Skocz do zawartości

Podloga w starej przyczepce - co robic?


Rekomendowane odpowiedzi

Dzien dobry

Na wstepie dzieki za juz spora dawke wiedzy z ktorej korzystam od jakiegos czasu wertujac to forum. 

Z dziewczyna kupilismy stara przyczepke ktora remontujemy/budujemy od nowa. Wszystko juz mamy wstepnie zaplanowane i wiemy jak poradzic sobie ze scianami, umeblowaniem i wyposazeniem. Wszystko szlo plynnie to czasu kiedy zaczelismy zrywac wykladzine.... Podloga w 2 miejscach (zaraz przy progu wejscia i w przednim prawym rogu) jest przegnita. Podloga jest zrobiona z jakiejs plyty ktora naklejona jest na dosc gruba pianke (4-5cm) i od spodu znowu jest plyta (spod przyczepy). 

Co z tym zrobic? Czy zrywac/wycinac calosc i klasc nowa czy wyciac tylko w tych 2 punktach i "dosztukowac" nowy element? Nie mam w ogole doswiadczenia w tej kwesti... 

Na zdjeciu widac juz troche rozdlubana przez nas czesc podlogi przy progu.

Dzieki

20200308_124544_HDR_copy_1396x1047.jpg

20200308_124554_HDR_copy_1396x1047.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 32
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Cześć
Podłoga to kanapka - sklejka dolna grubsza - listwy kratownicy wypełnione pomiędzy nimi zwykle styropianem/styrodurem - sklejka  górna cieńsza - wykładzina podłogi  
Pokazałeś i dałeś jedynie pół informacji - aby móc doradzić potrzebna jest jeszcze informacja jak wygląda sklejka na spodzie przyczepy i listwy
Wstępnie ze zdjęcia i lokalizacji  w pobliżu drzwi wygląda mi na to że to było niewysuszone zalanie przez drzwi które spowodowało zgniliznę  jeśli nie przelazło w dół to tu rokowania dość dobre może uda się  naprawić z góry - ale bez odp. na w/w pytania i odkrycia listew  jest to tylko przypuszczenie a nie diagnoza i sposób naprawy,
O przyczynach rogu i sposobie naprawy  nie mogę nic powiedzieć bez uzupełnienia info i zdjęć

Zasada tego typu napraw jest taka że wycina się zgnilizne do zdrowego i łączy wstawiane ze zdrowym - każda inna technologia to druciarstwo i oszukiwanie samego siebie oraz  konieczność ponownej naprawy w krótkim czasie

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U Ciebie wygląda to ze zdjęć że masz styrodur i zamiast sklejki górnej płytę pilśniową hdf która jest znacznie mniej odporna na wilgoć niż sklejka, pytanie czy nie jest to doróbka kawałka kogoś kto to już łatał tylko przy drzwiach - niestety na drugim wydrapaniu wykładziny ciężko to ze zdjęcia ocenić co tam jest pilśnia czy sklejka.

Przekrój podłogi wygląda mniej więcej tak jak na focie

20150504_170526.jpg

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobilem dodatkowe zdjecia. W miejscu przy progu, od dolu wszystko wyglada OK. Dziure ktora widac zrobilem niestety ja pilujac od gory... Chyba z frustracji :)

Na pierwszy rzut oka (obszedlem cala przyczepe od dolu) po za wspomnianym przednim prawym naroznikiem, nie ma nic podejrzanego. Od dolu wyglada mi to na pomalowana/zabezpieczona sklejke a od gory na 99% pilsnia, tak jak mowisz. 

Widac tez laczenia poprzeczne na podlodze, tak jakby calosc byla zrobiona z osobnych plyt (wymiar podlogi to 280x195). Nie wiem czy to mozliwe?

 

20200308_142107_HDR_copy_1396x1047.jpg

20200308_141944_HDR_copy_1396x1047.jpg

20200308_142008_HDR_copy_1283x1004.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziura nie jest problemem - zrobisz nakładkę ze sklejki na kleju lub butylu zakonserwujesz i po sprawie.
Jeśli chodzi o środek - trzeba wywalić całe linoleum które już i tak jest szmelc   i sprawdzić cała powierzchnię oraz odkryć listwy najbliższe tym zgniliznom wydłubując ostrożnie wierzchnią płytę a podłogę całą przedeptać czy się nie ugina.  Przy progu należy wyciąć "piankę" tak żeby móc oglądnąć od środka listwę nośną  progu oraz jej dalsze części idące po dole boku przyczepy - to listwa konstrukcyjna łącząca podłogę ze ściana i jej stan jest istotny.

