Skocz do zawartości

Buduję campervana w USA na bazie Transita.


Trucker Hiob

Rekomendowane odpowiedzi

7 godzin temu, Commander napisał:

Zapowiada się super. W końcu to Ameryka... półśrodków brak ?.

 

Te wkładki w spręzyny to czyste druciarstwo. 

7 godzin temu, Łza Włóczynutka napisał:

Dzięki Hiob. Ja najbardziej jestem ciekaw wnętrza. Tym bardziej, że ciągle mi gdzieś tam po glowie chodzi taki Transit L4H3. mają teraz bardzo dobre ceny w PL, bo chyba jest zastój w sprzedaży.

 

Nie ma żadnych zastojów, wszystko sprzedaje się od ręki tylko brak aut może być problemem. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

1 hour ago, danielpoz said:

Te wkładki w spręzyny to czyste druciarstwo. 

Nie ma żadnych zastojów, wszystko sprzedaje się od ręki tylko brak aut może być problemem. 

 

Dlaczego uważasz te wkładki za czyste druciarstwo?  To dość popularna opcja wzmocnienia sprężyn w Stanach i użytkownicy to bardzo chwalą. Mnie trudno będzie na razie jednoznacznie coś powiedzieć, bo van jeszcze nie jest obciążony, a wszystko jest nowe, więc działa super, ale po obejrzeniu kilkunastu filmów z pojazdami, które tę opcję dodały, jestem przekonany, że spełnia to swoje zadanie. 

Co do sprzedaży aut "od ręki", to w Stanach na pewno jest chwilowy deficyt blaszaków, bo, po pierwsze fabryki stały jakiś czas, gdy mieliśmy pierwszą panikę związaną z pandemią, a po drugie FedEx, Amazon i inne firmy kurierskie mają niesamowity boom i kupiły by niemal każdą ilość nowych Transitów i Sprinterów. 

59 minutes ago, Łza Włóczynutka said:

To nie wiem. Ja słyszałem że zastój i jest dużo fordzików od ręki po dobrych cenach.

Cena często zależy od rzetelności i uczciwości, a nawet życzliwości dealera. Nasz miał cenę fabryczną $49 855,  dealer go wycenił na $48 738, z tego uciął nam $2750, co dało cenę końcową za sam pojazd 46 tysięcy dolarów. Do tej ceny trzeba było dopłacić "DEALER ADMINISTRATIVE FEE" $799, podatek drogowy "Highway Use Tax" $1486, rejestracja 96 dolarów i "ELECTRONIC FILING FEE $59.00", w sumie $48 428. Drogo jak za blaszaka, ale tanio, jak za domek letniskowy, czy daczę w stanie surowym. Do tego te drobne upusty zawsze człowiekowi poprawiają humor, bo w sumie mógł nie dać i też bym tego blaszaka kupił. 

 

PS.  SumoSprings założone, zaczynam sklejać film. Przy okazji pokażę jak chciałem oszukać system Start-Stop. :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Trucker Hiob napisał:

To dość popularna opcja wzmocnienia sprężyn w Stanach i użytkownicy to bardzo chwalą.

W PL też jest to znane - sporo lat temu już w cordobie  znajomy mechanik proponował mi utwardzenie w ten sposób jej miękkiego tyłka

Ale to nie jest absolutnie żadne wzmacnianie, mało tego rozumując technicznie działanie sprężyny to jest osłabienie bo zostaje skrócona a siły przenoszone sa te same więc zmęczenie materiału mogące skutkować pęknięciem nastąpi wcześniej niz w przypadku sprężyny o pełnej ilości zwojów  
To jest  tylko zmiana charakterystyki sprężyny poprzez jej skrócenie  bo wkładka wyłącza 1 zwój.
Zawieszenie w ten sposób zmienia charakterystykę na twardszą co akurat w kampervanie na przodzie nie wiem czy jest potrzebne.
Miechy na tył OK ale po co chcesz twardszą zawiechę  na przodzie ?

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O zmęczenie materiału się nie martwię, to nowy pojazd, a nie 20-letni import z RFN-u z cofanym licznikiem. Dlaczego się na to zdecydowałem? Bo jest to popularna opcja w kamperach, stosowana także przez profesjonalnych "builderów", którzy nie wyrzucaliby pieniędzy w błoto, gdyby to nie działało. 

Wkładka nie tyle wyłącza jeden zwój, co go utwardza, bo taka wkładka bardzo ładnie cały czas pracuje:

https://www.youtube.com/watch?v=zA96mOAf11E

Inwestycja niedroga, na pewno nie zaszkodzi, a firma, która to produkuje znana jest z dobrej jakości materiałów i sprzedają tego naprawdę dużo - w końcu w USA trzy pierwsze miejsca na liście bestselerów zajmują duże pickupy. 

