Skocz do zawartości

Elektryka w zielonej puszce


Rekomendowane odpowiedzi

Nie mówię że liczyłem wszystkich puszkowców albo ze robiłem statystyki kto ma jaki aku , czytam na CT tylko te budowy co są ciekawe  rozwiązania i na nich też się opieram jest tego z 8-10 i wszędzie raczej chłopaki wala pod 150-200Ah na zabudowę  - policzyłem z grubsza   zapotrzebowanie energii uwzględniając nie tylko lato  i też mi takie  wychodzi w założeniu że altek tylko w czasie jazdy a na zime dużo nawet duzo za  małe.
100Ah pewnie by było ale jakbyś stawał tylko na noc i jechał jutro dalej ładując altkiem ale jak czasem koczuje ze 3 dni w jednym miejscu i na to potrzeba więcej
Lodówka to Roczne zużycie energii   160 kWh : 365   i zakładam konieczność zmagazynowanej energii na minimum 16h doby + straty przetwornicy
Webasto wodne to ok 50W  + świeca na rozruchu  hula cała dobe w zimie  powiedzmy w cyklu 60/40  + pare innych drobnych pompy oswietlenie itp
Policz ile trzeba - będziesz miał najlepsza odpowiedź  czy 100Ah wystarczy aby to a opędzić  gdy słonko nie świeci - o ostatnia koszule przyjmę zakład że jesienią braknie :) 
Ile wydoisz ze 100Ah żeby go nie zarżnąć 60Ah ?  a ile mozna z 200Ah oraz  Ile czasu musi go ładować  i jaki solar ?  to wszystko da sie policzyć.
To nie ma nic do rzeczy ilu ludzi jakie stosuje  - trzeba przyjąć swoje założenia sa wzory i trzeba policzyć wtedy jest  obiektywna prawda - zgadza sie ja na pewno w dużej mierze bazuje na informacjach od Adama @adam61- to jest jak najbardziej miarodajne bo mamy dość podobne preferencje, obaj jeździmy w 2 osoby, w dużej mierze będzie  ten sam sprzęt na pokładzie  a nawet jest  ten sam silnik i altek :)  nie opieram sie tylko na info od Adama ani nie robie z Niego Guru  ale  właśnie z tych podobieństw  jest to dla mnie dość miarodajne - u Niego jest 400w na dachu PWM  i 200Ah na pokładzie - ma to już chwile - ja zakładam 300w na dachu MPPT i  150-200Ah na pokładzie w nówkach wiec wartości sa realnie podobne a z moich założeń i pobieżnych wyliczeń zapotrzebowania na energie też wychodzi mi podobnie
Trzeba też wziąć pod uwagę że aku w puszce z lodówa i webastem jesienią czy zima jest katowany  nie tak jak w alkowie z gazem wiec po roku z aku 100Ah  bedzie już 90Ah a po dwóch pewnie 80 albo i mniej.a po 3-4 latach pójdzie w kosz

 

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie stać mnie na taką rozpustę :D muszę budżetowo. Ale też fakt, że ja mam "na wszystko" gaz. Obecnie moje 74Ah wystarcza mi na trzy dni bez odpalania :)  ale trzeciego dnia robi się już nerwowo :D pod obciążeniem potrafi już spaść poniżej 12V.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też chce budzetowo ale nie bardzo mi to wychodzi - na razie z konta nie ubyło tak wiele to jeszcze dłoni na gardle nie czuje :) 
Mój budżet nie tajemnica - zakładałem budżet 20tys z autem za które dałem 13  - jak wyjdzie 25 będę szczęśliwy :) ale widzi mi się że będzie ciut więcej  a sytuacje jedynie poprawia mi trochę to że lunąłem przyczepę która pierwotnie miała być dawcą.

Oki - piszesz waść 74Ah i niecałe trzy dni....
a teraz dolicz lodówke i.......
a teraz dolicz zimno i webasto i .......

I wyjdzie że trzeba 200Ah :) 

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, webasto wbrew pozorom to prądożerne urządzenie. Lodówka może nie specjalnie ale z przetwornicą.... to już gorzej bo wszędzie straty po drodze. 

