Przenośna kuchenka turystyczna

[Karton]

Witam. Myślę nad zakupem butli 8kg amerigas nano, jest całkiem tania i lekka i odpowiada mi pojemnością. 

W związku z tym zakupem chce dokupić jakaś kuchenkę turystyczną. Nie chcę gotować wewnątrz vana, a wylaczanie na zewnątrz.  Znalazłam coś takiego:

https://www.sklep-presto.pl/cadac-kuchenka-2-palnikowa-classic-stove-uniwersalny-6004527/

Ciężko znaleźć jakieś opinie itp. Czy ktoś z was korzysta z takiej zewnętrznej kuchenki? Co polecacie? Ceny niektórych wynoszą nawet 800zl, ta była jedną z tańszych które znalazłam 

 

[Maras]

Masz jeszcze campingaz różne modele .Masz też tańszą Ravansona np.taka  https://www.electro.pl/agd/kuchnie/plyty-wolnostojace/plyta-ravanson-k-02tb?utm_source=ceneo&utm_medium=cpc&utm_content=348333&utm_campaign=2020-09&utm_term=Plyty-wolnostojace&ceneo_spo=true są też białe 2 lub 3 palniki.

[smok_wawelski]

Jest trochę tego przenośnego sprzętu   - przymierzałem sie do campingaza 2 palniki - Base camp , w sumie jak przemyślałem to poszedłem w busie w campingaz bistro na kartusze  - idzie je spoko dostać w całej EU nie musza być ori campingaz bo tu się płaci za naklejkę ale tez nie radziłbym najniższej półki  - może jak mnie kiedyś najdzie wrzucę płytę 2 palniki Amicę lub podobną na stół klocka kuchennego ale chyba raczej nie.
Czemu taki wybór a temu ze to wygodne małe a mogę gotować i w busie i na zewnątrz żaden wąż mi się nie paleta,  a przez kilkanaście lat  jak jeździlismy przyczepa to   żona nie użyła drugiego palnika ani raz i z butli 5kg po wakacjach przywoziłem 70-80% z powrotem - nawet jak były to np. późno wrześniowe wakacje i zimne noce to przy lekkim grzaniu ta 5kg była spoko  na 2 tygodnie a przecież nieraz jeszcze lodówka chodziła jak nie na słupku stałem - fakt przyczepa była mała ale kubaturowo nawet ciut większa od mojej obecnej puszki  
Butla rzędu 8kg owszem ma jak dla mnie   sens ale tylko jeśli również zasilać z niej ogrzewanie lub cwu - na samo gotowanie to chyba dla kompanii wojska  
Butla 8kg - ok ale gdzie to władujesz i jak wyprowadzisz na zewnątrz - żeby nie latać i nie potykać się i giąć węża to pasi  tę butle zamocować w vanie oraz  dać gniazdo gazowe zewnetrzne a kuchence krótki wąż przyłączeniowy no bo przeciez nie bedziesz jej targał pod markize  żeby 1na kawę czy herbate albo jajecznice zrobić  , pasi równiez dać monocontrol bo  butla to nie jest toroid lpg który ma w aucie wielozawór i zabezpieczenia - spora kasa Ci sie zrobi albo gdy przyoszczędzisz  to będziesz handlował bezpieczeństwem , nie wiem jakie masz grzanie ale na samo pitraszenie 8kg to dla mnie byłby absurd   - nie odwodzę od pomysłu ale sugeruje mocno to przedumaj.
 Nie szedłbym tu też po taniości - to jednak gaz i spaliny - oszczedność 50-100 zeta na kuchence  jest tu nie na miejscu,  uważam że kuchenka powinna mieć koniecznie zabezpieczenie przeciwwypływowe, iskrownik natomiast  jest rzeczą tez bardzo przydatna i wygodną - wg mnie najlepiej piezzo bo bateria zwykle siada w najodpowiedniejszym momencie 

Edytowane 17 Września 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[Esc]

Ja chyba tez bardziej bym się zastanowił nad butla niż nad kuchenką. Nie wiem czy przerabiałeś temat jak wygląda napełnienie butli w różnych krajach w tym u nas. I najgorzej chyba to mieć butle z poprzedniego wyjazdu być może w połowie zużytą. I teraz co sam jej raczej nie dopełnisz, na wymianę trochę szkoda bo przecież za ten gaz ci nie zwrócą a na następny wyjazd może braknąć. A jak braknie to czy w miejscu czy w miejscach do których pojedziesz będą mieli akurat taką butle (taki system) jak twoja butla abyś mógł ją wymienić. Teraz widzę na allegro pojawiają się butle od razu z przejściówkami czy wężami pod pistolet stacji LPG ale czy napełnisz czy Ci Pan nie powie, że mają zakaz i już ?

Jak napisali poprzednicy - ciężko określić ile Ci gazu zejdzie, ja w przyczepie w 4 osoby na 3 tygodnie nie zużywam zwykłej 3kg butli.

