Knaus - nieszczelność schowka przedniego, wymiana klinów

[zuczek]

12 godzin temu, smutny napisał:

No ja napewno nie będę tych „rynien” demontował.  odkręciłem wszystkie śrubki w jednej listwie i czuć ze tam jest zdrowe mięso pod spodem wiec nie ma co męczyć materiału . Lepiej po wierzchu zalepić .tylko tym dekasaelem muszę zmęczyć bo już kupiłem, a nie nam czasu kolejne na zakupy. Spróbuje na mokro jak kolo z filmu 

• Dekaseal 8936 jest USZCZELNIACZEM, nie klejem ani silikonem ani połączeniem obu substancji ..., co za tym idzie parametr lepkości jest priorytetem = o wartości maksymalnej. To nie jest preparat do pracy na zasadzie: nanosić i obrabiać !!!
• "... Spróbuje na mokro jak kolo z filmu ..." . Przeczytaj komentarze do filmu. Tam nie ma pochwał, akceptacji, ...  Ten pan z filmu niczego nie uszczelniał tylko "wykończył" ... , a jaki jest tego sens pozostawiam do oceny.

3 godziny temu, Bob Duży napisał:

Tak robiłem u siebie, lałem i obserwowałem i poprawiałem .

Można i tak ...

Ale można zgodnie ze sztuką odnowić uszczelnienie raz a porządnie i bez poprawiania cieszyć się szczelnością przez kolejne długie lata.

4 godziny temu, Bob Duży napisał:

Uszczelnij tylko te kapsle,lej wodę i obserwuj czy coś się dzieje.

Jeśli "kapsle" to "robocza" nazwa szarych, plastikowych nakładek to należałoby sobie zadać pytanie czemu producent ich nie uszczelnił a przyczepa x lat jeździła i nie namakała ...

To elementy wykończenia i estetyki = nie odpowiadają za szczelność. Już o tym było pisane.

Jeśli nie odnowisz / naprawisz uszczelnień jak należy, to nie trzeba będzie długo czekać jak będziesz miał do roboty całą ścianę i podłogę od nowa. Kolega wyżej załączył linki do odpowiednich tematów na forum.

[Bob Duży]

Owszem, jak się ma jeszcze ręce do pomocy to nawet trzeba. W moim przypadku to co mogłem wykonać sam wykonałem na butylu a to co miałem zrobione dobrze i chciałem część poprawić wykonałem pouliretanem. Nikt nie każe mnie naśladować, zrobiłem tak, bo uważałem że jeżeli jest szczelne to po co rozbierać? Zrobiłem tylko tam gdzie fabryka nie zrobiła a ja uważałem inaczej. Z tym co napisałem odnośnie lania i poprawiania, źle to zabrzmiało bo szybko pisałem. Robiłem to w następujący sposób, mianowicie lałem wodę po budzie i obserwowałem gdzie co i jak. Miałem przeciek do bakisty a woda sączyła nad oknem przednim przez otwór. Szczęście że tam jest tylko styropian więc nic się nie stało ale zrobiłem najpierw bakiste uszczelnienie i lałem sprawdzałem znowu pojawiła się woda więc szedłem wyżej po bakiście rączki,po rączkach okno a jak dalej siąpiło to została listwa nad oknem. Więc to było to lanie i poprawianie. Jeżeli chodzi o pouliretan to uważam że zapobiegawczo mozna zrobić tak jak ja zrobiłem lecz to tylko moje zdanie i nie trzeba się nim sugerować. Ja się ciesze szczelną budą i zdrową. Ale gdybym miał jeszcze ręce do pomocy to bym ściągnał listwy świeży butyl i skręcił.

Woda dostaje się do wnętrza czym? między listwą a poszyciem... pomijam kominki okna itp. Skoro moje zastosowanie działa to dla czego to zmieniać i poprawiać? W stolarce nie siedzę ale wydaje mi się że wykręcanie śrub i wkręcanie a jeszcze jak się za mocno dokręci to można taką śrubką zerwać "gwint" i po ptokach. Zresztą takie dumanie zrobić ze sztuką a 99% przyczep forumowych i tak jest połatanych w sposób odbiegający od sztuki. Jak coś jest głupie i działa to nie jest głupie. Jeżeli kliny w listwach są miękkie i elastyczne to jedyna opcja dostania się wody to właśnie to co pisałem.

 

Edytowane 23 Sierpnia 2019 przez Bob Duży (wyświetl historię edycji)

[smutny]

Cześć Majstry ?

bagażnik  finito!!! 

?