O ile lodówkę jeszcze idzie przerobić na 12v to niestety z moim laptopem dupa zbita.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, marek230482 napisał:

Tak, webasto wbrew pozorom to prądożerne urządzenie.

Dlatego tak długo biłem się z myślami czy nie gaz - ale jednak nie chce bomby w aucie :) 
Poza tym jeśli butla to znów  dojdzie osprzęt, jeśli ori tank tez drogi, zbiornik pod spód wydaje się być sensowny z wielozaworem ale pobór fazy lotnej tez komplikuje.
Dlatego jednak webasto - suche to byłoby tylko 40W,  mokre wydoi mnie więcej 45-50W a przy zastosowaniu wymiennika płytowego na ciepła wodę prawdopodobnie dojdzie 2-ga pompka obiegowa  a to znów kolejne waciki.  Podłogówka owszem fajna tu jedna pompka starczy ale trzeba pomyśleć nad szybkim nagrzaniem paki  jak człek z jesiennego czy zimowego  spaceru wróci to pasuje dmuchnąć z nagrzewnicy  na te 18-19st nim podłogówka zagrzeje - to kolejne waciki i tak to rośnie apetyt w miarę jedzenia.  
Pewnie wkrótce się pojawi Topic  "Ogrzewanie w zielonej puszce"  bo tez jeszcze kilka dylematów mam z tym ogrzewaniem  :) 

Na razie jutro dzień mierniczego i próbuje poukładać klocki na dachu - coś mi się widzi że jedno Heki może być na zbyciu bo solar który planowałem tak na milimetry w stosunku do pobieżnych pomiarów które zrobiłem albo będę dumał zrobić na 2 solarach albo chyba z mocowaniami wyjdę za zgrzewy dachowe.  Kolejny dylemat to umiejscowienie lodówki aku i przetwornicy ale to tez pomierzę jutro dokładnie jak i gdzie co wejdzie - najchętniej zrobiłbym po Adamowemu lodówę pod wyro aku i przetwornice dał za fotel pasażera i na to szafa ale ślubna wierzga że ona nie alpinistka i na prawie metr nie będzie się na wyro wdrapywać ale lodówkę to chce tą co u Adama z oddzielnym zamrażalnikiem to tez nie 110kWh a 160kWh rocznie  wiec kolejne waciki  -  no i trza kminić gdzie lodówę  wstawić bo ta jest trochę głęboka a w puszcze miejsca mało - czasem zazdraszczam Wam miejsca tych alkowach  :)
nic to - wszystko będą to kontrargumenty jak mi się dłoń na szyi zaciśnie :) 

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, smok_wawelski napisał:

nie bardzo - wielu ma 200Ah lub nawet więcej na zabudowie i  100-120Ah na rozruchu
Nie w kwestii ładowania ale w kwestii użytkowania Twoje rozumowanie że masz 200Ah wg mnie jest  błędne - nie zaprzeczysz chyba  ze aku  rozruchowy  raczej nie powinien być używany dla zasilania zabudowy  bo możesz mieć przykrą niespodziankę przy wyjeździe  wiec realnie masz do dyspozycji na zabudowie tylko te 95Ah których i tak nie możesz wykorzystać w całości bo zarżniesz aku -  ujdzie to może biednie w alkowie z grzaniem gazowym i lodówka na gaz ale przy webasto i lodówce z przetwornicy jak u mnie to jest nieakceptowalna nędza - właśnie dlatego wielu na zabudowę w puszce   wkłada znacznie więcej Ah niż piszesz

Nie błędem bo podczas ładowania w 80-90% przypadku mam zmostkowany układ cyrixem (jego logiką) - bo jeden z akumulatorów już jest naładowany i podaje do drugiego...ale właśnie przez zwarcie ich i to jest we wszystkich niemalże kamperach (nawet w energoblokach z lat 80). Sam chcesz mieć cyrixa i on właśnie tak działa !

"Niespodzianki" nie ma bo gdy nie ma ładowania od razu cyrix rozpina...wiec nie rozładuję rozruchowego.

