Skocz do zawartości

2020 Wiosenny trip po Europie - Francja - bezpieczeństwo?


bladys

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, 

Na początku tegorocznej wiosny planujemy spełnić kilka naszych turystycznych marzeń, a wiec robimy tripa po Europie. 
Wstępny plan jest taki. 
Jedziemy zestawem (samochód + przyczepa).

Całą rodzinką (2+2 maleństwa).

Będziemy zatrzymywać się głównie na kempingach czasami dzikusy po drodze ( jesteśmy w 100% niezależni jeśli chodzi o wodę (ciepła zimna) i prąd.

1. Berlin kemping Kilka dni (byliśmy dziesiątki razy w Niemczech a nigdy e Berlinie)


2. Amsterdam - kemping kilka dni. W drodze do Amsterdamu pewnie jeden dzikus gdzieś na MOPie

3. przejazd do Rotterdam a potem -> Bruksela tutaj plan dzikus gdzieś na mieście 

4. Paryż - na kempingu kilka dni i zwiedzanie miasta

5. Potem trochę objazdowki po Francji. Tutaj myślałem o dzikusach, ale co chwila obija mi się o uszy żeby we Francji lepiej się nie zatrzymywać. ze w ogóle Karawaning we Francji jest niebezpieczny... Nigdy nie rozmawiałem bezpośrednio z kimś kto objeżdżał Francje w taki sposób, wiec nie wiem w co wierzyć.

6. po Francji lekki objazd Szwajcarii (wiem drogie ceny za autostrady - najwyżej pojedziemy lokalnymi)

7. Austria Alpy kilka dni ( dzikus/kemping?)

8. Przez Niemcy do domu naD polskie Pomorze.

podsumowując: Cały czas zastanawiam się na samą Francją i podróżowaniem po tym kraju zestawem. Zawsze z żona chcieliśmy zwiedzić Paryż a samą Francje odwiedzaliśmy już wcześniej ale tylko narty.

Czy ma ktoś jakieś doświadczenie? A może jeszcze jakieś inne uwagi z waszej strony do naszego tripa. 
Chętnie wysłucham rzetelnych uwag, ciekawych pomysłów ;) i odpowiem na jakieś pytanka jak będą 
pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zjeździłem całą Francję wzdłóż i wszerz, ale to było tirem i do tego to było w latach 2007-2010. Wtedy było niebezpiecznie na północy Francji, w okolicach miast portowych. Tam miałem kilka przygód. Reszta Francji była sielska i bezpieczna - praktycznie w każdym miasteczku coś ciekawego do zobaczenia a jednocześnie bezpiecznie, Policja jest dużo taniackiej w zwykłych samochodach - jak widzą coś poderzanego od razu wysiada z osobówki 4 policjantów i robią porządek. Ale też wtedy nie było takiego problemu z Emigrantami jak teraz, więc nie wiem jak jest teraz. Dwa lata temu byłem w Alpach to było miło i spokojnie, emigranici pracowali grzecznie przy sprzątaniu campingów i sklepów.

 

Co do Szwajcarii to bez winietki IMHO nie objedziesz tego kraju ;) Winietki obowiązują nie tylko na autostrady, ale również na drogi ekspresowe i niektóre odcinki zwykłych krajówek. Praktycznie nie ma opcji żeby bez winietki dostać się w niektóre rejony Kraju. Ale ich cena w porównaniu do iunnych cen to blotka. Np pierwszą z brzegu kolejkę na jakąś górę zapłacisz od osoby 100-200 CHF, więc 40CHF za winietkę przy tym to naprawdę niewielka opłata ;) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rekomenduję jazdy przez Szwajcarię z pominięciem autostrad. Zmęczysz siebie i innych. Pamiętaj tylko, że w CH kupujesz dwie winiety - na samochód i na przyczepę.

Jeżeli chodzi o Berlin tzw. Umweltplakette powinieneś kupić jeśli wjeżdżasz w granice administracyjne miasta. Poza tym po Berlinie lepiej jeździć S albo Ubahnem (szybciej i taniej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, do0h napisał:

Niezapomnij naklejki na Berlin sobie załatwić za wczasu. Ja nie wiedziałem i jeżdziłem bez ale w końcu udało sie zalatwic. Kara chyba 80€. Auto musi być przynajmniej Euro4.

