Plany wakacyjne a rozprzestrzeniający się koronawirus

[jacekzoo]

23 minuty temu, mundek28 napisał:

Czy w waszej okolicy bądż nawet w rodzinie czy w gronie znanych wam osób nie było zgonów 30-40 letnich ludzi?

No jakoś nie

[witus]

Najlepsze jest to jak każdą informację można przedstawić. Szkoły zamknięte tylko do 24 grudnia. Tyle, że dzieci wrócą do szkoły już 18 stycznia
Ale rzeczywiście to oznacza, że muszą planować jakiś większy lockout, a w każdym razie udupią wyciągi, bo nijak nie można by inaczej zrozumieć kumulacji wszystkich województw na ferie w tym samym czasie dla wszystkich.

Nie będzie ferii przecież wprost jest powiedziane, że nie nożna będzie korzystać z kwater w styczniu. Obozy też uwalone.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

[Zulos]

22 minuty temu, witus napisał:

 

Nie będzie ferii przecież wprost jest powiedziane, że nie nożna będzie korzystać z kwater w styczniu. Obozy też uwalone.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

 

No teraz niby też nie można, a ruch turystyczny... uppsss przepraszam: "służbowy" - kwitnie

1 godzinę temu, Maras napisał:

Zaraz  górale  zablokują Zakopiankę za te ferie w jednym terminie      

Hehe - tylko jak można zablokować coś, co jest już samozablokowane?

[Cathay]

1 godzinę temu, vrs napisał:

Dla kogoś kto ma pensjonat to normalnie od świąt do marca jest 3 miesiące eldorado. Często z tych przychodów ludzie żyją potem przez większość roku.

Ci nad morzem muszą zarobić przez 3-4 miesiące. Ci w górach zarabiają cały rok. Owszem żniwa im przepadną, ale z głodu nie padną. Inna sprawa że tym z tego zakopiańskiego grajdołu władza stracić nie pozwoli. Latem będą "narodowe" pensjonaty,.

Nasi bliscy w Szczawnicy, właściciele dwóch raczej skromnych pensjonatów wiosenny lockdown mieli odrobiony w połowie września. 

 

@mundek28

Wiele tematów nas dzieli, ale ten covidowy łączy. A kto nie rozumie, temu nie życzę. Dzisiaj cytowane w mediach wpisy Piotr Kuldanka, niech niedowiarkom dadzą do myślenia.

Edytowane 21 Listopada 2020 przez Cathay (wyświetl historię edycji)

[Suzu4x4]

Narty już pojeżdżone w tym sezonie :/

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-11-21/plan-odmrazania-gospodarki-gowin-i-cimoszewicz-w-gosciu-wydarzen-ogladaj-od-1920/

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

[maarec]

Dla mnie temat jest prosty. Został jeden lub dwa weekendy służbowo i to tyle do lutego. Szykują jakieś nowe zasady ograniczenia przemieszczania (słownik w telefonie podpowiadał wolności). 

Ferie w jednym terminie plus zakaz przemieszczania i będzie nasza kwarantanna narodowa, pewnie od ok 20 grudnia na prawie miesiąc. Efekt może być pozytywny.

Narciarze - może w marcu tydzień na lodowcu uda się pojeździć - bądźcie dobrej myśli. Właściciele wyciągów dostaną odszkodowania oczywiście zgodnie z przychodami z roku ubiegłego, co wyeliminuje kombinatorów. W pensjonatach obstawiam 80-90% obrotu bez rachunku było...

Dziś widziałem na grobach żołnierzy bardzo duże ilości kwiatów z plakietką agencji rolniczej.

Ja w rodzinie i wśród znajomych mam bardzo dużo przypadków, w mieście wyniki wysokie a z drugiej strony dalej widzę ludzi mających maski i inne zasady w nosie.

[Benior]

Dla tego ubraliśmy przyczepę a plany były na sylwestra ? pół godziny jak co i można jechać a szkoda aby stała i marzła. 

W rodzinie już miałem przypadki korony i nie było wesoło. To nie jest zwykła grypka .... 

