Idzie nowe - czyli Knaus SÜDWIND 500 QDK 60Y ;)

[Gizbern]

7 godzin temu, jacek00 napisał:

No to pora na małe podsumowanie. Wczoraj wyjazd o 7 z Wawy. Droga pusta i około 11 byłem na miejscu w Procampie. Szybkie przywitanie z panem Tomaszem i poszedłem oglądać moją przyczepę - była podłączona, z gazem i wszystko było przygotowane do odbioru. Na początek sprawdzanie czy niczego nie brakuje z pozostałych przeze mnie zamówionych rzeczy. Klimę widać od razu, ale szukam ogrzewanie podłogowego, jakiegoś włącznika, szukam, szukam i nic - nie ma. No tu pierwszy minus dla Knasua - w użyteczność oni nie "umią" - w takiej Adrii wszystkie włączniki mam na jednym słupku zaraz przy wejściu - włącznik wody, świateł itp. W Knausie wszystko musi być gdzie indziej - włącznik od bojlera do ciepłej wody na środku łóżka a włącznik ogrzewania podłogowego znalazłem w szafce nad piecem! To umiejscowienie jest o tyle kuriozalne, że aby włączyć ogrzewanie to trzeba każdorazowo otwierać szafę ?‍♂️

No ale przynajmniej okazało się, że ogrzewanie jest i niczego poza nieszczęsną klapą nie brakuje

Później, oprócz @jacekzoo, dołączył pan Tomasz i co się okazało. Nasze forum ma moc Doszły do pana Tomasza słuchy o tym co pisałem na forum, o braku homologacji czy o braku klapy serwisowej. Doszły od samych klientów, którzy zaniepokojeni do niego dzwonili  Pan Tomasz mi wszystko pokazał, pogadaliśmy, posprawdzaliśmy, kilka mankamentów jakiś drobnych wyszło, które na miejscu zostały naprawione - odpadała listwa zaślepiająca led, a przed odjazdem okazało się, że jedna śruba od mebla jest niedokręcona i wystaje. Generalnie jakieś pierdoły.

Potem już biuro i ogarnięcie formalności. Wszystko przebiegało w miłej atmosferze. W zasadzie można zapytać dlaczego tak nie mogło to wyglądać od początku? Zostałem przeproszony za sprawę z homologacją i za sprawę z klapą, w ramach przeprosin dostałem w prezencie kieliszki Isabella i jakis zestaw poczęstunkowy z cydrem i smakołykami - żona się z tego najbardziej ucieszyła

 

Konkluzja moja jest taka, że w Procampie zawodzi komunikacja i sposób kontaktu z klientem, a spowodowane to jest tym, że oni wszystko ogarniają sami. Przy jakimś natłoku różne błędy się mogą zdarzyć, tak jak w moim przypadku, gdzie okazało się to co podejrzewałem - że moja homologacja poleciała do innego klienta. Kwestia potem komunikacji z klientem, informowania go o sytuacji itp. Tutaj rada do Procampu aby po prostu komunikację z klientem poprawić, zarówno tą drogą mailową jak i telefoniczną

Buda odebrana, zapięta i można ruszać w drogę.  Sama jazda w zasadzie nie różni się od jazdy z Adrią, długość budy nie ma żadnego znaczenia. Większego ciężaru też zupełnie nie czuć - ciągnie się dokładnie tak samo. Jedna rzecz natomiast mnie bardzo zaskoczyła na plus. I być może ma to związek właśnie z oponami albo też z tym, że budka jest jednak cięższa. Generalnie zestaw sprawia wrażenie dużo bardziej stabilnego, mniej podatnego na boczne podmuchy - miałem wrażenie, że przyczepa jest jakby przyklejona do drogi. Tutaj przyznaję, że w porównaniu do Adrii jest duży plus, bo jedzie się dużo przyjemniej i pewniej. W Adrii droga powrotna po odbiorze była męcząca, bo przyczepa często była niestabilna, ale trzeba przyznać że przyczyną był bardzo mały nacisk na hak, przy mocniejszym nacisku było lepiej - tutaj na pusto nacisk na hak był podobny bo około 40 kg, potem zwiększyłem nacisk bo dołożyłem kilka rzeczy do bakisty  Ale tak czy inaczej wyprzedzanie ciężarówek z Knasuem było dużo "stabilniejsze i pewniejsze". Mam też wrażenie, że przyczepa mniej "podskakuje" niż Adria. No ale bądź co bądź różnica w wagach na pusto to jakieś 250 kg.

