Najwydajniejsza energooszczędna lodówka do przyczepy / kampera 2020

[adaml61]

Tylko z sposobu zasilania to jest absorpcyjna , a nie kompresorowa .Na 12V tego nie widzę  .

[Paweł7]

W dniu 24.02.2021 o 22:30, DarekSłupsk napisał:

Kupuję za 2 tyg. taką 60L. Nie znalazłem opinii. Wiec dam znać jak to śmiga.

https://www.morele.net/lodowka-turystyczna-nvox-60-l-a62g12-769707/

Na allegro 1400zl - 60L

999zl - 40L

 

W dniu 25.02.2021 o 19:40, adaml61 napisał:

Tylko z sposobu zasilania to jest absorpcyjna , a nie kompresorowa .Na 12V tego nie widzę  .

Dokładnie... przy 12V opróżni akumulator. 70-100W to jakieś 6-8A... Przez noc taki 100Ah akumulator będzie pusty... pod warunkiem, że wcześniej będzie pełny.

[DarekSłupsk]

Ja będę zasilać lodówkę:

Na postoju lpg - zbiornik 50L

W trakcie jazdy 12V - zasilanie z auta. Mam rozszerzaną instalacje 13pin ze stałym +/-

[RobiBona]

Dzień dobry

Też zamierzam zmienić lodówkę i właśnie kupiłem podblatową Sharp   https://allegro.pl/oferta/sharp-lodowka-podblatowa-sju1088m4seu-82-cm-a-9618581841 (płaciłem 599 zł) a gość z tego linka https://www.olx.pl/d/oferta/lodowka-do-kampera-jachtu-12-24v-sprezarkowa-nowa-80litr-zamrazalnik-CID619-IDEiFT4.html   przerobił agregat na zasilanie 12 V (za 1400 zł)  . Jak się ociepli będę wstawiał i testował. Zasilana będzie z aku 100 ah, a aku ładowany z solara 130 W lub z 230V.

[marek230482]

Hej!

I jak od wiosny sprawuje CI się zestaw 100Ah + solar 130W do lodówki kompresorowej?

Ja właśnie zrobiłem sobie lodówkę kompresorową na 12V i mój solar 100W to za mało "dla spokojnego snu" (to raczej na styk w słoneczne dni). Zastanawiam się teraz czy dwa razy tyle czyli 200W solara wystarcza czy trzeba jeszcze więcej. Ktoś na początku pisał że spokojnie daje radę 230W + 95Ah. Czy jeszcze ktoś z praktyki może się wypowiedzeć?

P.S. Ja wiem że Ci co mają duże elektrownie to nie mają problemów ja jednak wolałbym wydać mniej niż więcej złotówek  

[waldus1961]

Po przeczytaniu wątków na temat przeróbek lodówek na 12v oraz odnosząc się do ostatniego wątku napisanego przez marek230482 który opisuje że zrobił sobie lodówkę na 12v i solar 100W nie wystarcza wiec przedstawię swoje doświadczenie. Wczesną wiosną zakupiłem lodówkę o wysokości 84cm  z Prudnika -celowo nie podaję nazwy firmy żeby nie posądzić mnie o reklamowanie gdyż po za zakupem nie mam z tą firmą nic wspólnego, ale po użytkowaniu kampera w różnych warunkach a przede wszystkim w upale stojąc w pełnym słońcu mogę stwierdzić że sprawuje się rewelacyjnie. Porównując ją do lodówki absorpcyjnej którą miałem jest to przepaść. Nie ma problemu z utrzymaniem temperatury a produkty w lodówce zawsze są zimne. Nawiązując do postu marek230842 to mam solar 180w i na pokładzie akumulator 74ah który ma już 7lat więc jego stan jest już bardzo niepewny a pomimo tego nie mam problemu z prądem do lodówki. Co prawda nie jeżdżę na dziko więc postoje mam pod prądem ale zawsze w przeddzień wyjazdu włączam wieczorem lodówkę która przez noc pracuje na w/w akumulatorze i jeszcze się nie zdarzyło żeby rano akumulator był wyładowany. Robię to trochę z przekory żeby sprawdzić czy faktycznie jest ona tak energooszczędna bo po włączeniu minusowa temperatura w zamrażalniku jest już po ok 10minutach a w lodowce zadane 4 oC po ok 40 minutach przy temperaturze w kamperze ok 27oC  Zresztą testowałem ją po zakupie włączając na dwie doby i efekt był ten sam. Reasumując może ważne jest kto i jak robi takie przeróbki żeby to było jak najbardziej efektywne? Jeśli ktoś miałby pytania odnośnie mojej lodówki to chętnie udzielę odpowiedzi . 