 

[jacekzoo]

3 minuty temu, maarec napisał:

Ja w rodzinie i wśród znajomych mam bardzo dużo przypadków

Ja też, ale na zasadzie, że albo pozytywny tylko na teście a w rzeczywistości zero jakichkolwiek objawów, albo objawy przeziębieniowe. Albo trochę przypadków, że np stracił węch i smak, usadzony w domu z rodziną bez testu na podstawie objawów. Znam, może szumnie napisane znam, dobra kumpela mojej siostry, raz ją na oczy widziałem, trafiła do szpitala pod tlen, nie mylić z respiratorem, bo ciężko przechodziła ale ma cukrzycę. Czytałem, że cukrzyków bardzo to siekło, ponoć 1/3 zgonów to przy współistnieniu cukrzycy. I druga znajoma co ciężko przechodzi, ale w domu, jest bardzo słaba, do tego stopnia że jak policja przyjeżdża na kontrol czy jest w domu i podejdzie do okna to nie ma siły wrócić do łóżka. W teorii bez chorób współistniejących, ale wg mnie kobiety która ma 1,6m wzrostu i waży ze 130-140kg nie można nazwać zdrową. Innych przypadków nie znam

[Zulos]

Nie trzeba znać przypadków w rodzinie czy wśród znajomych. O tym co to jest za choroba świadczy porównanie liczby zgonów rok temu i teraz w tym samym okresie. I owszem - są wśród nich i ci, którzy nie mają z covidem nic wspólnego, ale po prostu karetka do nich nie dojechała, ale to jest ledwie cząstka.

Ja pracuję w służbie zdrowia, więc takich jak nasza narodowa Diva E.G. łał bym równo po pysku jak by mi takie rzeczy mówili w twarz...

[maarec]

Oczywiście, nie trzeba znać ofiar, jednak jak przykładowy 57 letni mężczyzna z Opolskiego nie jest anonimowy a jest wujkiem Zdzisławem robi to różnicę.

Ostatnio jednak u mnie w mieście jakaś cisza, praktycznie nie widuję karetek a przeważnie 2-4 mijałem w drodze z pracy.

[Helmut]

Witam

Podzielę się smutną wiadomością, że właśnie "corona-ścierwo" dopadło pierwszego członka naszej bliskiej rodziny. Kuzyn 46 lat zmarł w szpitalu w Berlinie - Charlottenburg.

W dniu 21 października pojechał służbowo do Polski, tam prawdopodobnie zaraził się "corona-ścierwo" , 3-go listopada źle się czuł i nad ranem udał się do szpitala  w Poznaniu. Zadzwonił do żony około 6 rano i powiedział, że chyba ma to ścierwo (coronawirusa) bo się źle czuje i czeka na pomoc w szpitalu. Po 20 minutach szybka narada w rodzinie i zapada decyzja , że kolega zabiera kuzyna w auto i do Berlina. Około godz. 9.30 został przyjęty w szpitalu w Berlinie. Wieczorem, jeszcze tego samego, dnia 3-go listopada, około godz. 18-tej, dostaliśmy wiadomość, że wprowadzają go w śpiączkę farmakologiczną. Kiedy wydawało się, że wyszedł z tego "corona-ścierwa" w dniu 19 listopada bo mieli już odłączyć go od respiratora to 21-go nad ranem zmarł.

Oficjalny powód zgonu właśnie "corona-ścierwo" Osierocił trójkę dzieci. On był niemal prawdziwym okazem zdrowia, wysportowany,żadnych chorób, niepalący i dobrze zbudowany. Jemu było zimno, jak temperatura spadała poniżej -15 stopni. Zahartowany człowiek to był. Smutna prawda jest tez taka, że był sceptykiem co do tego "corona-ścierwa".

Mogę tylko zaapelować , nie lekceważcie tego "ścierwa"

[Benior]

Smutne to, współczuję ? 

[Zulos]

Wyrazy współczucia. Pani E.G. na pewno podziwia go jako znakomitego aktora - statystę. Tak wspaniale wczuł się w role, że aż umarł... Współczuję.

U mnie też była nerwówka, jak żona złapała bo jest po zapaleniu mięśnia sercowego, a problemy kardiologiczne to też "współistniejące". Na szczęście jest kiepską aktorką i obyło się bez szpitala.

[chris_66]

14 godzin temu, maarec napisał:

 

Ferie w jednym terminie plus zakaz przemieszczania i będzie nasza kwarantanna narodowa, pewnie od ok 20 grudnia na prawie miesiąc. Efekt może być pozytywny.

na jakiej podstawie uważasz, ze lockdown pomoże w czymkolwiek, przykłady włoch czy UK albo szwecji pokazują że żadna strategia nie pomaga w walce z wirusem, jedynie pogrąża gospodarkę, załamuje ludzi i prowadzi do niepokojów i niezadowolenia

jak na razie zapowiedź naszego nierządu prowadzi do buntu i fermentu wśród południowej części biznesu turystycznego

[byry007]

A to wy jeszcze sądzicie że polski rząd jeszcze coś robić dobrze dla gospodarki szkoły zamknięte a galerie otwarte . Ferie zimowe wszyscy razem . Może Górale zrobią porządek z rządem bo miałem nadzieję w górnikach ale ich pozamykali i jakoś cisza od nich .

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka