Skocz do zawartości

Lodówka ciężko odpala na gaz


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Od niedawna posiadam przyczepę Avondale Ulysses. Generalnie jest w dobrym stanie, ale jest kłopot z lodówką Electrolux. Ciężko odpala na gazie. Iskra jest. Po odkręceniu osłony z zewnątrz da się odpalić palnik zapałką i przez kilkanaście sekund płomień jest bardzo niestabilny. Potem pali się ładnie. Przypuszczam, że dysza palnika może być zanieczyszczona lub do wymiany. Proszę o radę czy dobrze kombinuję i ewentualnie wskazówki jak bezpiecznie dobrać się tego wrażliwego elementu

Pozdrawiam

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, este napisał:

Po odkręceniu osłony z zewnątrz da się odpalić palnik zapałką i przez kilkanaście sekund płomień jest bardzo niestabilny. Potem pali się ładnie.

Skoro masz dostęp do palnika to na początek proponuję przedmuchać to wszystko sprężonym powietrzem, jak to nie pomoże to wymontuj dyszę - przeczyść lub wymień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej było by gdybyś odkręcił cały zespół palnika, później  dyszę i wtedy przedmuchać. Warto dmuchnąć powietrzem także w komin, często zbiera się tam rdza i zasypuje palnik. Zwróć uwagę że w kominie jest zawieszona spiralna blaszka na drucie, często owy drut przegniwa i blaszka opada na palnik. A tak w ogóle to może warto by było oddać przyczepkę do serwisu gazowego na przegląd.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Podepnę się w temacie bojów z lodówką.

Dzięki pomocy kolegi stefan9952 wyczyściłem palnik w lodówce, zobaczymy jak będzie w boju.

Dodam że podczas pierwszej wyprawy moją Dziuplą ( tak córka z żoną ochrzciły mój zakup) czujnik czadu dawał znak o występowaniu CO, więc sprawa poważna, okazało się że winowajcą jest lodówka. Po wspomnianym czyszczeniu palnika zmienił się kolor ognia na niebieski i działa regulacja wielkości "świeczki", wcześniej palił się na zielonkawo.

Mam do Was trzy pytania:

- czy można pospawać palnik ? tą osłonę ognia i uchwyt iskrownika do korpusu tam gdzie trzyma się wszystko na tych ala' pazurkach bo moimi łapskami rozwaliłem to, złożyłem palnik do " kupy"  lecz pewność wspomnianych "pazurków" budzi wątpliwości. Może wystarczy podłożyć coś pod rurkę doprowadzającą gaz (lub palnik) żeby był docisk palnika do komina ? czy jeśli można lepiej pospawać ?

- czy pojemnik na skropliny można zastąpić jakąś puszką po mielonce ? bo orginalny mam dziurawy ?

- czy jest szansa wyczyścić czymś okopconą ścianę kempingu nad kratką wylotową ?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy przepraszam jeszcze jedna kwestia czy nie będzie zbyt dużego "cugu" w kominie jak pokruszyłem przepalone sitko na wylocie ? zostawić tak jak jest ? dorobić z metalowej siatki jakąś zatyczkę przed owadami ? kupić nową a jak tak to gdzieś mogę dostać samo to ala` sitko ?

PS. Pisałem już o moich łapskach :)

użyczę zdjęcia kol. szary11

IMAG0378.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Darek81 napisał:

Płomień  gaśnie  jak tylko  puszczę  pokrętło od mocy..

Dysza  Wyczyszczona. 

 

termopara utrzymuje płomyk po nagrzaniu (trzyma otwarty zawór) - od tego zacznij

skoro zapala i pali sie to drożność gazu i kaliber dyszy jest OK 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalsze boje ?.

Niestety pomimo wyczyszczenia palnika ( płomień niebieski), na moim ostatnim dwudniowym wypadzie, czujka CO pierwszej nocy (nad ranem) znowu się odezwała, drugiej nocy chciałem sprawdzić na zmniejszonym chłodzeniu w lodówce lecz niestety było tak ciepło że spaliśmy przy odtartym oknie. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Dodam, tak jak już wspominałem, że po poprzednim właścicielu pozostała mi okopcona sciana przy wylocie spalin ( czyli już wcześniej było coś nie tak). Ja zmieniłem gaz na propan i wyczyściłem palnik. Co może być przyczyną pojawiania się czadu, wiadomo że propanu za dużo tlenu za mało czy jest jakaś możliwość regulacji podawanego paliwa? czy tylko wymiana dyszy Jak zweryfikować dyszę z tego co pamiętam przy czyszczeniu żadnego nr na niej nie widziałem.

Edytowane przez AndrzejN69 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.