Campervan nie zawsze jeździ po asfalcie, a na szutrowych drogach lubi wpadać w "bujanie się na boki". Choćby z tego względu, pomijając już nawet fakt obciążenia bliskiego maksymalnemu, takie utwardzenie sprężyn się powinno przydać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie lepiej kupić odpowiednią sprężyne zamiast stosować druciarstwo jakie stosowali taksówkarze w latach 80 w PRLu?

Nie sądziłem że w 21 wieku ktoś jeszcze robi lift w ten sposób. ?

No chyba że ma być tanio to wtedy rozumiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego miałoby to być druciarstwo? Poczytaj troszkę na temat firmy SumoSprings. Prawdę mówiąc są dwie takie firmy, zupełnie niezależne, których właścicielami są bracia. Jedna w RPA, druga w Stanach. Ich produkty są testowane dosłownie w setkach tysięcy pojazdów, z doskonałymi wynikami. Skąd więc to oskarżenie o druciarstwo?

Jak coś w praktyce "robi robotę", to fakt, że jest niedrogie, nie jest wadą, a z kosztami każdy musi się liczyć. Akurat nie widzę żadnego powodu, by przerabiać zawieszenie, jeśli takie, całkiem proste, sprawdzone i eleganckie rozwiązanie działa. 

Gdy będę musiał zainwestować w zawieszenie, zainwestuję w prawdziwą, mechaniczną szperę i w podniesienie całego auta, ale i to nie będzie przez wymianę sprężyn. ?  Na to jeszcze mam jednak czas, najpierw sprawdzimy jak sobie radzi auto z większymi kołami i elektronicznym dyfrem typu "limited slip".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej widać, że facet robi to po raz pierwszy.  Powinien trochę poczytać jak się przygotowuje auta w teren. Pewnie zmieni zapatrywania jak trochę pojeżdżi. Popełnia szkolne błędy sugerując się opiniami marketingowymi.  W kolejności:

- Znaczne zwiększenie średnicy kół bez zmiany przełożenia głównego powoduje znaczące pogorszenie trakcji w terenie.

- Sposób zwiększenia sztywności sprężyn i podniesienie tym pojazdu jest najgorszy z możliwych.

- Przycinanie blachy w nadkolach? Na zgrzewach? a co ze sztywnością całej budy?

Jest masę publikacji na ten temat. Trudno tłumaczyć rzeczy oczywiste. To proste, sprawdzone i eleganckie rozwiązanie po prostu Ci nie zadziała. Sam dojdziesz do takiego wniosku.

Trzymam za Ciebie kciuki bo fajno, że chcesz działać. Będę obserwował temat.       Znasz? - Kto pyta, nie błądzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, AdamH said:

Raczej widać, że facet robi to po raz pierwszy.  Powinien trochę poczytać jak się przygotowuje auta w teren. Pewnie zmieni zapatrywania jak trochę pojeżdżi. Popełnia szkolne błędy sugerując się opiniami marketingowymi.  W kolejności:

- Znaczne zwiększenie średnicy kół bez zmiany przełożenia głównego powoduje znaczące pogorszenie trakcji w terenie.

- Sposób zwiększenia sztywności sprężyn i podniesienie tym pojazdu jest najgorszy z możliwych.

- Przycinanie blachy w nadkolach? Na zgrzewach? a co ze sztywnością całej budy?

Jest masę publikacji na ten temat. Trudno tłumaczyć rzeczy oczywiste. To proste, sprawdzone i eleganckie rozwiązanie po prostu Ci nie zadziała. Sam dojdziesz do takiego wniosku.

Trzymam za Ciebie kciuki bo fajno, że chcesz działać. Będę obserwował temat.       Znasz? - Kto pyta, nie błądzi.

-Przede wszystkim wszystkie te zmiany nie mają na celu zrobienia z Transita samochodu terenowego.  Parki Narodowe w Stanach to nie australijskie, czy południowoamerykańskie bezdroża. Byliśmy dwukrotnie na wakacjach w Stanach, zwiedzając co się da, w BMW 328 i praktycznie wszędzie dojechaliśmy.  Większe opony i ładniejsze felgi mają poprawić wygląd samochodu, a nie zrobić z niego jeepa na 35-calowych kołach.

-Jeśli chodzi o przełożenie, to większość jazdy i tak będzie po asfaltowych szosach. Jest możliwość, że zmienię cały tylny most na "szperę", wtedy można też zmienić przełożenia, ale to dopiero po jakiś testach, gdy okaże się, że ta elektronika w "electronic slip differential" jest nic nie warta. Na razie miałem problem z wyjechaniem z własnego podwórka, gdy przednie koło wjechało na niewielką skarpę, ale to głównie problem seryjnych opon.

