Skocz do zawartości

Odmiennie o 1,33


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 103
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Jacek, jesteś na forum już sporo czasu, znasz wszystkie wątki w tym temacie, jest tego mnóstwo. Taką odpowiedź dostał forumowicz od policji, była nawet taka piktogramowa plansza, są na forum wytyczne z KGP dla KWP, czego jeszcze potrzeba, aby zakończyć takie tematy. Jeżeli ktoś nadal nie przyjmie tej wiedzy, to po co z nim dyskutować. Proponuję nowemu koledze wysłać pismo do KGP i wtedy odpowiedzą, tylko po co, czy słowo pisane w ustawie i "piktogramowane" jest niezrozumiałe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, seg22 napisał:

zgadzam się czytałem ze trzy razy chyba jednak sam napiszę ale już wiem gdzie ?

czy czytałeś zalinkowany wątek?

takie było pytanie

Zwracam się z prośbą o wyjaśnienie spornej kwestii uprawnień do kierowania zespołem pojazdów w ramach kategorii B prawa jazdy. 


Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 6 lit. c) kategoria B uprawnia do kierowania zespołem pojazdów złożonym z pojazdu, o którym mowa w lit. a (pojazdem samochodowym o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, z wyjątkiem autobusu i motocykla), oraz z przyczepy innej niż lekka, o ile łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie przekracza 4250 kg, z zastrzeżeniem ust. 2. Rzeczony ust. 2 mówi, że zespołem pojazdów, o którym mowa w ust. 1 pkt 6 lit. c, którego dopuszczalna masa całkowita przekracza 3,5 t, może kierować osoba, która zdała część praktyczną egzaminu państwowego, potwierdzoną wpisem do prawa jazdy (tzw. kategoria B96). 

Wątpliwą kwestią jest to czy osoba posiadająca tylko prawo jazdy kategorii B bez wpisu potwierdzającego zdanie części praktycznej egzaminu państwowego może prowadzić zespół pojazdów składający się z pojazdu samochodowego i przyczepy innej niż lekka, którego łączna masa całkowita nie przekracza 3,5 t?
Czy osoba chcąca prowadzić taki zespół musi posiadać już wpis o zdanym egzaminie (kat. B96)?
Czy wpis (kat. B96) dotyczy tylko sytuacji, w której kierowca zamierza poruszać się zespołem pojazdów składającym się z pojazdu samochodowego oraz przyczepy innej niż lekka, którego łączna dopuszczalna masą całkowita przekracza 3,5 t, a nie przekracza 4250 kg? 

Z góry serdecznie dziękuję za opinie i interpretację powyżej zacytowanego przepisu

Z poważaniem 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Dpong napisał:

czy czytałeś zalinkowany wątek?

takie było pytanie

Zwracam się z prośbą o wyjaśnienie spornej kwestii uprawnień do kierowania zespołem pojazdów w ramach kategorii B prawa jazdy. 


Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 6 lit. c) kategoria B uprawnia do kierowania zespołem pojazdów złożonym z pojazdu, o którym mowa w lit. a (pojazdem samochodowym o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, z wyjątkiem autobusu i motocykla), oraz z przyczepy innej niż lekka, o ile łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie przekracza 4250 kg, z zastrzeżeniem ust. 2. Rzeczony ust. 2 mówi, że zespołem pojazdów, o którym mowa w ust. 1 pkt 6 lit. c, którego dopuszczalna masa całkowita przekracza 3,5 t, może kierować osoba, która zdała część praktyczną egzaminu państwowego, potwierdzoną wpisem do prawa jazdy (tzw. kategoria B96). 

Wątpliwą kwestią jest to czy osoba posiadająca tylko prawo jazdy kategorii B bez wpisu potwierdzającego zdanie części praktycznej egzaminu państwowego może prowadzić zespół pojazdów składający się z pojazdu samochodowego i przyczepy innej niż lekka, którego łączna masa całkowita nie przekracza 3,5 t?
Czy osoba chcąca prowadzić taki zespół musi posiadać już wpis o zdanym egzaminie (kat. B96)?
Czy wpis (kat. B96) dotyczy tylko sytuacji, w której kierowca zamierza poruszać się zespołem pojazdów składającym się z pojazdu samochodowego oraz przyczepy innej niż lekka, którego łączna dopuszczalna masą całkowita przekracza 3,5 t, a nie przekracza 4250 kg? 

