Akumulatory JENOX Hobby - prośba o opinię

[smok_wawelski]

Prosba - potrzebuje opinii o  akumulatorach JENOX Hobby 
Pierwotnie zakładałem że na pokładowe kupie  2x  BANNER ENERGY BULL 100Ah   -     OPIS PRODUCENTA
Wymieniając ostatnio rozruchowy (tu poszedł Banner)  pojawił sie temat własnie  JENOX Hobby 100Ah  -  OPIS PRODUCENTA

Obydwa te akumulatory to akumulatory z przeznaczeniem do pojazdów kempingowych wytrzymujące dość niskie rozładowania, Jenoxa zachwala mi mój zaprzyjaźniony dostawca, dajac dość przekonujące argumenty  ale wolałbym usłyszeć opinie użytkowników  

Jest się nad czym zastanowić - warunki gwarancji takie same a różnica cenowa spora
Banner 529zł    Jennox 378zł    x  2aku robi to spora różnice 302zł wiec  dumam 
Może ktoś miał do czynienia z Jenoxem i podzieli sie opinią ?
 

[adamo64]

Witam. Miałem Jenoxa w poprzednim kamperze sprawował sie dobrze lecz po pół roku miał zwarcie. Reklamacja została uznana bez problemu i wymienili na nowy. Raczej mam dobre zdanie otej firmie.Pozdrawiam.

[smok_wawelski]

Dzięki za opinie
Miałeś zwykły czy te wersje Hobby


Może ktoś jeszcze ?

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Leon35]

Mam Jenoxa Hobby 100Ah od 4 lat i nic się nie dzieje. Sprawuje się całkiem dobrze. Raz tylko dolewałem wody i tyle.

[czyś]

Jenox Hobby 80 Ah, "zastany" w cepie, bodajże skończył 4 rok, jako opcja budżetowa (kwasiak z płynnym elektrolitem, głębokiego rozładowania) jest ok, żyje, mimo początkowej nieufności "ki diabeł" i kilku naprawdę za głębokich rozładowań, w tym "do martwego" (niestety, moje niedopatrzenie, na pewno ucierpiał jeśli idzie o pojemność, ale wstał, ładuje się i normalnie działa, nie gazuje, nie capi siarkowodeorem). Zostawiany w cepie z podpiętym solarem na zimę. Stare pudło (obudowa), do którego bez problemu podepnie się wężyki do wentylacji (wyprowadzenia gazów poza budę bezpośrednio pod podłogę, nie ma żadnych zaślepek, korków, filtrów, itp., które uniemożliwiałyby wsunięcie wężyka). Prawdopodobnie w tym roku zmienię 80-kę na 100-kę, i zastanawiam się czy dołożyć i brać jakiegoś "głębokiego" AGMa, czy po prostu znowu tego samego jenoxa. 

Producent wykupiony przez ZAP Schneider Batterien, ale pozostali raczej przy swoich własnych rozwiązaniach i technologiach (czyli żadnych wodotrysków). 

Edytowane 4 Czerwca 2020 przez czyś (wyświetl historię edycji)

[smok_wawelski]

Dzięki serdeczne za Wasze opinie
Utwierdziliscie mnie że kombinuje w dobrą stronę. Było nie było za różnice w cenie prawie że jest kolejny Jenox

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[reflexes]

Mam Jenoxa Hobby 100Ah w zestawie z solarem 100W i zwykłym PWMem od zeszłego roku. Cóż mogę napisać? Po prostu działa i jeszcze nigdy mi prądu nie brakowało, ale trzeba zauważyć, że ja mało prądożerny jestem. 

[smok_wawelski]

Dzięki

Ja zakładam że u mnie będą Aku pokładowe pracować dość mocno i popracują max 3-4 lata

Lato to spoko ale w zimie przy Webasto wodnym i lodówce 230v może być te 2x100ah dość mocno rozładowywane

 

 

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Bonawentura]

Czy te akumulatory Jenox Hobby cały czas się sprawdzają? Mam teraz okazję kupić i mocno to rozważam.

[adje]

100 Ah użytkujemy dwa lata, bez solara czyli ładowanie co kilka wyjazdów.

Sprawdza się, zaspokaja nasze potrzeby. Oświetlenie 98% led + nawiew trumy 

[Batman]

Co do Jenoxa to mogę powiedzieć tylko o zwykłym samochodowym - bardzo dobry produkt, który wytrzymał kilka lat. 

