Przywiezienie zakupionej przyczepy z Irlandii

[Marcin36]

5 minutes ago, RadekNet said:

W poście Marcina nic o zostawianiu przyczepy w Polsce nie było. 

Napisałem maila do ITD...jak odpowiedzą to wrzucę tutaj. 

Buda zostaje w Polsce. No i przy zakupie Viatola jak nie ma polskiego dowodu rejestracyjnego to za przyczepkę liczą tak jakbym TIR-em jechał. Przerabiane w wakacje jak jechałem z inną przyczepką towarową która to juz na pewno się łapała na viatola ale boxa kupował własciciel pojazdu więc nie mógłbym nawet pożyczyć bo teraz będę jechał sam innym autem.

Edytowane 3 Grudnia 2019 przez Marcin36 (wyświetl historię edycji)

[smok_wawelski]

1 minutę temu, RadekNet napisał:

W poście Marcina nic o zostawianiu przyczepy w Polsce nie było. 

masz rację - dlatego napisałem że się pospieszyłem  sorry

7 minut temu, smok_wawelski napisał:

Koledzy przyjeli za wcześnie że to buda zwlekana i zostajaca w PL - oto źródło nieporozumienia

 

3 minuty temu, RadekNet napisał:

Napisałem maila do ITD...jak odpowiedzą to wrzucę tutaj. 

długo poczekasz

 

2 minuty temu, Marcin36 napisał:

Buda zostaje w Polsce.

Zatem konieczne bedzie przerejestrowanie  czy moze irlandzki holownik też zostaje ?
Zapiecie do innego holownika rodzi konieczność rejestracji i oc w PL

[maciek75]

20 minut temu, smok_wawelski napisał:

Nie całkiem tak - bowiem:
Trzeba mieć umowę  - nie było o tym mowy czy takowa jest, ale załóżmy że jest
Jedziesz na przegląd  i zonk - brak tabliczki zaczynają się schody, pan diagnosta odsyła do rzeczoznawcy celem sporządzenia dokumentacji przyczepy, następnie kolejna wizyta w skp, tabliczka zastępcza albo dalsze schody

Pan nie nabija nr VIN - VIN nadaje producent

Realnie jeśli ta buda nie jest super tym co Kolega chce i w super stanie  - odradzam

jeżeli wydział komunikacji wydaje zgodę na nabicie vinu  to diagnosta go nabija producent nie ma nic do tego

[smok_wawelski]

WK wydaje zgodę na podstawie ?
Ta buda ma już VIN
Nie mylmy VIN z tabliczka znamionową

[Marcin36]

5 minutes ago, smok_wawelski said:

masz rację - dlatego napisałem że się pospieszyłem  sorry

 

długo poczekasz

 

Zatem konieczne bedzie przerejestrowanie  czy moze irlandzki holownik też zostaje ?
Zapiecie do innego holownika rodzi konieczność rejestracji i oc w PL

Nie, auto wraca a przyczepka będzie oczywiście rejestrowana. Chyba jednak będzie lepiej ogarnąć tą tabliczkę tutaj u pierwszego lepszego Paddy-ego w stodole

[smok_wawelski]

Też byłbym tego zdania
PL ma przepisy i prawo mocno zagmatwane  więc urzędy i diagności się gubią i robią schody to właśnie to co Kol. napisał 

43 minuty temu, sebka34 napisał:

LECZ UWAGA!!! 

Nie wszystkie urzędy w Polsce akceptują takie samo prawo w Polsce nie wiem dla czego tak jest. 

też nie wiem ale wiem że tak bywa

spróbuj może wcześniej zdekodować posiadany vin np tutaj
https://www.autobaza.pl
https://pl.vindecoder.pl
https://www.autodna.pl/dekoder-vin-checker

Edytowane 3 Grudnia 2019 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[kmtaxi]

Tak czytam co niektóre wypowiedzi o tym co wolno, a co nie wolno i może taka uwaga do piszących, aby pisali tylko to co wiedzą na pewno, a nie to co gdzieś tam usłyszeli.  W Irlandii i w UK, gdzie przyczepy nie muszą być rejestrowane, ubezpieczenie przyczepy obejmuje ubezpieczenie holownika tam zarejestrowanego, więc przestańcie wciskać ciemnotę, że polska policja zrobi to czy tamto.

