Autostrada A1 - ustawienie aplikacji Autopay.

[jacekzoo]

54 minuty temu, jacek00 napisał:

To nie ma sensu i jest zwykłym utrudnieniem

To nie musi mieć sensu, ważne że ktoś na tym zarobi...

[jacek00]

23 minuty temu, jacekzoo napisał:

To nie musi mieć sensu, ważne że ktoś na tym zarobi...

Ale jakim kosztem? Coś takiego jak koszt uzyskania przychodu w przypadku viaboxa jest niewspółmiernie wysoki. A to wszystko można byłoby zminimalizować do jednego systemu sprzedającego winiety. Skoro dziś już bramownice potrafią zczytywać rejestracje, bramki na autostradach tak samo to co za problem pozbyć się tych pudełek i przejść na jakiś system winiet dla wszystkich pojazdów do 3,5t? Przecież wtedy każdy obywatel kupowałby winietę przynajmniej na rok - dziś nie płaci się nic. W Polsce mamy 23 mln aut osobowych, to nawet niech 10 mln kupuje winiety po 200 zł za rok - to mamy 20 mld wpływu do budżetu (oczywiście częśc idzie na koszty obsługi systemu itp). Tak samo cały ruch turystyczny - przecież żaden obcokrajowiec z przyczepą nie leci i nie kupuje viaboxa tylko pewnie jedzie nieświadomie. I państwo tylko na tym traci.

Edytowane 5 Czerwca 2020 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[witus]

Ale jakim kosztem? Coś takiego jak koszt uzyskania przychodu w przypadku viaboxa jest niewspółmiernie wysoki. A to wszystko można byłoby zminimalizować do jednego systemu sprzedającego winiety. Skoro dziś już bramownice potrafią zczytywać rejestracje, bramki na autostradach tak samo to co za problem pozbyć się tych pudełek i przejść na jakiś system winiet dla wszystkich pojazdów do 3,5t? Przecież wtedy każdy obywatel kupowałby winietę przynajmniej na rok - dziś nie płaci się nic. W Polsce mamy 23 mln aut osobowych, to nawet niech 10 mln kupuje winiety po 200 zł za rok - to mamy 20 mld wpływu do budżetu (oczywiście częśc idzie na koszty obsługi systemu itp). Tak samo cały ruch turystyczny - przecież żaden obcokrajowiec z przyczepą nie leci i nie kupuje viaboxa tylko pewnie jedzie nieświadomie. I państwo tylko na tym traci.

Myślałem, że w paliwie już mamy coś za korzystanie z dróg.

[jacek00]

2 minuty temu, witus napisał:

Myślałem, że w paliwie już mamy coś za korzystanie z dróg.

 

W paliwie masz opłatę paliwową, VAT i podatek akcyzowy. Część opłaty paliowej w teorii ma iść na budowę nowych dróg. Natomiast zawsze drogi ekspresowe i autostrady miały być w zamyśle drogami płatnymi. To, że są obecnie darmowe to tylko nieudolność poprzedniego i obecnego rządu. Przecież na autostradach budowanych przez GDKiKA jest zbudowana cała infrastruktura do bramek poboru opłat. 

[Łza Włóczynutka]

1 godzinę temu, jacek00 napisał:

A to wszystko można byłoby zminimalizować do jednego systemu sprzedającego winiety

Nie można, dopóki postkomunistyczne imperium martwego oligarchy trwa i niejawne umowy z tym imperium podpisane.

1 godzinę temu, jacek00 napisał:

Przecież na autostradach budowanych przez GDKiKA jest zbudowana cała infrastruktura do bramek poboru opłat. 

Są budowane częściowo z funduszy EU a to wymaga, żeby przez określony czas pozostawały bezpłatne. Jak ten okres minie autostrady te będą płatne (ekspresówki nie słyszałem żeby miały być płatne) 

System winietowy jest bardzo niesprawiedliwy - ten kto korzysta z autostrady 1 dzień, zapłaci tyle samo co ten co lata nimi non stop przez cały okres najtańszej winietki. (albo tak jak w Szwajcarii czy jedziesz autostradą raz w roku 5km, czy jeździsz setki tysięcy km cały rok, płacisz tyle samo).

Najsprawiedliwsze byłoby automatyczne rozpoznawanie tablic i naliczanie opłaty za każdy przejechany płatny odcinek, tak chyba jest w Norwegii.

[witus]

Faktycznie miło i przyjemnie. Na bramce wjazdowej chwilę szlaban się zawahał. Zanim zdążyłem otworzyć okno i pobrać bilet, podziękował i życzył miłej podróży.