Z minusów, które wyszły w zasadzie dopiero po przyjęździe do domu, to brak zasilania 12V z auta. Zupełnie nie mam pojęcia z czego to wynika. W energobloku niby wszystko podłączone - słyszałem o polityce Knausa, że 12V z auta jest farbycznie wyłączone, ale myślałem, że dość łatwo to rozwiązać wpinająć jedynie jakieś kabelki w energoblok. A tu się okazuje, że nie. Zastanawiam się czy w innych Sudwindach jest podobnie? Celowo pytam o Sudwindy bo w nich jest zupełnie inny Energoblok niż w Sportach.

No i na koniec fotki, te które wczoraj się w jakiś dziwny sposób załadowały:

 

 

Gratki. Dziwne. U mnie 12V było od początku. Tylko lodówka nie działa. Co do kieliszków to dostałem takie same. Może przyjdzie okazja się nimi styknąć w tym sezonie. Zaraz po majówce jadę na przegląd gwarancyjny i liczę na tak samo bezproblemową obsługę jaką ty miałeś:-)

[jacek00]

2 godziny temu, Gizbern napisał:

Gratki. Dziwne. U mnie 12V było od początku. Tylko lodówka nie działa. Co do kieliszków to dostałem takie same. Może przyjdzie okazja się nimi styknąć w tym sezonie. Zaraz po majówce jadę na przegląd gwarancyjny i liczę na tak samo bezproblemową obsługę jaką ty miałeś:-)

No jak Ci wspominałem juz się wyjaśniło. Okazuje się, że nie mam zasilania stałego w zasilaczu. Teraz muszę sprawdzić czy wina jest po stronie auta czy gdzieś po stronie przyczepy. Wpięcie na stałe aku do zasilacza rozwiązało problem. 

Najśmieszniejsze, że ja nie mam pojęcia czy u mnie stały + w ogóle działał, bo od zawsze w budzie miałem podłączony aku i z niego była zasilana buda. 

Natomiast zasilanie po zapłonie działa i dochodzi do zasilacza. Kabli od lodówki niestety nie znalazłem

Co do zasilacza to zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. W zasilaczu potwórzone jest zasilanie stałe:

Wg schematu Schaudta piny 9 i 13 (stały plus) te w prawym dolnym rogu to są jakieś "AHK Activated". Ktoś ma pomysł w jakim celu te piny 9 i 13 są powielone? Czy te powielone piny 9 i 13 po lewej stronie służyć mogą do podpięcia akumulatora pokładowego? Chyba jednak nie, zresztą @Marcin T też mówi że nie. @Kristofer @smok_wawelski macie jakieś pomysły po co oni powielili te piny?

Tu schemat:

 

Edytowane 28 Kwietnia 2021 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Maras]

AHN to może skrót od   Anhängerkupplung   czyli hak holowiczy czyli gniazdko przy haku ? 

[Marcin T]

Tzn. fizycznie podłączyć - podłączysz tylko alternator przez pin 9 będzie ładował bez kontroli aku w przyczepie. No chyba, że moduł zapewnia separację.

Aby wpiąć w te piny akumulator przyczepy i jednocześnie stały + z auta może by taki separator? Może ktoś to przerabiał...

