Skocz do zawartości

Plany wakacyjne a rozprzestrzeniający się koronawirus


kojus

Rekomendowane odpowiedzi

19 godzin temu, Suzu4x4 napisał:

Ja się nie nakręcam , od kilku lat co roku "główny" urlop spędzamy za granicą. W tym roku plan był na Francję i powrót przez Włochy , Austrię.

Powiem szczerze choćby otwarli wszystkie granice to i tak w tym roku poświęcimy cały wolny czas tylko Polskę

i  w końcu pojedziemy w te miejsca  na które co roku brakuje czasu.

i zachęcam każdego z Was.

olać w tym roku zagraniczne wyjazdy, jeździć po Polsce , korzystać z lokalnych, firm, pić piwo z lokalnych browarów, kosztować regionalnej kuchni.

pomożemy lokalnym firmą stanąć na nogi i pokażemy że warto inwestować w infrastrukturę .

Taki jest plan. Identyczny od kilku lat.  Nie mogę się ta naszą Polską nacieszyć. Każda włóczęga była bardzo udana....

31 minut temu, Michał2016 napisał:

Bez przesady z tą dobrocią. Jedyne o co dbam i walczę jak wilk to moja rodzina. Za nią oddam życie w każdej chwili. Resztę  mam serdecznie  w d. Jak mi na kempingu ktoś nie daje spać moim dzieciom to ma bardzo, bardzo, bardzo poważny problem.

Już Cię koleg lubię. Mam bardzo bardzo zbieżne poglądy i reakcje na takie zachowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Commander napisał:

Taki jest plan. Identyczny od kilku lat.  Nie mogę się ta naszą Polską nacieszyć. Każda włóczęga była bardzo udana....

My też za 5 lat mieszkania w końcu pojedziemy po Polsce. Krótkie wypady samochodowe w Pomorskim już dawno zaliczone. Teraz to z przyczepką dalej startujemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy (bo podejrzewam, że nie tylko ja), mają jeszcze inne przyczyny wyboru wypoczynku na południu w ciepełku, a nie w naszym pięknym kraju.

Ja akurat mieszkam 25 km od granicy ze Słowacją i 150 km od granicy z Węgrami. Szybciej nawet dojadę (choć to się zmienia) na Chorwację, czy Słowenię niż nad nasze morze.

Ale ja mam jeden koronny argument, dla którego zawsze na przełomie czerwca/lipca, ale i wcześniej (długi weekend, Boże Ciało), bądź później ruszam na południe i nawet nie oglądam się na Polskę - ALERGIA. Ja mam od maja do sierpnia posprzątane i w czerwcu jestem już tym tak zmęczony, że muszę zmienić klimat, a że wolę ciepło i mam bliżej - jadę na południe. Wypoczynek w Polsce nie byłby dla mnie wypoczynkiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Zulos napisał:

Niektórzy (bo podejrzewam, że nie tylko ja), mają jeszcze inne przyczyny wyboru wypoczynku na południu w ciepełku, a nie w naszym pięknym kraju.

Ja akurat mieszkam 25 km od granicy ze Słowacją i 150 km od granicy z Węgrami. Szybciej nawet dojadę (choć to się zmienia) na Chorwację, czy Słowenię niż nad nasze morze

Ja z Wawy mam gorzej. Ale sytuacja drogowa się poprawia i mam nad Bałtyk w miarę blisko. Najbliżej do Stegny. Tak ze 4 godziny a kemping niezły....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Michał2016 napisał:

Ja z Wawy mam gorzej. Ale sytuacja drogowa się poprawia i mam nad Bałtyk w miarę blisko. Najbliżej do Stegny. Tak ze 4 godziny a kemping niezły....

nie mów nikomu bo nie zaparkujesz w sezonie :) dla mnie to nowo odkryty rejon nad Baltykiem, bez tłumów i mega komercji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Zulos napisał:

Niektórzy (bo podejrzewam, że nie tylko ja), mają jeszcze inne przyczyny wyboru wypoczynku na południu w ciepełku, a nie w naszym pięknym kraju.

Ja akurat mieszkam 25 km od granicy ze Słowacją i 150 km od granicy z Węgrami. Szybciej nawet dojadę (choć to się zmienia) na Chorwację, czy Słowenię niż nad nasze morze.

Ale ja mam jeden koronny argument, dla którego zawsze na przełomie czerwca/lipca, ale i wcześniej (długi weekend, Boże Ciało), bądź później ruszam na południe i nawet nie oglądam się na Polskę - ALERGIA. Ja mam od maja do sierpnia posprzątane i w czerwcu jestem już tym tak zmęczony, że muszę zmienić klimat, a że wolę ciepło i mam bliżej - jadę na południe. Wypoczynek w Polsce nie byłby dla mnie wypoczynkiem...

Zgadzam się z Tobą. Ja nad Bałtyk jadę ok 10 dni.

Z kolei mój najstarszy syn słabo znosi upał. Chłop jak dąb 190 cm a powietrze mu uchodzi...?

Ale Węgry to moja druga destynacja, bo Chorwacja się zwyczajnie przejadła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w Stegnie jakieś 6 lat temu jeszcze bez swojej budy , wtedy były chyba tylko dwa kempingi, przed ostatnim parkingiem po prawej stronie i w prawo w tym byłem a następny był dalej i w lewo . Chciałem od gościa kupić przyczepę ledwo ją sprawdził z Holandii . Miejsce fajnie było w tedy, dużo łazienek po całym kempingi pamiętam że było i moje pierwsze zdziwienie po co te ludzie kładą koce na samochód po pierwszej godzinie w kempingu już wiedziałem czemu

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nad morze mam dalej niemalże 2krotnie niż na Węgry...

W tamtym roku byłem 1raz na Węgrzech i 6razy nad morzem (miałem być 7)...kto co lubi :D a alergie nad Bałtykiem też szybko mijają...a pogoda chyba mnie lubi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Misio napisał:

a alergie nad Bałtykiem też szybko mijają...

Moja niestety nie mija - no, może trochę słabnie, bo może i mniej alergenów. Ja jestem uczulony głównie na trawy, a tego wszędzie dostatek. Tylko zmiana szerokości geograficznej coś daje? No i przede wszystkim ucieczka przed okresem pylenia - na południu zawsze jest krótszy i mija wcześniej.

A Węgry są dla mnie niekoniecznie celem samym w sobie, ale ewentualnym przystankiem w drodze na południe, albo wypadem na dłuższy weekend.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.