-Nie planuję podnoszenia pojazdu przez zwiększenie sztywności sprężyn. Pojazd się podniesie przez wyższe opony, a w krytycznych sytuacjach tył pojazdu będzie można podnieść przez zwiększenie ciśnienia w poduszkach powietrznych. SumoSprings w przednich sprężynach głównie zapobiegają przechyłom samochodu na zakrętach i zbytniemu "nurkowaniu" obciążonego vana. 

-Sztywność budy nie powinna ucierpieć, gdy się przytnie kilka centymetrów w tamtym miejscu. To nie jest żadne newralgiczne miejsce. Jeśli tylko będzie zabezpieczone przed przedostawaniem się wilgoci, żadnych konsekwencji nie powinno być. Chodzi o to, co zrobił ten facet:  https://moreysintransit.com/larger-tires-ford-transit/

-Co do masy publikacji i rady, bym coś poczytał na ten temat, to mam pytanie: A skąd przypuszczenie, że nie czytałem? Od kilku miesięcy, gdy powstał u nas pomysł "daczy na kołach" nic innego nie robimy, tylko czytamy na ten temat i podglądamy pomysły innych, starając się uczyć na ich błędach. 

Każde rozwiązanie ma "plusy dodatnie i plusy ujemne", nie ma czegoś takiego jak jedyna słuszna koncepcja, która zadowoli każdego. Wystarczy np. prześledzić ten wątek na forum Transita w USA. 48 stron dyskusji:  https://www.fordtransitusaforum.com/threads/alternate-larger-tires-for-2015-transit.2577/  A przecież to nie jedyny wątek w tym temacie.  Istotne jest to, co jest ważne dla konkretnej osoby i konkretnego przeznaczenia pojazdu. Nie ulega też wątpliwości, że niektóre teorie nie sprawdzą się w praktyce i życie je zweryfikuje.  Czasami człowiek musi się naocznie przekonać, że jego pomysł nie był najlepszy i że podjął głupią decyzję. Czas pokaże. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podniesie się. Pewnie ze dwa milimetry. Może mniej. Jak to zauważysz, to gratuluję dobrego wzroku. Z praktycznego punktu widzenia nie ma to żadnego znaczenia. To wzmocnienie sprężyn ma powodować to, że auto się nie obniży na zakrętach, przy hamowaniu, czy przy bocznym wietrze. Wysokość tej "wkładki gumowej" jest niewiele większa od odległości zwojów sprężyn, a guma jest ... gumą, więc jak ma to podnieść samochód? Siłom i godnościom osobistom? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK - Hiob choć  ja dalej jestem sceptykiem nie co do tych wkładek i ich pracy ale do samej w sobie potrzeby utwardzania przodu w kampervanie - ale to nie problem bo to przecież jest to odwracalne jakby się nie sprawdziło :) 

Generalnie zgadzam się z tym co napisałeś o podniesieniu - sposób montażu tych wkładek to sztuczne rozciągniecie sprężyny i włożenie oraz zaciśnięcie wkładki w jednym ze zwoi  po zwolnieniu rozciągnięcia sprężyny - zatem rzeczywiście jest tylko pytanie na ile ugnie się guma po zaciśnięciu  i czy będzie to tyle samo co miał  zwój sprężyny bez wkładki przy normalnym obciążeniu auta,  jeśli guma ściśnie sie mniej to o tyle podniesie się auto - nie wiem ile to będzie, znając siłę nacisku  i twardość/sprężystość gumy wkładki oraz jej wymiary można to policzyć albo prościej można to ustalić doświadczalne :)  wg mnie taka to fizyka i zza oceanu i nad Wisłą :) 

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele filmów na yt dotyczy dodatkowych gumowych elementów resorujących zmniejszających ugięcie resoru - to jeszcze ujdzie, jeśli się nie przesadza (np. przy holowaniu przyczepy lup przewożeniu ciężkich ładunków na pace pickupem). Są też elementy gumowe ("baranki") analogicznie "wzmacniajace" zawieszenia na sprężynie śrubowej - np. dawane do środka sprężyny, gdy amorki są na zewnątrz spreżyny (czyli klasyka gdy jest sztywny most na sprężynach). To też zastosowane z głową ujdzie.  

