Montaż elastycznego solara - gdzie kupić, jak zamontować, czego się wystrzegać itp.

[Voku]

7 minut temu, Misio napisał:

Darek będzie miał 2x100Ah, którym nie służy być naładowanym w 40-50% przez 1-2tygodnie bo zostanie przy wyjeździe wydojony, a tuż przed postawieniem na parkingu dokatuje akumulatory moverem parkując przyczepę...

To takie moje punkty widzenia...

Spokojnie, zobaczymy jak to będzie działać , moverem jadę dosłownie 2-3m po równym, potem solar ma 5 dni na naładowanie aku  
Ok czyli bezpieczniki na + 
Teraz ktoś mi pisał że puszczenie 12V przez z regulatora do EB będzie bardziej stabilne jak puszczenie bezpośrednio z aku i schemat jest poprawny i bądź tu mądry. 
Mogę też ewentualnie gniazda na 12V do ładowania telefonów puścić bezpośrednio z akumulatora? 

[Misio]

I tak i tak jest prawidłowo...

Puszczenie zasilania energobloku z regulatora daje nam kolejne zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem - sprawia iż instalacja jest lepsza/bezpieczniejsza (ale np ja nie mam takiego zabezpieczenia)

Myślałem żeby zrobić "brzęczek" że jest za niskie napięcie w układzie...ale nigdy nie zrobiłem tego. A z zabezpieczeń przed nadmiernym rozładowaniem mam tylko "przetwornicę" która się automatycznie wyłączy gdy będzie zbyt niskie napięcie (piszcząc), ale u mnie to ona jest "brutalna" dla układu, cała reszta jest niemalże pomijalna...

 

W Twojej sytuacji bym zrobił gniazda zasilania dla laptopów itd poza energoblokiem (bezpośrednio z akumulatora - pamiętając żeby był tam bezpiecznik zabezpieczający przewody), a energoblok podpiął do kontrolera by światłem, nadmuchem nie doprowadzić do nadmiernego rozładowania akumulatorów...

[Voku]

2 minuty temu, Misio napisał:

I tak i tak jest prawidłowo...

Puszczenie zasilania energobloku z regulatora daje nam kolejne zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem - sprawia iż instalacja jest lepsza/bezpieczniejsza (ale np ja nie mam takiego zabezpieczenia)

Myślałem żeby zrobić "brzęczek" że jest za niskie napięcie w układzie...ale nigdy nie zrobiłem tego. A z zabezpieczeń przed nadmiernym rozładowaniem mam tylko "przetwornicę" która się automatycznie wyłączy gdy będzie zbyt niskie napięcie (piszcząc), ale u mnie to ona jest "brutalna" dla układu, cała reszta jest niemalże pomijalna...

 

W Twojej sytuacji bym zrobił gniazda zasilania dla laptopów itd poza energoblokiem (bezpośrednio z akumulatora - pamiętając żeby był tam bezpiecznik zabezpieczający przewody), a energoblok podpiął do kontrolera by światłem, nadmuchem nie doprowadzić do nadmiernego rozładowania akumulatorów...

Super dzięki, jeszcze jaki przewód zastosować do tych gniazd USB 2,5mm będzie ok? I jaki bezpiecznik 10A?

 

[Misio]

Ja bym podciągnął 2x4mm2 i dał bezpiecznik 15-20A...

Zasilacz laptopowy to często 60-90W czyli jakieś 5-7,5A, do tego są np dwa takie laptopy + ładowarka drona + power bank i wówczas nawet 15A będzie mało...

Albo inny wariant - gniazdka 12V pewnie będzie kilka - można np zrobić 2 niezależne obwody pod dwa laptopy (po 1) czyli jeden układ na przewodach 2,5mm2 i zabezpieczenie 10A i drugi taki sam...

[filipert]

50 minut temu, Voku napisał:

1 godzinę temu, filipert napisał:

porównaj z moim schematem który dalej ewoluuje. Tutaj jest wersja przejściowa ale zobacz gdzie dokładam gniazda zapalniczek/ładowarki, tam będzie największe obciążenie wiec nie puszczaj tego przez energoblok ale dołóż ładowarkę (niestety, przy 2x100Ah to ładowarka minimum 10A, w mojej ocenie)

Ok czyli najlepiej wszystko puścić przez akumulator? I odpuścić wyjście 12V z regulatora. Będzie bezpiecznej?