Co do biedności...troszkę mnie tym zaskoczyłeś ale ok, niech tak będzie - ale pogadaj z ludźmi co widzieli co ja robię z prądem...3-5razy expres do kawy 1700W, normalny odkurzacz 1,5kW, co dwa trzy dni suszarka do włosów 1700 przez jakieś kwadrans...większość ludzi których spotkałem stwierdzało że to elektrownia a nie "bida z nędzą", ale ok :D

A w ciągu ostatnich 3lat chyba z 3razy podpiąłem się do słupka...a np tamten sezon zamknąłem z wynikiem ponad 20 000km za kółkiem, a za granicą najdalej byłem na Węgrzech...

8 godzin temu, smok_wawelski napisał:

zgoda ja się z tym zgadzam ale to nie jedyny problem - od wiek wieków do dzisiaj w bateriach akumulatorów zaleca się stosowanie takich samych i o takim samum stopniu zużycia, weź elektrycznego widlaka, weź baterie w wagonach kolejowych - wszędzie te zalecenia są coś jest więc ich powodem, nie po darmo stosuje się też choćby w głupich ładowarkach ogniw do modelarstwa czy e-fajek balansery aby wyrównywać ładowanie ale to dla duzych aku byłyby b. mocno drogawe rozwiązania - chociaż w LiFePo sie je stosuje - ale zostawmy LiFePo bo to tema dość nowy i raczkujący więc raczej z racji kasy odpada.

I znowu zwróć uwagę że w tym co wymieniłeś baterie są ładowane, "stan-by" i rozładowywane spięte razem.

U mnie jest najprostsza logika "logicznego ładowania" = naładowany 1 akumulator, to łączymy się z drugim, który nam troszeczkę rozładuje nawet ten pierwszy co będzie dla niego dobre i są już ładowane oba do momentu naładowania obu na full...lub braku źródła ładowania, więc są rozpięte...

Li-Po Nowy, ale może niezbyt raczkujący :D

Sam bym taki wstawił, ale właśnie budżet...

Powtórzę, co widać np na Li-Po, tam trzeba robić mostki, balansy, które pilnują by poszczególne ogniwa były odpowiednio naładowane itd...

8 godzin temu, smok_wawelski napisał:

OK tylko gdzie  masz   mikroprocesor  przy starym altku  takim jak u mnie czy u Ciebie ? jak te altki budowali to przecież mikroprocesor był prawie wiedzą tajemną :) 

Ne wiem czemu zatem producenci aku dalej podają zaprzeszłe zalecenia nie jestem fachowcem od aku i się nie upieram ale i nie bardzo dam sie przekonac :) 
Jakaś przyczyna chyba tego musi być bo producenci aku  upierają sie przy tym jak przysłowiowe osły   że to najzdrowsze dla aku

A nie czytałeś że wymieniałem alternator?

Alternatory w czasach mojego silnika miały moce 45-70A...klasyczne analogi...

Mam alternator z Ducato III z 2016roku...w którym regulator już jest troszeczkę bardziej rozbudowany i inteligentniejszy bo by usmażył każdy akumulator...

 

Co do zapreszłych rzeczy - często w technice coś się ciągnie, no starszy silnik, je olej to dajmy mu gęstszy, w chłodnictwie też jest takich kilka rzeczy - które teraz są wręcz niebezpieczne...dla danej techniki.

Mimo wszystko uważam że po to są tak potężne alternatory w aktualnych autach by właśnie mogły naładować akumulator bardzo szybko (już nie mówiąc o strat stop), a nie po to by ładnie wyglądały w parametrach i gdy padną trzeba by było płacić za nie 2-3krotnie więcej...dodam, jeżeli za rok mi dopiero padnie akumulator to dla oszczędności tych 20kg wolę mieć go mniejszego i żeby przeżył te swoje 3-4lata u mnie...gdzie nie ma lekko...ale po to on tam jest, by pracować, a nie być...

