Skocz do zawartości

Cysterna, Cezar i biadolenie na forum - wyleciało z wężykowania


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 67
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

7 godzin temu, Commander napisał:

A tytuł jest zarąbiaszczy...

No wreszcie włączyłeś pozytywne myślenie ;)

Powiem Ci że wcale się nie zastanawiałem wydzielając te posty, jak zatytułować nowy wątek, ale faktycznie wyszedł majstersztyk :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, po tym jak napisał do mnie Jacek zalogowałem się na forum po 3 miesięcznej przerwie bo zostałem niejako wywołany do odpowiedzi ;)
A więc tak, zrobiłem przerwę w obecności na forum aby ono mogło sobie odpocząć od mojej osoby :P  myślałem że jak nie będę pisał
to już nie będzie nikogo aby  pomagać forumowiczom :lol: a tu masz forum dalej istnieje :bravo:
A tak na serio chyba nie jeden wie że czasami pisze dokładnie to co myślę nawet jak nie jest to miłe dla drugiego forumowicza
byli tacy którym przeszkadzał Cezar w awatarze, choć nie mieli pojęcia skąd tak naprawdę się to wzięło :puk: o liczniku postów nie wspomnę
dalej jestem numer jeden  :winner: Kajetan napisał że forum się zmieniło, i ma rację ale wszystko się zmienia a więc i forum,
przez lata wielu wartościowych  forumowiczów odeszło ale i wielu przybyło z nowymi pomysłami w ogromną wiedzą.
Dalej będę korzystał z forum, ale chyba bardziej jako czytelnik, moja wiedza już została z tyłu i faktycznie piać aby pisać nie ma sensu <_<
Oczywiście wszystkich którzy pamiętają o mojej skromnej osobie gorąco pozdrawiam :banan:
Tak więc do zobaczenia na szlaku lub forumowych spotkaniach :hej:

Ave

 

images.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.07.2019 o 15:33, Tomii napisał:

@Kajetan przy całej sympatii do Ciebie - taka opinia może być trochę krzywdząca.

Zgodzę że wiele się zmieniło i zmieni się jeszcze nie raz. Zmieniła się i popularność tej turystyki, zmieniło się również nasze podejście. Jednak uważanie obecnej społeczności za "nieprawdziwą", "podrabianą" ect. jest chyba trochę niefortunne...

Każdemu z nas forum czy życie społeczności z nią związaną może się "przejeść". Sam od momentu założenie własnej rodziny, mocno wycofałem się z imprez forumowych. Mimo to nigdy nie odważyłem się powiedzieć że to co przyszło po mnie, było gorsze czy mniej prawdziwe.

Tak trochę napisałem pod wpływem impulsu. Jeśli kogoś obraziłem, to szczerze przepraszam.

Forum się zmienia, pojawiają się nowi....

Pozostaje pytanie, czemu tyle starych wyjadaczy odeszło, bądź przestało się udzielać? Co się stało? 

Co się stało ze Zlotami? Po raz pierwszy pojawiła się sytuacja, że nie było ciągłości oficjalnych Zlotów. Zresztą chyba w tej chwili też nie ma planów na wrzesień....

Ludzie już ich nie potrzebują? Wolą anonimowo, w cieniu monitora?

To też, takie luźne przemyślenia, w ramach "biadolenia na Forum" :lol:

W dniu 23.07.2019 o 07:49, Bob Duży napisał:

Prawilnie by było abyś nazywał rzeczy po imieniu. ALbo się boisz wywołać tą osobę do tablicy i robisz w koło ogona albo nie kumam takiego myślenia. Coś pieprzniesz i po temacie.Miej odwagę i jaja...

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kajetan napisał:

Pozostaje pytanie, czemu tyle starych wyjadaczy odeszło, bądź przestało się udzielać? Co się stało? 

Co się stało ze Zlotami? Po raz pierwszy pojawiła się sytuacja, że nie było ciągłości oficjalnych Zlotów. Zresztą chyba w tej chwili też nie ma planów na wrzesień....

Ludzie już ich nie potrzebują? Wolą anonimowo, w cieniu monitora?

To też, takie luźne przemyślenia, w ramach "biadolenia na Forum" :lol:

?

Temat zlotów to historia do opowieści na całą noc a tak w skrócie:

Może mało kto wie ale zloty forum miały tylko i wyłącznie umożliwić spotkani i poznanie się osób wymieniających informacje za pośrednictwem forum. W międzyczasie ewoluowało to do formy gdzie ze spotkania grupy znajomych wyszła impreza masowa z festynem, atrakcjami i turystyką zorganizowaną, z częstymi problemami z energią elektryczną i jeszcze niesmacznym zachowaniem niektórych gości po alkoholu. Okazało się że w tej grupie sympatycznych turystów gdzie każdy był dla każdego miły porobiły się podziały, podgrupy, rozwody, rozpady itp. Starzy często zamykali się w swoich grupach i nie interesował ich świeży narybek, nowi i młodsi czuli się nieswojo i wyalienowani. 

Bardzo miło jest poznawać nowych forumowiczów i to jest na prawdę spoko, ale po prostu lepiej jest na mniejszych imprezach, w mniejszym towarzystwie. Łatwiej jest wtedy z kempingiem, ze zorganizowaniem spotkania, nie ma takiej anonimowości, nie ma problemu z prądem czy ciepłą wodą. Więc mimo że idea zlotów jest słuszna, bo warto jest poznać osoby które siedzą po drugiej stronie monitora to przy tej ilości forumowiczów zorganizowanie imprezy na której każdy czuje się dobrze jest mocno problematyczne. Jako że ilość imprez na których forumowicze się spotykają nie jest mała (doszło do tego że to sami właściciele campingów organizują imprezy na które zapraszają za pośrednictwem forum, do tego zloty przy imprezach targowych) ja osobiście przestałem zabiegać o organizację oficjalnych zlotów. Co by nie powiedzieć, zrzucam tym samym odpowiedzialność z siebie czy z "marki" o ile tak można nazwać Karawaning.pl. 

Dziś osoby które na forum wchodziły tylko ze względu na poszukiwanie towarzystwa do imprezy siedzą na grupach fb, lub spotykają się bez pośrednictwa forum. Na forum zostali Ci dla których w tym wszystkim nie chodziło tylko o imprezy, a o zwykłą wymianę zdań, informacji i poczytanie czegoś co jest dla nich ciekawe. 

Oczywiście znajdziesz sporo osób które powiedzą że to jest moja wersja, którą przedstawiam tak żeby wybielić swoją osobę. Nie raz słyszałem opinie, jak to przeze mnie nie jedna impreza nie wypaliła, a forum towarzysko obumarło, ale nie taka wizja przyświecała mi jak to miejsce powstawało i jak widać zdania jeszcze nie zmieniłem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki forum poznałem grupę wspaniałych ludzi. Niektórych nie wahał bym się nazwać przyjaciółmi. Istniejemy na forum w podgrupie. Spotykamy się, pijemy, gramy i śpiewamy. Pozdrawiam ich bardzo serdecznie !!! Odpadają imprezowicze i ci, którzy nie potrafią zachować się przyzwoicie.

WÓDKA PITA W MIARĘ NIE SZKODZI NAWET W NAJWIĘKSZYCH ILOŚCIACH.

Bywamy na zlotach - ale raczej z boku i dalej od sceny.   I szykujemy następne spotkania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.