Budowa własnego domu

[Daleko Od Domu]

Tylko Sika kosztuje, kupiłem go tylko do okien, paneli i innych otworów na dachu. Podłogę będę robił zwykłym montażowym, który będzie dobrze trzymać się i znosić wibracje.

[smok_wawelski]

Twoja puszka Twój wybór  
Ja tylko podpowiadam i zwracam uwagę na to że listwy podłogi stanowią praktycznie fundament pod cała zabudowę wiec powinny być konkretnie przytwierdzone tu ja uznałem że nie należy oszczędzać bo później łapiesz do nich wszystko poprzez sklejkę podłogi - wkręty na końcach praktycznie nie dadzą nic jest gdzieś na CT niedawny post jak było bum i pojechały graty .   Sika do okien dachowych to inny Sikaflex niż ten do podłogi.
Sikaflex 252 w kiełbasie nie wychodzi tez tak strasznie to  57zł 600ml - gorsza relacja cena pojemność to kartusze ok. 40zł za 300ml - najgorsza zaraza cenowa  u Siki to Primery - na podłoge poszło mi ok półtora kiełbasy 292 przy dość gęstych listwach i dość grubych spoinach

Edytowane 3 Kwietnia 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[Daleko Od Domu]

Cytat

Ja tylko podpowiadam

I cenie to  prawdopodobnie jeszcze będę miał milion pytań zanim skończe

Cytat

gdzieś na CT niedawny post jak było bum i pojechały graty 

Dlatego też patrzałem, żeby był dość mocny jak i wytrzymały na drgania. Ale to też zależy jak się całość zrobi, czy wszystko będzie się opierać o podłogę, czy ściany będą grać dużą rolę w stabilizacji.

Cytat

wkręty na końcach praktycznie nie dadzą nic

Jak nie wkręty to grubsze śrubki, bo sam klej to boję się.

[smok_wawelski]

Zupełnie inaczej pracuje przyklejone cała powierzchnia drewno a całkiem inaczej wkręt czy śruba punktowo.
Przy podaniu obciążeń wzdłużnych śruba działa jak klin rozszczepiając drewno - tu ma trzymać klej  dużą powierzchnia a nie śruby
Wielu tak kombinuje  że śruba to fest a klej to g...o  bo tak się to jakoś kojarzy - ale to tylko pozory że śruba trzyma mocniej  oczywiście w założeniu odpowiednio mocnego kleju i prawidłowej technologii klejenia

[kit]

Klejenie naprawde można polecić

[Cichy56]

Do mocowania ciężkich szafek do ścian bocznych używałem nitonakrętek we wzmocnieniach ścian. W razie wypadku na pewno nie wjadą do szoferki.

[smok_wawelski]

Tak to dobry patent też  będę robił na nitonakrętki.   Nie zawsze jednak wzmocnienie czy słupek  jest tam gdzie go potrzebujemy - trzeba kombinować tak żeby zabudowa miała jak najwięcej punktów mocowania na wzmocnieniach. Czy na pewno nie wjadą - cóż kamper  czy kampervan na pewno nie jest najbezpieczniejszym pojazdem i gródź w busach to też nie jest bezsensownym wymysłem -  czy pojada to kwestia siły dzwonu ale to może pomińmy  bo przecież nie można tak zakładać że wyjedziemy i będzie dzwon - jednak starajmy się   robić zabudowę mądrze i jak najmocniej oraz jeździjmy tymi pojazdami jak najbezpieczniej  

Edytowane 3 Kwietnia 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[Cichy56]

Przegroda według mnie jest konieczna ze względu na komfort akustyczny. Tak było u mnie.