8 godzin temu, smok_wawelski napisał:

Ciężar paneli nie jest tu problemem - panel 300w waży ca 18kg wiec może nie na alkowę ale 3x300w ważące te 60kg  na busa spoko i dachu też starczy  dach puszki u mnie to 3,30m x1,50m a panel 300w ma 1,65x1,0  tyle że może okna dachowe trzeba by wentylatorami zastąpić :)  koszt  samych paneli w sumie tez nie astronomia 2000zł

Ciężar owszem tak  ale to nie ciężar paneli a ciężar aku związanych z takim systemem PV  bez których system byłby bez sensu 
Kasa faktycznie regulator aku i panele zrobi się spora i dla mnie na pewno nie do zaakceptowania ale z drugiej strony ludzie budując z kilkuletniej puszki wydaja nierzadko  po 1500-2000  na 1 fotel więc też zależy do czego odniesiemy tę kasę w budowie - ale nie zaglądam ludziom ich w kieszeń :) 

300W nie zawsze łatwo jest poukładać po dachu a takie no 180W już waży koło 12-14kg...ale niech będzie te 3x 300W (chociaż u Ciebie tego też niezbyt widział bym fizycznie, ale to może moje tylko zdanie) i 60kg pojedź sobie autem z obciążonym dachem na wysokości 2,5-3,0m 60kg i potem ściągnij te 60kg - zobaczysz jak inaczej auto zacznie się zachowywać...

Do tych solarów cięższy regulator i większy - akumulatory przy 900W miał byś według zasady 1/10 minimum 650Ah dla zabudowy (jakieś 120-150kg)...czyli wówczas z regulatorem, przewodami przetwornicą zaraz wyjdziemy do 300kg - kto w pojeździe do 3,5tony ma takie ładowności...

Na CT jest już sporo ludzi co mają po 500-600W na dachu i wówczas najczęściej mają akumulatory nie większe niż 200-250Ah, czyli połowę tego co przy zasadzie 1/10...

 

Dodam, ale to też wiem że to moje, a nie koniecznie dla wszystkich.

Ja w puszcze mogę nie mieć okien bocznych - większość okien, przez większość czasu w kamperze czy przyczepie były i tak zasłonięte...ale muszę mieć duże i przeźroczyste okna dachowe...z zamianą na wentylatorki...to nie zemną ?

Mam nadzieję że jak będę budował własnego blaszaka to uda mi się chociaż 350W położyć na dach...bo nie będę miał więcej miejsca...

 

O budżetach przy budowie karawaningowej - też się przekonasz że sam uznasz, że na to trzeba było wydać jeszcze więcej... :D i albo będziesz to widział albo coś wymienisz na droższe (i wyjdzie na to że wydasz 2x)...wiem ile włożyłem w moją budę, wiem ile "wlałem" w Osiołka... czytam i oglądam czasem jak ludzie budują i wiem że to jak będzie robione budżetowo to nie będzie to tak fajne/trwałe/funkcjonalne/bezpieczne/wygodne...po prostu trzeba mieć trochę polotu i kasy w portfelu...i chyba ona najbardziej trzyma...

 

PS. Chyba najdłuższy post w mojej karierze ? co ten Corona robi z ludźmi...a i tak lepiej było by to opisać używając 2-4razy większej ilości słów by było to jasne i zrozumiałe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Misio napisał:

Nie błędem bo podczas ładowania w 80-90%

Nie pisałem że Ci jest błedem a że jest błedne - napisałem Twoje rozumowanie że masz 200Ah wg mnie jest  błędne - nadal tak uważam  jak sam piszesz Cyrix rozłączy to ile masz na zabudowę ? no przeciez to proste liczenie ze nie 200 a 95Ah 

I dalej trwam przy tym ze te 95Ah to bieda bo realnie nie jest 95Ah  bo do spodu go nie wydoisz - nie zarzucam Ci kłamstw ale liczyć umię, nie mam zamiaru gadać z ludźmi bo też liczyć umię a fizyki ludzie nie zmienią - chcesz mieć w nocy energie musisz ją zmagazynować gdy słońce świeci  - zobacz  to co pisałem Markowi - ja odnoszę do puszki z webastem i lodówą na 230v zasilana z przetwornicy a nie do alkowy z Truma i lodówka na gaz - Tobie to też pisałem  to są 2 rózne zapotrzebowania i nie można ich porównywać nawet jak 3 razy express właczysz :) . Masz doświadczenie i umiesz liczyć policz - czy w 95Ah jesteś w stanie zmagazynować potrzebna energie w jesieni /zimie  nawet dla Twoich założeń.  Absolutnie nie miałem zamiaru Cie urażać czy deklasować - inne zapotrzebowanie moje inne Twoje i mylisz Misio totalnie moje słowa - nie elektrownia bida z nędza - akumulator pokładowy bida - reszta jest ok albo aż za dość ok