[smok_wawelski]

3 godziny temu, waldus1961 napisał:

zakupiłem lodówkę o wysokości 84cm  z Prudnika -celowo nie podaję nazwy firmy....

Podałeś -  wystarczy że podałeś że z Prudnika - to małe miasto wielu firm tam nie ma  - spokojnie - Marcin i Jego lodówki są ogólnie znane w karawaningu

3 godziny temu, waldus1961 napisał:

....Co prawda nie jeżdżę na dziko więc postoje mam pod prądem ale zawsze w przeddzień wyjazdu włączam wieczorem lodówkę która przez noc pracuje na w/w akumulatorze i jeszcze się nie zdarzyło żeby rano akumulator był wyładowany.....

Zgoda - nie neguje jakości lodówek Marcina  nawet tez rozważałem zakup - niestety tragiczne wydarzenia u Niego urwały nam ten temat    
ale....     zauważ że:
- lodówka włączona na noc nie jest otwierana,
- temperatura w przyczepie czy kamperze w nocy jest niższa niż w dzień
-  nie jest to normalna eksploatacja gdzie przy każdym otwarciu wlatuje do lodówki powietrze o temp. 30 i więcej st C
- nie podałeś pojemności i stopnia załadowania  lodówki a tylko jej wysokość, przypuszczam że to lodówka ok 80-85L
- ocena energochłonności też jest niepełna - nie wiemy ile miał energii akumulator i ile jej w nim pozostało 
 

3 godziny temu, waldus1961 napisał:

Reasumując może ważne jest kto i jak robi takie przeróbki żeby to było jak najbardziej efektywne?

Na pewno tak - pisałem już kiedyś że nie wiem na jakim agregacie robi Marcin bo tego nie ujawnia  ale praktycznie i Dometic i Waeco i Vitrifrigo czy nasz rodzimy MeetCool spod N. Sącza i paru innych to zwykle ten sam kompresor Danfoss BD 50F - więc czynnikiem powodującym mniejsze czy większe zużycie energii może być np. klasa izolacji termicznej.
MeetCool podaje dla lodówki 67L i 85L orientacyjne zużycie. dobowe 20Ah podobnie podaje Vitrifrigo dla mojej 75L co wydaje mi się zaniżone wg mnie jest to około 30-35Ah dobowo - ale  tu pełna prawdę w przypadku każdej lodówki powie tylko miernik Wh zapięty przez rok    
Wnioski jak dla mnie są 2 -  nie należy przepłacać za naklejkę Dometic  choć przyznam że środek tych lodówek jest odrobiony perfekcyjnie i drugi wniosek jeśli decydujemy sie na przeróbkę agregatu z 230 na 12V czy to zlecając czy wykonując DIY to wybierajmy lodówkę o dobrej izolacji termicznej np. z dawnej klasy A+ lub nawet A++  

Gdybym nie miał takiej niewyróby czasowej na pewno bym sam  przerabiał z 230 na 12 właśnie na Danfossie - tyle że miałem jeszcze jeden schód czyli wymiary gdzie jedyna lodówka która mi pasiła był 65 litrowy Hyundai owszem upchnałbym lodówke 85L ale mało jest lodówek podblatowych dośc wąskich i zeby miały parownik z tyłu a te które maja parownik w bokach musza mieć luft pomiędzy ściankami co zwiększa potrzebna szerokość.  Te względy zdecydowały że zagryzłem zęby dołożyłem tysiaka  i kupiłem Vitrifrigo  które ładuje sie w szafke na ciasno i ma bardzo ciekawe rozwiązanie czyli oddzielny agregat który może być umieszczony do ok 1,2m od lodówki dzięki czemu lodówka zyskuje ok 10L pojemności nie zmieniając wymiarów - jak dla mnie rewelacja bo mam w puszce akurat dziurę gdzie upchne agregat  