[smok_wawelski]

Myślę że jednak ważniejsza jest jej wytrzymałość - w odniesieniu do busa towarowego a nawet można by powiedzieć że dla kampera również -- wg mnie bezpieczeństwo ma priorytet wyższy niż komfort - właśnie chcąc komfortu choć nie akustycznego  w przestrzeni bytowej ściągamy gródź robiąc auto mniej bezpiecznym
Czy przegroda konieczna dla komfortu akustycznego - nie odniosę się w pełni do tego bo u mnie to pierwsza puszka którą buduje. 
Że jakakolwiek przegroda dźwięki tłumi to niewątpliwe ale kampervan to też nie blaszak - natężenie  hałasu dobiegającego z paki zależy  również od tego jak został wygłuszony, sporo zależy też od usytuowania i kształtów oraz materiałów zabudowy
Próg akceptowalnego komfortu akustycznego tez jest różny dla różnych ludzi a bus klekotem 2,8  nie jest bardzo cichy w kabinie choć tak szczerze mówiąc u mnie chyba 1,9 klekot w Sharanie jest głośniejszy  w kabinie w stosunku do 2,8hdi w Jumperze  zalezy to na pewno też od obrotów Sharanem jeżdżę jednak zwykle ciut  szybciej niż busem  
Jeśli faktycznie chcemy osiągnąć wysoki komfort akustyczny jest to do zrobienia ale również oprócz paki należy wyciszyć kabinę co jest mocno pracochłonne wziąwszy chociażby ściąganie dechy a bez tego wyciszanie kabiny wg mnie jest tylko połowiczne.

Edytowane 3 Kwietnia 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[Misio]

W dniu 3.04.2020 o 00:09, smok_wawelski napisał:

Jeśli bierzesz okapem i prowadzisz kanał wywiewny na nim montując wentylator osiowy należy wygłuszyć kanał bo pracuje jak pudło rezonansowe zwielokrotniając hałas wentylatora.   Wygłuszanie kanałów jest normalną praktyką w wentylacjach w celu wyciszenia ich pracy

To to rozumiem

Ale jak chcesz to zrobić?

Dodam że niezbyt słyszę różnicę miedzy samym wentylatorem a z rurą okapową...po prostu wydajność wentylatora i sama jego budowa nie jest cicha...

O wentylacji też coś tam wiem...ale to niezbyt ma się do tego gdy rura ma 40cm długości...

[smok_wawelski]

Godzinę temu, Misio napisał:

Ale jak chcesz to zrobić?     ...ale to niezbyt ma

np. okleić kanał armaflexem czy czymś podobnym
ma się tylko im mniejsze pudło tym mniejszy rezonans

[Misio]

Rozumiem że od wewnątrz kanału = rury...przy "kuchni" nie jest to takie dobre...

[smok_wawelski]

Żle rozumiesz - wentylacje izoluje się akustycznie od zewnątrz,   wewnatrz nastąpiłoby szybkie zniszczenie izolacji i kłopoty z jej kawałkami w wentylatorze  

[Daleko Od Domu]

Jak myślicie z drugiej strony też będzie rdza? To jest śruba prowadnicy bocznych drzwi. Trochę się boję całe demontować. Najwyżej po pozbyciu rdzy przemaluje antykorozyjną i dam masę uszczelniającą.

Edit:

Odczepiłem plastiki na bokach i tylko pod jednym było troszkę rdzy. Ale przy okazji pourywałem te plastikowe bolce, wie ktoś jak to się nazywa żebym mógł kupić nowe?

Edytowane 4 Kwietnia 2020 przez Daleko Od Domu (wyświetl historię edycji)

[Misio]

2 godziny temu, smok_wawelski napisał:

Żle rozumiesz - wentylacje izoluje się akustycznie od zewnątrz,   wewnatrz nastąpiłoby szybkie zniszczenie izolacji i kłopoty z jej kawałkami w wentylatorze  

Uważasz że wytłumienie 40cm rury schowanej w szafce coś da?

Może jak będzie mi się nudzić na tym przestoju to jakoś to spróbuję zrobić i udokumentować...chociaż niezbyt w to wierzę i na razie będę robił ważniejsze dla mnie "pierdołki".