Budowa własnego domu

[Daleko Od Domu]

Witam,

Postanowiłem zbudować własnego campervana. O tym przedsięwzięciu myślę od kilku lat. Ostatnio zacząłem coś działać, rozglądam się za bazą, przeszukuje internet. Jak i zacząłem projektowanie.

Co myślicie o tym wstępnym rozplanowaniu? Oczywiście bagażnik pod łóżkiem będzie zabudowany, myślę dać tam jakieś szuflady. Dla webasto dam osobny zbiornik 10l, przynajmniej będę mógł pojechać dalej na jednym tankowaniu. Myślę też o 3x100Ah aku z 2x300w panelami. Mam nadzieję, że taki zestaw poradzi sobie z lodówką domową A++. Kabina prysznicowa nie będzie za mała(80x65)? Jako bazę myślę nad Ducato L4H2.

[smok_wawelski]

U mnie puszka mniejsza bo Jumper 2005 w L3H2
Poczytaj jak mi ten układ kol. Adam wybijał z głowy  i tutaj i na forum camperteam.pl  https://www.camperteam.pl/forum/viewtopic.php?t=33986&postdays=0&postorder=asc&start=0&sid=3ea870ae6316422061a1efdce17198ef i na tamtym forum też znajdziesz sporo opisów budowy oraz aspektów jak z ciężarówki zrobić spec-kempingowy od strony prawnej
To nie to żebym Cie stad wyganiał wręcz namawiam na pozostanie tutaj -  K.pl i CT.pl to sporo tych samych ludzi a fora się fajnie uzupełniają ale na CT jednak znajdziesz więcej techniki z zakresu budowy kampa z puszki    
 

24 minuty temu, Daleko Od Domu napisał:

Myślę też o 3x100Ah aku z 2x300w panelami. Mam nadzieję, że taki zestaw poradzi sobie z lodówką domową A++.

Poradzi sobie spokojnie pół z tego i niekoniecznie A++ ale to zależy również od poboru prądu przez inne odbiorniki które zaplanujesz

Z ciekawości - co o za cad-zidło w którym malowałeś ?

 

Edytowane 11 Lutego 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[Daleko Od Domu]

Dużo sprzętu to raczej nie będzie, jedynie co kilka godzin dziennie laptop, komórka, ledy i lodówka, na stronie producenta pisze tylko, że bierze 128 kWh na rok.

Nie robiłem tego w CAD tylko SketchUp, nawet całkiem przydatny program do rozplanowania wnętrza. z aku i panelami będę testował, zawsze mogę później rozbudować jak będzie brakowało.

Dzięki za linka, na pewno przyjrzę się. 

[Michał2016]

Nikt nie produkuje takiego układu. Może  jednak jest  jakaś  przyczyna tego?  Może  tabuny ludzi myśląc  nad zabudową  blaszaka (gdzie największym problemem  jest brak miejsca) nie wpadli na pomysł  by robić  prysznic  za szoferką i jeszcze bardzie zmniejszać  powierzchnię życiową w kamperze? (Możliwość obracania fotela i wykorzystania szoferki jako przestrzeni do życia..)  Takie luźne  przemyślenia....

[smok_wawelski]

To sensowne co piszesz @Michał2016 ja też nigdy nie kwestionuje żadnych pomysłów - czasem z burzy mózgów czy z własnie ludzi nieskażonych stereotypami wychodzą naprawdę fajne rzeczy  
Myślę ze jak Kolega poczyta trochę  o budowach  będzie fajny materiał do podyskutowania - na chwile obecna to pierwsza wizja, każdy z nas i raczkował i miał  jakąś pierwszą wydawałoby sie jedyna wizje, potem coś tam kombinował coś poczytał coś dobre ludzie podpowiedzieli i z tego się wykluwa ostateczny projekt i realizacja. A czasem nawet tak bywa że w trakcie realizacji jak zaczyna być widać zabudowę to wykluje się lepszy pomysł i zmienia się koncepcje - pisze z realu mojej łazienki, kupiłem kompletnego klocka zacząłem robić i nie pasi mi bo drzwi kota wchodzą w słupek pionowy, zacząłem kminić przestawiać i wyszło ze inny układ z innym brodzikiem będzie lepszy  i prawdopodobnie będę robił inaczej niż zakładałem  

