Skocz do zawartości

Koło niby zapasowe


automaciek

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, jacekzoo napisał:

To ja mam fioła na tym punkcie ? za każdym razem jak jedziemy z budą sprawdzam ciśnienie

Kiedyś to było normalne. Ja też tak robię ;) . Teraz w erze automatycznych czujników ciśnienia. cofamy się w rozwoju. Podejrzewam, że większość wystrzałów w przyczepie wynika z długotrwałej jazdy na niskim ciśnieniu, a potem przeładowaniu budy podczas jazdy wakacyjnej. Opona wygląda na nówkę ale wewnątrz totalne spustoszenie w śród elementów konstrukcji opony. Nic tak nie niszczy opony jak jazda na niedopompowanym kole.

5 godzin temu, Zulos napisał:

Znalazłem temat @BUMERANG w temacie lewarków/podnośników,

:ok:  Fajnie, że komuś przydają się moje "wypociny" :piwo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

2 godziny temu, witus napisał:



Ja w tym sezonie sprawdzam za każdym razem, samochód, przyczepę, koło manewrowe i rowery. W końcu miło i przyjemnie, pompowanie to przyjemność.

Ba, jakie sprzęty.  U mnie bywa  ? ale za to rzeźba łydek jest bez wsiadania na rower, stare poczciwe analogowe nożne pompki produkcji polskiej f-y "Start" (do roweru oczywiście coś bardziej poręcznego).

BTW. Jeśli chodzi o pompki do samochodu, warto tylko odżałować raz na porządną pompkę, nie chinola za garść ryżu. Startowskie często używane, po ładnych paru latach jedna, potem po kolejnych paru latach druga, wylądowały w starych gratach na dobrą sprawę na złom, kupiona trzecia. W pierwszej kupionej cirka 20 lat temu sprawny cylinder, tłoczysko i manometr, wypracowało się wszystko inne [rama i nity na zawiasie, popękały sprężyny, sparciał wężyk, poddała się końcówka], w kupionej 10 lat temu - podobnie. Ale firma sprzedaje wszystkie części, małe zamówionko i... są 3 pompki jak nóweczki, w każdym samochodzie na stanie bez przekładania :) Trochę wysiłku, ale w nurcie DIY/RIY i ostatnio modnego naprawiaj, nie wyrzucaj, poszedłem mainstreamowo, bez zbędnego plastiku, odpadów (stal poszła na złom, tworzywa do recyklingu), a później bez żadnych elektroodpadów (silniczki, baterie). Polecam, sprzęty wieczne, przekładane z jednego samochodu do kolejnych, przyzwoite manometry (tym na stacjach nie ma co wierzyć, często zajechane truchła). 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie dość że wożę żabę w samochodzie na wyjazdy to jeszcze mam dwa razy do roku przetrenowane żabowanie przyczepy 
przy zmianie opon z zimowych na letnie i odwrotnie. 
U mnie przez mover 4wd chyba nie dałoby się podnieść przyczepy w rozsądny sposób podnośnikiem trapezowym.
Ty masz LR to się nie liczy, ładowność jak w picupie :)

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Ty też ustaw inaczej a potem napisz jakie szkody.
Jeśli nie masz tabliczki to przynajmniej znajdź w sieci tabliczkę z ciśnieniami dla podobnego rozmiaru opony i masy budki. Zalecane ciśnienie może się wahać od około 2,3 do 4 atm w zależności np od rodzaju opony.
Warto też poszukać na forum np tutaj masz informacje
Mam napisane na nadkolu 4,5 i opona jest max do 4,5 ale skoro to max to tyle nie pompuje. To wg mnie niebezpieczne. Pompuje 4.0 ale faktycznie w trakcie sezonu schodzi nawet do 3.2. Nie sprawdzam za każdym razem.


Wysłane z mojego H8416 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Godzinę temu, miloszb napisał:

Mam napisane na nadkolu 4,5 i opona jest max do 4,5 ale skoro to max to tyle nie pompuje

Opony pompuje się wprost proporcjonalnie do tego co jest napisane na oponie i do obciążenia przyczepy. Był już ten temat poruszany na forum w innym wątku. 

Ciśnienie maksymalne masz dla maksymalnego obciążenia opony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A potem bum! I zdziwienie default_blink.png

Niby czemu? Jak stoję tydzień w jednym miejscu i przed odjazdem widzę że opona się lekko ugina to zaraz po ruszeniu pompuje na pierwszej stacji. Ale jak widzę że wszystko jest ok to nie sprawdzam przed każdą podróżą. Przy wadze 1300 ciśnienie 4.0 jest wystarczające. A pompowanie na granice bezpieczeństwa nie wydaje mi się mniejszym zagrożeniem niż chwilowa jazda na np. 3.5.Wiadomo że trzeba sprawdzać a nie jeździć cały sezon od wiosny na jednym pompowaniu.

 

 

"Opony pompuje się wprost proporcjonalnie do tego co jest napisane na oponie i do obciążenia przyczepy."

 

OT co, obciążenie maksymalne 800 kg na o oponę przy maks 4,5 i dla MC 1310kg to daje 3.68

 

Wysłane z mojego H8416 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, miloszb napisał:

widzę że opona się lekko ugina to zaraz po ruszeniu pompuje na pierwszej stacji.

Jak już zobaczysz to będzie brakowało min. z 0,5 atm. 

Dużo bezpieczniej jest napompować za dużo niż za mało. Wtedy najwyżej zjedziesz bieżnik szybciej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 10 miesięcy temu...

Dopiszę w tym dziale, choć nie do końca dotyczy to koła zapasowego w przyczepie, tylko chodzi o holownik.

Wczoraj spotkał mnie zaszczyt "złapania kapcia" w tylnym kole w holowniku. Niby nie ma związku z przyczepą, a jednak. Okazało się że w moim samochodzie jak złapię kapcia z tyłu to nie mam możliwości wyciągnięcia koła zapasowego z pod spodu, bo samochód za nisko "siedzi". Mało tego - aby wydobyć lewarek muszę wydobyć koło zapasowe. Dodam że stałem na twardym i płaskim asfalcie, więc jak by było miękko to już w ogóle można pomarzyć o wyciągnięciu koła i lewarka.

Koniec końców sytuacja zdarzyła się około kilometra od miejsca gdzie stała moja przyczepa, a w zasięgu był drugi samochód aby szybko skoczyć do przyczepy po lewarek. 

Podsumowując - lewarek w przyczepie się przydaje ?

A co do koła zapasowego w przyczepie to jest w planach. Od wczoraj zacząłem trochę intensywniej nad tym myśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.