Może po prostu ustalmy założenia oraz zapotrzebowanie odbiorników i policzmy zamiast się spierać :) choć w sumie takie spory sporo wnoszą i niewątpliwie są kształcące -  fizyka i matematyka będzie bezstronna :) 

 

4 godziny temu, Misio napisał:

A nie czytałeś że wymieniałem alternator?

Nie nie czytałem ze wymieniałaś altka - jeśli tak to zmieniam pytanie gdzie u mnie jest ten mikroprocesor ?  a ja altka póki nie zdechnie nie będę wymieniał - mam dość innych wydatków zreszta jeśli gadamy o bidnej pojemności pokładowego i 3 dniowym postoju to ten altek niewiele wnosi choćby cud z procesorem był.
Tu z kolei dla nowych altków też wydaje mi sie że aku jest innej generacji i nie przeczę że można mu więcej/szybciej ładować   - ja jednak zakładam zwykłego kwasa  i wtedy producent mówi mi ładuj 10h

 

4 godziny temu, Misio napisał:

300W nie zawsze łatwo jest poukładać po dachu a takie no 180W już waży koło 12-14kg...ale niech będzie te 3x 300W (chociaż u Ciebie tego też niezbyt widział bym fizycznie, ale to może moje tylko zdanie) i 60kg pojedź sobie autem z obciążonym dachem na wysokości 2,5-3,0m 60kg i potem ściągnij te 60kg - zobaczysz jak inaczej auto zacznie się zachowywać...

300w x 3 jak Ci napisałem i podałem wymiary  jest prosto dać na puszkę nawet na moją która jest mała  - dachu starczy jak tajniaka robisz tak też piszesz więc nie rozumiem czemu drugi raz piszesz niekonsekwentnie  że trudno poukładać - skoro nie widzisz to wróć do wymiarów i zobaczysz  :) ok upodobanie okna dachowe ale o tym dalej.
Aspekt powierzchni i wytrzymałościowy  to jedna a trakcyjny to druga sprawa - jeździłem wiem - tu masz sporo racji choć 60kg to może  nie jest totalny tragizm ale na pewno jest to mocno niekorzystne podniesienie środka ciężkości pojazdu. przy  2x300 jestem w stanie zrobić fest okno dachowe, poza tym nie mylmy pojęć konstrukcyjnych z upodobaniami - oczywiście jeśli przyjmiesz że ładujesz 2 fest okna dachowe to nie włożysz za wiele a mniejszymi panelami łatwiej obłożysz - dawno to pisałem i kilka postów wyżej tez właśnie to pisałem że zastanawiam się czy nie dać 2 mniejszych solarów aby móc zachować okna i że dziś to będę mierzył dokładnie.

 

4 godziny temu, Misio napisał:

akumulatory przy 900W miał byś według zasady 1/10 minimum 650Ah

Po jakiemu liczone te 1/10   i skąd takowa zasada ?  czego ona dotyczy ?  oświeć mnie proszę bo tu za cholerę nie mogę skumać o co Ci biega a z matmy mi to nie wychodzi tak jak piszesz - prośba o rozwiniecie tego  tematu 

 

4 godziny temu, Misio napisał:

zaraz wyjdziemy do 300kg - kto w pojeździe do 3,5tony ma takie ładowności...

ja - mam ok 1400kg do dyspozycji wiec 300kg mnie nie straszy :)  nawet z zabudowa i gratami i tym PV  oraz 2-ma tłustymi smokami - córka jest pomijalna waży jak oszukany worek cementu za komuny:) 