Z góry serdecznie dziękuję za opinie i interpretację powyżej zacytowanego przepisu

Z poważaniem 

chodziło mi o to pismo do komendy głównej. Właśnie szukam pisma z komendy itd nie z forum ponieważ instruktor interpretuje po swojemu przepisy .Nie ja tylko on uważa że nie mogę jeździć na b z moją przyczepą a ja wiem że mogę tylko jest tak uparty że nie da sobie wmówić bo on jest instruktorem a ja podważam jego kompetencje i jak śmiem to robić. Ja próbowałem na spokojnie a on dalej  jak śmiem zwracać mu uwagę skoro 3 instruktorów którzy mają swoje szkoły uważają jak on to znaczy że chyba wiedzą lepiej że jeżdżą na kursy doskonalące itd i tak mnie wkur....ił że nie odpuszczę dopóki nie usłyszę za te jego słowa przepraszam tylko o to chodzi 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj sobie spokój, jak to mówią, "Nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem".

Chyba u Ciebie działa jakieś lobby czy zmowa szkół jazdy - wszyscy twierdzą tak, żebyś przyszedł do nich na kurs na "E" :) 

A jeśli oczekujesz "przepraszam", to chyba masz za wysokie oczekiwania, nie dość że tego nie usłyszysz, to jeszcze odwróci sytuację, i zostanie ci co? Rękoczyny? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, v3nd0r napisał:

Dzieki, przegladalem ten dokument, ale widocznie malo dokladnie.

 

Peja76

Może w druga stronę:

Na B można ciągnać przyczepe jesli dmc zestawu nie przekroczy 3,5t.

Wyjątek na B można ciagnąć przyczepe lekko i wtedy dmc zestawu moze byc do 4250kg.

Pomijamy inne aspekt samochód, przelicznik itd.

Pytanie czy te dwa punkty maja łącznik „i” czy „lub” kiedyś rozmawiałem z prawnikiem, który powiedział, że muszę to traktować jak „i” czyli max 3500T i 750kg. Dla świetego spokoju zrobiłem E. Kurs plus egzamin jakieś 1200zł mam spokój i nie muszę się zastanawiać czy mogę jechać czy nie. Oczywiście każdy może interpretować jak uważa ale czy spokój na wakacjach nie jest wart tych 1200zł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, AA73 napisał:

Pytanie czy te dwa punkty maja łącznik „i” czy „lub” kiedyś rozmawiałem z prawnikiem, który powiedział, że muszę to traktować jak „i” czyli max 3500T i 750kg. Dla świetego spokoju zrobiłem E. Kurs plus egzamin jakieś 1200zł mam spokój i nie muszę się zastanawiać czy mogę jechać czy nie. Oczywiście każdy może interpretować jak uważa ale czy spokój na wakacjach nie jest wart tych 1200zł?

No nie wierzę w to co czytam, ale ekstra, że zrobiłeś E, nie piszmy już o poradach u prawników, instruktorów, dekarzy, tancerzy czy lub i innych polucjantów, bo wprowadza to zamieszanie i podważa to forum jako niosącego kaganek edukacji. Akurat te przepisy, o których tutaj mowa nie pozostawiają wątpliwości co do interpretacji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Dpong napisał:

zespół pojazdów składający się z pojazdu samochodowego i przyczepy innej niż lekka, którego łączna masa całkowita nie przekracza 3,5 t?
Czy osoba chcąca prowadzić taki zespół musi posiadać już wpis o zdanym egzaminie (kat. B96

Nie musi , B 96 potrzebne jest gdy pojazd do 3,5 t ciągnie przyczepę inną jak lekką i zespół pojazdów przekracza 3,5 T a nie przekracza 4250 t

Edytowane przez adaml61 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, czyś napisał:

Daj sobie spokój, jak to mówią, "Nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem".

