Spotkanie karawaningowo-rowerowe Głuchołazy 2-4.10.2020 (z Rowery)

[Andrzej]

No i w Złotej Dolinie czeski browar za 5 zeta (2 tygodnie temu był). Kto nie na rower to jest sporo tras pieszych o różnym stopniu trudności.

[Misio]

Przepiękna okolica...

[maarec]

My byliśmy w sierpniu na Osada Chmielaki - bardzo mili właściciele, dogodny wjazd - nie przez rzekę, nie byłoby tam trudności dla dużych zestawów. Z minusów o tej porze roku to brak wiaty - jest miejsce na ognisko. Właściciele mówili, że teoretycznie będzie można do nich przyjechać przez cały rok, tylko trzeba zadzwonić, ustalić. Na miejscu lany Kozel, 2 przyczepy gastronomiczne z domowym jedzeniem (właścicielka z synem gotują bardzo fajnie).

całą okolicę polecam, sami odpadamy, termin zajęty.

 

[lbuster]

No to @maarec zamieszałeś  My nie mogliśmy się zdecydować na jedno z dwóch pól kempingowych a teraz doszło nam trzecie 

No ale oczywiście dziękuję za informacje 

No to żeby temat ruszyć (nasze niezdecydowanie nie zna granic ), to napiszę, co ja uważam. Prawdopodobnie nikt z Was nie będzie jechał rodzinnie rowerem z pola do Głuchołaz (ja to rozważam). Jeżeli jest inaczej, to dajcie znać. Zresztą odległość między skrajnymi polami to 1,6 kilometra. Tak więc pomijając ten aspekt, sumując wszystko, co zostało tu opisane, w pierwszej kolejności proponuję Camping ** nr 144 Złota Dolina .

Jesteście za ???

Godzinę temu, maarec napisał:

dogodny wjazd - nie przez rzekę

Hmmm, czyli na pozostałe pola przejeżdżamy przez rzekę? Bo po aktualnych opadach może być nieciekawie

ale na google maps wygląda, że do Złotej Doliny jest mostek, ale mogę się mylić

ale z drugiej strony na tym filmiku wygląda, że mostek jest dla pieszych a przejazd czerwoną strzałką:

[beniamin82]

W złotej dolinie jest miejsce dla przyczep przed i za brodem. Przed brodem możesz auto postawić obok przyczepy, za brodem już nie.

 

Nowsze sanitariaty są za brodem.

Ta część przed rzeką jest nowo dokupiona, i chyba kupili ze starymi zabudowaniami.

Na zdjęciach Google stoją auta, to jest parking dla tych co przyczepy mają za rzeką. Od tego boiska plażowego zaczyna się "nowy" teren dla kempingów, są słupki z prądem. Wody nie ma w słupku, trzeba chodzić kawałek.

 

W Chmielakach są słupki z wodą i z prądem, ale chyba bez kanalizy.

 

 

Ja ostatnio stałem przed brodem, nie musiałem jechać przez rzekę.

 

 

 

 

[lbuster]

No bo nie wiem, ile litrów wody mam w ścianach, ale nie chcę mieć więcej 

5 minut temu, beniamin82 napisał:

Przed brodem możesz auto postawić obok przyczepy, za brodem już nie.

No to jak dla mnie jedyna opcja przed rzeczką. 

[beniamin82]

Latem tak jest że auta nie stoją przy przyczepach, żeby więcej przyczep weszło za rzekę.

Tam jest knajpka, potańcówki, basen i plac zabaw.
Teraz pewnie jak jest pusto to i z autem wjedziesz. Ale może rzeczywiście być wyższy stan wody. To lepiej przed rzeką stawiać.

Tam w rzece są betony położone, więc jedzie się bezpiecznie. Choć jak woda wysoko?

Jak chcecie internet to tylko Plus. WiFi ma bardzo słaby zasięg tam.
Jak staniecie przed rzeką, to jak najbliżej recepcji, to może złapiecie trochę WiFi.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[maarec]

8 minut temu, lbuster napisał:

No bo nie wiem, ile litrów wody mam w ścianach, ale nie chcę mieć więcej 

No to jak dla mnie jedyna opcja przed rzeczką. 

a jak przed rzeczką, to tak jakbyś stał na parkingu ale za kasę :). Zdecydowanie polecam dać szansę nowym inwestorom - na Chmielakach. Tłumów nigdzie nie będzie tak jak w sierpniu - więc luz będzie wszędzie.  Na Chmielakach jest boisko do piłki plażowej siatkowej - z pełnymi piłkochwytami i fajny plac zabaw, obok parasole a tam Kozel jasny i ciemny. Camping ma dziwne ułożenie - teren jest długi i wąski, więc z najdalszych parceli - widocznych na Twojej fotce za drzewami - za domkami - dobre 200m spacerku do recepcji

[lbuster]

6 minut temu, maarec napisał:

a jak przed rzeczką, to tak jakbyś stał na parkingu ale za kasę

Coś w tym jest  

Dla mnie mogą być Chmielaki - pierwszy je w ten temat wkleiłem  

Suzu, Łza - które pole Wam się podoba w pierwszej kolejności? Bo ja się czuję jakbym był między młotem a kowadłem 

[Łza Włóczynutka]

Ze względu na nazwę głosuję na Chmielaki. ?