Edytowane 11 Sierpnia 2021 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[marek230482]

Jakbym miał codziennie słupek z 230V to bym nie zadawał pytań  

Ja piszę o 9-cio dniowym wyjeździe bez dostępu do słupka. Lodówka załadowana do oporu (wstawiane raczej ciepłe zakupy) co drugi dzień. Obsługuje kobieta czyli myśli nad śniadaniem przy otwartej lodówce  przy takiej eksploatacji jeden aku 75Ah zamieniałem z rozruchowym codziennie. Nie był on pewnie do końca naładowany bo silnik pracował dziennie koło 2h (rzadko dłużej). Przy lodówce aku zaczynał z napięciem ~13V a kończył ciut poniżej 12V (pod obciążeniem).
Mój solar ma 100W, podłączony przez PWM. Nawet jak go obracam przez cały dzień do słońca to ma nikłe szanse naładowania na full rozładowanego akumulatora 75Ah. On doskonale się sprawdza w roli uzupełnienia na podstawowe zużycie prądu (pompka, lampki, TV). Nie był zaplanowany do całodobowego karmienia lodówki 12V   I oczywiście przez całe 9 dni miałem zimne piwo ale jednak było to na tyle stresujące że wolałbym mieć większą elektrownię do tego celu. Nie wspominając o tym że zima idzie i wyajność paneli pada na pysk 

Dlatego drążę temat i szukam ludzi którzy użytkują dłuższy czas takie lodówki. Wiem, że elektrownia 400W jest wystarczająca. Ale czy to minimum czy już komfort trudno określić. Chciałbym też poznać więcej opinii. 

Aha, moja lodówka to dwudrzwiówka około 60+20l. Energo oszczędność nie na jakimś super poziomie ale A+ z tego co pamiętam jest. 

[smok_wawelski]

2 godziny temu, marek230482 napisał:

Jakbym miał codziennie słupek z 230V to bym nie zadawał pytań

Pójdę Marku o krok dalej - Jakbym miał codziennie słupek nawet nie myślałbym o lodówce na 12v solarach i aku tylko wrzucił podblatową domową A++ za  ok. 8 stówek 

Lodówka z dużym oddzielnym zamrażalnikiem jest super taka chciałem ale niestety  będzie też miała nieco większy pobór prądu - nawet jak patrzyłem porównując Ravansony to przy 230V LKK 88S A+ miała roczne zużycie 160kWh a lodówki jednokomorowe Ravansony A+ z zamrażalnikiem w środku rzędu 100-110 kWh - to spora różnica ok. 30% - no cóż coś za coś.
Podobną lodówkę ma adaml61 właśnie LKK 88S, tez przerabiał jakiś czas temu sam z 230V na 12V - elektrownie ma chyba 2x200W i 200Ah - z tego co pisał problemy z brakiem energii skończyły sie po zmianie kompresora - opisywał to na  CT - https://www.camperteam.pl/forum/viewtopic.php?t=32172&postdays=0&postorder=asc&start=15

[marek230482]

To właśnie ta moja ze względu na osobny zamrażalnik jest "trochę" bardziej prądożerna. 

[waldus1961]

. 

Właściwie to wszyscy mają trochę racji, ale jeśli potrzeba to gdy będę miał tydzień bez wyjazdu to zostawię lodówkę włączoną  na tym samym akumulatorze ,pootwieram ją kilka razy dziennie i opiszę jaki będzie finał . Myślę że taki praktyczny sprawdzian będzie lepszy od wszelkich domysłów i obliczeń. Zresztą sam jestem ciekawy czego w razie braku dostępu do prądu mogę oczekiwać. Także koledzy trochę cierpliwości bo jeszcze będzie ciepło i trochę pojeździmy. A tak na marginesie moja lodóweczka ma 80l +14l zamrażalnik.