[smok_wawelski]

Zamiast świętego oburzenia i potępiania w czambuł polecałbym:
- przeczytać od 1-go postu gdzie nikt nie pisał że ów holownik leci na irlandzkich znakach,
- przeczytać ze owo nieporozumienie zostało juz wyjaśnione nawet z przeprosinami   
- zauważyć że obecnie już dyskusja dotyczy viatola oraz  rejestracji budki w PL

[jacek00]

To że auto jest zarejestrowane w Irladni to nie problem, lecz  poruszanie przemieszczanie się po innym kraju obowiązuje go prawo kraju po którym się porusza tudzież Polska 

Czyli w Polsce zabronione jest poryszanie się po drodach publicznych pojazdów maszyn przyczep nie posiadających rejestracji - a co za tym idzie ubezpieczenia OC. 

Zaś dozwolone jest przepieszczanie takich jw. Na lawecie. 

P. S

Ryzyko jest duże

Gdzie mnie kilkukrotnie zatrzymywał policja i mało który policjant spostrzegł się że przekracza 3500kg

Nawet jak się spostrzegł to nie żądał viatol-a to sprawa Instytutu Transportu Drogowego. 

Lecz brak dowodu i wpisu w chcieli obecnej do rejestru pojazdów jaki obowiązuje w chwili obecnej. A dla całkowitegi nieszczęścia kolizji drogowej, o wypadku że skutkiem śmiertelnym lub ciężki stałym uszczerbkiem zdrowie już nawet nie myślę. 

Nie masz racji. Jeśli auto jest zarejestrowane w Irlandii to przepisy dotyczące rejestracji itp tego kraju mają zastosowanie. Tak samo przepisy dotyczące wyposażenia pojazdu itp. Więc jeśli w Irlandii nie ma wymogu rejestracji przyczepy, nie ma wymogu posiadania OC, bo wszystko idzie na konto pojazdu holującego to taki pojazd legalnie może się poruszać i w innych krajach UE i tych które ratyfikowały Konwencję Wiedeńską.

 

Czyli wszystko jest legalnie dopóki taka przyczepę holuje pojazd z UK lub Irlandii i na przyczepie jest taka sama tablica jak na holowniku. Ale uwaga, takiej przyczepy nie można ciągnąć innym pojazdem. Jak zdarzy się awaria to pozostaje tylko laweta

[sebka34]

Oczywiście masz rację lecz praktyka jest inna przejeżdżając gdziekolwiek droga będziesz widział policję na patrolu zatrzymaj się i zapytaj. 

[smok_wawelski]

43 minuty temu, jacek00 napisał:

które ratyfikowały Konwencję Wiedeńską.

Konwencja to martwy twór -  wytłumacz to np. za granica PL policji jak Cie drutna, pewnie i w PL to podobnie działa

[maciek75]

jazda takim "zestawem" jest jak najbardziej legalna. w Niemczech takie zestawy jeżdżą, kolega przywoził tak przyczepy z UK po co siać zamęt i niepotrzebnie denerwować kolegę, który pytał się o viatolla.

[do0h]

Brać i holować o nic sie nie martwic. Wszystko legalne.

[jacek00]

Konwencja to martwy twór -  wytłumacz to np. za granica PL policji jak Cie drutna, pewnie i w PL to podobnie działa

Ale co mam tłumaczyć? Masa zestawów z UK całe wakacje tak jeździ po Europie. W PL także.

[smok_wawelski]

tu nie ma problemu z jazdą w założeniu z irlandzkim holownikiem
problem jest z martwą konwencja i np obowiązkowym wyposażeniem  - konwencja jest ale nie bardzo działa i tyle,
setki postów jest na ten temat - wytłumacz np. Austriakowi kamerkę

Edytowane 3 Grudnia 2019 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)