Skocz do zawartości

Akumulator Sznajder Energy Plus


Wiciu81

Rekomendowane odpowiedzi

Cena tego Sznajdera - kwasiak - nie powala. Już lepiej dołożyć 140 złociszy i kupić ZAP-a Expedition 95Ah, AGM-a.

Za kwasiaka 80-kę nie warto dać więcej niż 300-350 zł, jeszcze "100"kę 400 to to tak.  

Te 2 ostatnie aku to AGM, więc lepiej niż kwasiak, ale nie żel, natomiast plusem przy tej 84-ce jest sprecyzowany sposób pomiaru pojemności, 84Ah przy C10, czyli cyklu rozładowania prądem 10% pojemności.

Trochę to zaburza porównania, bo nawet zwykłe kwasiaki (tak jak Sznajder z tematu) mają podawane z reguły dla C20.  84Ah przy C10 to będzie już tylko może ok. 70-75 Ah mierząc wg C20. W tym jest niejaka "podchwytliwość". 

Dalej podawany VOLT 100Ah "produkowany w fabrykach Yuasa", nie ma podanej normy, nie chce mi się grzebać, ale nie można wykluczyć, że jako dedykowany do pracy buforowej może być podawany albo wg C10 albo nawet C5, czyli to też nie będzie porównanie wprost do aku, którego pojemność podawana jest wg C20. 

W tych wszystkich aku kwasowych i AGM "dwuzakresowych" (hobby, marine itp. - bytowo-rozruchowych)  piszą enigmatycznie "specjalny zestaw płyt" - musza to być przynajmniej trochę grubsze (bardziej "pancerne") płyty dodatnie. I w praktyce to m.zd. starczy w naszych zastosowaniach, nie musi to być aku "trakcyjny", zawsze da sie z takiego aku poratować holownik, itp.. Zwykły tani kwasowy Jenox hobby przetrwał do tej pory naprawdę wiele i ma się jeszcze całkiem znośnie, ze Sznajderem chyba porównywalne jakościowo. Byle nie stosować zwykłych samochodowych, rozruchowych, mają za cienkie płyty. 

Zakiwałem się, sorry za edycje.

 

 

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, nie patrzcie na poprzedniego posta. Na czasy rozładowania. Miałem gorszy czas. C5 cykl 5-godzinny, C20 20-godzinny, więc teoretycznie C10 84Ah to lepiej niż to samo w C20. 

I ceny oraz dostępność się pozmieniały przez ostatnie dni. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, czyś napisał:

Cena tego Sznajdera - kwasiak - nie powala. Już lepiej dołożyć 140 złociszy i kupić ZAP-a Expedition 95Ah, AGM-a.

Za kwasiaka 80-kę nie warto dać więcej niż 300-350 zł, jeszcze "100"kę 400 to to tak. 

Krzysiu, ten Sznajder, to jest raczej w ogóle poza tematem zakupu - zerknij na odnośnik, który podałem na poprzedniej stronie do innego tematu, a tam jest też jeszcze kolejny ...

1 godzinę temu, czyś napisał:

Te 2 ostatnie aku to AGM, więc lepiej niż kwasiak, ale nie żel, natomiast plusem przy tej 84-ce jest sprecyzowany sposób pomiaru pojemności, 84Ah przy C10, czyli cyklu rozładowania prądem 10% pojemności.

I tu masz całkowitą słuszność :ok:, dlatego pisałem, że ten akurat można "wypróbować". Poza tym, że podano tam pojemność przy gorszym dla akumulatora trybie pracy, to jest jeszcze wyraźny nadruk parametrów ładowania oraz kto (jaka firma) się pod nim podpisuje, łącznie z adresem i nr telefonu. Nawiasem mówiąc, owa firma wyrobiła sobie już na rynku całkiem niezłą opinię dla produktów "zamiennych" z niższej półki cenowej.

Wygląd akumulatora i opis z aukcji, o którym mowa:

 

943284844_opisGC.thumb.jpg.045722cb07065cdec99a3ea7c2e8905e.jpg

 

1 godzinę temu, czyś napisał:

Dalej podawany VOLT 100Ah "produkowany w fabrykach Yuasa", nie ma podanej normy, nie chce mi się grzebać, ale nie można wykluczyć, że jako dedykowany do pracy buforowej może być podawany albo wg C10 albo nawet C5, czyli to też nie będzie porównanie wprost do aku, którego pojemność podawana jest wg C20.