Co do samego palnika - na zewnątrz to czasem jest problem, żeby się woda zagotowała jak jest wiatr, więc dobrze jak taki palnik ma osłonki metalowe nie tylko od tyłu jak w tym Twoim przypadku.

[Karton]

7 godzin temu, smok_wawelski napisał:

 Nie szedłbym tu też po taniości - to jednak gaz i spaliny - oszczedność 50-100 zeta na kuchence  jest tu nie na miejscu,  uważam że kuchenka powinna mieć koniecznie zabezpieczenie przeciwwypływowe, iskrownik natomiast  jest rzeczą tez bardzo przydatna i wygodną - wg mnie najlepiej piezzo bo bateria zwykle siada w najodpowiedniejszym momencie 

To jaką w takim razie proponujesz?
Z zabezpieczeniem znalazłam coś takiego
https://allegro.pl/oferta/kuchenka-gazowa-gasmaster-2-03srbp-zabezpieczenie-7897379436?utm_medium=app_share&utm_source=facebook
Niestety dosyć ciężka i nie ma osłonek 
 

Wybór na 8kg padł ze wzgledu na to, że naprawdę sporo gotuję. Gotujemy zwykle posiłki dla 5 osób i żywimy się w 99% tym co zrobimy/ugotujemy, nie kupujemy na mieście. Dotychczas była butla 2kg, i w Polsce super, bo napełnią ja wszędzie, ale za granicą gorzej. Zresztą przy 2kg butli zużyliśmy ja w miesiąc, a i tak makaron, ziemniaki itp gotowaliśmy na ognisku, żeby gazu nie marnować. 
 O tej butli myślę jako o zabranie jej na 2-miesieczny wyjazd zagranicę, po powrocie oddam i odzyskam kaucję. Przy następnym wyjeździe kupię ponownie. Zagranicą też często jest problem z ogniskami, więc gazu pójdzie więcej.
 Z wiatrem radzę sobie zwykłą karimatą, układam wokół kuchenki i gazu już nie zwiewa. Przynajmniej na lepszy patent póki co nie wpadłam.

[chris_66]

Pomyśl o butli gasbank. Tankujesz bez problemu wszędzie, tyle ile potrzebujesz, dotankujesz jak zabraknie. Lekka i wygodna. Mam od prawie dwóch lat i nie ma szans na powrót do żadnej innej
Kuchenki nie doradzę, ja używam małej na deodoranty - zwykłej i ceramicznej i obie są super, ale na duże gotowanie to chyba za drogo wyjdzie gaz


Wysłane z telefonu

[Karton]

4 godziny temu, chris_66 napisał:

Pomyśl o butli gasbank. Tankujesz bez problemu wszędzie, tyle ile potrzebujesz, dotankujesz jak zabraknie. Lekka i wygodna. Mam od prawie dwóch lat i nie ma szans na powrót do żadnej innej
Kuchenki nie doradzę, ja używam małej na deodoranty - zwykłej i ceramicznej i obie są super, ale na duże gotowanie to chyba za drogo wyjdzie gaz


Wysłane z telefonu

Bardzo fajne rozwiązanie i myślałam o nim, ale prawie 1000zl za butle to duży wydatek. Wolę przetestować coś tanszego. Przy amerigas płacę tylko za gaz+kaucja. Wątpię żeby gasbank kiedykolwiek się zwrócił, jest po prostu drogi. 

Btw. dobrze myślę, że gasbank ma legalizacje na 10lat? Po tym okresie można ją jakoś przedłużyć?

[chris_66]

gasbank ma legalizacje na 10lat? Po tym okresie można ją jakoś przedłużyć?

10 lat. Można przedłużyć. Są promo za 700


Wysłane z telefonu

[Esc]

4 godziny temu, chris_66 napisał:

Pomyśl o butli gasbank. Tankujesz bez problemu wszędzie, tyle ile potrzebujesz, dotankujesz jak zabraknie. Lekka i wygodna. Mam od prawie dwóch lat i nie ma szans na powrót do żadnej innej
Kuchenki nie doradzę, ja używam małej na deodoranty - zwykłej i ceramicznej i obie są super, ale na duże gotowanie to chyba za drogo wyjdzie gaz


Wysłane z telefonu

Jak czesto musisz udowadniac, ze to jest butla ktora mozna tankowac wszedzie ? Pytam nie z ironi a po prostu nie wyobrazam sobie aby ktos uwierzyl ci na slowo. Zapewne 95% stacji powie, ze nie mozna i takie maja przepisy i nie obchodzi ich czy to jest butla turystyczna czy tez astronomiczna posiadajaca wszelkie zezwolenia. A te 5% to pewnie i tak nie zwroci uwagi i pozwolila by napelnic gaz nawet do reklamowki byle sprzedac.

Sam sie nad taka zastanawialem, ze raz cena a dwa to co napisalem.

[chris_66]

Sam sie nad taka zastanawialem, ze raz cena a dwa to co napisalem.