Chyba u Ciebie działa jakieś lobby czy zmowa szkół jazdy - wszyscy twierdzą tak, żebyś przyszedł do nich na kurs na "E" :) 

A jeśli oczekujesz "przepraszam", to chyba masz za wysokie oczekiwania, nie dość że tego nie usłyszysz, to jeszcze odwróci sytuację, i zostanie ci co? Rękoczyny? 

właśnie dlatego jeżeli uzyskam odpowiedź z głównego inspektoratu transportu drogowego i komendy policji to chyba już tego podważyć się nie da bo trzeba być debilem. Co do rękoczynów ja tam mam daleko do tego, mam cierpliwość dlatego napisałem na razie jedno pismo. Do policji złoże w poniedziałek ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie dlatego jeżeli uzyskam odpowiedź z głównego inspektoratu transportu drogowego i komendy policji to chyba już tego podważyć się nie da bo trzeba być debilem. Co do rękoczynów ja tam mam daleko do tego, mam cierpliwość dlatego napisałem na razie jedno pismo. Do policji złoże w poniedziałek
Do policji wyślij maila. Niczego składać nie trzeba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, AA73 napisał:

Pytanie czy te dwa punkty maja łącznik „i” czy „lub” kiedyś rozmawiałem z prawnikiem, który powiedział, że muszę to traktować jak „i” czyli max 3500T i 750kg. Dla świetego spokoju zrobiłem E. Kurs plus egzamin jakieś 1200zł mam spokój i nie muszę się zastanawiać czy mogę jechać czy nie. Oczywiście każdy może interpretować jak uważa ale czy spokój na wakacjach nie jest wart tych 1200zł?

Żeby to ustalić w taki sposób, o którym mówił kolega prawnik, musisz sięgnąć do treści normy prawnej:

Art. 6. ustęp 1. Prawo jazdy stwierdza posiadanie uprawnienia do kierowania:

[...]
6) kategorii B:
a) pojazdem samochodowym o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, z wyjątkiem autobusu i motocykla,
b) zespołem pojazdów złożonym z pojazdu, o którym mowa w lit. a, oraz z przyczepy lekkiej,
c) zespołem pojazdów złożonym z pojazdu, o którym mowa w lit. a, oraz z przyczepy innej niż lekka, o ile łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie przekracza 4250 kg, z zastrzeżeniem ust. 2,
d) pojazdami określonymi dla prawa jazdy kategorii AM;

ustęp 2. Zespołem pojazdów, o którym mowa w ust. 1 pkt 6 lit. c, którego dopuszczalna masa całkowita przekracza 3,5 t, może kierować osoba, która zdała część praktyczną egzaminu państwowego, potwierdzoną wpisem do prawa jazdy

W zaznaczonych wytłuszczeniem fragmentach kwestia użycia  i/lub nie ma znaczenia. 

Prawnicy rozróżniają przepis i normę prawną, tzn. z treści przepisu wyprowadzają normę prawną. Znaczenie tego przepisu łopatologicznie - dla prawnika - tylko w kwestii przyczep, tzn. norma prawna - brzmi mniej więcej tak:  

Kategoria "B" uprawnia do kierowania zespołem pojazdów (zespół pojazdów jest zdefiniowany w słowniczku ustawy) złożonym z: 

opcja 1: pojazdu o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t (oprócz  autobusu i motocykla) i przyczepy lekkiej (też zdefiniowana - z grubsza: dmc nie przekracza 750kg); [to wynika z art. 6 ust. 1 pkt. 6 lit. b)] - czyli: na "B" można jechać każdym pojazdem samochodowym o DMC nie przekraczającym 3,5t, nie będącym motocyklem ani autobusem, ciągnąc do tego przyczepę lekką (do 750 kg) [faktycznie będzie to więc max 4250 kg]

opcja 2: pojazdu o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t (oprócz  autobusu i motocykla) i przyczepy innej niż lekka (każda inna niż lekka - czyli cepa ponad 750 kg DMC), jeżeli łączna DMC zespołu pojazdów nie przekracza 3,5t - do tego nie potrzeba żadnych dodatkowych uprawnień, bo ustawa takich dodatkowych uprawnień nie wymaga, i mieści się to w każdym przypadku w "widełkach" z pkt. 6 lit. c)

opcja 3: pojazdu o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t (oprócz  autobusu i motocykla) i przyczepy innej niż lekka (każda inna niż lekka - czyli cepa ponad 750 kg DMC), jeżeli (czyli tylko wtedy gdy) łączna DMC zespołu pojazdów pojazdów nie przekracza 4250 kg [to wynika z art. 6 ust. 1 pkt. 6) lit. c)], ale tylko wówczas (tzn. "i"), jeżeli kierujący zdał część praktyczną egzaminu państwowego, potwierdzoną wpisem do prawa jazdy - bo tylko w takim przypadku przepis wymaga dodatkowych formalności, tj. zdania egzaminu potwierdzonego wpisem w PJ.

