Hak holowniczy

[maciejek34]

Niech się mądrzejsi wypowiedzą, ja ciągnąłem bezpośrednio z akumulatora

[BUMERANG]

W dniu 28.12.2020 o 18:34, Piotrekm13 napisał:

Zastanawiam się więc jaki jest sens ciągnąć kabel przez cały samochód, jak wystarczy od punktu masowego z tyl dać pół metra kabla. Czy to robi jakąś różnice?

Zmierz multimetrem napięcie bezpośrednio na słupkach akumulatora, a potem między słupkiem dodatnim, a punktem masowym w bagażniku. Jeżeli różnica nie będzie większa niż 0,01V możesz podpinać się w bagażniku. Mam tak zrobione i nie widzę jakiś problemów.

[filipert]

Planuję wymianę haka i mam  kilka pytań.

"Dlaczego zmieniam" jest w innym wątku od tego miejsca.

O ile hak z montażem nieco ponad 1000zł, to rozsądna kwota, to już wiązki za 900, to już grubo ponad moje przypuszczenia.

Zdziwiłem się, ile typów wiązek mogę kupić i co one robią albo i nie robią.

Raczej zdecyduję się na dedykowaną gdzie ceny do Sorento wahają się między 400-700zł a do tego mam opcje i pytania

1. Obsługa świateł LED + 190zł - ze wstępnych ustaleń wynika, że chodzi o lampy LED zewnętrzne przyczepy i nie ma wpływu na oświetlenie LED wewnętrzne. Aktualnie mam na zewnątrz zwykłe żarówki ale docelowo wymieniłbym na LED, czy wtedy pojawią się jakieś problemy? Jeśli to tylko skoki napięcia , to można dać żarówki z modułem 9-30V.

2. Stały plus +160zł - lepiej mieć niż nie mieć ale skoro w przyczepie jest akumulator i docelowo solar, to czy jest sens?

3. Moduł ładowania akumulatora w przyczepie + 60zł, jest to zasilanie pinu 10 - zakładam, że jest to moduł który po wykryciu "pełnego" akumulatora samochodu, rozpocznie ładowanie akumulatora przyczepy ale wtedy musiał bym mieć coś dodatkowego w przyczepie a według schematu kol @Kristofer jest to po prostu "plus po stacyjce".

[Maras]

48 minut temu, filipert napisał:

Planuję wymianę haka i mam  kilka pytań.

"Dlaczego zmieniam" jest w innym wątku od tego miejsca.

O ile hak z montażem nieco ponad 1000zł, to rozsądna kwota, to już wiązki za 900, to już grubo ponad moje przypuszczenia.

Zdziwiłem się, ile typów wiązek mogę kupić i co one robią albo i nie robią.

Raczej zdecyduję się na dedykowaną gdzie ceny do Sorento wahają się między 400-700zł a do tego mam opcje i pytania

1. Obsługa świateł LED + 190zł - ze wstępnych ustaleń wynika, że chodzi o lampy LED zewnętrzne przyczepy i nie ma wpływu na oświetlenie LED wewnętrzne. Aktualnie mam na zewnątrz zwykłe żarówki ale docelowo wymieniłbym na LED, czy wtedy pojawią się jakieś problemy? Jeśli to tylko skoki napięcia , to można dać żarówki z modułem 9-30V.

2. Stały plus +160zł - lepiej mieć niż nie mieć ale skoro w przyczepie jest akumulator i docelowo solar, to czy jest sens?

3. Moduł ładowania akumulatora w przyczepie + 60zł, jest to zasilanie pinu 10 - zakładam, że jest to moduł który po wykryciu "pełnego" akumulatora samochodu, rozpocznie ładowanie akumulatora przyczepy ale wtedy musiał bym mieć coś dodatkowego w przyczepie a według schematu kol @Kristofer jest to po prostu "plus po stacyjce".

Zerknij sobie na tą stronę , nie wiem czy dobrze wybrałem Twoją Sorento ?   https://www.ehaki.pl/dedykowana-wiazka-13-pin-kia-sorento-iii-um,sp,38,3910  

[filipert]

1 godzinę temu, Maras napisał:

Zerknij sobie na tą stronę , nie wiem czy dobrze wybrałem Twoją Sorento ?   https://www.ehaki.pl/dedykowana-wiazka-13-pin-kia-sorento-iii-um,sp,38,3910  

Moja jest 2011 ale to właśnie taka cena bazy. Do tego moduły rozszerzające o kolejne piny. 

