Spotkałem - widziałem geniusza karawaningu.

[automaciek]

Jako że chwilowo stacjonuję Bursztynku Grzybowo, miałem okazję zobaczyć Janusza karawaningu. Volvo na tablicach ZGL XXXXX, z hakiem z przykręcaną kulą przywlókł Burstnera ze stabilizatorem w zaczepie (sic). Najlepsze dopiero nastąpi, odpiął przyczepę, włączył movera a kółko manewrowe przyczepy fik w górę co chwilę. No masakra. Cud że ani sobie, ani nikomu po drodze krzywdy nie zrobił.

[Gość]

7 minut temu, automaciek napisał:

 

Jako że chwilowo stacjonuję Bursztynku Grzybowo, miałem okazję zobaczyć Janusza karawaningu. Volvo na tablicach ZGL XXXXX, z hakiem z przykręcaną kulą przywlókł Burstnera ze stabilizatorem w zaczepie (sic). Najlepsze dopiero nastąpi, odpiął przyczepę, włączył movera a kółko manewrowe przyczepy fik w górę co chwilę. No masakra. Cud że ani sobie, ani nikomu po drodze krzywdy nie zrobił.

 

Co tam w Bursztynku, Pan Stasiu dotarł czy jednak nie dał rady, jak obłożenie, pierwszy raz czy kolejny sezon tam jesteś.

[danielpoz]

Z takim hakiem trochę Europy objechałem o Polsce nie wspominam bo prawie co weekend?

[jacekzoo]

Jaki nacisk na hak? Łooo panie będzie jakieś minus 5kg ?

[automaciek]

Z takim hakiem trochę Europy objechałem o Polsce nie wspominam bo prawie co weekend

Ale czy słusznie?

Co tam w Bursztynku, Pan Stasiu dotarł czy jednak nie dał rady, jak obłożenie, pierwszy raz czy kolejny sezon tam jesteś.

Bursztynek weekendowo raz drugi, jest kameralnie (na samej górze), przedłużacz do pradu 25mb niezbędny, zmywać nie ma gdzie (1 stanowisko z "ciepła wodą" - 35'C), śmieci góra, wyrzucać nie ma gdzie. Kibelki męskie po remoncie - elegancko, reszta marnie. Niestety pobyt "Pod Brzozami" wysoko zawiesił poprzeczkę oczekiwań co do standardu i ceny. Tylko ten tłok.

[danielpoz]

30 minut temu, automaciek napisał:

Ale czy słusznie? 

Tak samo słusznie jak przekraczanie 80km/h jadąc z przyczepą. Oczywiście zakładam że tego nigdy nie robisz?

[maarec]

2 godziny temu, danielpoz napisał:

Z takim hakiem trochę Europy objechałem o Polsce nie wspominam bo prawie co weekend?

a na forum kolega w amerykańcu ukręcił na twardo taki hak przy pierwszej jeździe z przyczepą w stronę domu. Hak hakowi nie równy.

[jacek00]

Zgodnie z wymogami alko i Winterhoff to taki jak jest dopuszczalny w przypadku gdy ma zaspawane śruby. Ma to zapobiec ewentualnemj odkręceniu się główki haka

[PolariS]

Ale w tym temacie chodzi chyba raczej o wyważenie przyczepy i nacisk na hak podczas jazdy - skoro na moverze przyczepa leciała jak rozumiem unosiła koło manewrowe do góry podczas zatrzymywania się w trakcie jazdy w tył.

[filipert]

3 godziny temu, automaciek napisał:

z hakiem z przykręcaną kulą przywlókł Burstnera ze stabilizatorem w zaczepie (sic)

 

2 godziny temu, danielpoz napisał:

Z takim hakiem trochę Europy objechałem o Polsce nie wspominam bo prawie co weekend?

 

12 minut temu, jacek00 napisał:

Zgodnie z wymogami alko i Winterhoff to taki jak jest dopuszczalny w przypadku gdy ma zaspawane śruby.

Możecie doprecyzować o jaki hak chodzi?

Może taki?

[danielpoz]

51 minut temu, maarec napisał:

a na forum kolega w amerykańcu ukręcił na twardo taki hak przy pierwszej jeździe z przyczepą w stronę domu. Hak hakowi nie równy.

I się obudził z tego snu. Sam w to nie wierzysz bo to jest fizycznie niemożliwe? Wy naprawdę myślicie że stabilizator spina prawie na stałe z główka haka? ?

[Bob Duży]

22 minuty temu, danielpoz napisał:

I się obudził z tego snu. Sam w to nie wierzysz bo to jest fizycznie niemożliwe? Wy naprawdę myślicie że stabilizator spina prawie na stałe z główka haka? ?

1500km z takim hakiem i kula się nie odkręca...bajki dla mnie. Chyba że śruba była luźna to i obluzowała się bardziej.

[automaciek]

I się obudził z tego snu. Sam w to nie wierzysz bo to jest fizycznie niemożliwe Wy naprawdę myślicie że stabilizator spina prawie na stałe z główka haka?

Spina prawie na stałe gdy ma sprawne, nie zużyte okładziny. A każdy zakręt w prawo generuje moment odkręcający kulę, nawet jeśli sprzeg nie jest "na sztywno". Wypnij hak z auta (jeśli masz demontowalny), zapnij w zaczepie przyczepy, włącz stabilizator zaczepu i rusz hakiem

Tak czy owak skoro producenci zaczepów ze stabilizacją zabraniają użytkowania stabilizatorów z taką główką haka, to nie bądźmy mądrzejsi od nich.

P.S. jeżdżę do 90 km/h prędkościomierza czyli realne 85-86. Bez przyczepy też trzymam się zasady +10.

 

[jacek00]

Godzinę temu, filipert napisał:

 

 

Możecie doprecyzować o jaki hak chodzi?

Może taki?

Takich też:

http://www.al-ko.com/sites/all/modules/handmade_reddot_intergration/reddot_files/za/download/aks3004handbookdigital.pdf

[PolariS]

Ten temat był poruszany jeśli chodzi o kulę "Locked or welded" - mówi samo za siebie. Jeśli kula jest na frezie lub na klinie to nic nie stoi na przeszkodzie.