4 godziny temu, Misio napisał:

O budżetach przy budowie karawaningowej - też się przekonasz że sam uznasz, że na to trzeba było wydać jeszcze więcej... :D i albo będziesz to widział albo coś wymienisz na droższe (i wyjdzie na to że wydasz 2x)...wiem ile włożyłem w moją budę, wiem ile "wlałem" w Osiołka... czytam i oglądam czasem jak ludzie budują

Misio ok nie przeczę ludzie robią rożne rzeczy - sorry ale ani Twoja buda, ani osiołek ani puszki w których ludzie wstawiają 2 taborety za 5 czy więcej tysi  nie są dogmatem i obowiazkowym standardem  ja w życiu bym fotela za 2000zł do starej puszki nie wsadził wsadzę używkę za 400zł i dam pokrowiec za 50zł i tak samo pojade jak na tym za 2 klocki a ludzie wsadzają droższe bo ich to rajcuje i im sie podoba ja nie wróg kogo kasa ten niech robi jak chce i jak mu sie podoba - ja jestem minimalista nawet jakbym miał taka kasę to bym  nie wsadził
Owszem przejadę się na budowie to pisałem ze 3 posty wyżej ale wodotrysków na pewno nie będzie więc  nie będzie przypadku o którym piszesz i nie będzie to x2 
Wiem że na stara puszkę czy budę wydać 50 kawałków można i  tyle  można i więcej ale  ja tego za cholerę nie zrobię  bo wole przeznaczyć to na wyjazdy a byle materac, byle grzanie jeden palnik kuchenki  lodówka łazienka i byle zlew jak trzeba to wolę się w misce umyć a pojechać w ciekawy region to wszystko co potrzebuje mieć i uważam że można to zrobić przede wszystkim bezpiecznie ale i trwale i funkcjonalnie również Misio naprawdę można wydać i 10 i 50 - kwestia jakości materiałów czy części ale to nie tak ze będzie to niebezpieczne czy nie funkcjonalne.
Minimalizm bez uszczuplenia bezpieczeństwa to moje podejście, choć Marek mnie tu prawie od burzuji "wyzywa" :) 
ja 
nikomu nie liczę w kieszeni nie wnikam ile ktoś wydaje a wydać można mnóstwo - ja mam tak ze nie wydam i kropa :) 

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, smok_wawelski napisał:

 

5 godzin temu, Misio napisał:

akumulatory przy 900W miał byś według zasady 1/10 minimum 650Ah

Po jakiemu liczone te 1/10   i skąd takowa zasada ?  czego ona dotyczy ?  oświeć mnie proszę bo tu za cholerę nie mogę skumać o co Ci biega a z matmy mi to nie wychodzi tak jak piszesz - prośba o rozwiniecie tego  tematu 

 

 

Nie wiem czy na drugim końcu Krakowa jest inna matma...

Sam mówiłeś że aku powinien mieć ładowanie 1/10 czyli 10A dla 100Ah (co dla mnie jest totalną bzdurą i uważam że Ty sprawdź jakim prądem ładuje Ci alternator w aucie i ile on wytrzymuje...chcesz się bawić cegówką możesz się bawić, chcesz dokładniej też się baw...

Ale jeżeli mamy Solary 900W to mamy około 65A czyli 650Ah akumulator...

 

O reszcie nie chce mi się pisać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojoj .....   nie atakuj mnie tak strasznie bo mi stara pikawa stanie i będzie znajomy pogrzeb w Kraku a to teraz kłopot bo tylko 5 osób i pleban może iść  :)  
przecież grzecznie piszę i się pytam :)   napisałem grzecznie prośbę o rozwinięcie czy to coś złego ?

To że nawet mój stary altek  na pewno ładuje większym prądem niż 10h  przecież Ci napisałem parę postów wyżej , a jakim  o ile większym to własnie cegówka prawdę powie bo nie mam jak inaczej tego przecież zmierzyć - to logiczne no nie ?   no sam powiedz jak zmierzyć dokładnie prąd płynący w przewodzie od altka   na oko czy na nos ?