Edytowane 11 Sierpnia 2021 przez waldus1961 (wyświetl historię edycji)

[smok_wawelski]

To masz kawał lodówy - fajna sprawa Nic na siłę ale faktycznie taka opinia może się komuś przyda.

Ja obecnie nawet nie zakładam miernika Wh a pomiar na panelu MT75 nie obejmuje mi lodówki i webasto które zasilane są przez zabezpieczenie bezpośrednio z aku

Teraz w lecie wiem ze mi elektrownia wyrobi spokojnie ale jesienią zimą i wiosną u mnie to będzie próba ognia i wody dla elektrowni bo słonka mało a wystartują na full obaj prądożercy - wiec ode mnie realne info dopiero poźną wiosną 2022

 

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[marek230482]

Czekamy na inne opinie i na test lodówki Waldusa bez solara (ile wytrzyma na baterii). Sprawdziłem też swoją lodówkę i też ma 85cm wysokości. Choć wg informacji znalezionych w necie to jest pojemność dokładnie 63+25litry. Klasa energetyczna A+ z deklarowanym zużyciem 165kWh/rok.

I o ile wymiary i teoretyczne zapotrzebowanie jest zbliżone to jednak z tym czasem to jest duża różnica. Waldus pisze:

"bo po włączeniu minusowa temperatura w zamrażalniku jest już po ok 10minutach a w lodowce zadane 4 oC po ok 40 minutach przy temperaturze w kamperze ok 27oC"

U mnie z zamrażalnikiem będzie podobnie. Po kilku sekundach ścianki zamrażalnika się robią lodowate i po tych 10-ciu minutach zapewne jest już mróz (chociaż tu temperatury nie monitoruję to woda w kostkarce krzepnie). Ale z lodówką na pewno po 40 minutach nie mam zadanej temperatury. U mnie chłodzi tylko ścianka na plecach i po paru minutach robi się zimna. Przez nawet godzinę nie ma szans takiej objętości schłodzić o prawie 30 stopni niżej. Nie mierzyłem czasu ale przynajmniej dwa razy dłużej to potrwa. Postaram się to pomierzyć na dniach.

 

P.S. Robiłem też pomiary w paru miejscach i okazuje się, że mając 4-6 stopni w głębi lodówki to na drzwiach jest już 11-12 stopni. Jak ustawiłem czujnik właśnie w głębi lodówki (blisko tylnej ścianki) to kompresor załącza się na krótko i często. Jak czujnik odsunę do drzwi to włącza się trochę rzadziej ale na bardzo długo (co jest zrozumiałe). Wtedy zużycie energii wyraźnie wzrasta.

Na pewno wpływ na to ma klasa energetyczna (nie wiem jak u Waldusa). Ewentualnie rodzaj użytego gazu. Moja lodówka już do najnowszych nie należy (ale taką po prostu miałem). Różnic nie dopatrywałbym się w kompresorze. Chyba wszystkie 12V są takie same pod względem parametrów pracy. 

Lodówkę mam wyciągniętą. Ciągle testuję. Mam też dostęp do materiałów izolacyjnych. Mogę też podnosić obroty kompresora ale nie wiem czy jest sens bo wtedy on więcej prądu pobiera. Podejdę do testów bardziej matematycznie. To pewnie za jakiś czas coś jeszcze napiszę. 

[waldus1961]

12 godzin temu, marek230482 napisał:

Czekamy na inne opinie i na test lodówki Waldusa bez solara (ile wytrzyma na baterii). Sprawdziłem też swoją lodówkę i też ma 85cm wysokości. Choć wg informacji znalezionych w necie to jest pojemność dokładnie 63+25litry. Klasa energetyczna A+ z deklarowanym zużyciem 165kWh/rok.