jeśli chodzi o róg - czy to ostatnie zdjecie z otworami  to ten róg ?  przydałoby się zdjęcie wprost z ziemi na sam narożnik oraz zdjecie na niego ze środka
rogi zawsze w starych przyczepach są newralgicznym punktem często wskutek rozszczelnienia listew narożnych woda ścieka po konstrukcji i nie ma jak wyjść dołem więc następuje gnicie w dole i rogach - pewnie nie była robiona i wymiana  uszczelnień listew narożnych też Cię czeka

28 minut temu, Gruau napisał:

Widac tez laczenia poprzeczne na podlodze, tak jakby calosc byla zrobiona z osobnych plyt (wymiar podlogi to 280x195). Nie wiem czy to mozliwe?

wewnątrz czy zewnątrz ?  nie jest to wykluczone ale może mówić też o naprawach

Czy to jest u Ciebie ta przyczepa  https://www.diguedinguedong.com/caravanehtml/photos_de_vacances71.htm

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Gruau napisał:

(wymiar podlogi to 280x195)

w profilu masz :  Sprzęt: Przyczepa  Model: Digue 346  sugerowałoby to długośc przyczepy 3,46m  - coś mi tu chyba nie gra - podajesz wymiar całej podłogi ? czy wymiar płyty z których jest składana ?   2,8m nie wydaje mi sie być całkowitą długością nawet wewnątrz.

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to ta przyczepka. Wymiary sie jak najbardziej zgadzaja, zmierzylem dla pewnosci jeszcze raz. Podalem wymiary calej plyty podlogowej. Jej dlugosc to 280cm a najdluzsza odleglosc w srodku to ~ 320cm.

Tak, ostatnie zdjecie to prog, troche nieudolna perspemtywa. Zrobilem nowe. Jedno wewnatrz, drugie z zewnatrz + widok na naroznik z dalszej odleglosci.

Wykladziny sie oczywiscie pozbywamy, mamy juz nowa ktora czeka na zalozenie. 

Problem z listwami jest taki, ze sa ponizej poziomu podlogi i nie ma za bardzo jak tam sie dostac od srodka bez wyjmowania podlogi. 

Edit: sprawdzilem i jest listwa do ktorej mozna dostac sie od zewnatrz zdejmujac aluminiowy katownik. Jest cala zgnita (zdjecie).

Czyli:

-Wybebeszyc wszystko co jest pognite (listwy, wierzchnia czesc podlogi ((plyta))

-Zalozyc nowe listwy

-czym wypelnic ubytki w podlodze?

- konserwacja podlogi przed naklejeniem nowej wykladziny?

 Edit 2: model przyczepki sie zgadza jednak moja wyglada ciut inaczej. Mozliwe ze to jakas ciut inna odmiana i stad roznica rozmiaru.

20200308_155322_HDR_copy_1396x1861.jpg

20200308_153604_HDR_copy_1396x1861.jpg

20200308_154010_HDR_copy_1396x1861.jpg

20200308_153831_HDR_copy_1862x1397.jpg

Edytowane przez Gruau (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ostatnim zdjęciu masz powód o którym pisałem  - to nie od spodu zgnił winkiel a z powodu wody spod listwy narożnej i nieudolnego uszczelniania silikonem
Mamy zatem sprawę trochę grubszą i robotę też dość sporą. Ale spokojnie gorsze budy ludzie reanimowali - w sumie wygląda to nawet lepiej niż u mnie bo masz tylko 1 winkiel a ja miałem wszystkie co nie znaczy że nie musisz się przyglądnąć wszystkim.
Bez demontażu poszycia zewnętrznego i wszystkich listew narożnych na pewno się nie obejdzie - jeśli chcesz to zrobić porządnie będzie to dość czasochłonna naprawa bo to nie tylko to będzie do zrobienia  - buda jest gorsza niż auto bo jeszcze nikt nie wymyślił drewnianego drutu do Migomata :)
Nie znam Twoich umiejętności ale zakładam że jak kupiłeś taka budkę i wziąłeś się za bebeszenie i naprawę to to stolarkę trochę znasz :) 
Pytanie czy masz warunki na tę robotę  i trochę narzędzi żeby to klecić - konieczne będzie jakieś zadaszenie przynajmniej bo teraz  jeszcze nie czas na roboty z klejeniem ze względu na temperaturę  i wilgotność chyba że masz to gdzie wstawić do suchej ogrzewanej hali   z 15 stopni ciepła  by się przydało.
Nie znaczy to że pomału nie można coś przygotowywać nawet teraz - przyśpieszy to później robotę

Ja męczyłem tak gdzieś od kwietna-maja pod prowizorycznym zadaszeniem z plandeki wiec i Ty pewnie też poradzisz :) 
Teraz muszę wyjść  - odpowiem Ci na pytania wieczorem lub w najbliższych dniach bo to nie będzie takie szybkie jak zadałeś pytania