[jacek00]

Tzn. fizycznie podłączyć - podłączysz tylko alternator przez pin 9 będzie ładował bez kontroli aku w przyczepie. No chyba, że moduł zapewnia separację.
Aby wpiąć w te piny akumulator przyczepy i jednocześnie stały + z auta może by taki separator? Może ktoś to przerabiał...

Separatora nie będę montował. Jak podepne Aku w przyczepie to mi to w zupełności wystarczy. Nie muszę mieć ani ładowania z auta ani stałego plusa.

[lbuster]

4 godziny temu, jacek00 napisał:

Natomiast zasilanie po zapłonie działa i dochodzi do zasilacza. Kabli od lodówki niestety nie znalazłem

Po zapłonie to powinna lodówka działać, czyli po pinach 10 i 11.

Stałe zasilanie, czyli do np. oświetlenia przyczepy powinno iść po pinach 9 i 13.

Bez próbnika się nie obejdzie ☹

[Marcin T]

6 godzin temu, lbuster napisał:

Po zapłonie to powinna lodówka działać, czyli po pinach 10 i 11.

Tak, tylko u Jacka nie widać, aby producent pociągnął z lodówki pod energoblok przewody zasilania 12V. Trudno zrozumieć filozofię Knausa w tym zakresie. U mnie np. lodówkę fizycznie podpięli do zasilacza grubymi przewodami, a z haka w zasilacz wpięli piny 9-13 (więcej się nie da). Gdyby się tym po zakupie nie interesować, nożna by było niechcący  załatwić akumulator z samochodu. U Jacka  budka o półkę wyżej i olali 12V do lodówki. Dlatego, że duża?

[tomekk]

Co prawda miałem Sporta, ale lodówka była duża i Knaus nie podłączał do niej kabli. Pan Tomasz przy odbiorze mówił że mam to zrobić z puszki rozdzielczej pod przyczepą w okolicach bakisty wprost do kostki w lodówce. Faktycznie są tam piny z kabla 13 żyłowego, podpiąłem i działało bez problemu. W Dethleffsie z kolei podłączenie lodówki już było fabryczne.

 

Jacek super przyczepa, zapinać i jechać.

 

 

[jacek00]

Po zapłonie to powinna lodówka działać, czyli po pinach 10 i 11.
Stałe zasilanie, czyli do np. oświetlenia przyczepy powinno iść po pinach 9 i 13.
Bez próbnika się nie obejdzie

Ale ja już wszystko sprawdziłem. Po zapłonie (czyli 10 i 11) dochodzi z auta i jest w zasilaczu - nie mam natomiast podłączonej lodówki w zasilaczu i cholera wie gdzie są kable

Natomiast zasilania ciągłego (9 i 13) brak, nie dochodzi do zasilacza. Teraz trzeba będzie ustalić czy wina po stronie auta czy kable gdzieś na linii gniazdo - zasilacz jest uszkodzony

Co prawda miałem Sporta, ale lodówka była duża i Knaus nie podłączał do niej kabli. Pan Tomasz przy odbiorze mówił że mam to zrobić z puszki rozdzielczej pod przyczepą w okolicach bakisty wprost do kostki w lodówce. Faktycznie są tam piny z kabla 13 żyłowego, podpiąłem i działało bez problemu. W Dethleffsie z kolei podłączenie lodówki już było fabryczne.
 
Jacek super przyczepa, zapinać i jechać.
 
 

Ale u mnie zasilanie po zapłonie dochodzi do zasilacza (energobloku). Na pinach 10 i 11 jest ponad 15V w zasilaczu. Problemem jest brak kabli wychodzących z zasilacza do samej lodówki. Może gdzieś są schowane za piecem, jak kabel antenowy. Tylko dostać się tam nie ma jak, nawet rękę ciężko włożyć.