I o ile wymiary i teoretyczne zapotrzebowanie jest zbliżone to jednak z tym czasem to jest duża różnica. Waldus pisze:

"bo po włączeniu minusowa temperatura w zamrażalniku jest już po ok 10minutach a w lodowce zadane 4 oC po ok 40 minutach przy temperaturze w kamperze ok 27oC"

U mnie z zamrażalnikiem będzie podobnie. Po kilku sekundach ścianki zamrażalnika się robią lodowate i po tych 10-ciu minutach zapewne jest już mróz (chociaż tu temperatury nie monitoruję to woda w kostkarce krzepnie). Ale z lodówką na pewno po 40 minutach nie mam zadanej temperatury. U mnie chłodzi tylko ścianka na plecach i po paru minutach robi się zimna. Przez nawet godzinę nie ma szans takiej objętości schłodzić o prawie 30 stopni niżej. Nie mierzyłem czasu ale przynajmniej dwa razy dłużej to potrwa. Postaram się to pomierzyć na dniach.

 

P.S. Robiłem też pomiary w paru miejscach i okazuje się, że mając 4-6 stopni w głębi lodówki to na drzwiach jest już 11-12 stopni. Jak ustawiłem czujnik właśnie w głębi lodówki (blisko tylnej ścianki) to kompresor załącza się na krótko i często. Jak czujnik odsunę do drzwi to włącza się trochę rzadziej ale na bardzo długo (co jest zrozumiałe). Wtedy zużycie energii wyraźnie wzrasta.

Na pewno wpływ na to ma klasa energetyczna (nie wiem jak u Waldusa). Ewentualnie rodzaj użytego gazu. Moja lodówka już do najnowszych nie należy (ale taką po prostu miałem). Różnic nie dopatrywałbym się w kompresorze. Chyba wszystkie 12V są takie same pod względem parametrów pracy. 

Lodówkę mam wyciągniętą. Ciągle testuję. Mam też dostęp do materiałów izolacyjnych. Mogę też podnosić obroty kompresora ale nie wiem czy jest sens bo wtedy on więcej prądu pobiera. Podejdę do testów bardziej matematycznie. To pewnie za jakiś czas coś jeszcze napiszę. 

 Odnosząc się do powyższego postu to opisuję to bez żadnego picu i chęci wychwalania swojej lodówki bo nie o to chodzi na forum . Mogę jeszcze dodać że leżąc sobie na łóżku w kamperze przez godzinę obserwowałem czas pracy sprężarki i jego bezczynności. Przy temp ok26-27 oC  czas pracy wynosił 12min. natomiast bezczynność to 50min a temperatura oscylowała w granicach 2-6oC. Oczywiście w tym czasie lodówka nie była otwierana a odczyt był z zamontowanego na zewnątrz  cyfrowego sterownika. Być może wpływ na krótki czas schładzania  ma to że na tylnej ściance wewnątrz lodówki ,,Producent'' zamontował dodatkowy aluminiowy radiator.

Edytowane 12 Sierpnia 2021 przez waldus1961 (wyświetl historię edycji)

[smok_wawelski]

1 godzinę temu, waldus1961 napisał:

Odnosząc się do powyższego postu to opisuję to bez żadnego picu i chęci wychwalania swojej lodówki bo nie o to chodzi na forum .

Oczywista oczywistość - jeśli o mnie chodzi absolutnie ani mi to przez myśl nie przeszło że piszesz dla picu czy przechwałek  i wydaje mi się że nikt rozsądny  tego tak nie odbiera  
Jak dla mnie celem dyskusji jest wymiana informacji, opinii oraz obiektywne porównanie lodówek przy zachowaniu wspólnego mianownika ich pojemności i parametrów pracy - dlatego pisałem o moich spostrzeżeniach wytykających pewne błędy w metodach pomiaru, porównaniach i podawaniu osiągów - no cóż ja przez sporo lat pracy w NDT skażony jestem zawodowo badaniami rożnych rzeczy i stad w takich porównaniach dążę do porównywalności warunków i procedur badań   .
Nie mogę się autorytatywnie wypowiadać o lodówkach Kol. Marcina - zbyt mało miałem z nimi styczności - natomiast cudzysłów przy Producent jest jak najbardziej adekwatny i nie tylko w stosunku do Marcina ale i do wszystkich Producentów i nie tylko lodówek  .
Przecież wszyscy Producenci lodówek klecą je z komponentów i podzespołów wiec jest to raczej montaż a nie produkcja od A do Z , - moim zdaniem istotna jest jakość używanych komponentów i jakość montażu oraz dodatki czy własne modyfikacje których  owi Producenci nie ujawniają co jest jak najbardziej zrozumiałe.
Moje rozmowy z Marcinem tak jak pisałem urwały się w momencie pożaru u Niego - zdecydowałem nabyć lodówkę szybko i dlatego mi nie pykło z Marcinem i nie mam żalu bo rozumiem Jego sytuację 
Nie zdążyłem szczegółowo dowiedzieć się o jednym aspekcie którym Kol. Marcin ABeM Prudnik  leje wszystkich "lodówkarzy" na łeb - mianowicie o dożywotniej gwarancji - jeśli mógłbyś @waldus1961 proszę przybliż ten temat i warunki tej gwarancji - wydaje mi się że będzie to przydatne oraz istotne dla wielu osób przy wyborze lodówki.