Edytowane 11 Lutego 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[Daleko Od Domu]

5 minut temu, Michał2016 napisał:

Nikt nie produkuje takiego układu. Może  jednak jest  jakaś  przyczyna tego?  Może  tabuny ludzi myśląc  nad zabudową  blaszaka (gdzie największym problemem  jest brak miejsca) nie wpadli na pomysł  by robić  prysznic  za szoferką i jeszcze bardzie zmniejszać  powierzchnię życiową w kamperze? (Możliwość obracania fotela i wykorzystania szoferki jako przestrzeni do życia..)  Takie luźne  przemyślenia....

Dziękuję za odpowiedź, co prawda raczej nie będę dawał obracanego fotela jak i nie przemienienie go w specjalny jedynie będzie zamykane przejście do szoferki ale jeszcze przemyśle układ. Wszystko jest dopiero w fazie projektowania więc mogę jeszcze zmienić

[kalapan]

2 godziny temu, Daleko Od Domu napisał:

Co myślicie o tym wstępnym rozplanowaniu?

baniaki z wodą spod zlewu bym wywalił. Szafka na gary  pod ręką zawsze jest potrzebna i to bardzo. Zbiornik z wodą od strzała pod budę, już chyba do każdego busa takie robią.

[smok_wawelski]

Godzinę temu, Daleko Od Domu napisał:

pisze tylko, że bierze 128 kWh na rok.

marne to A++ jak dla lodówki h-85cm i 80pare litrów
Ja przymierzam sie do tej https://www.euro.com.pl/lodowki/ravanson-lkk88s.bhtml
Natomiast taki sam Ravanson LKK 90 S A+ tyle że bez oddzielnego zamrażalnika  ma 103 kWh

Uczulam na odpowiednia dla lodówki przetwornice  - pełny sinusik sie kłania bo mogą być kłopoty

12 minut temu, kalapan napisał:

baniaki z wodą spod zlewu bym wywalił. Szafka na gary  pod ręką zawsze jest potrzebna i to bardzo. Zbiornik z wodą od strzała pod budę, już chyba do każdego busa takie robią.

tak samo - z tym ze szara pod spód biała w środku ma swoje zalety w zimie
miejsce rowera jest na bagazniku lub w bagażniku o ile zdecydujesz sie na wysokie wyro

Tak z grubsza to przebiegało u mnie

 

 

Edytowane 11 Lutego 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[smok_wawelski]

sorry że na 2 razy o wodzie - baniak mały pod zlew + pompka  na pitną to nie jest zła rzecz na pewno tak zrobię, mam średnia ochotę na chłeptanie sreberka czy starawej wody sanitarnej

[Daleko Od Domu]

Czyli łazienkę dajesz na środek, a co dasz pomiędzy nią a szoferką?

 

Pod spodem daję tylko szarą, w przyszłości zawsze można to łatwo zmienić. Z webasto też myśle w późniejszym okresie dać pod budę, a co do roweru może kupie jkiś składak co będzie można łatwo go upchać tak jak robią PodróżoVanie. Ta lodóweczka Ravanson nawet ciekawa

 

Cytat

sorry że na 2 razy o wodzie - baniak mały pod zlew + pompka  na pitną to nie jest zła rzecz na pewno tak zrobię, mam średnia ochotę na chłeptanie sreberka czy starawej wody sanitarnej 

Jeden baniak 30l mam do kranu, 2x30 prysznic a tam już może być każda.