[maarec]

5 minut temu, jacek00 napisał:

Ale ja już wszystko sprawdziłem. Po zapłonie (czyli 10 i 11) dochodzi z auta i jest w zasilaczu - nie mam natomiast podłączonej lodówki w zasilaczu i cholera wie gdzie są kable

Natomiast zasilania ciągłego (9 i 13) brak, nie dochodzi do zasilacza. Teraz trzeba będzie ustalić czy wina po stronie auta czy kable gdzieś na linii gniazdo - zasilacz jest uszkodzony

 

 

Ale u mnie zasilanie po zapłonie dochodzi do zasilacza (energobloku). Na pinach 10 i 11 jest ponad 15V w zasilaczu. Problemem jest brak kabli wychodzących z zasilacza do samej lodówki. Może gdzieś są schowane za piecem, jak kabel antenowy. Tylko dostać się tam nie ma jak, nawet rękę ciężko włożyć.

 

Zacznij od dolnej kratki lodówki. Okaże się wtedy, że kabli do niej nie ma wcale

[tomekk]

Ja myślę że zasilanie zasilacza to jedno, a kabel z puszki rozdzielczej do lodówki to drugie. Nie łączył bym tych rzeczy ze sobą. Poza tym wygląda że zamienione są kable - stały plus z plusem po stacyjce, może faktycznie w aucie, albo w puszcze rozdzielczej. Marek dobrze pisze, dolną kratkę zdejmij i będzie widać kostkę i przekaźnik.

 

 

[jacek00]

 

 

Godzinę temu, tomekk napisał:

Ja myślę że zasilanie zasilacza to jedno, a kabel z puszki rozdzielczej do lodówki to drugie. Nie łączył bym tych rzeczy ze sobą.

Ale z energobloku kable do lodówki nie wychodzą. W miejscu gdzie wg schematu się je podłącza jest zwyczajnie pusto

Cytat

Poza tym wygląda że zamienione są kable - stały plus z plusem po stacyjce, może faktycznie w aucie, albo w puszcze rozdzielczej. Marek dobrze pisze, dolną kratkę zdejmij i będzie widać kostkę i przekaźnik.

To na pewno nie. W Adrii zasilanie lodówki normalnie działało. Nie wiem czy działało zasilanie ciągle, bo jak wspomniałem w Adrii miałem od zawsze akumulator i buda brała 12V z aku

Natomiast w energonloku wszystko jest dobrze podłączone i nic nie jest zamienione, jest zgodnie ze schematem.

Generalnie nie jest to jakiś problem. W energonloku, w miejscu gdzie jest stały plus tak czy inaczej będę podłączał aku pokładowy więc zasilanie stałe z auta i tak byłoby rozłączone.

Lodówkę natomiast używam już na gazie. Knausie akurat fabrycznie jest reduktor Trumy przystosowany do jazdy na gazie.

Raczej z ciekawości chciałem to rozkminić.

[mention=8007]maarec[/mention] faktycznie najłatwiej sprawdzić za lodówką czy w ogóle Knaus położył kable, bo jak ich nie będzie to nie ma w ogóle czego szukać

Edytowane 29 Kwietnia 2021 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[tomekk]

Może są zamienione kable w przyczepie... Co do miejsca podłączenia lodówki w trafo jestem zdziwiony, bo to wygląda na to, że są to piny które nie powinny wchodzić w elektronikę urządzenia, a robić tylko jako łącznik. Aczkolwiek to jest taki mój wywód, który wcale nie musi mieć podstaw technicznych.

[BUMERANG]

A bezpiecznik do lodówki masz?  Jak jest to i zasilanie powinno być 

[jacek00]

23 minuty temu, tomekk napisał:

Może są zamienione kable w przyczepie... Co do miejsca podłączenia lodówki w trafo jestem zdziwiony, bo to wygląda na to, że są to piny które nie powinny wchodzić w elektronikę urządzenia, a robić tylko jako łącznik. Aczkolwiek to jest taki mój wywód, który wcale nie musi mieć podstaw technicznych.

Tak wynika z rysunku technicznego. Nr 22 to podłączenie lodówki, i to ten dwa piny (plus i minus) są puste. Na nich jest zasilanie właśnie po zapłonie