 

 

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na szybko  - kilka fot z mojego remontu (przyczepa z 1978r) - po tych fotach z grubsza będziesz wiedział mniej więcej co Cie czeka - oceń czy podołasz bo naprawdę będzie jeszcze robota w paru nie pokazanych miejscach i to wcale nie mało.  Absolutnie nie zniechęcam - wręcz zachęcam ale to nie jest drobna robota na 3 dni - więc po prostu myśl realnie i oceń siły na zamiary :) 
Jeśli chcesz zrobić to porządnie i jeździć to niestety nie ma innej drogi jak fest remont i zrobić wszystko - moja po remoncie pojeździła u mnie bez żadnych problemów ponad  4 lata (poszła niedawno do ludzi tylko dlatego że ubzdurał mi się blaszak i robię kampervana)  dziś  gdyby nowy właściciel o to poprosił - nie zawahałbym się napisać pisemnej gwarancji na szczelność  na dalsze 5lat

mini-1.jpg

mini-2.jpg

mini-3.jpg

mini-4.jpg

mini-5.jpg

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pocieszyles mnie :)

Z drugiej strony to dobrze bo da mi to wiecej czasu na obmyslenie patentow ktore chodza mi po glowie, ale to na inny temat.

Widze ze u Ciebie skorupa jest tez z alu, jak ja zciagnales? Musiales ciac czy rozklejales? Masz moze gdzies opisana relacje z remontu? Chetnie bym poczytal.

Umiejetnosci mysle, ze sa. Drzewem chyba nigdy na taka slake sie nie bawilem wiec czas najwyzszy. Narzedzi raczej pod dostatkem gdyz jestem majsterkowiczem z zamilowania i z zawodu ?

Najwiekszym problemem jest zadaszenie - jego brak i bede musial sobie z tym poradzic tak jak Ty... Wiedziales w co sie pakujesz? Gdybym wiedzial co mnie czeka to bym w to na pewno nie brnal ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Gruau napisał:

... Wiedziales w co sie pakujesz? Gdybym wiedzial co mnie czeka to bym w to na pewno nie brnal ? 

Rozumiem rozterkę , :)

Jak remontowałem swoją, to płaty blachy były zdejmowane, u mnie były na zakładkę

Patrz :

 

 

 

Edytowane przez Robert1975 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Gruau napisał:

Nie pocieszyles mnie :)

Przykro mi ale tez uważam że da to pogląd jak się do remontu przygotować - celem nie było ani pognębienie Ciebie ani chwalenie sie tym co zrobiłem - chciałem po prostu na realnym przykładzie  pokazać Ci co zapewne Cie czeka.  No może na pocieszenie powinienem był zamieścić na końcu pozytywna fotę po remoncie :)

5 godzin temu, Gruau napisał:

Widze ze u Ciebie skorupa jest tez z alu, jak ja zciagnales? Musiales ciac czy rozklejales?

Tak jest alu , nie ma potrzeby rozcinania tył, przód  i boki to oddzielne arkusze blachy  zwykle dodatkowo jeszcze każdy z nich składany na dachówke w połowie wysokości  po zdjęciu listew będziesz to widział wyraźnie to ten temat co pytałeś jak się dostać do listwy progu. Być może oprócz klejeń, butylu  i nieudolnych uszczelnień po zdjęciu listew  aluminiowych znajdziesz jeszcze zszywki bite przez blachę do listew drewnianej konstrukcji. O ile mogę radzić to bierz sie do tego tak aby uwalniać kolejne winkle a nie rozbebeszaj wszystkiego na raz
Listwy demontuje się prosto - po wyciągnięciu plastikowego klina zobaczysz łby wkrętów które należy wykręcić aby zdjąć listwę, listwy aluminiowe zarówno narożne jak i boczne są czasem dzielone. Listwy boczne powinny odejść  na luzie po wykręceniu wkretów  o ile ktoś nie podlał ich uszczelniaczem albo nie dał taśmy butylowej na całej długości, listwy narożne ciężko wyczuć kto i co i jak tam robił tu konstrukcja jest nieco inna bo pod listę narożną idzie jeszcze kątowa uszczelka gumowa. Jeżeli listwy będzie trzymać coś klejącego to podważaj ostrożnie czymś podobnym do szpachelki i jednocześnie z czuciem odginaj stopniowo aby ich nie połamać i nie pokrzywić.
Przed montażem ponownie trzeba zweryfikować stan uszczelek i być może je wymienić, dziury wkrętów będą prawdopodobnie wymagały zakołkowania

5 godzin temu, Gruau napisał:

Masz moze gdzies opisana relacje z remontu?