Za wczasu, to znaczy kiedy?Jakoś długo przed muszę to ogarniać, czy jak wjeżdżam? 

10 godzin temu, kit napisał:

Spędziliśmy urlop 2019 we Francji i jest jak w każdym innym kraju ;) ... a opowieści ... ech ile się ich słyszy :D

No właśnie takim się wydaje, że większość tych opowieści to po prostu "przepowiadanie" dalej. 

Jeździłeś coś po samej Francji?

15 godzin temu, BDG81 napisał:

Nie rekomenduję jazdy przez Szwajcarię z pominięciem autostrad. Zmęczysz siebie i innych. Pamiętaj tylko, że w CH kupujesz dwie winiety - na samochód i na przyczepę.

Jeżeli chodzi o Berlin tzw. Umweltplakette powinieneś kupić jeśli wjeżdżasz w granice administracyjne miasta. Poza tym po Berlinie lepiej jeździć S albo Ubahnem (szybciej i taniej).

Umweltplakette  -  to jest ta naklejka o której pisze "do0h", tak?

20 godzin temu, Łza Włóczynutka napisał:

Ja zjeździłem całą Francję wzdłóż i wszerz, ale to było tirem i do tego to było w latach 2007-2010. Wtedy było niebezpiecznie na północy Francji, w okolicach miast portowych. Tam miałem kilka przygód. Reszta Francji była sielska i bezpieczna - praktycznie w każdym miasteczku coś ciekawego do zobaczenia a jednocześnie bezpiecznie, Policja jest dużo taniackiej w zwykłych samochodach - jak widzą coś poderzanego od razu wysiada z osobówki 4 policjantów i robią porządek. Ale też wtedy nie było takiego problemu z Emigrantami jak teraz, więc nie wiem jak jest teraz. Dwa lata temu byłem w Alpach to było miło i spokojnie, emigranici pracowali grzecznie przy sprzątaniu campingów i sklepów.

 

Co do Szwajcarii to bez winietki IMHO nie objedziesz tego kraju ;) Winietki obowiązują nie tylko na autostrady, ale również na drogi ekspresowe i niektóre odcinki zwykłych krajówek. Praktycznie nie ma opcji żeby bez winietki dostać się w niektóre rejony Kraju. Ale ich cena w porównaniu do iunnych cen to blotka. Np pierwszą z brzegu kolejkę na jakąś górę zapłacisz od osoby 100-200 CHF, więc 40CHF za winietkę przy tym to naprawdę niewielka opłata ;) 

 

Dzięki za fajną odpowiedź. Wiem, że Francja jest mega bogata kulturowo w zwiedzanie.Niestety, jak wiemy od 2015 jest też bardzo bogada kulturowo w ludzi i różne narodowości. I o tym właśnie słyszałem różne ciekawe historie. 2007-10 na pewno zdecydowanie się różniło od tego co jest teraz. Ale na pewno jest to na co zwróciłeś uwagę, że największy problem jest w miejscowościach "nadmorskich" - mam nadzieję.

Co do winiet w Szwajcari. Wszyscy piszą o konieczności ich kupienia. Dzięki że zauważyliście że potrzebuje dwie winiety. Ponad 300zł na dwa/trzy dni...

Czy Szwajcaria jest tego warta?

"Winietka ważna od 1 grudnia 2019 do 31 stycznia 2021. 

