Plany wakacyjne a rozprzestrzeniający się koronawirus

[czepkateam]

54 minuty temu, jacek00 napisał:

Do poczytania. Ta kobitka to lekarz:

 

 

 

 

 

 

Chiny, Chiny, Chiny...Stamtąd, to chyba jeszcze nic dobrego do Polski nie doleciało... 

[lbuster]

26 minut temu, czepkateam napisał:

Chiny, Chiny, Chiny...Stamtąd, to chyba jeszcze nic dobrego do Polski nie doleciało...

Doleciało i to bez korony 

[danielpoz]

30 minut temu, czepkateam napisał:

Chiny, Chiny, Chiny...Stamtąd, to chyba jeszcze nic dobrego do Polski nie doleciało... 

W latach 80 czasami można było dostać ołówki z gumką lub fajne piórniki? 

Made in China miało wtedy inny wymiar. 

[pawel1966]

21 minut temu, danielpoz napisał:

W latach 80 czasami można było dostać ołówki z gumką lub fajne piórniki? 

Made in China miało wtedy inny wymiar. 

Pamiętam... Wtedy to było COŚ....:):) A teraz? myślę, że i tak jesteśmy coraz bardziej bezbronni. Nie snuję teorii,  ze kto s wypuścił wirusa bo chce wykończyć Chiny. W naszych obecnych czasach media są w stanie kreować niemal każdy scenariusz. Takie mamy czasy.. A dezynfekcja wewnętrzna, czy to trunkami z Podlasia czy bałkańską "domacą" rakiją  jeszcze nikomu nie zaszkodziła....choć, wiem, ze  niejeden już po takiej profilaktyce poległ na amen:)

Edytowane 24 Lutego 2020 przez pawel1966 (wyświetl historię edycji)

[czepkateam]

Godzinę temu, lbuster napisał:

Doleciało i to bez korony 

Fart?

Ale lepiej Idź i sprawdź temperaturę podczas działania, bo nigdy nie wiadomo?

Godzinę temu, danielpoz napisał:

W latach 80 czasami można było dostać ołówki z gumką lub fajne piórniki? 

Made in China miało wtedy inny wymiar. 

W latach 80-tych każdy kolorowy, "wybajerowany" produkt był na wagę złota, a kolorowy i "wybajerowany" miał przeważnie chiński paszport. PRL produkował głównie w podstawowej palecie barw, i dlatego wionął nudą. Mamy jednak 2020r. i hierarhia jest trochę inna. 

Chodziło mi o wszelki syf (wirusy itp.), który prawie zawsze wywodzi się stamtąd. Tu chyba miliard vs milion ma znaczenie. 

[lbuster]

4 minuty temu, czepkateam napisał:

Idź i sprawdź temperaturę podczas działania

Zimne jak pupa morsa 

11 minut temu, pawel1966 napisał:

A dezynfekcja wewnętrzna, czy to trunkami z Podlasia czy bałkańską "domacą" rakiją  jeszcze nikomu nie zaszkodziła

Myślę, że trzeba testować różne lekarstwa. Może to my Polacy znajdziemy złoty środek na tą koronę?

Dla zdrowotności 

[czepkateam]

5 minut temu, lbuster napisał:

Może to my Polacy znajdziemy złoty środek na tą koronę?

U nas to raczej klasyczna wizyta przy okienku:

- a pan z czym?

- z koronawirusem!

- najbliższy wolny termin w 2030r., zapisać? 

[Łza Włóczynutka]

7 godzin temu, Zulos napisał:

Kilka takich "żartów" i pójdzie fala i panika...

No niestety nie mam takiego zasięgu jak antyszczepionkowcy, płaskoziemcy i chemitrailsowcy. Kilkanaście ludzi na forum przeczyta, do tego przeważnie myślących.. Tu lawina się nie zainicjuje. Źródła paniki bym się spodziewał z popularnych kanałów na YT

Edytowane 24 Lutego 2020 przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)

[czyś]

Żebyśmy tylko np jesienią nie pytali "A wy gdzie w tym roku byliście na kwarantannie?"

[Zulos]

Na razie najmłodsza ofiara we Włoszech to ponoć 62-latek, choć biorąc pod uwagę statystyki pewnie i zaraz kogoś młodszego weźmie...:-(

Byle do przyszłych wakacji - może już będzie szczepionka...:-)

[Tomii]

15 godzin temu, lbuster napisał:

Uspokajający film, ale niestety w tym przypadku bardzo nieaktualny. Wystarczy poczytać najświeższe komentarze 

Jest i coś bardziej aktualnego:

 

[Voku]

Z tymi Włochami to słabo się teraz zrobiło, u mnie chyba już odwołują targi które miały być na dniach. Ciekawe co będzie do wakacji.

[jacek00]

Już wirus w Chorwacji i Austrii. Kwestia czasu aż będzie u nas.

[Łza Włóczynutka]

Na pewno jest już u nas. Przy takiej komunikacji lotniczej, samochodowej jak obecnie, nie ma mowy żeby tu nie dotarł. Tylko PL jest zbyt zacofana żeby móc to wykryć tak szybko jak bardziej rozwinięci sąsiedzi bliżsi i dalsi. Weźcie poid uwagę, że większość zakażeń przebiega bezobjawowo, a przeciętny Polak do lekarza nie chodzi bo nie opłaca się iść na L4 bo mu wypłacą obniżone wynagrodzenie, albo w ogóle nie wypłacą jak jest na Śmieciuchówce. Będą łykać gripexy i zarażać w robocie.

[witus]

Na NFZ nie ma co liczyć to może humorem wirusa pokonamy...albo przynajmniej na tamtym świecie wylądujemy z uśmiechem na facjatach.

Nie marudź ... dają radę w tym NFZ. Same marudy, a wszyscy do PL latają się leczyć. Kuzyn w Anglii środki przeciwbólowe dostał, żadnych badań specjalistycznych. Musiał wrócić porządnie się przeliczyć u nas i dopiero wrócił zdrowy.



Sent from my iPhone using Tapatalk Pro