Niestety nie mam - nie lubię pisać relacji bo sama pisanina jest o kant d... rozbić a focenie podczas roboty mnie strasznie wkurza - wiem że to pomaga bo jedna fota czasem mówi więcej  niż pół strony tekstu ale mam ich niestety b. niewiele.   Więc po prostu śmiało pytaj o to na czym utkniesz i wstawiaj swoje foty - postaram się na tych podstawach doradzić, dać info. Poczytaj też watki remontowe Kolegów jest tego mnóstwo na forum nie jesteś jedyny w tej walce :) 

5 godzin temu, Gruau napisał:

Wiedziales w co sie pakujesz?

Troche wiedziałem budę miałem sporo lat jednak  zakres koniecznej roboty stwierdzony po odkryciu blach  znacznie to przekroczył.
U mnie była to kara za moje lenistwo gdybym wymienił uszczelnienia listew narożnych kilka lat wcześniej nie doszłoby do takich zniszczeń i zakres remontu byłby duzo mniejszy

5 godzin temu, Gruau napisał:

Gdybym wiedzial co mnie czeka to bym w to na pewno nie brnal ? 

Pisałeś że czytałeś forum - te uszkodzenia i nieudolne naprawy powinieneś był zauważyć są ewidentne i wielokrotnie opisywali je koledzy - chyba że zacząłeś czytać forum jak już miałeś tę budę - spoko tak czy inaczej nie mleko sie wylało i samo do garnka nie wlezie - trza sie brać i zwalczyc wroga :) 

 

6 godzin temu, Gruau napisał:

-Wybebeszyc wszystko co jest pognite (listwy, wierzchnia czesc podlogi ((plyta))

Tak ale jeszcze nie teraz - teraz zacząłbym od przejrzenia środka i usuniecia tej pilśni - da Ci to pogląd w jakim stanie są listwy konstrucji  podłogi

6 godzin temu, Gruau napisał:

-czym wypelnic ubytki w podlodze?

Tym co było w orginale - listwy i styrodur na to sklejka a nie pilśnia
Jeżeli demontujesz meble - wymieniłbym w całosci  - tu uwaga meble zapewne sa kręcone do ścian przyczepy - nie należy całkiem tego rozwalać bo to jest też konstrukcja sztywniaca -  będziesz  raczej musiał zrobić to kawałkami - no chyba że zdecydujesz sie na całkowita rozbiórkę łącznie z dachem i ścianami i zrobisz od zera ale to jest już naprawdę mocno fest robota i w jednego tego nie zrobi.

6 godzin temu, Gruau napisał:

- konserwacja podlogi przed naklejeniem nowej wykladziny?

Do tego masz jeszcze bardzo daleko a i nie jest to potrzebne jeśli chodzi o srodek  - u mnie sklejka podłogi była klejona z listwami a  wykładzina po prostu podklejana na nia  - jeśli przyczepa jest szczelna nie ma potrzeby konserwacji

Natomiast ze zdjęć widze że spód już trochę bierze  - ale to tez daleko do tego zrobisz to dopiero po wszystkich naprawach podłogi.
Na forum są opisy czym ludzie to robili - masz trochę czasu to spoko znajdziesz - ja robiłem jakimś impregnatem do drewna to co wymieniłem bo sklejka na spodzie była powlekana takim filmem jak plastik i trzymało sie to jak diabeł sołtysa wiec nie robiłem z tym nic

 

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry że dopisuje  na 2 razy - do demontażu blach i pełnej oceny stanu konstrukcji oraz ew jej remontu  będzie również konieczne wyjecie  okien  oraz ich uszczelek oraz oświetlenia zewnętrznego to również miejsca często gnijące  konieczny bedzie również  demontaż  ramy drzwi 

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

tu uwaga meble zapewne sa kręcone do ścian przyczepy - nie należy całkiem tego rozwalać bo to jest też konstrukcja sztywniaca

 

Ja wywaliłem cały środek i nic się nie podobało. Tylko wcześnie wypoziomowałem przyczepę i dobrze podparłem . Zostały tylko łóżka i kuchnia.

 

Ale remont etapami. I tak polecam.

 

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da się Grzegorz - poziom najlepiej na twardo kobyłki lub klocki i dechą podeprzeć na większej długości  i jak nie będziesz imprezy robił z przytupem i przyświstem to na pewno się nie rozleci :)   raczej nie należy jednak tego robić  rozbierając jednocześnie  środek i  blachy zewnętrzne  tylko robić albo środek albo zewnątrz tyle ze może być niewykonalne gdy w staruszkach meble sa krecone przez listwy wkrętami od zewnatrz  i w tedy mus rozebrać -  to działa jak plecy szafy :) 

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.