Winietka na drogi ekspresowe oraz autostrady w Szwajcarii dla pojazdów jednośladowych (motocykl), samochodów osobowych i pojazdy do maksymalnego dopuszczalnego cięzaru całkowitego 3,5 t oraz pojazdów kempingowych do 3,5 t włacznie. Maksymalny dopuszczalny cieżar całkowity (mdcc) jest umieszczony w dowodzie rejestracyjnym. Na autostradach szwajcarskich tylko pojazdy silnikowe i przyczepy do 3,5 t podlegają obowiązkowi wykupienia winiety. Na autostradach szwajcarskich pojazdy silnikowe i przyczepy należy osobno zaopatrzyć każde w jedną winietkę."

https://pzmtravel.com.pl/pzmsklep/szwajcaria,-,oplata,roczna,0,1,42.html

Edytowane przez bladys (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bladys napisał:

Co do winiet w Szwajcari. Wszyscy piszą o konieczności ich kupienia. Dzięki że zauważyliście że potrzebuje dwie winiety. Ponad 300zł na dwa/trzy dni...

Czy Szwajcaria jest tego warta?

Jest warta :) i tak jak pisał @Łza Włóczynutka jak zobaczysz ceny różnych atrakcji to stwierdzisz że te winiety to najmniejszy koszt :) Nie mogę zrozumieć z Twojego opisu na ile ten trip planujesz bo jest to dość mocno ambitny plan, tak około 3-4 tygodnie będzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, golob napisał:

Jest warta :) i tak jak pisał @Łza Włóczynutka jak zobaczysz ceny różnych atrakcji to stwierdzisz że te winiety to najmniejszy koszt :) Nie mogę zrozumieć z Twojego opisu na ile ten trip planujesz bo jest to dość mocno ambitny plan, tak około 3-4 tygodnie będzie?

No mniej więcej tyle zakładam. Planuje zmieścić się w miesiącu. 
Koszt nie jest głownym wyznacznikiem, ale jestem totalnym przeciwnikiem niepotrzebnego „wyrzucania” pieniędzy. Jeśli się to okaże zbędne, to zrezygnuje. Dlatego chciałem podzielić się pomysłem z doświadczonymi w tych rejonach.

w ubiegłym roku podczas powrotu z Włoch, mieliśmy pauzę (króciutka bo na szamanko tylko) w austryjackich górach i powiedzieliśmy ze wrócimy w te rejony. Kiedyś przejeżdżałem autobusem Szwajcarię i tez byłem zauroczony. Chcieliśmy to w tym roku połączyć :)

Edytowane przez bladys (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bladys napisał:

Czy Szwajcaria jest tego warta?

Na 3 dni to chyba rzeczywiście nie ma sensu. My mieliśmy plan: objechać Szwajcarię w 2 tygodnie:


Jednak udało się tylko objechać połowę tego kraju w tym czasie, więc kolejnego rooku pojechaliśmy skończyć:

Więc miesiąc trzeba poświęcić na ten kraj - moim zdaniem, zwłaszcza gdy się kocha górską surowość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.01.2020 o 04:45, bladys napisał:

 

1. Berlin kemping Kilka dni (byliśmy dziesiątki razy w Niemczech a nigdy e Berlinie)

4. Paryż - na kempingu kilka dni i zwiedzanie miasta

5. Potem trochę objazdowki po Francji. Tutaj myślałem o dzikusach, ale co chwila obija mi się o uszy żeby we Francji lepiej się nie zatrzymywać. ze w ogóle Karawaning we Francji jest niebezpieczny... Nigdy nie rozmawiałem bezpośrednio z kimś kto objeżdżał Francje w taki sposób, wiec nie wiem w co wierzyć.

 

Umweltplakette dla Berlina warto kupić tu: https://www.berlin.de/labo/mobilitaet/kfz-zulassung/feinstaubplakette/shop.86595.en.php . Kosztuje tylko 6€, przysyłają w ciągu tygodnia. W Berlinie zmiany. W centrum wyznaczono strefę do której nie mogą wjeżdżać niektóre diesle nawet, jak posiadają plakietkę "4". Lepiej więc poruszać się publicznymi środkami transportu. 