 

5 godzin temu, Misio napisał:

Do tych solarów cięższy regulator i większy - akumulatory przy 900W miał byś według zasady 1/10 minimum 650Ah dla zabudowy (jakieś 120-150kg)...czyli wówczas z regulatorem, przewodami przetwornicą zaraz wyjdziemy do 300kg - kto w pojeździe do 3,5tony ma takie ładowności...

Nie wiem czy na drugim końcu Krakowa jest inna matma...

Oki -  tak było  i jest i matma jest ta sama niezależnie od strony Wisły :)   z tego co napisałeś zrozumiałem że chodzi Ci o stosunek W panela do Ah aku - nie było tu danych o prądzie ładowania  a jedynie o mocy panela i pojemności aku - wiec  to mi za cholerę nie wychodziło dlatego zapytałem i prosiłem o wyjaśnienie  - zgadza się mogłem to też z grubsza wyliczyć biorąc czy to napięcie czy jakiś przykładowy panel ale dla wyjaśnienia wolałem zapytać - wydaje mi się że to nic złego :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To obiadek i zasuwaj na drzemkę  :lol: 
Ze skrótowych  postów i niedokładności opisów w technice wynikają często nieporozumienia i niepotrzebne napinki  - najlepszy przykład to ostatnie posty Misia i mój :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, smok_wawelski napisał:

To że nawet mój stary altek  na pewno ładuje większym prądem niż 10h  przecież Ci napisałem parę postów wyżej , a jakim  o ile większym to własnie cegówka prawdę powie bo nie mam jak inaczej tego przecież zmierzyć - to logiczne no nie ?   no sam powiedz jak zmierzyć dokładnie prąd płynący w przewodzie od altka   na oko czy na nos ?

To w takim razie byś montował słabszy altek by nie ładował prądem większym niż 1/10?

Bo fabrycznie 1,9 mój miał 45A po przekładce trafił altek 70A, a ja w pierwszym i drugim przypadku zamieniłem je na 150A...by jednak w ciągu np godziny podróżowania spokojnie naładował nawet mocno rozładowany akumulator, a czasem dodatkowo równocześnie mógł włączyć np grzałki elektryczne, które mam w zbiorniku z czystą wodą, czy kocyk elektryczny by moja Mariolka miała ciepłe łóżeczko...

Możesz cęgówką (przy czym dobra cęgówka do prądu stałego sporo kosztuje), można metodą bocznikową...

Ja np kupiłem sobie w tamtym roku monitor Victrona - i oczywiście nadal nie zamontowałem...ale to też dobra rzecz i powie mi w rzeczywistości jakie mam zapotrzebowanie...

2 godziny temu, smok_wawelski napisał:

Oki -  tak było  i jest i matma jest ta sama niezależnie od strony Wisły :)   z tego co napisałeś zrozumiałem że chodzi Ci o stosunek W panela do Ah aku - nie było tu danych o prądzie ładowania  a jedynie o mocy panela i pojemności aku - wiec  to mi za cholerę nie wychodziło dlatego zapytałem i prosiłem o wyjaśnienie  - zgadza się mogłem to też z grubsza wyliczyć biorąc czy to napięcie czy jakiś przykładowy panel ale dla wyjaśnienia wolałem zapytać - wydaje mi się że to nic złego :)

Nic złego.

Myślałem ze jak robiłeś z tego doktoraty to było to oczywiste...Dla mnie jest proste że gdy mówimy o MPPT i o watach z solara to wprost masz ile to amper dla akumulatora ... a w sumie o solarach itd się dowiadywałem 3lata temu kiedy były największe zmiany w mojej elektrowni...

A naprawdę jest kilka osób co mają powyżej 550W (w domyśle 550W/14V=blisko 40A), ale rzadko kto ma więcej niż 200-300Ah na pokładzie w pojazdach 3,5t

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Misio napisał:

To w takim razie byś montował słabszy altek by nie ładował prądem większym niż 1/10?

