Skocz do zawartości

Hobby 400 1998 naprawa przedniej ściany - przeciek


Shadow69

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich ?

Zlokalizowałem w swojej hobby przeciek przy przednim oknie, z prawej strony, widoczny na foto. Chcę to uczciwie naprawić, bez sylikonu i partyzantki.

Wiem że podcieka uszczelka okna, więc będzie wymieniona na nowa, ale też zauważyłem luźny klin w listwie mocującej okno jak i zardzewiałe wkręty pod nim. 

Plan jest taki, wywalam szafki z przodu, stół, i wszystkie mebelki przy ścianie,  trójkąty przy oknie wyciągam,  zdejmuje całe okno z górną listwą.

Potem wywalam uszczelkę, ściągam stara ramę okna, czyszczę, dorabiam nowe elementy i składam.

Chce to wymienić bez ściągania poszycia jak i bakisty.

Mam parę pytań związanych z pracami:

1. Parapet jest zdrowy, czy do wymiany ramki muszę go wyjąć? Jeśli tak  to gdzie szukać mocowania?

2. Rączki manewrowe i pozycyjne też chce od nowa uszczelnić, wystarczy masa butylowa czy konieczne dawać pod spód taśmę? Jak zdemontować klosze pozycji?

3. Po zdjęciu listwy górnej, chce ja przekręcić nowymi wkretami nierdzewnymi oraz zamontować nowy klin. Czy ktoś poratuje jakie wkręty (rozmiar) kupić i kliny? 

4. Pod listwe okienną sama taśma butylowa czy razem z uszczelniaczem? 

5. Jakiś czas temu przy remoncie niewiadówki zniszczone ramy okienne dorabiałem że sklejki wodoodpornej, i trzymało się to pięknie, tutaj również zastosuje ten patent, chyba że jest jakaś inna opcja? 

Wiem że pytań dużo, ale chce się naprawdę przyłożyć do pracy. Nie mam 2 lewych rąk, i wszystko chce wykonać samodzielnie bez rozwlekania w czasie, zwłaszcza że nie dysponuje garażem. 

Także wszystkie podpowiedzi i sugestie mile widziane, konstruktywna krytyka również ?

spacer.png

 

spacer.png

 

Edytowane przez Shadow69
Nieprawidłowo dodane zdjęcia (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Dzięki za odzew ?

Więc tak, dzisiaj miałem ledwie 2 godzinki po pracy, więc wywalilem cały dobytek z przyczepy, materace, oraz zdjalem prawą szafkę wiszącą. 

Wyrwałem też prawy trójkąt, który niestety będzie do wymiany, bo nasiąkł wodą. 

Rama okna z prawej strony ma już dość, na szczęście zaciek nie poszedł dalej, ani w stronę podłogi ani ścian bocznych. 

Jutro muszę wytargać pozostałe dwie szafki, zdjąć uszczelkę okna i zacząć wyciągać ramę, najlepiej w jednym kawałku, żeby mieć z czego odrysować otwór.

Na sklejkę myślę położyć płytę hdf o wzorze jasnego drewna, albo zwyczajnie dać białą, nie mam zdrowia do kładzienia tapet.

Trochę mnie zastanawia kwestia ponownego montażu listwy okiennej, mianowicie jak to prawidłowo i pewnie uszczelnić? 

Podrzuci ktoś namiar na kliny i uszczelkę okna? 

Temat Robaka przeczytałem, dużo pomógł, ale nie ma precyzyjnie opisanego montażu okna z listwą. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Shadow69 napisał:

Trochę mnie zastanawia kwestia ponownego montażu listwy okiennej, mianowicie jak to prawidłowo i pewnie uszczelnić? 

Myślę, że powinieneś pracować od zewnątrz przyczepy. Wstrzymaj się z demolką szafek. Wysuń okno, odkręć listwę okna, rączki manewrowe, listwę między oknem a bakistą, poodginaj lekko blachy, ściągnij uszczelkę i oceń gdzie jest mokro. Wątpię, żeby wymiany wymagała cała belka do której przykręcona jest listwa okienna a jeżeli jest taka potrzeba to wymiana nie będzie prosta bo trzeba demontować listwy narożnikowe.

