Prośba o ocenę i opinię

[muflonpl]

25 minut temu, kalapan napisał:

Za 7 tys. nie kupisz nowszej przyczepy - zawsze będzie stara, co nie oznacza, że musi być zgniłkiem. Kup suchą - o reszcie wymagań prócz kibla zapomnij. Jak już znajdziesz suchą przyczepę to zawsze będziesz sobie mógł dorobić ciepłą wodę. I wtedy dopiero zobaczysz ile taka "doróbka" kosztuje. Tym samym będziesz wiedział dlaczego nie mogłeś za 7 tys. kupić sprawnej i suchej przyczepy, z  osobnym prysznicem i ciepłą wodą. Musisz wiedzieć, że za te pieniądze to kupisz  ( nie wnikam w stan) kompletnego golasa z oświetleniem w środku na żarówach samochodowych, albo jarzeniówkach, może ktoś Ci jakiś stareńki przedsionek dorzuci. Ja  sobie sam sprowadziłem moją Adrię z NL - zapłaciłem mniej więcej tyle co Ty chcesz wydać. Dostałem suchego jak wiór golasa,  w bardzo  dobrym stanie. Nic nie musiałem naprawiać - tylko ją modernizowałem. Stworzyłem twór ekonomicznie nieuzasadniony wkładając w nią ponad 8 koła i nadal nie mam ciepłej wody. Może kiedyś dołożę, może i nie. Oczywiście, nie musisz     nic modernizować i golasem jeździć. Każdy robi co chce, tylko trzeba pamiętać, że samo kupno budy - to jeszcze nie wszystkie wydatki, bo często i gęsto trzeba zmieniać od strzała opony, naprawić czy wymienić urządzenie najazdowe , wymienić jakieś okienko dachowe itd.

Wiec z Twojej wypowiedzi wynika ze te przyczepy które przedstawilem  byly przeciekajacymi zgnilkami mimo ze mialy ten sprzęt o ktorym pisalem i sprzedały sie max do tygodnia od wystawiania na olx. Czyli wiekszosc kupujących to ignoranci lub łatwowierni klienci? 

Edytowane 25 Stycznia 2020 przez muflonpl (wyświetl historię edycji)

[kalapan]

37 minut temu, muflonpl napisał:

Wiec z Twojej wypowiedzi wynika ze te przyczepy które przedstawilem  byly przeciekajacymi zgnilkami mimo ze mialy ten sprzęt o ktorym pisalem i sprzedały sie max do tygodnia od wystawiania na olx. Czyli wiekszosc kupujących to ignoranci lub łatwowierni klienci? 

 To czy te przyczepy były zgniłkami trudno powiedzieć. O tym przekonają się  ci co je kupili po pewnym czasie. Ta Adria co ją wcześniej wkleiłeś wyglądała obiecująco i miała realną cenę, więc mogła się szybko sprzedać, ale była typowym golasem, bez żadnych bajerów. Na temat tych angielek, które tu wkleiłeś nie będę się wypowiadał, bo jestem ich wielkim wrogiem, więc nie będę obiektywny. Dla mnie to typowy lep na muchy czyli na mało zorientowanych w temacie, czytaj świeżych zapaleńców. Idę o zakład, że i tak kupisz angielkę, jak wielu nowicjuszy - więc moje strzępienie papy tu na nic. Powodzenia w łowach...

[filipert]

Kolego, za 7 tys możesz kupić moją 

Jeszcze jej nigdzie nie wystawiłem bo jesienią pojawił się zaciek i okazało się, że narożnik podłogi dostał wilgoci.

Tylna kanapa zdemontowana i trochę ściany rozebrane pokazało, że nie jest źle. 

Ponieważ muszę wymienić uszczelnienie to naprawę najlepiej przeprowadzić zdejmując poszycie tylnej ściany a, że nie mam garażu to przyczepa czeka pod pokrowcem do wiosny. 

Jak już skończę roboty, to pomyślę o ogłoszeniu sprzedaży ale cena będzie adekwatna do stanu. 

Jeśli masz siły i chęci aby samemu przeprowadzić taki remoncik to zapraszam na priv. Jeśli nie, to potraktuj to jako podpowiedź co mozesz dostać za 7 tys. - wystarczy abym zamalował zaciek

 

[Larysa]

To co pisze KALAPAN to święta racja. Właśnie na to zwróciłam uwagę. Nie ma cudów, zawsze trzeba będzie coś zainwestować. Ta angielka, to nie ma cudów. Gdzieś haczyk musi być. Tak wyglądająca przyczepa i z 1997 r. musi kosztować dużo więcej. Jedyne co wiem na pewno, szukanie przyczepy trwa.

[muflonpl]

16 godzin temu, kalapan napisał:

 To czy te przyczepy były zgniłkami trudno powiedzieć. O tym przekonają się  ci co je kupili po pewnym czasie. Ta Adria co ją wcześniej wkleiłeś wyglądała obiecująco i miała realną cenę, więc mogła się szybko sprzedać, ale była typowym golasem, bez żadnych bajerów. Na temat tych angielek, które tu wkleiłeś nie będę się wypowiadał, bo jestem ich wielkim wrogiem, więc nie będę obiektywny. Dla mnie to typowy lep na muchy czyli na mało zorientowanych w temacie, czytaj świeżych zapaleńców. Idę o zakład, że i tak kupisz angielkę, jak wielu nowicjuszy - więc moje strzępienie papy tu na nic. Powodzenia w łowach...

