Skocz do zawartości

truma 3002


Rekomendowane odpowiedzi

Witam . Koledzy potrzebuje pomocy w zakresie pieca TRUMA 3002 . Przekręcam pokrętło na powiedzmy "3". Słychać iskrownik i widać iskrę w okienku, wciskam pokrętło ,pojawia się mały płomyczek , trzymam moment wciśnięte i puszczam....... płomyczek w okienku gaśnie  , znowu słychać iskrownik. Czasem odpali normalnie. Dwa lata nie było żadnych problemów z odpalaniem pieca, a tu taka niespodzianka. Na co popatrzeć? ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć - podobny problem poczytaj ten wątek

poszukaj też wyszukiwarką  - truma termopara   https://forum.karawaning.pl/search/?q=termopara&quick=1
znajdziesz bo sporo tego jest

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Orientuje się ktoś z Was gdzie ewentualnie można zregenerować elementy palnika, zaworu etc? Rozumiem że do demontażu zaworu z pieca trzeba piec wywalić za zewnątrz?

 

Edytowane przez Arturo43 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Arturo43 napisał:

Orientuje się ktoś z Was gdzie ewentualnie można zregenerować elementy palnika, zaworu etc? Rozumiem że do demontażu zaworu z pieca trzeba piec wywalić za zewnątrz?

 

Pogadaj z Pioterkiem Wałczyk'iem na FB on podobno bawi się w takie naprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem rozwiązany.

 Ponieważ rozmyślania nad moim piecem , budową i działaniem zaworu troszku mi zajęły czasu ( nie jestem gazownikiem) postanowilem opisać sposób rozwiązania problemu , w nadziei że komuś pomogę. Po pewnym czasie i kilkudziesięciu próbach odpalenia pieca ( raz palił , dziesięć razy nie) zauważyłem iż zawsze  kiedy jest cieplej piec łatwiej odpala.  Spróbowalem  podgrzewać baniaczek zwany cygarem ręką przez kilkadziesiąt sekund i dopiero odpalać. Wynik doświadczenia pozytywny. Wynikało z tego iż tłok zaworu minimalnie za płytko wciska się w zawór. TO BYŁA PRZYCZYNA?. Elektrozawór od termopary nie jest wstanie przyciągnąć się samoistnie  po nagrzaniu czujnika, dlatego należy go dokladnie wcisnąc , tym samym otworzyć gaz i podgrzać czujnik termopary. Wytworzone napięcie pozwala jedynie podtrzymać otwarty( wciśnięty)  elektrozawór w pozycji otwartej , do czasu zaniku płomienia i spadku tym samym napięcia , co skutkuje zamknięciem zaworu przez sprężynę. Winowajcą okazała się obudowa pieca , a raczej moja niedokładność przy jej zakładaniu. Poprzez zbyt wysokie zamocowanie obudowy w stosunku do bagnetu , pokrętło opierało się na ograniczniku i brakło jakieś 0.1 mm . Wciskając nie dokładnie zawór nie było możliwości jego unieruchomienia w pozycji otwartej z w/w przyczyny i piecyk gasł gdyż termopara zabezpiecza palnik główny i pomocniczy. Demontaż i ponowny DOKŁADNY  montaż obudowy rozwiązał problem. Przynajmniej  przesmarowałem zawór chociaż nie wiem czy było to konieczne . Nauka rzecz bezcenna.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.