Nie no taki wariat nie jestem  -  skoro aku przyjmuje i szlag go nie trafia niech tak będzie bo widocznie może tak być - to tylko mnie frapuje że producenty uparcie twierdza o tym dziesieciogodzinnym - to nie ma sensu przecież w powiązaniu tym co daje altek

9 godzin temu, Misio napisał:

drugim przypadku zamieniłem je na 150A...

Może kiedyś sie skusze ale w sumie u mnie jest 120A  to nie różnica szał wiec może dopiero  jak 120A zdechnie  co w kamperze przy większym ładowaniu bedzie szybsze niż w zwykłym busie który ma tylko rozruchowy -  wlazł Ci bezproblemowo 150A czy duża rzeźba była ?
Ludzie robili tez kiedyś patenty z 2 ma altkami - ale to nie z karawaningu wiem tylko u busiarzy dawno to widziałem - trochę rzeźby było

9 godzin temu, Misio napisał:

Myślałem ze jak robiłeś z tego doktoraty to było to oczywiste...

spoko - jakoś nie zatrybiłem, zdarza sie :) 

 

9 godzin temu, Misio napisał:

powyżej 550W (w domyśle 550W/14V=blisko 40A), ale rzadko kto ma więcej niż 200-300Ah na pokładzie w pojazdach 3,5t

może jeszcze raz przeliczę potrzebne do zmagazynowania Wh ale  w sumie kasowo to niewielka różnica czy dać 2x75 czy 2x100 - zakładam że wezmę kwasy Banera kempingowego  albo  Yuasa Marine - po prostu do Banera mam z kilku aut dobre odczucia i za miedza  sprzedawce w niezłych cenach

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Cię nie odciągam od decyzji wiekszego aku. Szczegolnie przy lodówce konpresorowej, tylko chciałem też napisać że każdy ma inne zapotrzebowania, a ja postawiłem na mniejszy akumulator i większe solary...I to u mnie się sprawdza...chociaż...Ale to niżej opiszę...

 

Co do sprawności solarów, teraz słońce jest dość płasko, a ja stoję troszkę pod drzewem które narazie nie ma liści (Ale zawsze coś tam zakłóca i daje mini cień). W takich okolicznościach wczoraj wyciągnąłem maksymalny wynik 82W (z 2x185 na dachu), a częściej było 50-60W. I po ponad 4h porządkach w kamperze (bardzo długo odkurzaczem), przy zalewaniu wody (mój układ ma około 15l do przepompowania by to napełnić, a i tak przyniesione ponad 30l nam też brakło...) + radyjko + 2kawy (oczywiście z expresu) i w pewnym momencie aku powiedział dziękuję (taka sytuacja zdążyła mi się czwary raz w ciągu ostatnich 3lat)...oczywiście w chwili pełnego obciążenia...z 5 min po wyłączeniu przetewrnicy już było 12,8V w układzie...

Więc jak widać i mi by się przydał większy akumulator, ale przy wadze Osiołka dorzucenie kolejnych kg nie jest wskazane...i nie mam też zbytnio miejsca gdzie by to upchnąć...no i akurat to już było by dla mnie zbednym balastem/zabezpieczeniem...

Screenshot_20200418-162903.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam 

No i Panie cały misterny plan w pi...

Kupiłem

1)PANEL ELASTYCZNY 4SUN-FLEX-ETFE-M 150W 24V PRESTIGE 

2)Zasilacz awaryjny sinusPRO 1000 S 12V

3)Toyama 100 Ah

przwody 2x10m   6mm2

W nadziej że zawiozę to do montera i wepnie do istniejącej instalacji.

panele juź w domu aku też tylko ten zasilacz w drodze..Zawsze można odstąpić od zakupu,ale.

I tutaj rodzi sie pytanie na czym polega ta złaopiinia na temat tego zasilcza i czy w pełni go zastępuje ten tracer i azo?

Prośba o podpowiedź co dalej..?

Co do sposobu użytkowania to pierwszy wyjazd przede mną..

Dodam ze telewizor zakupiłem 12v,lodówka na gaz,czyli tutaj wchodzi w grę oświetlenie,ładowanie lapka i telefonów,do samochodu dokupiłem 13 pin wiązke i  będe zmieniał z 7 pin..

dzięki za pomocne podpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.