[Dowód rej.] Przyczepa Camping SAM - dokument znalazłem

[MaciekR4]

Witam, cześć.

Na wstępie od razu mówię, że nie wiem czy w dobrym miejscu zakładam temat - jeżeli nie tutaj, to proszę o przeniesienie we właściwe miejsce

Sprzątając część mieszkania po rodzicach, znalazłem wydany na ś.p. Tatę DR na przyczepę Campingową SAM. Pamiętam że tata miał kiedyś "zapiekankę", którą wykorzystywał jak to kiedyś wielu - do handlu.

Sprawdziłem na "historiapojazdu.gov.pl" - przyczepa ma status zarejestrowanej, bez informacji o przeglądzie, bez informacji o aktualnej polisie OC.
Ale nie zgadza mi się jedno - przyczepa w DR jest Camping, a w raporcie ciężarowa, skrzynia.

Screen raportu jest tutaj:

DR wygląda tak:

Żona mi mówi - nie kombinuj, mało mamy "problemów", potrzebujesz jeszcze skarbówki czy nie wiadomo jeszcze kogo?
A ja mam pytanie:
- może Ktoś z Was wie co to były za przyczepki z początkiem VIN'u "WSA-XXX-XX"?

I jeszcze jedno - są jakieś szanse, bez "uwalenia się", na ew. ufizycznienie przyczepki, czy tylko papierek mam i nic wiecej? Jak w takim przypadku ew wygląda sprawa z OC? - nie wiem jak długo nie było to płacone...

[smok_wawelski]

1 godzinę temu, MaciekR4 napisał:

przyczepa w DR jest Camping, a w raporcie ciężarowa, skrzynia.

wg mnie istotny jest DR - jeśli ktoś to tak zarejestrował  to tak żyje do śmierci technicznej lub dokonania zmiany przeznaczenia pojazdu
przeglądom nie podlega bo masz bezterminowo

 

1 godzinę temu, MaciekR4 napisał:

Jak w takim przypadku ew wygląda sprawa z OC? - nie wiem jak długo nie było to płacone...

Zmartwię Cie - o ile przyczepa nie została wyrejestrowana a raczej nie została bo widnieje w rejestrze -  OC powinno być płacone i smród z tego może być  bo OC jest prawnie wymagane

 

1 godzinę temu, MaciekR4 napisał:

co to były za przyczepki z początkiem VIN'u "WSA-XXX-XX"?

przypuszczam że własnie SAMoróby  

1 godzinę temu, MaciekR4 napisał:

są jakieś szanse, bez "uwalenia się", na ew. ufizycznienie przyczepki, czy tylko papierek mam i nic wiecej?

w myśl pokazanego dokumentu - przyczepa może wyjechać na drogę publiczna  - problemem jest to ze nie posiada OC

Edytowane 15 Lutego 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

Z tego co podają w ,,cenniku,, opłata za przyczepę to 870zl, po mojemu to bez znaczenia czy miesiąc czy 20 lat. Powyżej 14 dni opłata jest jedna. 
 

ale ta buda fizycznie jest?

[smok_wawelski]

Boli ale tragedii nie ma  - myślałem że więcej solą
Tak zrozumiałem że jest a Kolega chce ja reaaktywowac.

[MaciekR4]

Budy właśnie fizycznie nie ma, jest tylko DR i to jest największy problem.

[jacekzoo]

to nie bardzo kumam o co chodzi? Chcesz te papiery pod coś ,,podkleić,,? Czy chcesz to wyrejestrować? Czy co?

[smok_wawelski]

No to masz 2 wyjścia
1 / Siedzieć cicho choć jeśli jesteś spadkobiercą to Cie nie chroni przed odpowiedzialnością związana z oc
2/ Spróbować gadać z WK o wyrejestrowanie i udawać głupa ze nie wiesz co Tata z nią zrobił
ale to tez może spowodować skutki jw

Jak sie nie obrócisz to d... z tyłu

A blachy są na tą bude ?



Wysłane przy użyciu Tapatalka

[jacekzoo]

Ja bym wybrał opcję 1. Na pewno jest jakieś przedawnienie czy coś takiego, a jak chce tylko wyrejestrować to jak ruszy to na pewno zapłaci

[smok_wawelski]

Przedawnienie - uwazam do sprawdzenia

Podklejanie - pomijam legalność i ocenę tego procederu ale nawet w czasach tego DR na SAMa robiło się szkic i opis - póki nic sie nie stanie na drodze taki podklejony SAM będzie jeździł i zapewne nic nie wypłynie.
Jeśli będzie bum można mieć kratki w oknach



Wysłane przy użyciu Tapatalka

[MaciekR4]

Powiem tak, chciałbym mieć spokój z tym tematem.