Najtaniej gość mi wycenił Jaggera z wszystkimi modułami za 720zł. 

[Adasiuuu]

1. Obsługa świateł LED + 190zł - ze wstępnych ustaleń wynika, że chodzi o lampy LED zewnętrzne przyczepy i nie ma wpływu na oświetlenie LED wewnętrzne. Aktualnie mam na zewnątrz zwykłe żarówki ale docelowo wymieniłbym na LED, czy wtedy pojawią się jakieś problemy? Jeśli to tylko skoki napięcia , to można dać żarówki z modułem 9-30V.
2. Stały plus +160zł - lepiej mieć niż nie mieć ale skoro w przyczepie jest akumulator i docelowo solar, to czy jest sens?
3. Moduł ładowania akumulatora w przyczepie + 60zł, jest to zasilanie pinu 10 - zakładam, że jest to moduł który po wykryciu "pełnego" akumulatora samochodu, rozpocznie ładowanie akumulatora przyczepy ale wtedy musiał bym mieć coś dodatkowego w przyczepie a według schematu kol [mention=8228]Kristofer[/mention] jest to po prostu "plus po stacyjce".

Z mojego punktu widzenia, jeśli już robić to 1,2,3 na TAK

1. W moich holownikach niestety producent nie przewidział obsługi LED w module. Pomimo zapewnień producenta lamp do przyczepy i jego ogromnej pomocy w tworzeniu dodatkowego modułu, problemu nie udało się rozwiązać - z resztą pisałem o tym kiedyś na forum w całym obszernym temacie. W większości innych aut dodatkowy moduł powinien załatwić sprawę, ale uwierz mi, że nie będzie to koszt 190 pln...

2. Ładować będziesz zawsze jadąc, bez względu na pracę solarów.
Załóżmy, że miejsce wypoczynku będziesz zmieniać nocą po dniu słabego naświetlenia, aku na wykończeniu, a po dojeździe na miejsce chciałoby się korzystać z cepki normalnie i co? I właśnie po to jest ta funkcja

3. A jeśli powyższe na tak, to ten punkt tym bardziej, żebyś nigdy nie stracił prądu w holowniku na rzecz cepki.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[filipert]

3 minuty temu, Adasiuuu napisał:

1. W moich holownikach niestety producent nie przewidział obsługi LED w module. Pomimo zapewnień producenta lamp do przyczepy i jego ogromnej pomocy w tworzeniu dodatkowego modułu, problemu nie udało się rozwiązać - z resztą pisałem o tym kiedyś na forum w całym obszernym temacie. W większości innych aut dodatkowy moduł powinien załatwić sprawę, ale uwierz mi, że nie będzie to koszt 190 pln

Dasz link do tego wątku. 

Czy auto musi jakoś współpracować z tum modułem do LEDów? Nie mogę zrozumieć jak to działa i co robi. 

[Adasiuuu]

Pomoc w poprawnym skonfigurowaniu instalacji prądowej przyczepy
https://r.tapatalk.com/shareLink/topic?share_fid=62777&share_tid=24941&share_pid=584154&url=https://www.forum.karawaning.pl/index.php?/topic/24941-Pomoc-w-poprawnym-skonfigurowaniu-instalacji-pr%C4%85dowej-przyczepy/page__view__findpost__p__584154&share_type=t&link_source=app

Sorki za taki link, ale z telefonu nie jest łatwo ale znalazłem.

A co do podłączenia, to jeśli moduł w wiązce w samochodzie samochodzie nie obsługuje LEDów to będziesz potrzebował dodatkowy moduł wpinany między holownik a cepę, o którym piszę w wątku powyżej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Kristofer]

Moduł "ledów" ma za zadanie zasilić wyłącznie zewnętrzne oświetlenie przyczepy, która jest wyposażona fabrycznie w lampy typu LED. Bez tego modułu, komputer samochodu najczęściej pokazywałby informację o błędach oświetlenia przyczepy. Z modułem taka informacja nie powinna być wyświetlana, a lampy powinny być prawidłowo identyfikowane. Często bywa tak, że moduły LED posiadają mniejszą obciążalność, niż moduły oświetlenia standardowego (żarowego), więc podłączając przyczepę ze standardowym oświetleniem, należy sprawdzić, czy sumaryczna moc mieści się w zakresie obciążeń danego modułu. Przyczepy większe mają dosyć rozbudowaną ilość lamp.