Przepraszam Darku ale myślami byłem dalej niż schemat, byłem przekonany, że już narysowałem schemat bez zabezpieczenia. Puszczenie wszystkiego z aku i sterowanie Tracerem przez przekaźnik, to był dobry pomysł ale duży przekaźnik = duże straty i zrezygnowałem.

Ostatecznie pompka pójdzie z samego aku a reszta przez Tracer ale chyba zwiększę Tracer do 30A.

Tutaj masz tą wersję co myślałem, że linkuję.

Godzinę temu, Voku napisał:

Co do tych bezpieczników, to już sam nie wiem niby nigdzie nie jest napisane że przetwornica wymaga bezpiecznika, tak soma regulator, ja wiem że przezorny ubezpieczony i pewnie da świętego spokoju dam. Chodzi mi tylko o to czy rzeczywiście jest to konieczne czy przetwornica nie ma swojego zabezpieczenia?

Ty nie masz zabezpieczyć przetwornicy tylko obwód/kabel aby Ci nie spalił przyczepy, dlatego zabezpieczenie wyższe w stosunku do mocy przetwornicy

[jacek00]

Godzinę temu, Misio napisał:

Do aku 37Ah...ok - tylko solra jak najbardziej, bo to aku do lampki, pompki i ładowania telefonu i solar szybko go naładuje...(tak z ciekawości, ile wat masz na dachu?)

100W

Cytat

Darek będzie miał 2x100Ah, którym nie służy być naładowanym w 40-50% przez 1-2tygodnie bo zostanie przy wyjeździe wydojony, a tuż przed postawieniem na parkingu dokatuje akumulatory moverem parkując przyczepę...

No ale dlaczego mają być naładowane w 40-50%? Przecież przez tydzień te solary będą ładować aku, więc zakładam, że aku naładują się do pełna z poziomu właśnie 40-50% bo wątpie aby przez weekend @Voku wykorzystał całę akumulatory do "zera". Ja też parkuję moverem przyczepę. Wg mnie ładowanie z auta tak naprawdę niewiele wnosi przy sprawnej instalacji solarnej. Zresztą @Voku już napisał, że nie będzie robił żadnego ładowania z auta.

Edytowane 7 Marca 2021 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[filipert]

3 minuty temu, jacek00 napisał:

No ale dlaczego mają być naładowane w 40-50%? Przecież przez tydzień te solary będą ładować aku, więc zakładam, że aku naładują się do pełna z poziomu właśnie 40-50% bo wątpie aby przez weekend @Voku wykorzystał całę akumulatory do "zera". Ja też parkuję moverem przyczepę. Wg mnie ładowanie z auta tak naprawdę niewiele wnosi przy sprawnej instalacji solarnej

Ja też tak to widzę. Chyba, że ktoś parkuje np. w hali bez słońca ale wtedy i tak musi byc ładowarka bo zostawianie rozładowanych akumulatorów nie jest dla nich zdrowe.

Natomiast nie wątpię aby @Voku zdołał rozładować do "0" bo 200W dla 200Ah może powodować permanentne niedoładowanie podczas intensywnego użytkowania ale to i tak lepsze niż wyjazd z samym aku bez solarów. 

Cały czas kluczowe jest tu zużycie i zapotrzebowanie którego nie znamy.

[jacek00]

11 minut temu, filipert napisał:

Ja też tak to widzę. Chyba, że ktoś parkuje np. w hali bez słońca ale wtedy i tak musi byc ładowarka bo zostawianie rozładowanych akumulatorów nie jest dla nich zdrowe.

No jak ktoś ma dostęp do hali to i ma dostęp do prądu, więc wtedy nie ma żadnego problemu i ładowanie z auta jest jeszcze mniej potrzebne. W ogóle przy nowych autach i ich zapotrzebowaniach na prąd z tym ładowaniem może być problem. U mnie auto odłącza samo z siebie po jakimś czasie lodówkę - dlaczego? nie mam pojęcia - widocznie lodówka za dużo ciągnie i auto nie wyrabia. Między innymi dlatego zacząłem jeździć na gazie. 