Edytowane 11 Lutego 2020 przez Daleko Od Domu (wyświetl historię edycji)

[smok_wawelski]

Zbiorniki w cholerę drogie i cieżko znaleźć mi taki żeby mi idealnie pasował - przymierzam się do spawania z PE-HD samemu a szarówka to już na pewno nie dam 800 zeta za dedyka do jumpera - musiałbym zdziczeć.
Za kierowcą 3ci fotel i rozkładany stolik - stolik podczas dzwona to niestety gilotyna wiec raczej na czas jazdy złożony - tu moze być troche kicha z prawem i OSKP bo przepisy ciągle się zmieniają a w Kraku diagności po wpadce z karawanem nadal dmuchaja na zimne i podchodzą bardzo zachowawczo
Webasto pod spód - kontrowersyjne zalejesz nie pogrzejesz
PodróżoVanie, Kapitan Przyczepa, KikiŚwiat - hmmmm....    no medialni to są ale techniczni i prawni nie bardzo zwłaszcza PodróżoVanie - ciekawym czy poprawili już to  z grodzią z dykty  - takie moje zdanie szukaj raczej na YT haseł typu van conversion, bus conversion, marka camper conversion lub podobnych filmów gdzie ludzie naprawdę robią bardzo ciekawe technicznie i mądre rzeczy

Lodóweczka - no ciekawa i sprawdzona u Adasia  co wiecej nie wymaga fest przetwornicy  

Edytowane 11 Lutego 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[Łza Włóczynutka]

Robiłeś już kalkulację?

Ja widzę na internetach dziesiątki, może setki takich przeróbek i wyłaniają mi się dwa typy takich campervanów: (zrób to sam)
1 - ulep druciarstwo po kosztach - tanio, na pierwszy rzut oka fajnie, ale jak się przyjrzysz to jednak generalnie wujowo: vany wypełnione absurdalnymi patentami podyktowane tylko i wyłącznie cięciem wydatków.
2 - rozwiązanie przemyślane i wykonane starannie, dedykowane pod konkretne, nietypowe wymagania użytkownika: ale raczej droższe niż seryjne campervany. (dedykowane akcesoria nie są tanie)

Pewnie są jeszcze jakieś gradienty pośrodku tych dwóch biegunów: czyli vany wzorowane na tych seryjnych, skopiowane, ale sprawdzone i funkcjonalne patenty. Często natomiast zastanawiają mnie autka nad którymi się ktoś kosmicznie napracował, osiągając naprawdę niezłe efekty - ale bazą jest zdezelowany i dogorywający grat, który za rok, za dwa będzie musiał iść na złom i cała ciężka praca i hajsy zostaną zmarnowane.

Edytowane 12 Lutego 2020 przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)

[smok_wawelski]

6 godzin temu, Daleko Od Domu napisał:

Jeden baniak 30l mam do kranu, 2x30 prysznic a tam już może być każda.

Kombinujemy zbiorniki po taniości z kanisterków ?  
Ile luda ma puszka wozić ?   preferencje dzik czy kamp ?
Na mój pierwszy rzut oka  pitna za  kapkę dużo co nie jest problemem - sanitarna za mało i to jest problemem
Moja przymiarka na 2 osoby to pitna 20l, sanitarna 100-120   przy  założeniu dzik-kamping  30-70%  z tym ze w kempingach minimum 1/3 to marne z lichymi sanitariatami - czyli można przyjąć z grubsza dzik/kamp 50/50%

Edytowane 12 Lutego 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[Daleko Od Domu]

9 godzin temu, Łza Włóczynutka napisał:

Robiłeś już kalkulację?

Ja widzę na internetach dziesiątki, może setki takich przeróbek i wyłaniają mi się dwa typy takich campervanów: (zrób to sam)
1 - ulep druciarstwo po kosztach - tanio, na pierwszy rzut oka fajnie, ale jak się przyjrzysz to jednak generalnie wujowo: vany wypełnione absurdalnymi patentami podyktowane tylko i wyłącznie cięciem wydatków.
2 - rozwiązanie przemyślane i wykonane starannie, dedykowane pod konkretne, nietypowe wymagania użytkownika: ale raczej droższe niż seryjne campervany. (dedykowane akcesoria nie są tanie)

Pewnie są jeszcze jakieś gradienty pośrodku tych dwóch biegunów: czyli vany wzorowane na tych seryjnych, skopiowane, ale sprawdzone i funkcjonalne patenty. Często natomiast zastanawiają mnie autka nad którymi się ktoś kosmicznie napracował, osiągając naprawdę niezłe efekty - ale bazą jest zdezelowany i dogorywający grat, który za rok, za dwa będzie musiał iść na złom i cała ciężka praca i hajsy zostaną zmarnowane.

