Camping Schluga-Hermagor-Presegger See

[Kajetan]

Szanowni

Jako, że za oknem szaruga, czas przypomnieć sobie, że całkiem niedawno było lato, wakacje i ponad trzydziestostopniowe upały.

Ponieważ na Forum nie jest wiele postów o Austrii, a jest jeden z naszych ulubionych kierunków ostatnimi laty, przybliżę Wam nieco Camping Schluga, w Karyntii

https://www.schluga.com/

Kamping jest jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszym w całym kraju. W pełni zasługuje na swoje 5 gwiazdek, a jednocześnie w okresie nie największego sezonu, pozwala skorzystać w pełni z tych gwiazdek za - w porównaniu np. z Chorwacją - w zasadzie symboliczną kwotę. W tym roku, z końcem czerwca, płaciliśmy za trzyosobową rodzinę ok 35 euro za dobę. Klika dni potem, za kemping z dużo gorszym standardem, w CRO płaciliśmy ponad 60 euro.

W cenie kempingu, oprócz parceli, prądu, wody i wifi na którym można spokojnie oglądać filmy, otrzymujemy wręcz ekstremalnie czyste i "wypasione" sanitariaty, pięknie wypielęgnowane stanowiska, równe alejki, mini zoo z kozami, kaczka i królikami, nowoczesny plac zabaw i - co najważniejsze - nowoczesny kompleks basenowo-saunowy. Basenów są trzy wewnętrzny-podgrzewany, zewnętrzny-podgrzewany i zewnętrzny - naturalny, z wodą prosto z potoka, utrzymany w stylu naturalnego, z trzciną trawą wodną i mętną wodą.

W ciągu dnia są do wyboru różne atrakcje, a to wycieczka rowerowa z przewodnikiem, czy wyjście w góry, a to konkurs dla dzieci. Oczywiście, dwa razy dziennie jest aquarobik.

Z kempingu jest klika tras rowerowych. Większe miasto - Hermagor- razem ze dużymi sklepami jest w zasięgu max 15 minut jazdy rowerem, po płaskiej łące, dnem doliny.

Oprócz tego, rowerem można dojechać nad jezioro Presegger See, nad którym kemping ma swoją prywatną plaże, z ławeczkami, piaskownicą i sztuczną górą lodową do skakania.

W okolicy jest wiele ciekawostek:

• przepiękny kanion, ze szlakiem pieszym (mostki, klamry, łańcuchy, balkony w skale) - https://www.garnitzenklamm.at/
• Egger Alm - https://goo.gl/maps/34C7dGbp2oYK7sjEA
• Dalej, jadąc Egeeralmsstrasse dojeżdżamy na 1700 mnpn i zostawiając samochód na pięknym widokowym parkingu, https://goo.gl/maps/cUu9mNk1VafuVhLm6   Idziemy zdobyć szczyt Poludniga, będącego granicą AT/IT
• Można też wybrać się do Tropolach i wyjechać na szczyt kolejką https://goo.gl/maps/byMcCzt8ot4xkqVf6
• A jak już tam, to koniecznie zaliczamy: https://goo.gl/maps/byMcCzt8ot4xkqVf6
• Dla wytrawniejszych piechurów polecam zdobycie szczytu Gartenkofel: https://goo.gl/maps/byMcCzt8ot4xkqVf6
• A przede wszystkim - rower, rower, rower

To tak w skrócie. Teraz to co najważniejsze, czyli foto:

 

 

 

[ed]

Fajnie się czyta i ogląda. Dzięki.

Wpisujemy do planów na przyszły rok.

[Gość]

6 godzin temu, ed napisał:

Fajnie się czyta i ogląda

fotki są kapitalne 

[Kajetan]

8 godzin temu, ed napisał:

Fajnie się czyta i ogląda. Dzięki.

Wpisujemy do planów na przyszły rok.

Ciszę się, jeśli Cię zachęciłem do wyjazdu w tamte strony. Szczerze polecam

[Cathay]

Prawie cała Austria jest piękna, a większość campów świetnych. Dziękuje bardzo za kolejną wskazówkę 

Tyle że gdybym chciał jadąc do Włoch o każdy z austriackiej listy zahaczyć choćby na dwie nocki, to do tych Włoch bym nie dojechał.

I wielkim plusem campów w A jest to, że bardzo mało jest karawaningowców z takiego jednego  kraju co większość nie mówi dzień dobry i się nie uśmiecha.

 

[smok_wawelski]

I mnie również zachęciłeś @Kajetan - z reszta czy trzeba zachęcać do Karyntii   - przecież to o ile nie najładniejszy region w Austrii to na pewno miejsce na podium wśród  najładniejszych
Może w przyszłości zmienię bo jak na razie mój typ po drodze do Toscanii to ciut wcześniej - też Karyntia   rejon MilstatterSee

@Cathay - słusznie prawisz

Edytowane 11 Października 2019 przez smok_wawelski
dodanie linku (wyświetl historię edycji)

[Kajetan]

7 godzin temu, Cathay napisał:

I wielkim plusem campów w A jest to, że bardzo mało jest karawaningowców z takiego jednego  kraju co większość nie mówi dzień dobry i się nie uśmiecha.

Racja

1 godzinę temu, smok_wawelski napisał:

I mnie również zachęciłeś @Kajetan - z reszta czy trzeba zachęcać do Karyntii   - przecież to o ile nie najładniejszy region w Austrii to na pewno miejsce na podium wśród  najładniejszych
Może w przyszłości zmienię bo jak na razie mój typ po drodze do Toscanii to ciut wcześniej - też Karyntia   rejon MilstatterSee

A to te rejony też już są zbadane    https://goo.gl/maps/dhMGnuDrDG9c7c4m8

[smok_wawelski]

U mnie odwrotnie
Na fotach to te pierwsze kampy chyba jak wjeżdżasz 98 od  Dobriach a chyba nawet widzę cos podobnego jak Camp Brunner am See choć z linu to Ossiachersee
Ja jakoś wolę Milsatter od Ossiaher See - a zresztą w sumie te wszystkie karyntskie  "am See" są trochę podobne do siebie  

[Kajetan]

W dniu 11.10.2019 o 20:11, smok_wawelski napisał:

U mnie odwrotnie
Na fotach to te pierwsze kampy chyba jak wjeżdżasz 98 od  Dobriach a chyba nawet widzę cos podobnego jak Camp Brunner am See choć z linu to Ossiachersee
Ja jakoś wolę Milsatter od Ossiaher See - a zresztą w sumie te wszystkie karyntskie  "am See" są trochę podobne do siebie  

To zdjęcia dokładnie z tego kempingu, na który wskazuje link.

W tym rejonie byliśmy jeszcze nad Faaker See - https://goo.gl/maps/wvFtEQBjghAkBsxS9

[w79]

Tam poleca. :https://www.strandcamping.at/de/

Czysto, miło, oczywiście nad jeziorem i z fajnymi trasami rowerowymi:) 

 

 

[Kajetan]

42 minuty temu, w79 napisał:

Tam poleca. :https://www.strandcamping.at/de/

Czysto, miło, oczywiście nad jeziorem i z fajnymi trasami rowerowymi:)

Taaa. Odbiliśmy się od bramy i tabliczki "Camping is full" 

Może i dobrze, bo wprawdzie nie byliśmy bezpośrednio nad jeziorem, ale za to było to:

 

A ścieżki rowerowe - bajka