Są też wkładki do sprężyn działające jako wkładki między zwoje, mające powodować, że jeden lub kilka zwojów mniej się uginają, i m.zd. to jest kicha. To tylko wyłącza z pracy część sprężyny, i powoduje, że wszystkie siły wynikające z pracy zawieszenia skupiają się na sprężynie w miejscach gdzie kończą się wkładki.  Na takiej zasadzie działają zwykłe chamskie gumowe wkładki do kupienia w każdym osiedlowym motoryzacyjnym, na zasadzie bieda liftu, albo gdy sprężyny już  nadają się do wymiany. Prędzej czy później, sprężyny pękną na odcinku, w którym wkładki nie ma. Dokładnie tak, jak pękają sprężyny progresywne (o zmiennej grubości drutu - cieńszego na końcach, grubszego w środku) - w nich też sprężyna przy dużym obciążeniu ma być sztywna, bo pracuje grubsza część środkowa, pry małym obciążeniu mają być komfortowe. Takie springi praktycznie zawsze pękają w tej "cieńszej" części, która bardzo intensywne pracuje, i to po max. połowie przebiegu, który wytrzymałaby klasyczna sprężyna o równej na całej długości nawoju grubości drutu. Żeby coś takiego jakkolwiek zadziałało zadziałało, to wkładka musiałaby być z miękkiej gumy na całą długość sprężyny, ale wtedy z kolei bardzo utwardzałaby zawieszenie bez obciążenia. Nie ma cudów. 

 

Przy wszystkich w/w rozwiązaniach, nie można przesadzić. Jeśli wkładkami mocno zmniejszy się ugięcie zawieszenia pod dużym obciążeniem, to powinno się dobrać jeszcze inną charakterystykę tłumienia amortyzatorów, bo podczas pracy będą miały inny skok aniżeli przy nie wzmocnionych sprężynach, więc wykonają mniejszą pracę, jak zatem miałyby skutecznie tłumić? Tłumienie które zapewnia amortyzator polega na przyjęciu i rozproszeniu części energii wynikającej z pracy zawieszenia i zamianie jej w pracę (polegającą na tłoczeniu oleju w amorze). Mniejszy skok przy danym obciążeniu=mniejsza praca=mniejsze tłumienie=inna charakterystyka zawieszenia=gorsza przyczepność i stabilność pojazdu.

Do tego ostatniego spostrzeżenia skłonił mnie filmu z wyżej zamieszczonego linku:  https://www.youtube.com/watch?v=zA96mOAf11E , ta oś ma jakiś dziwny problem z tłumieniem, jakby amortyzator był tam dla dekoracji...  

Sorry za sceptycyzm, ale nie wszystko co amerykańskie jest z góry dobre. W takich rozwiązaniach liczy się działanie "tu i teraz", i niekoniecznie myślenie o wszystkich skutkach. To tak, jakby leczyć np. ostry wyrostek środkami przeciwbólowymi - dać końską dawkę, przestanie boleć, co nie znaczy że wyrostek "ozdrowiał".   

  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ odrobina sceptycyzmu nikomu jeszcze nie zaszkodziła, sam zazwyczaj bywam bardzo sceptyczny i dlatego spędzam godziny cale na forach i na YT, podpatrując jak coś działa - albo i nie działa.

BTW przyszły dziś koła. Nie ma czasu, ani możliwości, by je zmienić, bo to piątek po Święcie Dziękczynienia i nikt nie pracuje, ale znajomy mechanik, który pracował nad swoim autem zainstalował mi jedną oponę, a ja sprawdziłem jak to będzie wyglądać na aucie. Zatem - kilka fotek:

1033156913_Mynewvideoproject23(2).thumb.jpg.b8f1caf2c572e087e1e61dbe1d7f5227.jpg1855142856_Mynewvideoproject2(2).thumb.jpg.47981cf71b1f99e1a6f48a151f56570a.jpg

 

Czy to nie będzie najpiękniejszy Transit na świecie?  ? 

G0105993.JPG

G0126048.JPG

G0136075.JPG

G0146123.JPG

To jeszcze parę fotek plus dwa projekty z SEMA   

 

    IMG-20201127-WA0000.thumb.jpeg.a791f6ffd6d749cb12754b3549f158b3.jpeg                      IMG-20201127-WA0008.thumb.jpeg.979d5975282cfd54fdc1edac03a367f6.jpeg

 

IMG-20201127-WA0010.thumb.jpeg.9e68bcfd2c0ef41499e0ea6954210a0f.jpeg

 

IMG-20201127-WA0006.thumb.jpeg.b994f74f10ccf652d98ac1395ec75f70.jpeg

 

IMG-20201127-WA0004.thumb.jpeg.e83fc285964e0fbd41c87b0a3ee627ea.jpeg

 

IMG-20201127-WA0002.thumb.jpeg.a98df09e8c6c47b615c80964e18901c2.jpegfa392636-transit-vore.thumb.jpg.e9ee31f2b56203d1fec970df84eb518a.jpg20216bfb-transit-formula-drift.thumb.jpg.b1588c10edf26f2f8ef461f363bd6ceb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.