Dokąd zmierza motoryzacja...

[Maras]

Czasami widać czy to krajówka ,eS-ka czy inna A-coś tam ,że ktoś albo stoi albo z kanistra dolewa bo mu brakło paliwa. Z jakiś czas tych unieruchomionych elektryków będzie można zobaczyć na pewno  dużo więcej.    

[mundek28]

Jednym słowem niech żyje uniajegomać z ich wszelkimi urzędasami. Ja dlatego w tym roku rzutem na taśmę kupiłem jeszcze dwulitrowego diesla i będę o niego dbał aby służył jak najdłużej.

[Cichy56]

A wszystko przez ocieplenie klimatu tylko niedługo sezon grzewczy będzie przez cały rok.

[Commander]

Godzinę temu, Cichy56 napisał:

A wszystko przez ocieplenie klimatu tylko niedługo sezon grzewczy będzie przez cały rok.

Żebyś wiedział. Kurde już 2 razy piec wyłączałem.... Wrr. Tyle dobrego że ta głupia trawa nie rośnie jak opętana. Jeszcze nie kosiłem trawnika ....

[Maras]

7 godzin temu, Commander napisał:

Żebyś wiedział. Kurde już 2 razy piec wyłączałem.... Wrr. Tyle dobrego że ta głupia trawa nie rośnie jak opętana. Jeszcze nie kosiłem trawnika ....

Dziś zaatakowałem zieloną ,ale ostatnią prostą to już w strugach deszczu.  A wszystko w ten "piękny" majowy  dzień ubrany w czapkę zimową i kamizelkę     

20 godzin temu, mundek28 napisał:

Jednym słowem niech żyje uniajegomać z ich wszelkimi urzędasami. Ja dlatego w tym roku rzutem na taśmę kupiłem jeszcze dwulitrowego diesla i będę o niego dbał aby służył jak najdłużej.

Myślę ,że był to jak najbardziej trafiony zakup  

I życzę Ci aby za dziesięć lat był warty tyle ile zapłaciłeś teraz. Coś jak teraz jest z przyczepami. Teraz  dziesięcioletnie przyczepy -zadbane- kosztują teraz  niemal tyle  za ile były kupione.

[maarec]

8 godzin temu, Commander napisał:

Żebyś wiedział. Kurde już 2 razy piec wyłączałem.... Wrr. Tyle dobrego że ta głupia trawa nie rośnie jak opętana. Jeszcze nie kosiłem trawnika ....

Ja kosiłem już 3 raz :). Nawóz, nawadnianie, słońce.

[Maras]

38 minut temu, maarec napisał:

Ja kosiłem już 3 raz :). Nawóz, nawadnianie, słońce.

Wertykulacji nie było ?

[maarec]

5 minut temu, Maras napisał:

Wertykulacji nie było ?

Było

[automaciek]

No dobra, macie holownik idealny: https://www.kia.com/pl/modele/ev6/premiera/ceny/. 1600 kg na haku i 1.33 zachowany, bagażnik niemały a nawet dwa, koni ile dusza zapragnie, niutków jeszcze więcej, bez turbiny, bez DPF'a, AWD, RWD, "tankowanie" nawet w 20 min. Tylko brać

[jacek00]

2 godziny temu, automaciek napisał:

No dobra, macie holownik idealny: https://www.kia.com/pl/modele/ev6/premiera/ceny/. 1600 kg na haku i 1.33 zachowany, bagażnik niemały a nawet dwa, koni ile dusza zapragnie, niutków jeszcze więcej, bez turbiny, bez DPF'a, AWD, RWD, "tankowanie" nawet w 20 min. Tylko brać

Tylko gdzie to ładować? Sprzerdają to w pakiecie z Ionity i piszą:

Cytat

Ponad 400 stacji ultra szybkiego ładowania sieci Ionity rozmieszczone co 120 km wzdłuż europejskiej sieci autostrad umożliwia bezproblemowe poruszanie się na terenie Europy.

Tymczasem w PL nie ma ani jednej stacji ładowania  Ionity ?‍♂️ 

Edytowane 7 Maja 2021 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[automaciek]

Idzie ku lepszemu.... KIA ma umowę z większością operatorów ładowarek w EU. Jeden abonament https://kiawiarnia.pl/ladowanie-samochodu-elektrycznego-stalo-sie-banalnie-proste/

[pjetko]

Tylko zasieg z przyczepą będzie w granicach 100-150km... jadąc na południe Europy, jazda będzie sporym wyzwaniem logistycznym, w dodatku mocno ćwiczącym cierpliwość... postoje co 1-1.5h? W tej chwili w sezonie potrafią być kolejki do ładowania na autostradach, a co będzie za kilka lat, jak elektryków będzie dużo więcej? Nie dość, że samo ladowanie będzie trwać min 30min, to jeszcze w kolejce do wolnej wtyczki zejdzie kilka razy dłużej...

Nie mam nic przeciwko elektrykom, miałem w użyczeniu dwa razy na kilka dni i bardzo fajnie się nimi jeździło (cisza i "kopniak" momentem w każdym zakresie prędkości) ale jak dla mnie ma to sens tylko jako opcja drugiego, miejskiego samochodu, który mamy możliwość ładowania w nocy w domu.

Edytowane 7 Maja 2021 przez pjetko (wyświetl historię edycji)

[BUMERANG]

32 minuty temu, pjetko napisał:

Tylko zasieg z przyczepą będzie w granicach 100-150km... jadąc na południe Europy, jazda będzie sporym wyzwaniem logistycznym, w dodatku mocno ćwiczącym cierpliwość... postoje co 1-1.5h?

Narodzi się nowy typ karawaningu. Karawaning autostradowy, 2 tygodnie na autostradzie od punktu do punktu

[Piotrekm13]

53 minuty temu, pjetko napisał:

Tylko zasieg z przyczepą będzie w granicach 100-150km...

Pod warunkiem że lodówka będzie na gazie...

Jeszcze parę takich "ale" i się okaże że trzeba na przedłużaczu jeździć.?

Moim zdaniem te wszystkie ogłoszenia, że spalinówki produkujemy do 2030 roku, czy jakiegoś tam, to tylko chwyty marketingowe koncernów. Takie czasy że trzeba być "eko" choćby na pokaz" i choćby wiedząc, że rzeczywistość jest (będzie) inna. Najwyżej za kilka lat wszyscy będą zgodnie przesuwali te terminy.

Jeśli wszystkie koncerny teraz krzyczą o zakończeniu produkcji spalinówek, to jakby któraś firma się wyróżniła, i powiedziała "a my sobie będziemy kopciuchy produkować do końca świata"  to byłby marketingowy i wizerunkowy strzał w kolano.

Ogólnie to wielkie światowe koncerny zrezygnują ze spalinówek w podobnym czasie jak u nas będzie na drogach jeździło milion polskich elektryków.

[jacekzoo]

17 minut temu, Piotrekm13 napisał:

Jeszcze parę takich "ale" i się okaże że trzeba na przedłużaczu jeździć.?

Albo z agregatem w bagażniku ?