Osobiście przestrzegam przed pomysłami zmiany żarówek tradycyjnych na "ledowe", ponieważ w takim przypadku, całe oświetlenie przyczepy (lampy) traci homologację. Niby trudno to zauważyć, ale w razie jakiejś kolizji, gorzej - wypadku, nawet gdy to ktoś wjedzie w tak "zmodernizowaną" przyczepę, policjant może m.in. zechcieć sprawdzić stan i poprawność oświetlenia, tak jak sprawdza wiele innych technicznych rzeczy. W razie spostrzeżenia zmiany w oświetleniu, konsekwencje mogą być mało przyjemne. Sprawa takiego oświetlenia była już poruszana w innym wątku.

PS

Osobiście widziałem kolizję, w której podczas oględzin dokładnie było sprawdzane oświetlenie pojazdów i zamontowanych żarówek, co oznacza, że policja ma już świadomość częstości takich zmian wśród naszych rodzimych kierowców.

[Adasiuuu]

Dlatego ja zmieniałem całe lampy na LED - wraz z homologacją EU.

Ale jak zwykle trafna i celna uwaga@kristofer


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Kristofer]

9 godzin temu, filipert napisał:

1. Obsługa świateł LED + 190zł - ze wstępnych ustaleń wynika, że chodzi o lampy LED zewnętrzne przyczepy i nie ma wpływu na oświetlenie LED wewnętrzne. Aktualnie mam na zewnątrz zwykłe żarówki ale docelowo wymieniłbym na LED, czy wtedy pojawią się jakieś problemy? Jeśli to tylko skoki napięcia , to można dać żarówki z modułem 9-30V.

Chodzi tu wyłącznie o światła "drogowe" - zewnętrzne przyczepy. Jeśli masz standardowe i nie planujesz zakupu nowej przyczepy z oświetleniem LED, to moim zdaniem taki moduł u Ciebie jest ekonomicznie nieuzasadniony. Poza tym, nawet w najnowszych przyczepach, oświetlenie LED nie jest standardem i raczej spotyka się je rzadziej, niż można byłoby przypuszczać.

9 godzin temu, filipert napisał:

2. Stały plus +160zł - lepiej mieć niż nie mieć ale skoro w przyczepie jest akumulator i docelowo solar, to czy jest sens?

Tu jestem na "tak", nawet jeśli nie będziesz go wykorzystywał w przyczepie kempingowej. Nigdy nie wiadomo, kiedy i do czego może się przydać.

9 godzin temu, filipert napisał:

3. Moduł ładowania akumulatora w przyczepie + 60zł, jest to zasilanie pinu 10 - zakładam, że jest to moduł który po wykryciu "pełnego" akumulatora samochodu, rozpocznie ładowanie akumulatora przyczepy ale wtedy musiał bym mieć coś dodatkowego w przyczepie a według schematu kol @Kristofer jest to po prostu "plus po stacyjce".

Pkt. 3 wymaga trochę dłuższej odpowiedzi, niż "tak" lub "nie"

Generalnie również nie rezygnowałbym z niego, ponieważ w znakomitej większości przypadków napięcie z pin 10 wykorzystywane jest do zasilania lodówki w czasie jazdy, a co za tym idzie, napięcie na nim pojawia się dopiero - przynajmniej po włączeniu "zapłonu" w samochodzie, inaczej lodówka rozładowywałaby akumulator holownika nawet podczas postoju na parkingu.

Ponieważ nie ma w tym temacie rygorystycznych wymagań, a jedynie zalecenia norm dla "Jaeger 13", producenci modułów różnie interpretują i nazywają to, co ogólnie określają "modułem ładowania". Często jest to tylko "coś" co zapewnia pojawienie się wspomnianego "plusa 12 V" po włączeniu w samochodzie zapłonu i nic więcej, czyli nie będzie żadnej wyrafinowanej ingerencji w to, jak i przy jakich warunkach napięć instalacji samochodu itp. pojawi się napięcie na pin 10 gniazda.

