Skocz do zawartości

Kostkarka zamiast lodówki?


Kombinator

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 44
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

No tys prowda - nie dość, że ponad połowę taniej, to jeszcze nawet osobny zamrażalnik w gratisie...:-)

Nawet wymiary ma mniejsze...

Tak czy siak to już jest spory gabaryt - chyba jednak wolę ciepłe lody;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my mamy w budzie dużą lodówkę dometica 190 lt i  przy naszej czteroosobowej rodzinie w zupełności wystarcza.

W poprzedniej budzie gdzie miałem małą lodówkę faktycznie nie mieściłem się z napojami i kupiłem przenośną  za 199 zł w biedronce

odziwo działa do dziś i używamy jej w dalszym ciągu na wyjazdy bez budy, chłodzi całkiem dobrze zarówno na 12 jak i 230v, gdzieś nawet na forum robiłem jej test ze zdjęciami z kamery termowizyjnej, ale nie potrafię teraz znaleźć :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Suzu4x4 napisał:

W poprzedniej budzie gdzie miałem małą lodówkę faktycznie nie mieściłem się z napojami i kupiłem przenośną

duża lodówka to to czego zazdroszczę nowszym sprzętom

nie zanosi się na zmianę generacji więc od zawsze radzimy sobie właśnie dodatkową lodówką na picie, kiedyś pod namiotem był to jedyny sprzęt i nigdy nie zawiódł (nic nam się nigdy nie zepsuło czy skwaśniało) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Ostatecznie KOSTKARKA.

Wybór padł na nietypową z kostkarek i przez to droższą oczywiście. 99% tych domowych kostkarek robi lody na zasadzie takich powiedzmy walców osadzonych na trzpieniu (po prostu ten trzpień obrasta lodem i tworzy się taka walcowata narośl z dziurą po trzpieniu w środku). Nie pasował mi w tych kostkarkach kształt i wygląd kostek. Kostka z taką wielką dziurą w środku rozpuszcza się bardzo szybko, a poza tym ten lód kompletnie nieprzejrzysty.

Zanakupiłem wobec tego taką oto kostkarkę:

https://www.tectake.pl/kostakarka-do-lodu-przezroczyste-kostki-lodu-400162?gclid=EAIaIQobChMIt-rj-tXq5gIVBhUYCh1peQJ_EAYYASABEgLO7fD_BwE

Minusy:

- cena - większa niż pozostałych,

- wielkość - znów większa niż pozostałych.

Plusy:

- kostki są wprawdzie z takim stożkowatym wcięciem, ale nie są takie puste w środku - kwadratowe, podobne jak z takiej zwykłej wanienki na lód do zamrażarki domowej,

- kostki są krystaliczne, przejrzyste - bardzo ładnie prezentują się w drinkach/napojach,

- jednorazowo produkuje 24 kostki (choć dłużej niż w tych pozostałych, które średnio robią 9 kostek przez 10 minut), a w ciągu godziny 96, ale tylko pierwsza produkcja jest dłuższa - następne znacznie krótsze,

- bardzo dobrze wyizolowana - po pozostawieniu na 3 godziny zrobionego lodu w wyłączonym sprzęcie (w temp. otoczenia ok. 21 st.) , lód bez większych oznak stopienia (tu nie wiem - być może w tych pozostałych jest podobnie).

Oczywiście kostki w ciepłym napoju rozpuszczają się bardzo szybko - znacznie szybciej niż te zmrożone w zamrażalniku zwykłej lodówki. Test przeprowadzony przez Kubę pokazał różnicę w temperaturze lodu, więc jest to oczywiste.

Na razie więc po testach domowych, zdecydowanie na plus - pierwszy cieplarniany wyjazd pokaże zweryfikuje sprzęt, co w tym roku będzie miało miejsce na przełomie czerwca/lipca, ale 2 tygodnie w ciepełku obnażą wszystkie wady zapewne. Zdam sprawozdanie - jak ktoś jest zainteresowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Jako się rzekło spieszę z relacją ze sprawowania się kostkarki w upalnych warunkach chorwackich. Kostkarka stoi w przedsionku. Cepka na słońcu. Upał spiry. Cały dzień mam pełen zbiornik lodu. Kostkarka, jak nie ma wody, albo pojemnik na lód jest pełny, przechodzi w tryb podtrzymywania temperatury dla utrzymania lodu w miarę w stanie stałym. Oczywiście z biegiem czasu najwcześniej zrobiony lód galarecieje i w końcu się rozpuszcza, ale musi minąć baaardzo dużo czasu...

Jestem mega zadowolony! Cały dzień mam zimne drinki i wszystkie inne napoje. Oczywiście trzeba dać więcej kostek, ale to żaden problem poza tym, że nieco rozwadnia drinki, ale wystarczy to uwzględnić przy ich sporządzaniu. Poza tym w upale drinki nawet wskazane nieco rozwodnione? Jak robię drinka do kubka termicznego - napoje ciepłe, 8 kostek (są malutkie) lodu -  spokojnie po dwóch, trzech godzinach na upale jest jeszcze zimniutki...

Uważam to za jeden z najbardziej udanych zakupów wśród gadżetów kempingowych. Mam nadzieję, że pochodzi parę sezonów.

POLECAM! Oczywiście tam, gdzie jest 230V...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo ten plus, że woda z roztopionego przez noc lodu jest tak zimna, że nowe porcje lodu robi szybko.

W dniu 19.01.2020 o 23:52, Suzu4x4 napisał:

Nie żebym chciał wozić kolejnego grata ale z czystej ciekawości jestem ciekaw czy da radę w budzie w południowych upałach.
 

To jest oczywiście największy minus - gabaryty i ciężar... Ale nie zajmuje więcej miejsca niż wożona przeze mnie wcześniej bezużyteczna w zasadzie lodówka turystyczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj będąc w Julii  widziałam kostkarkę do lodu. Nie przyglądałam się zbytnio z powodu braku zainteresowania. Ale zauważyłam kostki  do zamrażania w opakowaniach /wysokie, walcowate/, z plastiku. Ja mam takie. Trzymam je w zamrażarce, kiedy są potrzebne to dodaję do napojów. Potem w naczyniu z płynem opłukuję i dalej wsadzam do zamrażarki. Ja wodę z kranu przepuszczam przez naczynie filtrujące. Albo jak chcę zrobić kostki w foremkach to wlewam jednak wodę albo z butelki albo przefiltrowaną. Kranówę niestety nie mogę, ma zbyt dużo wapna. Ale te plastikowe kostki bardzo polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Suzu4x4 napisał:

duży worek lodu w zamrażarce załatwia temat.  chyba że ktoś ma mały zamrażalnik lub jedzie w kilka ekip to ma to sens, dla jednej rodziny nie warto.

 

Na cóż - ja z moim małym zamrażalnikiem nie wytrzymuję konkurencji z moją MałąŻonką i zawsze przynajmniej do połowy wyjazdu nie ma szans tam wcisnąć nawet kostki lodu. Dla mnie więc idealna sprawa. Oczywiście jak jest się w kilka ekip to może pracować non stop i obsłużyć wszystkich, ale jak dla jednej ekipy wystarczy po prostu włączyć od czasu do czasu - po pewnym czasie już się wie ile trzeba do zrobienia odpowiedniej ilości lodu i ma się tyle ile się chce i kiedy chce.

Oczywiście zabiera dużo miejsca, ale mam go w samochodzie na nią, więc dla mnie rewelacyjna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.