Między blachy wciśnij uszczelniacz Dekaseal 8936, a pod samą listwę trzymającą okno taśmę butylową.  Uszczelka okna nie powinna być zmęczona (chyba że jest uszkodzona mechanicznie), dobrze ją wyczyść ( benzyna ekstrakcyjna bardzo pomaga) posmaruj cienko uszczelniaczem i na swoje miejsce. Kliny kupisz na metry w sklepie z akcesoriami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli do wymiany ramy okna nie będzie mi przeszkadzać szafka srodkowa? Wydawało mi się że rama zachodzi się za listwe na której wspiera się dół szafki...

A powiedz mi jeszcze, szyba po odkreceniu wsporników ma wyjść w bok (tak jak w niewiadówce) czy całkiem w górę aż rozepnie się z zawiasu? 

Uszczelki okna i kliny już znalazłem, szukam jeszcze uczciwej taśmy butylowej. 

U mnie zacieka ewidentnie spod listwy nadokiennej i trochę też spod uszczelki okna, dlatego chce ja wyjąć i osądzić na nowo, razem z nowa uszczelka, dać wkręty nierdzewne. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Shadow69 napisał:

Chcę to uczciwie naprawić, bez sylikonu i partyzantki

Miałem wielką nadzieję, że wreszcie ktoś poważnie podejdzie do tematu, bo ostatnio ręce opadają jak ktoś prosi o pomoc, o radę a potem ma to gdzieś.

Zacząłeś dobrze a potem

11 godzin temu, Shadow69 napisał:

Chce to wymienić bez ściągania poszycia jak i bakisty

te dwie wypowiedzi najczęściej się wykluczają. Po tym co napisałeś, to zniszczenia są dość poważne i raczej na ramce okna się nie skończy.

posłuchaj co pisze @Thomas

zajrzyj do mojego remontu, choć ja miałem problem z drugiej strony przyczepy, to podobnie jak Ty byłem pewny, że wiem skąd cieknie. Woda potrafi zaskakiwać. Zobaczysz, że meble nie zawsze trzeba demontować.

Wrzucaj zdjęcia z postępu prac, chętnie coś podpowiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowałem aby nie ruszać bakisty, bo:

-była klejona i nie chce aby rozleciała sie przy demontażu 

-Parapet jest suchy i nie widać na nim śladów zawilgocenia, nie jest wypaczony, dół ramy okna również o dziwo jest zdrowy 

-Ściana pod parapetem jest zdrowa

-przednie narożniki podłogi po obustronnej kontroli są suche i bez śladów po wodzie.

Wygląda na to że albo brak zwłoki z remontem ratuje sprawę, albo zwyczajnie przeciek nie był duży, bo poza ta nieszczęsna rama i jednym trojkatem wszystkimi wydaje się ok...

Sprawdzę jeszcze wszystko dokładnie jak odslonie więcej wnętrza, i na pewno wrzucę fotki. Obawiam się tylko że ze względu na remonty w domu zostaną mi tylko weekendy, może 2h po pracy jak latorośl pozwoli.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, że jeśli okaże się koniecznym zdjęcie bakisty czy poszycia przedniego, to zwyczajnie to zrobię, nie będę się upierać że nie i h. Po prostu wstępne zakładam, da się to ogarnąć tak jak u kolegi Robaka, bez rozdzierania wszystkiego z zewnątrz. ☺️

Dzisiaj powinienem mieć czujnik wilgoci, więc powtykam go w różne zakamarki przyczepki co by wykluczyć szersze zawilgocenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro zakres faktycznie tak niewielki, to inna sprawa ale upewnij się, że znajdziesz źródło wnikania wody.

12 godzin temu, Shadow69 napisał:

U mnie zacieka ewidentnie spod listwy nadokiennej

Jeżeli jednak ta listwa będzie zgnita to tak różowo może nie być.