Edytowane 7 Marca 2021 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Misio]

36 minut temu, jacek00 napisał:

Cytat

Do aku 37Ah...ok - tylko solra jak najbardziej, bo to aku do lampki, pompki i ładowania telefonu i solar szybko go naładuje...(tak z ciekawości, ile wat masz na dachu?)

100W

 

No ale dlaczego mają być naładowane w 40-50%? Przecież przez tydzień te solary będą ładować aku, więc zakładam, że aku naładują się do pełna z poziomu właśnie 40-50% bo wątpie aby przez weekend @Voku wykorzystał całę akumulatory do "zera". Ja też parkuję moverem przyczepę. Wg mnie ładowanie z auta tak naprawdę niewiele wnosi przy sprawnej instalacji solarnej. Zresztą @Voku już napisał, że nie będzie robił żadnego ładowania z auta.

Darek mając 200W na dachu i 200Ah akumulatory będzie miał 3krotnie wolniejsze ładowanie niż Ty...

Jak pisałem mając 37Ah akumulator - używasz go do "bytowych zapotrzebowań"...wiec rozładowanie nie jest takie duże...

Darek będzie ładował laptopy, grzał wodę, zaczął jeździć na dziko, szczególnie zimą...a wówczas często zachodzi sytuacja stojącego niedoładowanego akumulatora...

Na parkingu szczególnie w okresie jesień-wiosna często występuje cień od drzew i bloków...

Dodam - mam dość "wydajne" ładowanie akumulatora z alternatora, stosunek solary/akumulator mam jeszcze lepszy niż Ty...w okresie zimowym czasem potrafię wsiąść w czwartek/piątek do auta po poprzednim weekendzie i widzieć że mój aku jeszcze nie doładował się w 100%...

Mając w przyczepie 100Ah akumulator i nie mając solara potrafiłem bez kłopotu bez prądu w chłodne miesiące (nie jeździłem nigdy zimą) wytrzymać przez 2-3dni...później aku musiał się naładować w drodze powrotnej z alternatora bo auto stało na parkingu...

43 minuty temu, filipert napisał:

Natomiast nie wątpię aby @Voku zdołał rozładować do "0" bo 200W dla 200Ah może powodować permanentne niedoładowanie podczas intensywnego użytkowania ale to i tak lepsze niż wyjazd z samym aku bez solarów. 

Cały czas kluczowe jest tu zużycie i zapotrzebowanie którego nie znamy.

Z rozładowaniem - raczej nie rozładuje w 100% ale w 40-60% już tak (czyli na krawędzi wydajności akumulatora "kwasowego") - wystarczy że 2-3x zagrzeje wodę + naładuje swoje sprzęty...

A ostatnie zdanie jest kluczowe - ale kto może to tak naprawdę wiedzieć co będzie - można coś założyć co jest teraz, ale co będzie za rok, dwa...już nie...

 

Ale ok - wyraziłem swoją opinię, obawy, napisałem o moich doświadczeniach i jak dla mnie zamknięty już temat w tej kwestii

[Voku]

Dobra na spokojnie, na razie nie przewiduje ładowania z samochodu, więc omijamy ten temat. Skupiamy się na solarach i schemacie bo chce już zamknąć ten temat.
Coś takiego jest ok?
Dodałem bezpieczniki, gnaizda 12V puszczone przez aku reszta przez regulator. Panele podłączone szeregowo? 
Czy mogę w całej instalacji zastosować np kabel solarny 6mm2? Oczywiście poza Przetwornicą. 



 

Aku połączone w ten sposób.

[Misio]

Jak dla mnie jeszcze bezpiecznik regulator-akumulator (przy akumulatorze)

Moim zdaniem jest on ważniejszy niż ten miedzy regulatorem a EB (który można było by nawet "pominąć").

ewentualnie może kiedyś dorobić sterowanie odcinające zasilanie do gniazdek 12V gdy zadziała obwód "żarówkowy" z Tracera...

