Pole kempingowe a namiotowe (wydzielone z piecyka i bezpieczeństwa)

[danielpoz]

Pole kempingowe bez prądu? Raczej prawnie cos takiego nie moze funkcjonowac. 

[hippis]

Są takie na szczęście. Na Suwalszczyżnie nad jeziorem Płaskie. Leśne kempingi dzierżawione przez prywatne osoby które pobierają opłaty wykażą śmieci pilnują porządku i naprawiają "infrastrukturę". Na terenie jest ręczną pompa z wodą pitną. Z sanitariatów są sławojki w lesie. Dwa lata temu bylismy tam i bylo zajefajnie. Jak ktos chce odpocząć nad jeziorem w lesie od zgiełku to dobre miejsce.

Edytowane 19 Stycznia 2020 przez hippis (wyświetl historię edycji)

[danielpoz]

To raczej miejsca biwakowe.?

Bojler na gaz sie przyda w takich sytuacjach?

[hippis]

7 minut temu, danielpoz napisał:

To raczej miejsca biwakowe.?

Bojler na gaz sie przyda w takich sytuacjach?

Jak zwał tak zwał ? my spędziliśmy tam tydzień ale część ludków siedzi tam znacznie dłużej. Teraz mam panel słoneczny na przyczepie wystarczający na bierzące potrzeby ale nie do grzania wody. Stąd pomysł montażu boilera gazowego.

[smok_wawelski]

 

4 godziny temu, danielpoz napisał:

Raczej prawnie cos takiego nie moze funkcjonowac. 

Tak może całkiem legalnie i bez wielu innych rzeczy też 
Podstawa prawna to Rozp. Min. Gosp. i Pracyz dnia 19 sierpnia 2004 r. w sprawie obiektów hotelarskich i innych obiektów, w których są świadczone usługi hotelarskie p. załącznik nr 3

i tak jak pisze Kol  @hippis

2 godziny temu, hippis napisał:

Są takie na szczęście. Na Suwalszczyżnie nad jeziorem Płaskie. Leśne kempingi dzierżawione przez prywatne osoby które pobierają opłaty wykażą śmieci pilnują porządku i naprawiają "infrastrukturę

Na szczęście  i na szczęście nie tylko na Suwalszczyźnie  w Małej Polsce też  są i w Borach Tucholskich   są i gdzie indziej i w PL i za granicą  
Widzę wspólne upodobania, widzę jeszcze moja staruszkę budę co niedawno odjechała  - oj może być mokro  ja tez trochę Dziecię Kwiat jestem  
a i o bojlerku pewnie jeszcze pogadamy - tez kminie obecnie  co w blaszce założyć 

 

wycinek zał do Rozp.

 

Edytowane 19 Stycznia 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[danielpoz]

Czyli tak jak pisalem bez energi elektrycznej pole kempingowe nie moze funkcjonowac. 

Ty mylisz z miejscem do biwakowania. 

[hippis]

3 minuty temu, danielpoz napisał:

Czyli tak jak pisalem bez energi elektrycznej pole kempingowe nie moze funkcjonowac. 

Ty mylisz z miejscem do biwakowania. 

Masz rację mylę. Na ziemi rośnie trawa, woda w jeziorze jest mokra tylko nie ma kafelków w toalecie (zapach nie wiele gorszy niż w kibelkach na wielu kempingach A w razie czego podczas posiedzenia można sobie drzwi otworzyć i kontemplować okoliczności przyrody) i miłej Pani w recepcji przy szlabanie też nie ma ?

[smok_wawelski]

24 minuty temu, danielpoz napisał:

Czyli tak jak pisalem bez energi elektrycznej pole kempingowe nie moze funkcjonowac. 

Pół racji masz ale tylko pół i to dzięki nieścisłości i zamieszania nazewnictwa  a ja mam drugie pół też wskutek zamieszania nazewnictwa   
Pole kempingowe - nie ma w prawie takiego pojęcia.  Wg prawnej klasyfikacji masz kemping albo pole biwakowe

2 godziny temu, hippis napisał:

Jak zwał tak zwał

grunt że są  

 

Edytowane 19 Stycznia 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[danielpoz]

10 minut temu, hippis napisał:

Masz rację mylę. Na ziemi rośnie trawa, woda w jeziorze jest mokra tylko nie ma kafelków w toalecie (zapach nie wiele gorszy niż w kibelkach na wielu kempingach A w razie czego podczas posiedzenia można sobie drzwi otworzyć i kontemplować okoliczności przyrody) i miłej Pani w recepcji przy szlabanie też nie ma ?

Nie Tobie odpowiadalem?

[Kasia Kempinguje KazikTV]

Trafiliśmy na pole biwakowe dwa lata temu, gdzie czas się zatrzymał... z udogodnień był śmietnik i wychodek, a raczej czytelnia. To było w Cierzpiętach nad jeziorem Mokre na Mazurach ? Mało ludzi, spokój i cisza, małe kąpielisko i dwa pomosty do łowienia ryb. Dla mnie idealne miejsce do odpoczynku.