RELACJA Commanderki znów w trasie po Polsce

[filipert]

Rozkręcasz się.

I przygoda też

[vrs]

@Commander

pojedz kiedyś pod Grunwald na rekonstrukcję bitwy. Jak lubisz takie klimaty to będziesz zadowolony. Ja byłem na tym z 20 lat temu i mi się podobało wiec teraz jest pewnie ze 3x fajniej.

[Commander]

Przyjeżdżamy do Elbląga na kemping. 

Opad szczeny... Cudo , perełka z niesamowitą kempingową atmosferą. Byliśmy na różnych kempingach w Pl i za granicą, ale żaden nas nie urzekł swoją urodą i klimatem. Obsługa bardzo, bardzo miła i pomocna. Zobaczcie sami.

 

Widok z kempingu na bramę.

 

Widok na kemping

 

 

 

 

Widoki z kempingu jeśli ktoś się załapał na 1 linię. Koszt za dobę 107 zł.

Jak się okazało nie zrobiłem wieku zdjęć. Wszystko pod delikatną kontrolą. Namioty z boku, pod drzewami których nie brakuje na całym kempingu. Wszystko dopieszczone, zadbane. Nawet trawa wokół drzew wykoszona podkaszarką. W nocy niesamowita cisza. W dzień tylko głosy bawiących się dzieci. Kibelki zawsze czyste i bardzo ładne, 

Można wynająć chyba 4 pokoiki które mają malutkie tarasiki

 

Ciepła woda non stop bez limitu i super zrzut kota. Ale nie da się opisać panującej atmosfery. Przypomniał mi się Haller Camp z Budapesztu.... 

Edytowane 19 Sierpnia 2020 przez Commander (wyświetl historię edycji)

[filipert]

W weekend ruszam na pomorze, szkoda, że bez przyczepy ?

[vrs]

@Commander zapodaj proszę linka do tego Elbląga. 

[Commander]

4 godziny temu, vrs napisał:

@Commander zapodaj proszę linka do tego Elbląga. 

Bardzo proszę....

https://www.camping61.com.pl/

Po okopaniu się , co przez nasz minimalizm i pełne 8 rąk trwa max 20 minut... Idziemy w miasto. Malców zostawiamy w budzie, bo jeden musi pilnie sprawdzić notowania walut i kruszców, a drugi giełdę towarową ?. Na prawdę wzdłuż rzeki Elbląg z samego kempingu na starówkę jest do 10 minut spacerem. I... widzimy Gdańsk w pigułce. Wszystko zadbane, niewielkie, do ogarnięcia z buta, bez rowerów. Różni się ciemno i klimatycznie... Nie mylić z opłatą klimatyczną ?

 

Niesamowity urok ogródków. Prawie wszystkie położne są z metr nad poziomem ulicy na takim półpiętrze. Kilka stolików, parasol...czad.

 

Na ulicy Stary Rynek mini zespół gra covery. Wszystko w okolicy zajęte. Trzeba stać ale warto bo grają czadersko.

 

Perkusista pierwsza liga. Nawet z barierki korzysta w całej gamie ku uciesze publiczności.

 

Edytowane 19 Sierpnia 2020 przez Commander (wyświetl historię edycji)

[Commander]

Zrobiło się ciemno, nóżki bolą i ciut język się płaczę... Czas do domu na kółkach.

Cdn ?

[Commander]

Po obczajeniu starówki cze na przygodę.... Płyniemy czyli jedziemy ?

 

Przejazd statkiem bardzo fajna sprawa. Trzeba tylko zdobyć bilety a to łatwe nie jest zwłaszcza w weekend. Jak już się zostanie tym szczęśliwcem to trzeba się rozstać z 500 zł za 4 osoby. Całość trwa ok 6 godzin. Doradzam zabrać ze sobą duuużo wody do picia.... Czy warto? Warto! Czy pójdziecie drugi raz? Wątpię. Rejs jest trochę nużący bo statek często płynie bardzo powoli.

Generalnie było bardzo fajnie. A i jeszcze jedno.... parasole!

 

Ratują życie na górnym pokładzie i tylko tu warto siedzieć. Niestety o tym decyduje kolejność przyjścia bo do trapu ustawia się grzecznie kolejka.

[Commander]

Kolejny dzień to wycieczki....

1. Do Ostródy.

Miasteczko wstępnie spodobało się nam jak zatrzymaliśmy w nim na paszę ?. Otoczone jeziorami, o różnych poziomach terenu. Więc przyjechaliśmy. Pierwsze kroki do przystani.