Francję odwiedzamy często, ostatni raz jesienią 2019, choć ostatnio omijamy północne wybrzeże. Nie z obawy, ale dlatego, że nie jest nam po drodze. Zawsze czuliśmy się tam bezpiecznie. Nawet śpiąc samotnie na parkingu w drodze, chociaż samotność zdarza się tam bardzo rzadko, bo karawaning we Francji jest niezwykle popularny. Myślę, że poziom bezpieczeństwa we Francji nie odbiega od europejskiej normy i jak zwykle najważniejszy jest rozsądek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za fajne i rzeczowe odpowiedzi ;) Wszystko chłonę jak gąbka :) i mam nadzieję, że wykorzystam. Coraz. bardziej przekonuje sie do odpuszczenia Szwajcarii w ogóle. Po prostu nie będzie tyle czasu. Może bardziej skupie się po prostu na Francji? Albo południowych Niemczech/Austriii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bladys

W Amsterdamie fajny camping blisko lotniska (czyli jednej z największych atrakcji Amsterdamu).  Camping Amsterdam Forest  https://www.campingamsterdamsebos.nl/ .

Amsterdam, no co tu gadać. Warto tam jechać choćby po to aby poczuć wolność przez największe W (i nie chodzi wcale o trawę).

Warto wbić do pobliskiego nadmorskiego Zandvoort. Fajne campy, świetna plaża i wspaniały tor wyścigowy również nazywający się Zandvoort. Jeśli trafisz tam wczesną wiosną, to zobaczysz końcówkę prac remontowych, ponieważ tor po 35 latach wraca do kalendarza F1 (Sam wyścig odbędzie się w weekend majowy).

W Belgii po za Brukselą warto zaliczyć Bruggię i wybrzeże. A nad morzem, to koniecznie należy zaliczyć Kusttram, czyli najdłuższą linie tramwajową w Europie. 68 km i 70 przystanków. Obowiązkowo chociaż kilka należy zaliczyć. 

Paryż i Berlin. Po prostu wspaniałe. W jednym i drugim dobre campy. 

Tylko nie wiem czy twoje maleństwa nie są zbyt małe na targanie ich po miastach. 

Szukam czasu aby zrobić taki trip jaki Wy planujecie!

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Cathay napisał:

@bladys

W Amsterdamie fajny camping blisko lotniska (czyli jednej z największych atrakcji Amsterdamu).  Camping Amsterdam Forest  https://www.campingamsterdamsebos.nl/ .

Co do samego kempingu w Amsterdamie to myślałem o https://www.gaaspercamping.nl (cena z ASCI card to 20e)wiesz coś może o tym kempingu albo porównaniu go dotwojej propozycji?

 

5 godzin temu, Cathay napisał:

@bladys

Amsterdam, no co tu gadać. Warto tam jechać choćby po to aby poczuć wolność przez największe W (i nie chodzi wcale o trawę).

Warto wbić do pobliskiego nadmorskiego Zandvoort. Fajne campy, świetna plaża i wspaniały tor wyścigowy również nazywający się Zandvoort. Jeśli trafisz tam wczesną wiosną, to zobaczysz końcówkę prac remontowych, ponieważ tor po 35 latach wraca do kalendarza F1 (Sam wyścig odbędzie się w weekend majowy).

No Amsterdam to jedno z moich ważnych turystyczno kulturowych marzeń :) Więc b. się cieszę na możliwość realizacji.

 

5 godzin temu, Cathay napisał:

@bladys

W Belgii po za Brukselą warto zaliczyć Bruggię i wybrzeże. A nad morzem, to koniecznie należy zaliczyć Kusttram, czyli najdłuższą linie tramwajową w Europie. 68 km i 70 przystanków. Obowiązkowo chociaż kilka należy zaliczyć. 

Dzięki za podrzucenie propozycji bo właśnie nie wiedziałem na czym się tam skupić oprócz "odhaczenia" celu :) 

 

5 godzin temu, Cathay napisał:

@bladys

Tylko nie wiem czy twoje maleństwa nie są zbyt małe na targanie ich po miastach. 

Nie zamierzamy robić jakiejś szarpaniny. Maksymalnie lajtowo.Jak będzie ciężko to luzujemy i kempingujemy na spokojnie.

 

5 godzin temu, Cathay napisał:

@bladys

Szukam czasu aby zrobić taki trip jaki Wy planujecie!

Nie ma co szukać czasu, bo więcej go się nie zrobi. Trzeba wykorzystać kosz tych 365dni w roku które mamy :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.