Bez żadnych problemów, jak na razie . Raz gość z obsługi zapytał się co to za cudo i dlaczego takie drogie. Tankowanie w PL, H, SK, CRO, A . Na Węgrzech tankowałem na piechotę . Wygoda niesamowita i komfort bo dolewasz tyle ile uważasz i jakie nasz potrzeby. Zresztą jak nie na jednej stacji to na drugiej jakby co.


Wysłane z telefonu

[smok_wawelski]

3 godziny temu, Karton napisał:

Btw. dobrze myślę, że gasbank ma legalizacje na 10lat? Po tym okresie można ją jakoś przedłużyć?

Każdy zbiornik ciśnieniowy w którym iloraz ciśnienia i objętości przekracza pewna wartość lub ze wzgl. na medium podlega DT.  Tu jest tak samo  jak lpg w aucie czy w zwykłej butli  -  najpierw ma tzw legalizacje pierwotną,  gdy kończy sie legalizacja i następuje rewizja DT i po niej  insp. DT określa datę następnej  rewizji,  prawo nakazuje zgłoszenie do rewizji  użytkownikowi przed upłynięciem  ważności dopuszczenia a użytkowanie po tym czasie  jest karalnym wykroczeniem - ale tu chyba jest ważniejsze bezpieczeństwo a nie karalność.   Czasem załatwiają to specjalizowane stacje napełniania ale z reguły to tylko przy zwykłych butlach i  leci wymiana.  Natomiast co ja myślę o tych rewizjach zbiorników LPG  to  którymś ze starszych wątków gazowych to pisałem.
Zgoda @Esc  i zgoda @chris_66 - prawnie nie jest dopuszczone tankowanie do zbiorników nie będących źródłem paliwa silnika  i nalewajko ma prawo odmówić ale  też nie znam przypadku takiej odmowy dla gasbanka a troche z ludem majacym tego diabełka gadałem
Czy to dobrze czy źle  i czy to równie bezpieczne jak toroid z wielozaworem  zasilajacy silnik ?  Nie wiem trochę możne tak bo tu faza lotna a tu ciekła i parownik ale w sumie zwykłą butla tak samo przed przepełnieniem gas bank chyba ma bezpiecznik - aby odpowiedzieć należałoby bardzo  szczegółowo porównać zabezpieczenia gas banka i np toroida aucianego - mnie osobiście wydaje sie skoro TUV dał na to glejt to po prostu przepisy tu nie nadążyły za rozwojem.  Niemniej jednak np. w PL glejtem TUVu mozna sobie podetrzeć bo niby instytucje uznają się wzajemnie to prawnie nie - paradoks jest na tyle duży że ja badając urz. ciśnieniowe mogę certyfikować się równie dobrze i w TUV i UDT - tego zamiąchu i prawa bez pół litra to nie rozbieriosz   .
Jest to na tyle większy absurd bo ta sama Dyrektywa ciśnieniowa obowiązuje TUV co polski DT ale to państwa w państwie nawet w samej PL   to każdy xDT to odrębne księstwo  masz UDT, TDT, KDT .......   Po prostu można wozić od wszelkiego wypadku papiór na gasbanka a znaczek TUV robi robotę   Zagramanicznych paranoi nie znam szczegółowo bo na moje szczęście w badaniach mam to ujednolicone na EU

Edytowane 17 Września 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[Karton]

Dobra, już wszystko mam. Zdecydowałam się jednak na butle z gasbanku i kuchenkę z pierwszego posta. Wszystko już do mnie dotarło. 

Jeśli chodzi o butle z GasBank udalo mi się dostać rabat jak napisałam do sklepu także 5kg butla wyszła mnie 750zl jakoś.  Pierwsze tankowanie ma za sobą - bez żadnego problemu. Nikt na stacji o nic nie pytał. Tankowanie do pełna to koszt około 20zl  Butla jest naprawdę leciutka także nawet, gdy jest pełna nie ma problemu by ją wyjąć na zewnątrz razem z kuchenką i gotować. Jestem całkiem zadowolona. Wybrałam najmniejszą pojemność ze względu na oszczędność miejsca, problemu z napełnieniem i tak nie będzie. Jeśli istniałaby butla od gasbanku 3kg to też by mi pewnie wystarczyła, niestety 5kg jest najmniejszą jaką mają w ofercie

Wydatek dosyć spory w porównaniu do innych opcji, ale myślę, że komfort jakim jest tankowanie gdziekolwiek, jest tego wart. Zobaczymy jak będzie z tym w praktyce - czy w którymś kraju nie będą mnie wyganiać co stację - ale nie jestem złej myśli

Kuchenka wygląda całkiem solidnie i również jest lekka. Obawiałam się trochę jaka będzie na żywo - czy nie będzie ogromna, albo wręcz przeciwnie (bałam się czy nie będzie problemu postawić na niej duży garnek). Jednak dla mnie jest idealna, całkiem kompaktowa, mimo to palniki są duże, nawet większe garnki wchodzą bez problemu. Płomień jest mocny, można szybko coś ugotować. Nie wiem jak będzie przy wietrze itp, napiszę po dłuższym użytkowaniu. 

Podsumowując postanowiłam jednak nie oszczędzać i myślę, że było warto