Spada cisnienie gazu

[Gevaar]

Cześć,

Cepka Burstner 470 '98

Zakupiona w kwietniu tego roku. Nie było problemu z gazem, gasnącym palnikiem czy wyłączająca się lodówką.

Drugi wyjazd i jest chyba najprawdopodobniej z zapycha się instalacja gazowa.

Lodówka działa na gazie jak należy ale jak zapale z kuchenki więcej jak jeden palnik wszystko gaśnie.

Podniebnie jest z piecykiem gazowym, skala jest o 1-10 do 6tki normalnie grzeje ale jak zwieksze płomień albo odpale kuchenkę wszytko gaśnie.

Butla jest z przodu i tam mam na butli jeden reduktor i dwa mniejsze przykręcone na ścianie. ominąłem te reduktory ale niestety jest ta sama sytuacja.

Podpiąłem dziś nabitą butle nie ma poprawy. Zauważyłem że za każdym razem jak gaśnie płomień przekręcę kilka razy główny zawór (wlącz/wylacz) to znowu jest ciśnienie.

Główny zawór to mam na myśli taki okrągły duży od którego idą później trzy rurki (piec, kuchenka i lodówka i każda ma taki mały zaworek)

Nie wiem co dalej, rozkręcić całą instalacje i na jakiś kompresor podjechać czy zacząć od tego zaworu?

Zna ktoś podobny przypadek?

 

[danielpoz]

Wymień/podmień reduktor. 

[Gevaar]

13 minut temu, danielpoz napisał:

Wymień/podmień reduktor. 

Daniel napisałem że ominąłem te reduktory (dwa które są na stałe przykrecone i jeden który przykrecam do butli) Nie ma różnicy.

[danielpoz]

Bez reduktora probówałes? 

[Tomii]

11 godzin temu, Gevaar napisał:

Daniel napisałem że ominąłem te reduktory (dwa które są na stałe przykrecone i jeden który przykrecam do butli) Nie ma różnicy.

Ale na butli cały czas masz ten sam reduktor? Jego nie podmieniałeś? 

[BUMERANG]

Sprawdź na tabliczce znamionowej lodówki ciśnienie robocze gazu i na reduktorze. Może powinieneś mieć 50 mbar, a masz 30 mbar.

[Gevaar]

Cześć,

Nie do konca mnie chyba rozumiecie.

Wymontowałem te 3 reduktory i podłaczyłem samym gumowym przewodem butle i nadal spada ciśnienie i wszystko gaśnie czyli na pewno nie jest to wina tych reduktorów.

 

 

Niżej zdjęcie zaworu jak spadnie ciśnienie i wszystko gaśnie po przekręceniu kilka razy tym zaworem wlacz/wylacz wraca ciśnienie do czasu gdzie z znowu nie wlacze drugiego palniczy czy dam na maksa ogrzewanie.

 

Mam nadzieje że dość jasno opisałem problem

[klonik058]

bez reduktorów nie ma praw chodzić. ten reduktor nie odpowiedni (według przepisów). Mialem w tym roku problem z gazem. Nie chciała palić lodówka i ogrzewanie. Okazało się ze butla miała zły gaz. (ponoć techniczny tak twierdził sprzedawca przy złożeniu reklamacji) skończyło się czyszczeniem całej instalacji.

 

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[chris_66]

Co to za kombinacja z tyloma reduktorami .

Weź jeden nowy reduktor 30mBar na butlę i podłącz się bezpośrednio na wejście tego potrójnego zaworu ( czyli zdejmij to U przy zaworach pomijając te trzy które zaznaczyłeś kółkiem i to coś przed zaworami)

 

Co to za kolejny wynalazek przy zaworach kolejny reduktor

Daj zdjęcie tego czegoś

 

Bo wygląda na to że masz reduktory połączone szeregowo i same się blokują nawzajem. Albo jeszcze za małą wydajność ma któryś

 

 

[chris_66]

Tu podłącz się wężykiem z nowym reduktorem bezpośrednio z butli

[Gevaar]

Ok wracam z tematem.

Podłączyłem się bezpośrednio tam gdzie jest wskazane. Kupiłem nowy roduktor 37mbar

Efekt jest taki że ogrzewanie działa już na maksa rownoczesnie jest lodówka właczona i jeden palnik z piecyka. Jeżeli odkrece drugi to wszystko gaśnie.

Kiedy nie ma ogrzewania to spokojnie dwa palniki działają i lodówka.

 

Tak czy inaczej podpiąłem z tyłu butle tam gdzie jej miejsce i z tym reduktorem i jest tak samo jak wyzej.

Już  nic nie kombinuje bo działa już ogrzewanie razem z resztą.

 

Ma lub miał ktoś podobne problemy z wydajnością gazu?

[danielpoz]

Ten reduktor w szafie zdemontowales? 

[chris_66]

Ten reduktor w szafie zdemontowales? 

Pewnie nie. Bo skoro jest to niech będzie dołoży jeszcze jeden i somsiedzi bedo zazdraszczać jest na bogato [quote post="657782" timestamp="1565780656" name="Gevaar" userid="35353".

 

nowy roduktor 37mbar

 

Ma lub miał ktoś podobne problemy z wydajnością gazu?

 

 

Reduktor ma być na 30 mbar

 

Problemy da się rozwiązać przy normalnej instalacji. To co teraz masz to parodia tego co w przyczepach bywa

 

Jakie masz wydajności i ciśnienia robocze tych wynalazków wszystkich

[Gevaar]

18 godzin temu, danielpoz napisał:

Ten reduktor w szafie zdemontowales? 

Czśc, nie teraz jak wszystko podłączyłem to zobaczyłem że ten niby zawór to również jest jakiś reduktor.?

 

Szlag człowieka może trafić a tym bardziej jak się nie zna. Dziś go zdemontuje i zostawie tylko jeden na butli który kupiłem.

 

15 godzin temu, chris_66 napisał:

Pewnie nie. Bo skoro jest to niech będzie dołoży jeszcze jeden i somsiedzi bedo zazdraszczać jest na bogato [quote post="657782" timestamp="1565780656" name="Gevaar" userid="35353".

 

nowy roduktor 37mbar

 

Ma lub miał ktoś podobne problemy z wydajnością gazu?

 

 

Reduktor ma być na 30 mbar

 

Problemy da się rozwiązać przy normalnej instalacji. To co teraz masz to parodia tego co w przyczepach bywa

 

Jakie masz wydajności i ciśnienia robocze tych wynalazków wszystkich

Ja kupiłem 37mbar pewnie jest to jakaś róznica ale chyba nie taka że nie mogę korzystać z gazu.

Nie wiem jakie jest cisnienie robocze. Wiem wiem zaraz padnie pytanie to po ch... się za to biore ?

 

[Mandrol]

Kolego, jeśli się nie mylę to kupiłeś zwykły reduktor a nie dedykowany do przyczep.

Sprawdź naklejkę w środku lodówki- tam powinno być napisane czy masz mieć 30 czy 50...

Poza tym wydaje mi się, że dolny zawór masz zamknięty bo 2 wyżej są w innej pozycji niż ten dolny (patrz Twoja ostatnia fotka).

Powodzonka!

Edytowane 15 Sierpnia 2019 przez Mandrol (wyświetl historię edycji)