Na wiosnę planuję zakup kwasiak głębokiego rozładowania do przyczepy i planowałem Bannera, później pomyślałem o Jenoxie właśnie. Ale teraz chyba zdecydowałem się na akumulator R1 (Race One), który został opracowany dla człowieka, który zajmuje się akumulatorami (mrAkumulator)  przez firmę AutoPart. 

Więcej info https://youtu.be/5aj5ZeHogTQ

[Voku]

W dniu 4.06.2020 o 00:23, smok_wawelski napisał:

Prosba - potrzebuje opinii o  akumulatorach JENOX Hobby 
Pierwotnie zakładałem że na pokładowe kupie  2x  BANNER ENERGY BULL 100Ah   -     OPIS PRODUCENTA
Wymieniając ostatnio rozruchowy (tu poszedł Banner)  pojawił sie temat własnie  JENOX Hobby 100Ah  -  OPIS PRODUCENTA

Obydwa te akumulatory to akumulatory z przeznaczeniem do pojazdów kempingowych wytrzymujące dość niskie rozładowania, Jenoxa zachwala mi mój zaprzyjaźniony dostawca, dajac dość przekonujące argumenty  ale wolałbym usłyszeć opinie użytkowników  

Jest się nad czym zastanowić - warunki gwarancji takie same a różnica cenowa spora
Banner 529zł    Jennox 378zł    x  2aku robi to spora różnice 302zł wiec  dumam 
Może ktoś miał do czynienia z Jenoxem i podzieli sie opinią ?
 

Może ktoś chętny bo widzę że post dość stary.

Zostały mi 2x100ah AGM ENERBLOCK Po 480zł/1szt nigdy nie rozładowane poniżej minimum, podłączone do solaria, mają rok. Myślałem że wejdą mi do kampera, ale są za wysokie.

[Bonawentura]

W dniu 5.12.2021 o 15:40, adje napisał:

100 Ah użytkujemy dwa lata, bez solara czyli ładowanie co kilka wyjazdów.

Sprawdza się, zaspokaja nasze potrzeby. Oświetlenie 98% led + nawiew trumy 

Dziękuję. Pytam bo sąsiadowi się trafiła nówka i nie miał co z tym zrobić a ja akurat będę się przymierzać do modernizacji paru rzeczy. A osobówce też miałem kiedyś jenoxa ale szybko sprzedałem samochód więc nie wyrobiłem sobie opinii.

[Bonawentura]

W dniu 6.12.2021 o 00:43, Batman napisał:

Co do Jenoxa to mogę powiedzieć tylko o zwykłym samochodowym - bardzo dobry produkt, który wytrzymał kilka lat. 

Na wiosnę planuję zakup kwasiak głębokiego rozładowania do przyczepy i planowałem Bannera, później pomyślałem o Jenoxie właśnie. Ale teraz chyba zdecydowałem się na akumulator R1 (Race One), który został opracowany dla człowieka, który zajmuje się akumulatorami (mrAkumulator)  przez firmę AutoPart. 

Więcej info https://youtu.be/5aj5ZeHogTQ

Hej - nie chcę nowego wątku rozpoczynać - jak jest z napięciami mniej więcej po roku bardziej efektywnego użytkowania?

[czyś]

Jenoxa hobby nie rozładowywać poniżej 50% pojemności i parę lat posłuży. Jak na tani aku głębokiego rozładowania i do tego zwykły kwasowy, nie jest taki zły. Ma zwykłe pudło, do którego bez problemu podłączy się wężyk do odprowadzania gazów na zewnątrz. Jak każdy aku. Jako kwasiak plus taki, że naładuje sie to wszystkim i wszędzie, choćby "ruskim" prostownikiem lub samoróbą po szwagrze ciotecznego dziadka. Raz lub dwa razy do roku potraktować trochę wyższym napięciem (tryb odsiarczania w lepszych ładwoarkach). W każdym razie raczej nie padnie od pierwszego rozładowania poniżej wszelkich minimów, straci trochę pojemności, ale podniesie się i będzie nadal działał, a ewidentnie kiepskie aku potrafią po takim zdarzeniu polec.