Karawaning w zimie

[Maciej]

W związku z nadchodzącym okresem mam pytanie. Czy któryś z forumowiczów ma jakieś doświadczenia z zimowym "karawaningowaniem" ?

Do lata jeszcze daleko a ja chętnie ruszyłbym gdzieś w świat

[Pawel67]

No właśnie, ciekawy temat. Oglądając strony internetowe campingów w Austrii, Szwajcarii wielokrotnie można wybrać opcje "sezon zimowy". Ciekawe jak to wszystko funkcjonuje w niskich temperaturach. Sama przyczepa jest bardzo dobrze izolowana i sądzę że przy skutecznym ogrzewaniu to nie problem. Ale to z czego się korzysta na zewnątrz (budynki sanitariatów, itp) wieje chłodem.

[Bodek1968]

Ja właśnie mam zamiar pojeździć też zimą,ale chyba raczej trzeba się zdać na siebie jeśli chodzi o kempingi-większość jest pozamykana.Planuję wybrać się w Karkonosze na narty i zastanawiam się gdzie się ulokować żeby wszystko miało ręce i nogi.Znalazłem w Jeleniej Górze całoroczny kemping,ale to trochę daleko do najbliższych stoków.Myślę też o gospodarstwach agroturystycznych.Zawsze przecież można się dogadać.Zima to też ciekawy okres do podróżowania,niekoniecznie daleko.Z drugiej strony patrząc, to jest nas już trochę na forum i może warto by było pomyśleć o wzajemnej pomocy w kwestii lokowania naszych kempingów w kraju.Mieszkamy w różnych ciekawych miejscach i dlaczego by nie pogodzić tych rzeczy ze sobą.Wiadomo,że nie każdy ma możliwość przyjęcia na swoje podwórko,ale nawet sprawdzona informacja albo pomoc miejscowych w znalezieniu miejsca też będzie bardzo przydatna.

To takie moje nieśmiałe rozważania.

[Irek3]

Witam; polecam kamping "Pod klonem" w Szklarskiej Porębie.Warunki bardzo dobre,do Skiarena Szrenica ok.1km.

[Pawel67]

Całoroczny jest też "Pod Krokwią" w Zakopanem, ale słyszałem różne opinie na jego temat (nie zawsze pochlebne).

[Tomii]

Pod Krokwią jest tak drogo, że kwatera wyjdzie taniej

[Bodek1968]

Byłem "Pod Krokwią",ale latem pod namiotem tak,że nie wiem ile brali za przyczepy.

[Tomii]

a tu POD KROKWIĄ można sprawdzić

[bodzio_Ł]

Witam; polecam kamping "Pod klonem" w Szklarskiej Porębie.Warunki bardzo dobre,do Skiarena Szrenica ok.1km.

 

Również polecam ten kemping.Miejsce znakomite,obsługa sympatyczna,na narty biegowe parę kroków.Nie wiem,czy działają zimą.Byłem tam już kilka razy i napewno powrócę.Do Zakopanego nic nie mam,ale jakoś jak i do stolycy mnie nie ciągnie.

[Irek3]

Witam; mam pytanie w jakim celu powstał ten temat.Maciej,Bodek1968,czy wybieracie się gdzieś zimą? Czy aby nie było podobnie jak ze zlotem.My jesteśmy (żona)gotowi na taką wyprawę.BodzioŁ,Robin czy Wy podzielacie moje zdanie.

[robin]

Podzielacie,podzielacie- ale będzie tak jak ze zlotem.

[Kazimierz Kluska]

Witam.

W zeszłym roku wybraliśmy się na Sylwestra do Wiednia (z racji "położenia" mamy bliżej do Wiednia niż do Warszawy , he,he). Postanowiliśmy spędzić "Sylwka" pod gołym niebem na jakimś placu lub rynku. Wybraliśmy podróż osobówką i hotel ( 20 euro hotel). Jakież było nasze zdziwienie, gdy zobaczyliśmy w centrum Wiednia kampery i przyczepy poustawiane szpalerem według wzrostu i zarostu. Bractwo bawiło się super. Tylko my jak nie powiem co... wsiedliśmy do auta o suchym pysku by dojechać do hotelu...a kamper-brać bawiła się super.

Zima nie jest taka groźna!!

[Bodek1968]

Witam; mam pytanie w jakim celu powstał ten temat.Maciej,Bodek1968,czy wybieracie się gdzieś zimą? Czy aby nie było podobnie jak ze zlotem.My jesteśmy (żona)gotowi na taką wyprawę.BodzioŁ,Robin czy Wy podzielacie moje zdanie.

 

Ja z uwagi na charakter pracy planuję jeździć na max 2 dniowe wypady w niedalekie okolice.Na dłuższy wyjazd zimowy nie jestem jeszcze przygotowany logistycznie(ale mi się napisało).Dlatego się nie deklaruję na ileś tam procent ,dopuki nie będe pewien,że jestem już gotowy.Przyczepę mam dopiero 4 dni i musimy się trochę lepiej poznać -może korespondencyjnie?

[bodzio_Ł]

Ja jeszcze nie mam kamperka,ale mam nadzieję,że niebawem już będzie i wiele,wiele czasu sobie w nim spędzę.Mam na szczęście taką pracę,że mogę mieć wolne o każdej niemal porze (wcześniej uzgodnionej).Lubię wyprawy bardziej dzikie i ekstremalne i wyjazdy zimą napewno mnie nie wystraszą.W ubiegłym roku zrobiłem sobie wypad w góry w połowie stycznia do Szklarskiej Poręby i poza jednym dniem na nartach biegowych wcale nart nie używałem.Temperatura na wysokości Szklarskiej była powyżej zera a ja robiłem średnio dziennie około 30 km.Było rewelacyjnie i jakie widoki.Wierzę,że w tym lub na początku nowego roku też tak będzie.

[Maciej]

Witam; mam pytanie w jakim celu powstał ten temat.Maciej,Bodek1968,czy wybieracie się gdzieś zimą? Czy aby nie było podobnie jak ze zlotem.My jesteśmy (żona)gotowi na taką wyprawę.BodzioŁ,Robin czy Wy podzielacie moje zdanie.

 

Temat powstał z mojej ciekawości. Chciałem wiedzieć jak "starsi" koledzy patrzą na karawaning zimowy i czy wogóle ktoś jeżdzi bo do tej pory miałem wyobrażenie tylko o letnich wypadach. Tej zimy raczej się nigdzie nie wybiorę gdyż podobnie jak Bodek nie jestem przygotowany. Ogólnie to jestem za wszelkimi tego typu "dziwactwami" bo wszystko co inne niż nie do końca racjonalne jest dla mnie fajne. Więc może przyszła zima ??