Nie można jednak wykluczyć, że w tej całej masie rozwiązań takich modułów na rynku, znajdzie się jakiś producent, który właśnie takie rozwiązanie oferuje, czyli moduł nazwany "modułem ładowania akumulatora", rzeczywiście taką funkcję pełni. Mam na myśli jedynie moduły dedykowane do haków, ponieważ, na rynku są też indywidualne urządzenia/moduły ładowania", które mogą spełniać przeróżne funkcje i mieć przeróżne parametry. "Tu należałoby się upewnić, czy faktycznie dla danego modułu haka priorytetem ładowania jest akumulator samochodu, a dopiero po jego naładowaniu dołączany jest accu przyczepy, no i jak ten moduł konkretnie się zachowuje. W tym miejscu wypada mi jednak napisać, że nawet, jeśli moduł będzie na tyle "mądry", że będzie monitorował stan napięć i moment dołączenia, a być może i odłączenia, choć na to bym nie liczył, akumulatora dodatkowego, to zapewne nie będzie aż tak mądry, by zapewnić charakterystykę ładowania odpowiednią dla przynajmniej trzech popularnych typów akumulatorów. Na ogół będzie to jedynie równoległe połączenie ze sobą accu holownika i accu przyczepy, tyle że np. po stwierdzeniu przez moduł, że "już można". Tu też może być prosto lub bardziej skomplikowanie. Moduł może szczegółowo badać parametry ładowanego akumulatora samochodu lub jedynie działać na zasadzie "włącznika czasowego", czyli tylko opóźniać o ustalony z góry czas złączenie obydwu akumulatorów. Wypadałoby się dopytać producenta, o szczegóły i zasady pracy takiego modułu, ponieważ jeśli działa on tradycyjnie, czyli spinając obydwa accu równolegle, a w naszej przyczepie znajduje się accu AGM, Ca lub GEL, to doładowywanie ich w ten sposób, mocno obniży ich trwałość. Tak ładować można tylko standardowy akumulator z płynnym elektrolitem (jeśli akurat taki ktoś  ma w przyczepie). Oczywiście są prawidłowe rozwiązania takiego sposobu doładowywania akku przyczepy z inst. holownika, ale wymagają dodatkowych ingerencji we wspomnianą instalację i dokupienia odpowiedniego, dodatkowego osprzętu.

To tak tytułem przypomnienia, ponieważ wiele osób wciąż o tym zapomina.

Edytowane 14 Stycznia 2021 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[filipert]

Dzięki Panowie, za rozjaśnienie sprawy i szczegółowe wyjaśnienia.

No i na zwrócenie uwagi na homologację oświetlenia... ta kwestia mi umknęła.

Zatem moduł do oświetlenia LED nie jest mi potrzebny

Co do pozostałych, to przekonaliście mnie, że warto.

8 godzin temu, Kristofer napisał:

Ponieważ nie ma w tym temacie rygorystycznych wymagań, a jedynie zalecenia norm dla "Jaeger 13", producenci modułów różnie interpretują i nazywają to, co ogólnie określają "modułem ładowania". Często jest to tylko "coś" co zapewnia pojawienie się wspomnianego "plusa 12 V" po włączeniu w samochodzie zapłonu i nic więcej, czyli nie będzie żadnej wyrafinowanej ingerencji w to, jak i przy jakich warunkach napięć instalacji samochodu itp. pojawi się napięcie na pin 10 gniazda.

Konkretnie opis "Ładowanie akumulatora przyczepy" znalazłem dla tego modułu który ma wbudowany taki moduł

 

[Kristofer]

19 godzin temu, filipert napisał:

Dzięki Panowie, za rozjaśnienie sprawy i szczegółowe wyjaśnienia.

No i na zwrócenie uwagi na homologację oświetlenia... ta kwestia mi umknęła.

Zatem moduł do oświetlenia LED nie jest mi potrzebny

Co do pozostałych, to przekonaliście mnie, że warto.

Konkretnie opis "Ładowanie akumulatora przyczepy" znalazłem dla tego modułu który ma wbudowany taki moduł