A i jeszcze jedno drobne wyjaśnienie (bo na schemacie to nie jest takie oczywiste) - przewody łączące regulator z EB to obwód "żarówkowy" (sterowany przez Tracera)

Dodałem ten opis dla "przyszłych" budujących - bo Voku oczywiście to wie

No i te bezpieczniki powinny być jak najbliżej klemy +

No i jeszcze kwestia zabezpieczenia mostka między akumulatorami - ja uważam że lepiej by było żeby tam też było zabezpieczenie (np 120-150A)... a przewód pomiędzy to minimum 16mm2

Polecam rozwiązanie takie jak podawałem - bezpieczniki na klemach (uwaga! - gdzie jest bezpiecznik movera - powinien być tuż przy klemie + akumulatora)

Edytowane 7 Marca 2021 przez Misio (wyświetl historię edycji)

[Gość]

56 minut temu, Misio napisał:

wyraziłem swoją opinię, obawy, napisałem o moich doświadczeniach

Może temat ładowania z auta zamknięty ale ja bym nie odpuści tego tematu, całkowicie Michał się z tobą zgadzam, nie jestem jakimś znawcą w wyjazdach na dziko ale po jednym wyjeżdzie do Zieleńca widzę że ładowanie z auta jak najbardziej potrzebne, zimą słońca jak na lekarstwo, tam gdzie staliśmy to ludzie po 2-3 dniach postoju odpalali kampery albo jechali na pole kempingowe się podładować bo prądu im zaczynało brakować. 

 Z tego co widzę Darek jeżdzi cały rok także dwa razy bym się zastanowił czy nie lepiej za jedną drogą nie puścić dwóch kabli do przodu przyczepy i problem z głowy.

Ja mam ładowanie akumulatora z auta i powiem szczerze że jadąc na dwa trzy dni to nie opłaca mi się grzebać z solarami, akumulator w zupełności wystarcza na ten czas, po powrocie do domu przyczepa parkowana jest w garażu i podpinana do prądu, jak by stała pod chmurką i na parkingu to pewno bym o solarach pomyślał a tak mi się nie opłaca.

[Voku]

3 minuty temu, peja76 napisał:

Może temat ładowania z auta zamknięty ale ja bym nie odpuści tego tematu, całkowicie Michał się z tobą zgadzam, nie jestem jakimś znawcą w wyjazdach na dziko ale po jednym wyjeżdzie do Zieleńca widzę że ładowanie z auta jak najbardziej potrzebne, zimą słońca jak na lekarstwo, tam gdzie staliśmy to ludzie po 2-3 dniach postoju odpalali kampery albo jechali na pole kempingowe się podładować bo prądu im zaczynało brakować. 

 Z tego co widzę Darek jeżdzi cały rok także dwa razy bym się zastanowił czy nie lepiej za jedną drogą nie puścić dwóch kabli do przodu przyczepy i problem z głowy.

Ja mam ładowanie akumulatora z auta i powiem szczerze że jadąc na dwa trzy dni to nie opłaca mi się grzebać z solarami, akumulator w zupełności wystarcza na ten czas, po powrocie do domu przyczepa parkowana jest w garażu i podpinana do prądu, jak by stała pod chmurką i na parkingu to pewno bym o solarach pomyślał a tak mi się nie opłaca.

Pomyślimy jak przyjdzie zima na razie skończmy solary.

 

[Gość]

1 minutę temu, Voku napisał:

Pomyślimy jak przyjdzie zima na razie skończmy solary.

 

Przy twoim stylu podróżowania to bym się nawet nie zastanawiał, co dwa źródła ładowania akumulatorów to nie jedno

Myślałeś o zbiorniku do szarej wody, ja coraz intensywniej, jak znajdę trochę czasu to na pewno założę.

[Voku]

A

8 minut temu, peja76 napisał:

Myślałeś o zbiorniku do szarej wody, ja coraz intensywniej, jak znajdę trochę czasu to na pewno założę.

Wolę już o tym nie myśleć  
Jeszcze jedno pytanie Takie bezpieczniki z akumulatora dokręcone do klemy -  https://allegro.pl/oferta/gniazdo-podstawa-bezpiecznikow-3x-midival-mta-midi-5037068566
A na takich z regulatora https://allegro.pl/oferta/gniazdo-obudowa-bezpiecznika-midival-midi-val-mta-7207786342
Nadadzą się oczywiście + odpowiednie bezpieczniki.