Jeśli na akumulatorze dla jego pojemności nie podano inaczej lub w ogóle parametru "c ..", zawsze przyjmuje się, że jest to C20 i zawsze dla temperatury 20 st.C


Generalnie, w swoim przekonaniu, mniej bym się bał zakupu wyraźnie i konkretnie opisanego akumulatora Green Cell 84 Ah, niż akumulatora 100 Ah, który w zasadzie ma jedynie niewiele znaczący nadruk "AGM-100Ah VRLA" i nic więcej. Reszta "parametrów" istnieje tylko na papierze, a ten jak wiadomo wszystko przyjmie, więc na nim już napisano, że akumulator ma takie, a takie parametry i wyprodukowany jest "w fabryce akumulatorów Yuasa". Szkoda tylko, że Yuasa, jako producent, zapomniał oznaczyć produkt swoim znaczkiem. Mało tego! W opisie aukcji wyraźnie podano - Producent: VOLT Polska.
Wynika z tego, że i ten "producent" obawia się umieścić własne logo na obudowie tego "czegoś", jak to ma miejsce na innych wyrobach mających nadruk tej firmy.

Dla porównania tego, o czym pisałem:

 

aukcja.thumb.jpg.2f7e8735c94d060e8d1e439d6ec92f49.jpg


Reasumując; w/g moich kryteriów, to nie jest akumulator. Co to jest, nie wiem, dlatego nazwałem to "czymś" i na pewno sam bym tego czegoś nie kupił.
IMHO

 

1 godzinę temu, czyś napisał:

Trochę to zaburza porównania, bo nawet zwykłe kwasiaki (tak jak Sznajder z tematu) mają podawane z reguły dla C20.  84Ah przy C10 to będzie już tylko może ok. 70-75 Ah mierząc wg C20. W tym jest niejaka "podchwytliwość".

Wiem, że to z Twojej strony jedynie przejęzyczenie, ale doprecyzuję dla czytających. Dla wspomnianego accu 84 Ah jest dokładnie na odwrót, czyli dla rozładowania prądem C20, można się spodziewać, że ten accu, będzie miał pojemność ok. 6 % większą, czyli ok. 89 - 90 Ah
Gdyby to był accu AGM z najwyższej półki, to wzrost pojemności dla C20, byłby pewnie na poziomie ok. 8 % (dla żelowego jeszcze więcej).

Godzinę temu, czyś napisał:

Sorry, nie patrzcie na poprzedniego posta. Na czasy rozładowania. Miałem gorszy czas. C5 cykl 5-godzinny, C20 20-godzinny, więc teoretycznie C10 84Ah to lepiej niż to samo w C20.

O!  Nie zauważyłem, tego wpisu, ale i tak wiedziałem, że z Twojej strony to była jedynie przypadkowa pomyłka, bo dobrze myślałeś, a napisałeś odwrotnie.

PS

Też czasem tak mam. Coś piszę, a myślami już jestem znacznie dalej lub zupełnie w innym temacie :D

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie akumulator ,który ma w opisie pracę buforową jest pomijany. Czemu ? ano dla tego ,że jest a przynajmniej ma być cały czas podłączony do prostownika.

Wybieram te aku ,które są przeznaczone do pracy cyklicznej i nadają się ( tolerują) głębokie rozładowanie .   

Taki AGM  posiadam  już czwarty rok i jest naprawdę w bardzo dobrej kondycji. Kwasiak Banner Energy Bull padł po ośmiu latach -myślę ,że to dobry wynik .

7d07e1e14b0ea28f4ff083c9d9a2

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dużo spostrzeżeń  opinii z Waszej strony. Trochę jestem skołowany i nie do końca wiem co wybrać.

Powinien być to AGM VRLA ale sprawdzonego producenta. Niestety mam ograniczony budżet tj ok 600zł.

No więc szukam odpowiedniego dla mojej kieszeni.

Bardzo Dziękuję wszystkim za uwagi i posty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.