Jeden kupi sobie kampera za 200 tyś. żeby pochwalić się na osiedlu jaki on nie jest wspaniały, sąsiad zbuduje sobie w garażu i zwiedzi całą europę zadowolony że coś osiągną własnymi rękami.

Ogólnie nie patrzę ile całość będzie kosztować bo nie o to chodzi, jak wyrobię się w granicach 20k to będzie dobrze, jak w 40 też dobrze. Ale gdzie da się oszczędzić to oszczędze, po co mam kupować lodówkę za 2000 jak mogę za 600, nie muszę mieć zlewu z baterią za 1500 jak mogę zwyczajny za kilka stówek itp. Ogólnie wszystkie sprzęty do karawaningu mają mocno zawyżone ceny. Będę budował go tylko dla siebie a nie na pokaz więc będzie w nim wszystko czego będę potrzebować. Zdaje sobie sprawę, że nie będzie to doskonałe ale słyszałeś kiedyś takie powiedzenie w niedoskonałości jest doskonałość? Do do bazy może to zależy jaką znajdziesz i ile dasz.

 

Cytat

Kombinujemy zbiorniki po taniości z kanisterków ?  
Ile luda ma puszka wozić ?   preferencje dzik czy kamp ?

Tak, 40 za 30l i też będzie dobry baniaki mają być wyciągane na wszelki wypadek jak będę musiał brać wodę z miejsc trudno dostępnych dla busa, na szarą pod budą to jeszcze nie wiem co dam.

Tylko ja, ale robię z myślą na 2 osoby na wszelki wypadek.

Ed:

Z nastawieniem bardziej na dziku. Dlatego będzie to ukryty.

Edytowane 12 Lutego 2020 przez Daleko Od Domu (wyświetl historię edycji)

[smok_wawelski]

2 godziny temu, Daleko Od Domu napisał:

Jeden kupi sobie kampera za 200 tyś. żeby pochwalić się na osiedlu jaki on nie jest wspaniały, sąsiad zbuduje sobie w garażu i zwiedzi całą europę zadowolony że coś osiągną własnymi rękami......  Ogólnie nie patrzę ile całość będzie kosztować bo nie o to chodzi, jak wyrobię się w granicach 20k to będzie dobrze, jak w 40 też dobrze. Ale gdzie da się oszczędzić to oszczędze.....

I to jest to - w pełni się zgadzam i popieram  

2 godziny temu, Daleko Od Domu napisał:

Tak, 40 za 30l i też będzie dobry baniaki mają być wyciągane na wszelki wypadek jak będę musiał brać wodę z miejsc trudno dostępnych dla busa, na szarą pod budą to jeszcze nie wiem co dam

Nie najlepsze rozwiązanie -  ponad 30kg jest co dygać ze źródełka na dziku, wyciąganie i wkładanie baniaków też kłopotliwe  - w Twoich założeniach rozważ np rozwiązanie że masz taki ze 20l na kółkach lub toczony  i mała pompkę zatapialna na 12v - przez wiele lat miałem duży kanister na stałe w budzie i beczkę chyba 20 czy 25L z 2 ma uchami na dostarczanie wody  dało się w danym terenie na wózeczku to jechała nie dało sie to spacerek we dwójke i nie było ciężko dygać   - byłem zadowolony z przepompowni   i nie natyrałem się    jako zbiornik na szarówke tez służył mi kanister z odzysku po aromatach spożywczych za 5 zeta  nawet pachniał lepiej niż cud specyfiki uznanych firm  

Hmmmm.... tajniak - też rozważałem - zdania są podzielone - jedni chwalą drudzy mówią że taki tajniak to wzbudza bardziej podejrzenia localsów niż normalny a nawet powoduje telefony do służb  i też maja rację  -  ja po namyśle odstąpiłem od tajniaka
Przy tajniaku - dobra termoizolacja i max wentylacji dach bo przeklniesz spanie na gorąco, w kosztach tajniak nie da też oszczędności bowiem jak załadujesz duże ona dachowe wyjdzie na to samo co boczne a szyber od Scani pomijajac 24v się nie sprawdzi bo będziesz miał wodę w środku gdy otwarty a w nocy poleje

Edytowane 12 Lutego 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)