Jak już zaczynasz przygodę z własnym "dłubaniem", to warto pomyśleć o wymianie sukcesywnej wszystkich uszczelnień.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostałe okna są już sprawdzone pod kątem przecieków i doszczelnione masą butylową. Dach, wywietrzniki, kominek oraz przelotki do solara również. Na dniach powinienem dostać klin, więc od razu wymiana na całej przyczepie, do tego wkręty nowe, itp. Jedyny problem to znalezienie oryginalnego szarego klina... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Shadow69 napisał:

doszczelnione masą butylową

czyli? co to znaczy doszczelnione???

19 minut temu, Shadow69 napisał:

Na dniach powinienem dostać klin, więc od razu wymiana na całej przyczepie, do tego wkręty nowe, itp

Używasz kolego chyba skrótów myślowych ;) 

Z powyższego wynika jakbyś chciał klin tylko wymienić i wkręty a na pewno chodzi Ci o całe uszczelnienie.

21 minut temu, Shadow69 napisał:

Jedyny problem to znalezienie oryginalnego szarego klina... 

To dostaniesz go na dniach, czy jest problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doszczelnione,  w sensie zdemontowane uszczelki i położone na nowej masie butylowej, skontrolowane ramy okien 

Nie planuję zdemontować wszystkich listew, a jedynie wymienić w nich kliny, bo się jakby skurczyły i wydają się luźne, i jeśli zaistnieje potrzeba to również wkręty mocujące dam nowe.

Klin kupiłem niebieski no name, szarego tak jak napisałem ciężko znaleźć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Shadow69 napisał:

Doszczelnione,  w sensie zdemontowane uszczelki i położone na nowej masie butylowej, skontrolowane ramy okien 

Nie planuję zdemontować wszystkich listew, a jedynie wymienić w nich kliny, bo się jakby skurczyły i wydają się luźne, i jeśli zaistnieje potrzeba to również wkręty mocujące dam nowe.

Klin kupiłem niebieski no name, szarego tak jak napisałem ciężko znaleźć. 

Podstawą prewencji jest demontaż wszystkich listew alu, oczyszczenie i położenie na nowy butyl. Jak rama jest zdrowa, to użyjesz starych wkrętów.

Klin o którym piszesz, to klin ozdobny i jego rola w uszczelnianiu jest marginalna.

To co chcesz robić, delikatnie mówiąc, nie pasuje do

W dniu 5.10.2020 o 09:58, Shadow69 napisał:

Chcę to uczciwie naprawić

 

poczytaj

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może klin ozdobny nie jest typowym uszczelnieniem, ale jeśli jest luźny i wchodzi pod niego woda, to korodują wkręty, a potem wilgoć po nich włazi do środka. Tak mi podciekała niewiadówka oraz obecna przyczepka nad przednim oknem. 

Klin wypada sobie z listwy, a pod nim widać tylko zgnite łebki wkrętów, dwóch już brakuje. Nie chce ruszać listew bocznych, bo tam masa butylowa jest elastyczna, nie ma ubytków, skupiam się narazie nad przodem, bokami będę się martwić w późniejszym czasie. 

Zdejmuje tylko przednie listwy. 

Dzisiaj zdemontowałem szafkę, co by ocenić czy od dachu woda nie idzie.

Wszystko idealnie suche nawet górna listwa nad oknem. Woda zjadła tylko prawą strone ramy okna,  oraz prawy trójkąt. 

Pożyczony czujnik wilgoci nie pokazał nic niepokojącego.

Trójkąty jutro zawiozę do stolarza żeby dorobił nowe, a ja wezmę się za zrobienie ramy okiennej. Mam zapas dekalinu,  będziemy kleić, może w sobotę uda się zamontować nowa rame.

Myślę jeszcze nad wymiana okna dachowego, ale coś mnie dziwi otwór w dachu, ma 48,5x48,5, to jakiś nietyp? 

Znalazłem tylko 40 i 50... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.