 

[Commander]

Potem obejrzeliśmy słuzy na kanale, przez które się się płynie rejsem  z Ostródy do Miłomłyna. Bardzo ładne obiekty zachowane w oryginale. Można usiąść nas sama wodą. Coś przekąsić.... Podumać.

Potem powłóczylismy się po mieście. Hmmm. Co tu powiedzieć żeby nikogo nie urazić.... Moim zdaniem miasteczko które żyje głównie z turystyki powinno wyglądać jak perełka, zwłaszcza tam gdzie turyści chodzą. A tu... niestety dużo do zrobienia. Zaczął bym od chodników, na których omal nie wyrżnąłem 2 razy.... Myślę że części z nich pamięta poprzedni ustrój. Dużo jest też zaniedbanych budynków i po prostu...jest brudno. Cóż... Ostróda to nie nasza bajka. Wpadniemy tu kiedyś popłynąć statkiem w stronę Elbląga przez zespół zabytkowych śluz.

2. Tolkmicko.

To miasteczko to kolejne odkrycie sezonu. Bardzo urocza i klimatyczna miejscowość. Niezwykle spokojna. Tu nie ma problemu z parkowaniem ?. Uwagę zwracają nie odnowione domy ale świetnie usytuowane względem siebie. To wszystko po remoncie będzie perełką. Piękny kościół do którego weszliśmy został zrewitalizowany. Robi wrażenie.... największe w środku. Pomimo upału miły chłód, zachęcający do pozostania.

Na koniec porcik, i fajna plaża dla dzieci. Szkoda tylko że woda o temperaturze 30 stopni była zielona, ale dzieciom to wcale nie przeszkadzało,

 

Rynek...

 

I śliczne domki na wynajem....

 

Powyżej widok na Krynicę Morską do której regularnie kursują tramwaje wodne. Ponoć zainteresowanie jest spore.

Przy wejściu do portu jest jedna jedyna budka z lodami. Pani ma szeroki wybór smakołyków a mistrzostwem świata są wymyślane przez nią szejki . Pycha! Polecam !

[Commander]

Widok z plaży na fajną knajpę z której pięknie pachniało pizzą na całą okolicę. Ale nie wchodziliśmy.... Plaża piaskowa chyba sztuczna bardzo ładna. Jest bardzo, bardzo płytko. Ok 10 metrów od brzegu....10 cm. Co robiły dzieci nie muszę chyba mówić ?

Cdn...

[kit]

1 godzinę temu, Commander napisał:

Po obczajeniu starówki cze na przygodę.... Płyniemy czyli jedziemy ?

 

Przejazd statkiem bardzo fajna sprawa. Trzeba tylko zdobyć bilety a to łatwe nie jest zwłaszcza w weekend. Jak już się zostanie tym szczęśliwcem to trzeba się rozstać z 500 zł za 4 osoby. Całość trwa ok 6 godzin. Doradzam zabrać ze sobą duuużo wody do picia.... Czy warto? Warto! Czy pójdziecie drugi raz? Wątpię. Rejs jest trochę nużący bo statek często płynie bardzo powoli.

Generalnie było bardzo fajnie. A i jeszcze jedno.... parasole!

...

Nie trafiłeś może nas jak stacjonwaliśmy przy jednej z pochylni?

[Commander]

2 godziny temu, kit napisał:

Nie trafiłeś może nas jak stacjonwaliśmy przy jednej z pochylni?

Płynęliśmy w zeszłą niedzielę ?

Edytowane 20 Sierpnia 2020 przez Commander (wyświetl historię edycji)

[Commander]

O matko.... Zapomniałem o relacji ?. Ale wstyd!

Kurcze...jak to było ?. Acha.

Z Tolkmicka pojechaliśmy do Fromborka. Droga która łączy te miejscowości jest bardzo urokliwa.

 

Na miejscu zastaliśmy o zgrozo zabytek w remoncie....buuu

 

Wszystko rozkopane ale kiedyś będzie pięknie.

 

No nic... idziemy na Rynek  potem zmoczyć d....o na plaży. Jak się okazuje plaża po kapitalnym remoncie. Wszystko jest robione pod otwarcie budowanego kanału jak się dowiadujemy....

 

Edytowane 7 Września 2020 przez Commander (wyświetl historię edycji)

[Commander]

Piękna plaża wraz z pełną infrastrukturą. Parking, plac zabaw, boiska do siatkówki, przebieralnie, ławki, budynek z różnymi klubami żeglarskimi i ogrom świeżego piachu....w wodzie też. Bardzo spokojne i urokliwe miejsce.

Ponoć otworzył się tam kemping ale na nim nie byłem....

Samym wieczorkiem wracamy do Elbląga... Zalew nas ślicznie żegna...