 

Przepis jest  niestety, nieszczęśliwie sformułowany (zaczęto w pkt. c od wyjątku, robiąc z niego na siłę czysto pozorną zasadę), ale jego znaczenie nie pozostawia wątpliwości. 

 

A jeśli chodzi o rzeczonych instruktorów, to ciekawe czy wiedzą czym jest Konwencja Wiedeńska o ruchu pojazdów z 8.11.1968 r., której Polska jest stroną, i z tej właśnie konwencji wynika m.in. obowiązek państw - stron konwencji wzajemnego uznawania uprawnień na kat. B, gdzie wprost konwencja stanowi, że w granicach kat. B jest dozwolone holowanie przyczep innych niż lekkie, do łącznej DMC zestawu 3500 kg, jeżeli DMC przyczepy nie przekracza masy własnej pojazdu holującego (liczonej bez kierowcy)? /ten warunek dot. mas, jak już wcześniej wspomniałem, był w ustawie o kierujących pojazdami, implementując całkiem niedawno dyrektywy unijne "skopano" przepis, zapominając że Polska poza prawem wspólnotowym, związana jest też ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi, i trzeba o tej relacji mas pamiętać wyjeżdżając za granicę - w PL wolno "więcej",  za granicą, zwłaszcza poza UE, jeżeli DMC cepy miałoby być większe od MW holownika, wymagane jest B+E, nawet gdy nie przekroczy się 3500 kg/.

Gdyby przyjąć opinie Panów Instruktorów, byłoby co najmniej dziwne, że w PL na "B" nie wolno byłoby ciągnąć przyczepy innej niż lekka, a za granicą polskie gołe "B" byłoby w pełni honorowane przez każdy inny kraj będący stroną konwencji, jako uprawniające do holowania również przyczepy innej niż lekka (oczywiście byle łączna DMC była poniżej 3500 kg i DMC cepy nie przekraczała MW pojazdu holującego bez kierowcy). 

 

 

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Z jednej strony o kat B i co wolno ciągnąć napisaliśmy całe tony tekstu. Jednak jakby na to nie spojrzeć - koledzy mają rację głównie co do jednego - musimy na naszej stronie mieć informację opartą o odpowiednie ustawy. I to w tym wątku (m.in.) zostało uzupełnione. Jednakże nie zgodzę się z hasłem typu, że jak instruktor jest niedouczony to pal go sześć - nie należy kopać się z koniem. Ten niedouk szerzy dzisiaj swoje farmazony wśród dalszego, szerokiego grona kolejnych kursantów. Podobno ten kmieć ma prawo egzaminowania. Tym bardziej przerażające. Dlatego też, pomimo wielokrotnie omawianego tematu, uważam postawę kolegi @seg22 za poprawną i trzymam kciuki, żeby udało się "utrzeć nosa" temu ignorantowi. Nie dla satysfakcji czyjejkolwiek, ale z własnego doświadczenia wiem, że jak komuś wciskałem ciemnotę z przekonaniem że mam rację i ten ktoś mi udowodnił, że jednak jest inaczej - zapamiętałem na długo. Jeśli ze szkoleń, którymi się ów instruktor tak chełpi nic nie wyniósł, to może z takiego "przytarcia nosa" przez "maluczkiego" wyniesie jakąś nauczkę. Pamiętajmy też, że chętnie piszemy "jak taki ... czerpie wiedzę z takich źródeł jak ...", a za chwilę piszemy, że na naszym forum wielokrotnie coś wyjaśnialiśmy i wystarczy - to zrównujemy nasze forum do "takich źródeł jak...". Sory, ale jasne wykładnie prawne - czyli wspomniany powyżej kodeks ze wskazaniem konkretnych punktów. Wtedy przestaje ta wypowiedź być wykładnią "jakiegoś forum internetowego", a jest przedstawieniem konkretnych przepisów prawnych. Jakkolwiek ten zapis najwyraźniej jednak nie jest najczytelniejszy, tak wydaje się, jednak przerażające, że osoby powołane do nauczania i egzekwowania wiedzy w zakresie tego kodeksu są aż tak niedouczone. Kolego @seg22 - ja osobiście trzymam kciuki za ucieranie nosa i gratuluję cierpliwości. Choć boli czyjaś ignorancja, uważam, że tym razem warto. I przyznaję - ja bym machnął ręką  - z lenistwa pewnie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.