Tak, to jest ten trochę lepszy wariant, o którym wspominałem, ale nie ma w nim wodotrysków, które zapewniałyby jakąkolwiek kontrolę/charakterystykę tego, co otrzymujemy na wyjściu, dlatego kwestia, którą opisywałem, a dotycząca ładowania akumulatorów innych, niż standardowe z płynnym elektrolitem jest w tym przypadku wciąż aktualna. Generalnie jest to przekaźnik, który załącza podawanie napięcia "12 V" na pin 10 gniazda tylko wtedy, gdy napięcie w instalacji holownika osiągnie min. 13,6 V, co ma miejsce właśnie dopiero po uruchomieniu silnika. Pin 10 zostanie odłączony, gdy napięcie spadnie do 12,8 V, a zatem w zależności od stanu akumulatora, na ogół natychmiast po wyłączeniu silnika/zapłonu, bądź krótką chwilę później. Jest to unowocześniona wersja działania włączania napięcia na pin 10 gniazda po tzw. "włączeniu zapłonu". W jednym i drugim rozwiązaniu elementem wykonawczym jest przekaźnik, tyle że "po włączeniu zapłonu" załącza się natychmiast, a w opisywanym obecnie wariancie, dopiero przy pracującym już silniku. Dzieje się tak, ponieważ przekaźnik ma wewnątrz "układ pomiaru napięcia" w instalacji samochodu, który mimo włączenia zapłonu, ale bez uruchomionego silnika, nie pozwoli na podłączenie pinu 10 do instalacji auta. Przy bezpośrednim sterowaniu tylko włącznikiem zapłonu, nie ma takiej możliwości i pin 10 byłby podłączany do instalacji samochodu nawet w sytuacji unieruchomionego silnika. Oczywiście mało kto "włącza zapłon" i nie uruchamia od razu silnika, ale mimo wszystko, rozwiązanie sterowania przekaźnikiem dopiero przy konkretnej wartości napięcia w instalacji jest bardziej korzystne dla ogólnego bilansu energii w samym holowniku.

Fakt, że komplet przewodów i "przekaźnik" zostały nazwane ogólnie "modułem ładowania", jednak w tym przypadku, to od użytkownika zależy, co do pin 10 gniazda podłączy. Może to być ładowanie akumulatora przyczepy (jeśli jest z płynnym elektrolitem), ale równie dobrze, może to być zasilanie dla lodówki podczas jazdy zestawem lub cokolwiek innego, zależnie od potrzeb.

Reasumując: pkt. 3 Twoich wątpliwości, również na "tak"

Moim zdaniem, warto to mieć, ponieważ co byś nie podłączył pod pin 10, to zawsze "to coś" będzie działać dopiero przy pracującym alternatorze więc accu samochodu będzie zabezpieczony przed niekontrolowanym rozładowywaniem przez podłączone do pin 10 odbiorniki, a tym samym zapominasz o sprawie i nie musisz się martwić, że np. parkując, masz cokolwiek do gniazda haka podłączone.
IMHO

[Kristofer]

W dniu 14.01.2021 o 23:18, Adasiuuu napisał:

Dlatego ja zmieniałem całe lampy na LED - wraz z homologacją EU.

Słuszne posunięcie  

PS

Czytając forum widzę, że wciąż wielu osobom wydaje się, iż do lamp wystarczy włożyć tylko inną "żarówkę" LED i wszystko będzie OK. Myśleniem trzeba jednak wybiegać w przyszłość, aby potem nie być niemile zaskoczonym. W tej chwili, niemal wszystkie tego typu "żarówki" LED nie posiadają w Polsce homologacji. Na dodatek, każda lampa (odbłyśnik, klosz, konstrukcja) jest homologowana do konkretnego typu żarówki, więc zastosowanie zamiennie żarówki innego typu, nawet z homologacją, co teoretycznie jest przecież możliwe, również powoduje ten sam skutek, czyli utratę homologacji przez oświetlenie pojazdu. W jakiejś konkretnej, nieprzewidzianej sytuacji lub wypadku, może to być przysłowiowym "gwoździem do ...", choćby chodziło jedynie o finanse, a nie uszczerbek na zdrowiu i ofiary.

IMHO

[filipert]

W elektryce, to ja jestem tylko przyuczona małpa ? i dlatego bardzo cenię wszystkie porady i uwagi. Dzięki @Kristofer za cierpliwe i skrupulatne wyjaśnienie tematu.

Generalnie jestem zwolennikiem zasilania lodówki gazem podczas jazdy, U mnie sprawdzało się to rozwiązanie a z doświadczeń kolegów wiemy, że zasilanie 12V na fabrycznej instalacji jest mało wydajne w porównaniu z gazowym. Jednak jak już będzie, to zapewne sam potestuję. 

Chodzi mi jednak po głowie opcja doładowania akumulatora przyczepy w wersji AGM/GEL. Czy dobrze kombinuję, że wystarczyło by zrobić ładowanie przez np. prosty regolator PWM od solarów czy wymagane było by jednak zwiększenie napięcia?