Przyczepa glownie ma ryby a drogi sa różne od szutrówek po drogi polne z dołkami w zwiazku z tym musi to byc dosc sztywna konstrukcja czy sa modele przyczep które ewidentnie nie nadają sie na takie drogi? 

[jacekzoo]

Ja bym szedł w laminat, np niewiadówka

[PolariS]

Teraz, jacekzoo napisał:

Ja bym szedł w laminat, np niewiadówka

O tym samym miałem napisać, ale ta nie ma łazienki z prysznicem i ciepłej wody, zazwyczaj. 

[Maras]

Jeszcze zależy  ile osób będzie jechało na ryby. Jak samemu to taka N 126 n spoko wystarczy.   A kibelek to można w przedsionku przenośny postawić i też jest OK. Obok postawić namiot prysznicowy i też jest OK . Wiem ,ze jest trochę zabawy i czasu z rozstawieniem tego całego majdanu ale można to ogarnąć. 

[muflonpl]

57 minut temu, Maras napisał:

Jeszcze zależy  ile osób będzie jechało na ryby. Jak samemu to taka N 126 n spoko wystarczy.   A kibelek to można w przedsionku przenośny postawić i też jest OK. Obok postawić namiot prysznicowy i też jest OK . Wiem ,ze jest trochę zabawy i czasu z rozstawieniem tego całego majdanu ale można to ogarnąć. 

Tu wlasnie chodzi o to zeby na starcie .byl prysznic, ogrzewanie, lodówka,  do wiosny czasu troche jest doloze solara i aku przyczepe odmaluję poprawie mankamenty na sezon. Niewiadów jest ok na lato sezon wczesna wiosna i jesien to masakra

Pojawila sie przed chwilą taka 30 km ode mnie

https://www.olx.pl/oferta/lmc-munsterland-380-4-osoby-CID5-IDDoMjm.html

 

Nie. Boje się elektryki hydrauliki czy stolarki. Posiadam pewne zdolnosci manualne tylko nie chcialbym na starcie pruć wszystkiego jak mam wydac na fajnego niewiadowa 5 tys wole cos dolozyc i kupic taka zeby zona nie marudzila

Edytowane 26 Stycznia 2020 przez muflonpl (wyświetl historię edycji)

[Larysa]

30 Km. to dość blisko. Jedz i zobacz. Nauczysz się sam oceniać. Na taką odległość to nie brałabym całej sumy aby nie korcić samego siebie. To by było dobre doświadczenie. Ona wygląda dość przyzwoicie. J e d z!!!!!!!!

[jacekzoo]

Tylko wiesz że ta kobita na zdjęć jest w komplecie? Nie wiem czy szanowna małżonka będzie zadowolona  

[Larysa]

Rany! Nie żartujcie bo uwierzy. Jeszcze dodam radę: jak  wejdziesz do środka to przejdź całą podłogę, trochę poruszaj się. W ten sposób sprawdzisz czy podłoga jest równa, czy nie czuć pęknięć. Tak samo zrób w łazience, chodzi o brodzik czy jest cały. Zajrzyj w każdy kąt. Pamiętaj to musi potrwać. Służę poradą.

[muflonpl]

3 minuty temu, Larysa napisał:

Rany! Nie żartujcie bo uwierzy. Jeszcze dodam radę: jak  wejdziesz do środka to przejdź całą podłogę, trochę poruszaj się. W ten sposób sprawdzisz czy podłoga jest równa, czy nie czuć pęknięć. Tak samo zrób w łazience, chodzi o brodzik czy jest cały. Zajrzyj w każdy kąt. Pamiętaj to musi potrwać. Służę poradą.

Dziękuje, dzwonilem 30 min temu do sprzedawcy powiedzial ze 10 min przede mną juz ktos dzwonił ze Śląska i ma byc jutro o 19 wieczorem. Zobaczymy jak sie rozwinie sytuacja ma mi dac znac jak nie kupi to pojadę zobaczyć. 

[PolariS]

22 minuty temu, muflonpl napisał:

Dziękuje, dzwonilem 30 min temu do sprzedawcy powiedzial ze 10 min przede mną juz ktos dzwonił ze Śląska i ma byc jutro o 19 wieczorem

Dziwny sprzedający.  Tzn jak ktoś zadzwonił to drugi już nie może oglądać?  Chyba że już sprzedana, a tak to nie rozumiem. 

[kalapan]

Widzę postępy   Kolega Muflon wreszcie zszedł na ziemię i zaczyna oglądać to - co w jego założonym budżecie jest rozsądne. LMC na pierwszy rzut oka jeszcze się trzyma, podoba mi się ta wajcha w kiblu do spuszczania dobra ludzkiego   Niestety raczej szukaj innej przyczepy, bo LMC najprawdopodobniej pojedzie jutro na Śląsk, no chyba że wajcha w kiblu będzie jednak uszkodzona, to może będziesz miał jeszcze szczęście ją pooglądać   Jesteś na dobrej drodze, mam nadzieję, że przegram jednak zakład o to, że i tak kupisz angielkę... Daj boże...