Z "budy" mam aż DR, ani blach ani samej budy nie ma i nie mam na dobrą sprawę kogo zapytać co to mogła być za buda, czy moje ew. wspomnienia są trafne - Niewiadówka, bo innej przyczepy nie pamiętam żeby tata kiedykolwiek miał.

Wyrejestrowanie nie jest takie proste - kilka lat temu potrzebne było aktualne OC żeby wyrejestrować legalnie zezłomowany samochód, z przyczepą sądzę jest identycznie nawet jeżeli nie jest zezłomowana z papierami potwierdzającymi złomowanie. A pójście do WK, kto wie czy zaraz po tym nie dostanę pisma właśnie z UFG, że nie ma zapłaconego OC za daną przyczepę.

 

Podklejanie - chodzi mi po głowie, ale jest tak "mocnym postanowieniem" jak trwałość pisania palcem po wodzie, z tym że właśnie - w DR jedno, w informacji CEP'u co innego.

 

[smok_wawelski]

Moze po prostu Tata mial podwozie i na to wrzucil zapiekankę robili tak ludzie i to był SAM albo klecił z 2 zapiekanek

WSA-XXXX wydział spraw administracyjnych ??? nie pamiętam jak sie zwała komunikacja w czasach historycznych choć z nich pochodzę

Przypuszczam ze ten szkic i opis SAM to raczej myszy zjadły w przepastnych archiwach wk niż kto do cepiku zeskanował
Ale absolutnie nie namawiam bo droga nielegalna i ryzykowna.

Sytuacja nieciekawa sprawdź czy podlega to przedawnieniu i po ilu latach



Wysłane przy użyciu Tapatalka

[jacekzoo]

Albo zgłoś że stała ileś lat u babci na wsi i ktoś podpierniczył i chciałeś wyrejestrować ?

[klonik058]

Po pierwsze nie wiesz czy ojciec nie sprzedał bez dokumentów bo nie znalazł ich.

 

Po drugie fizycznie nie masz pojazdu.

 

Ja bym tego nie ruszał, bo jak ruszysz w WK

To przy wyrejestrowaniu pojazdu organ właściwy w sprawach rejestracji pojazdów jest zatem obowiązany do przeprowadzenia kontroli spełnienia obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych – nieokazanie polisy OC skutkuje powiadomieniem UFG o nieprzedłożeniu dokumentu. Próba wyrejestrowania pojazdu bez ważnej polisy kończy się więc zawsze zawiadomieniem UFG i otrzymaniem od tego podmiotu wezwania do zapłaty.

Więc kara będzie

Przyczepa ma 36lat za 4 lata zgodnie z obowiązującymi przepisami będzie pojazdem zabytkowym. pojazd zabytkowy (w rozumieniu przepisów ustawy - Prawo o ruchu drogowym), pojazdów mającym co najmniej 40 lat nie musi posiadać oc. Kara za oc obejmuje tylko rok w którym dokonano kontroli.

 

Reasumując jeżeli będziesz temat zdążył to kara będzie. 870pln na dzien dzisiejszy. Jeżeli poczekasz Jeszce w sumie 5 lat to nie będzie obowiązku ubezpieczenia OC.

 

Po nałożeniu kary (tj. po otrzymaniu wezwania do zapłaty) można dążyć do umorzenia nałożonej kary w całości lub części albo do ulgi w spłacie (odroczenia spłaty, rozłożenia jej na raty). Taka możliwość istnieje w uzasadnionych przypadkach, które mają miejsce przede wszystkim przy „wyjątkowo trudnej sytuacji materialnej i majątkowej zobowiązanego”, trudnej sytuacji życiowej .

 

Zapytaj kol.@maarec coś podpowie.

 

 

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[klonik058]

edit. Fizycznie pojazdu niema. Znalazłeś jakiś tam dokument. Pytanie czy w masie spadkowej zgłoszona. Jeżeli nie to według mnie dobrze. A jak temat będziesz drążył to ruszysz machinę.

Kara 870pln to nie majątek jak by doszli. Ale według mnie jeżeli nie doszli do tej pory, to są szanse że nie dojdą. Choć mają lepsze wyniki w kontroli jak kiedyś. Za 5 lat będziesz spał spokojnie

Według mnie ale mogę się mylić.

 

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[klonik058]

Kiedyś czytałem przez to, że kara za oc może być tylko i wyłącznie w roku kontroli to ubezpieczajac pojazd 1 stycznia pojazd bez ważnego oc można uniknąć kary, ale tylko to doniesienia prasowe.
Taką luka w prawie.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka