Skocz do zawartości

Remont Knaus


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
Jestem nowy na forum, tym samym chciałbym się przywitać i jednocześnie od razu zapytać kolegów z doświadczeniem.Remontuje swojego knausa z 89 roku i zamierzam pomalować ją z zewnątrz. Przyczepa w środku jest całkowicie rozebrana ponieważ naprawiałem stelaż pod oknem z przodu i narożniki przód- tył jednej ze ścian( wszystko zostało już uzupelnione i polozona nowa sklejka na sciany). Teraz potrzebuje przeciągnąć ją do miejsca gdzie będzie malowana około 5km. Zastanawiam się czy takie holowanie przyczepy  bez mebli w środku może jej zaszkodzić ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może dla spokoju wykonaj choć prowizoryczne rozparcie we wnętrzu, na kierunkach najbardziej narażonych na "bujanie", czyli prostopadłych do osi cepki... taką niby "klatke bezpieczeństwa"..

 

 

 

 Edit. Qurcze, cytowanie nie wskoczyło.. Miałem na myśli przygotowanie do przejazdu..

 A, i jeszcze jedno. Pamiętaj, by nie "porozciągać" blach podczas demontażu i czyszczenia, rozciągnięta blacha, zwłaszcza tak cienka, jest praktycznie nie do wyprostowania, robi się jej "za dużo". To nie stalówka, kiedy można palnikiem postawić "bańki" ;)

 Tak samo jest z listwami, wygięte fabrycznie a odgięte w czasie rozbiórki rzadko i niechętnie wracają do pierwotnego kształtu...

Edytowane przez jarekvolvo (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, ale już udało mi się przejechać i wygląda na to, że narożniki się nie rozjechały. Jeszcze sprawdzę, ale jechałem jak z jajkiem max 30km/h, a do pokonania miałem 4-5km. Co do klejenia połączeń narożnikowych ja używałem WURTH https://allegro.pl/oferta/klej-i-szczeliwo-szary-k-d-wurth-300ml-7630319145 . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Darkus12 wytrwałość życzę, też jestem w trakcie remontu już wiem że potrzeba dużo czasu i spokoju. Moja przyczepa była złożona na blachy.  Jak jednemu z poprzednich użytkowników zabrakło stelaża w ścianach, majster postanowił złożyć na blachy z zewnątrz i od środka, które ze sobą znitował tym samym narobił jeszcze więcej szkód a poszycie w narożnikach było jak durszlak. To co odkryłem pod nimi mocno mnie przeraziło, dodam tylko, że to moja pierwsza przyczepa i nie wiedziałem tak do końca z czym to się je. Teraz już jestem na etapie malowania, ostatnie nawałnice pozwoliły mi sprawdzić czy nigdzie nie przecieka i powoli składam wszystko w całość. Jak ktoś jest zainteresowany jak to wyglądało mam trochę fotek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie wrzucam kilka zdjęć. W dużym skrócie jak to mniej więcej wyglądało. Prace zaczęły się  od 29lipca.

20200730_184950.jpg

20200730_185232.jpg

20200730_200431.jpg

20200801_003317.jpg

20200805_200114.jpg

20200805_195624.jpg

20200808_134444.jpg

20200808_164538.jpg

20200812_195358.jpg

20200818_180846.jpg

20200818_180842.jpg

20200818_180850.jpg

20200818_180910.jpg

20200829_120349.jpg

20200829_120351.jpg

20200830_174352.jpg

20200903_193246.jpg

20200909_191541.jpg

20200909_191536.jpg

20200916_121311.jpg

Domyślam się, że pewnie coś mogłem zrobić lepiej, ale tak jak pisałem to moja pierwsza przyczepa, która naprawiam sam w przydomowym warsztacie. Teraz stoi u kolegi na hali żebym mógł dokończyć malowanie.

Edytowane przez TomoSundwind (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i git :ok: będzie super - własnie zauważyłem powiadomienie  - szybki jesteś :) :ok:
A z tym Prowokatorem jak się spotkam to nie pożałuje wody rozmownej coby mi krytykę publiczną wybaczył :bevil:On żarty zna to tez będzie git :ok:

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, smok_wawelski napisał:

nie pożałuje wody rozmownej

He, he - niezły Kocur jesteś :brawo::yay::laugh: !! Z wielką przyjemnością usiądę z Tobą do nierównej walki :-] . A i fakt, że powyższe klimaty uwielbiam. Może byłoby celowe, by wybrać kilka takich wątków - takich o udanych remontach, ale także tych "udanych bezobjawowo" i podwiesić je na stronie głównej forum, tytuły podkreślić boldem i ewentualne kolorem - mogły by stać się głównym odnośnikiem dla początkujących - także i przestrogą przed podstawowymi błędami - takim mini kompendium wiedzy dla amatorów... . 

 

 A qurcze, niedawno byłem kilka razy w Krakowie, słałem sms-a do Waści ( by w robocie nie przeszkadzać ) - ale cisza mi odpowiadała :(

Miłego !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko chyba się udało z przenoszeniem watku :)

A teraz do rzeczy.

Ze zdjęć wnioskuję, że tą uszkodzona blachę alu zostawiłeś w 100% i czymś połatałeś?

Moje zdanie na temat remontu od środka pewnie znasz z poprzedniego wątku - przy tak dużym zakresie, nie można zrobić dobrze tym sposobem, przyczepę składa się od środka na zewnątrz.

Niestety, ale na pierwszy rzut oka słabo widzę trwałość Twoich prac, choć nie wyrokuję, bo widać, że działania nie były raczej przypadkowe i może mnie zaskoczysz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.