1 godzinę temu, waldus1961 napisał:

Przy temp ok26-27 oC  czas pracy wynosił 12min. natomiast bezczynność to 50min a temperatura oscylowała w granicach 2-6oC.

Co prawda brakuje nam tu temp. otoczenia i mocy Twojej lodówki ale spróbujmy tak z grubsza to policzyć w opcji bez otwierania i uwzględniania zwiększonego poboru energii przy rozruchu zakładając szacunkowa moc elektryczną lodówki 40W (biore te 40W z danych producenta mojej)

doba to 1440 minuty  - Twój cykl obserwacji  to 62 minuty           na dobę byłoby 23,23 cykle            dobowy czas pracy to 23,23*12min = 279min =  4,65h
4,65h * 40W = 186Wh           186Wh  : 12V  =  15,5Ah       

Wg mnie przy braku otwierania lodówki, braku wkładania ciepłego wsadu i umiarkowanej temp otoczenia  - ciut mało ale realne i dla pojemności ok 80-90L niezły wynik
Szacuje ze przy dziennej eksploatacji i wyższej temp otoczenia pójdzie to w góre i dojdzie kilka Ah - wg mnie można przyjąć że w 20-22Ah się zmieścisz 

Założywszy w/w wzrost energii przy  dziennej eksploatacji o 30% przyjąłbym dobowo ok  220Wh  czyli rocznie około  80kWh
Producenci  tej wielkości lodówek domowych z zamrażalnikiem wewnętrznym podają ok 100-110 kWh - wiec to wszytko muszę przyznać że dość trzyma się kupy  choć wydaje mi się ze realnie będzie ciut więcej ale niewiele więcej co potwierdza też to że Twój leciwy akumulator 75Ah który obecnie pewnie realnie ma z 50Ah daje radę  

Natomiast wrzucę tu też  łyżkę dziegciu oraz kamyczek do ogródka ABeM - który na swojej stronie pisze bzdury a szanujący sie Producent oferujący wyrób wysokiej jakości nie powinien tego robić i powinien klientowi podawać rzetelne rzeczywiste informacje..

Cytat

.....Lodówka jest bardzo energooszczędna. Nie pobiera prądu przez bardzo długi czas.. jak to mają w zwyczaju zwykłe sklepowe lodówki.
Lodówka od włączenia do 0stC potrzebuje zaledwie 18 minut.
Pobór prądu od ok. 2,8 do 4 ampery dla 12V DC. moc pobierana średnio to 36-41W, nawet przy starcie lodówki.
Dla nastawy temperatury 0 stopni Celsjusza praca TYLKO ! 5 do 10 minut na godzinę, co ma ogromne znaczenie dla bilansu energetycznego w kamperze, daje dobowe zapotrzebowanie w energię JEDYNIE 3-5 Ah.
Dla porównania zwykle domowe lodówki na 220V o takiej samej pojemności wymagają do 50 – 70Ah na dobę. Często daje to w konsekwencji rozładowanie akumulatora już po dobie pracy, gdy nie ma solidnego wsparcia prądowego np. w solarach.  .....

żródło: https://abem.com.pl/produkt/abem-lodowka-do-campera/

 

 

Edytowane 12 Sierpnia 2021 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)