[vrs]

8 godzin temu, Łza Włóczynutka napisał:

Ze względu na nazwę głosuję na Chmielaki. ?

Ja nie przyjadę ale @maarec pisał że duże zestawy się tam zmieszczą / wjadą wiec też głosuję na Chmielaki. 

 

A co

 

EDIT:

Dajta jakiegoś linka do tych Chmielaków. Jak są całoroczni

Edytowane 30 Września 2020 przez vrs (wyświetl historię edycji)

[Suzu4x4]

9 godzin temu, lbuster napisał:

Prawdopodobnie nikt z Was nie będzie jechał rodzinnie rowerem z pola do Głuchołaz (ja to rozważam)

jeśli o mnie chodzi to wolę podjechać  pod szlaki i jeździć po górach ,  oczywiście jeśli będzie zaplanowana jakaś wspólna trasa to pojedziemy ale nie pałam miłością do jazdy rowerem po drogach publicznych.

Co do miejsca to fajnie było by jakby jakby miejscówka miała wiatę z paleniskiem, wieczory są już chłodne a wiata zagwarantowała by nam możliwość posiadówki przy ognisku bez względu na pogodę.

ale jak pisałem,  ja się dostosuje co wybierzecie, jesteśmy samowystarczalni i nie mamy żadnych wymagań.

PS. u nas może się okazać że będę sam ze starszym synem, jak młodemu nie przejdzie katar  to zostaną z żoną w domu.

 

 

Edytowane 30 Września 2020 przez Suzu4x4 (wyświetl historię edycji)

[lbuster]

12 godzin temu, Suzu4x4 napisał:

jeśli o mnie chodzi to wolę podjechać  pod szlaki i jeździć po górach

Ja wolę nie ruszać samochodu i stawać z przyczepą tam, skąd mogę robić wycieczki rowerowe bezpośrednio z pola. Jednak tutaj chyba będę musiał iść na kompromis  Zobaczymy rano przed wyjazdem 

12 godzin temu, Suzu4x4 napisał:

Co do miejsca to fajnie było by jakby jakby miejscówka miała wiatę z paleniskiem

Znowu kodem piszesz - miałeś wybrać pierwsze miejsce 

Chmielaki na stronie mają napisane:

– miejsca piknikowo- grillowe oraz miejsce ogniskowe,

natomiast @maarec napisał:

22 godziny temu, maarec napisał:

Z minusów o tej porze roku to brak wiaty - jest miejsce na ognisko.

czyli wiaty raczej nie ma.

W Złotej Dolinie także nie mogę znaleźć jakiejś wiaty z ogniskiem. Są tylko zadaszenia przy barze. Pytanie, czy chcesz wodować kampera by być przy tym barze, bo inaczej będzie dość daleko.

Pod Lipami wyczytałem, że jest miejsce na grilla i na ognisko. Także wiaty czy jakiegoś zadaszenia raczej brak.

Ogólnie strony tych kempingów o kant d.py potłuc 

Tak więc @Suzu4x4 - oddawaj głos bo inaczej 

12 godzin temu, Suzu4x4 napisał:

PS. u nas może się okazać że będę sam ze starszym synem, jak młodemu nie przejdzie katar  to zostaną z żoną w domu.

U mnie też protesty, ale na razie jestem twardy  Najwyżej sam przyjadę i będzie spokój 

12 godzin temu, vrs napisał:

Dajta jakiegoś linka do tych Chmielaków.

Proszę Cię bardzo -> https://osadapokrzywna.pl/

 

[bozka]

38 minut temu, lbuster napisał:

Pod Lipami wyczytałem, że jest miejsce na grilla i na ognisko. Także wiaty czy jakiegoś zadaszenia raczej brak.

 

 

Pod Lipami zadaszenia na pewno nie było rok temu. Miejsce na ognisko może być prawdopodobnie na trawie. Poza sezonem może właścicielka udostępni salkę tej kawiarni.

A najlepiej zadzwonić i uzgodnić.

[maarec]

W Osadzie Chmielaki nie było wiaty - jakoś na początku sierpnia byliśmy. Miejsce ogniskowe, wybrukowane z ławkami było na pewno - między domkami a parcelami.