 

 

 

[roadwarrior23]

No i pięknie a teraz powiedz czy cieknie dalej przez te plastikowe narożniki, jeśli nie to czego dokładnie użyłeś do uszczelnienia pod nimi, zdjęcie jeśli możesz. Ja przed wyjazdem użyłem Sikafleks 221 i jedna strona idealnie złapała i nic nie puszcza natomiast druga dalej przecieka. Na szczęście moja stoi pod wiatą wiec naprawa może poczekać. Dziwne to po jedna strona złapała idealnie a druga wygląda jak by uszczelniacz nie związał z gładką blachą przedniej ściany. A takie te Knausy miały być szczelne

[smutny]

46 minut temu, roadwarrior23 napisał:

 miały być szczelne 

Jeszcze nie założyłem tych dekielków . Ale dekasealem będę robił . Dam znać co i jak . Ten dziwny specyfik wydaje mi się dobry do takich rzeczy . Powiedz mi czy demontowałeś kiedykolwiek listwy w celu doszczelniania? Tak jak to teoretycznie się zaleca. Interesuje mnie czy jest tutaj ktokolwiek, kto to zrobił w tej konkretnie przyczepie i jakie były efekty po pewnym czasie  . I fajnie jakby się ktoś taki wypowiedział ? bo teoretyków jest wielu, a ja widzę z czym mam do czynienia w realu?

[roadwarrior23]

W tym konkretnym modelu Knausa nie ściągałem listew i nie jestem za tym by coś ściągać profilaktycznie, natomiast ściągałem listwy w mojej poprzedniej przyczepie marki Hobby gdy wymieniałem przednią bakistę i remontowałem przednią ścianę (opis i zdjęcia na forum - 2016 rok). Bazowałem na oryginalnych uszczelkach z butylem a nie tak jak ludzie doradzali by kłaść butyl z tuby pistoletem na stare uszczelki. Po prostu kupiłem nowe - oryginalne w Klaja.

Wracając do Knausa moja listwa drewniana w kufrze ta u góry do której przykręcona jest od zewnątrz listwa aluminiowa (ta po szerokości) jest idealnie zdrowa natomiast u Ciebie widać że  brała wodę więc może powinieneś zdjąć (aluminiową / zewnętrzną) i dać tzw. taśmę butylową o pasującej szerokości i grubości np. 25/2 mm. Ja na swoim przykładzie wiem doskonale którędy cieknie woda i nie słucham tych mądrości forumowych kolegów którzy gadają że woda może ciec tędy lub tamtędy (wybaczcie ale każdy rozum swój ma i oczy).  Mi chodziło o konkretny uszczelniacz i sposób naprawy gdy zakładałem wątek a nie o gdybanie. Osobiści uważam że Sikaflex się nie sprawdził, no dobra połowicznie się sprawdził natomiast na wiosnę a może jeszcze w tym roku sprawdzę Dekaseal. 

Powiem szczerze, że nie wiem co "kur*a" producent miał na myśli robiąc takie dziury pod tym kapslem.

Dodam jeszcze że zakupiłem oryginalne kliny gumowe do wszystkich listew w ProCam Wrocław i po wymieniałem. Ponieważ stare po 10 latach po prostu się skurczyły. Na Allegro nigdzie nie ma takich a te co są się nie nadają wiec zostaje tylko oficjalny dystrybutor. Cena ok 9 zł za metr.

 

[Bob Duży]

Smutny, kilka osób robiło to tak jak podaje książka. Tylko widzisz drewno to drewno stal to stal i ja nie jestem za tym aby wykręcać i wkręcać śruby bo można przesadzić. Jeżeli Ci butylnie wystaje z pod listwy to ja zapobiegawczo zrobiłbym to co zrobiłem u siebie. ALe to ja i ie musi się nikt zgadzać.  Ktoś tutaj na forum śmiał się z KIKI ŚWIAT że użył taśmy bitumicznej wzdłuż listw. Tylko że on zapobiega za wczasu a nie nleczy jak większość forumowiczów już nadgnitej cepki. Rób tak jak chcesz, wzdłuż listew bo jak ma ciekąć to i tak będzie cieknąć. Druga strona kiedyś mi uwagę zwrócono jak chciałem usunąć z pod listw uszczelki gumowe bo przecież tak fabryka dałą i tak ma być. G..wno prawda bo nie każda ma uszczelki gumowe, często można spotkać cepki z listwami i butylem. Im więcej rzeczy uszczelniających pod listwą tym może się okazać że nie jest dobrze i będzie ciekło. Także działaj zapobiegawczo i będzie OK. Jak nie masz problemu z tym że "nie jest książkowo" to wiesz....

[smutny]

Teoria, a praktyka to dwa światy . ? widzę przecież, ze ten rodzaj  samowkretnej śrubki to nie jest mocowanie do wielokrotnego demontażu serwisowego w drewnie. Nie urodziłem się wczoraj. A ci producenci to partacze i patałachy . Tyle w temacie. Ale wszystko można poprawić i nawet trzeba. Jakoś to rozwiąże . W dzisiejszych czasach technicznie nic nas nie ogranicza. Byle zdrowie było ?

P.s. Strasznie jestem ciekaw kto już robił listwy w tym modelu. Poznałbym takiego majstra chętnie ? 

[zuczek]

Pan Kamil, twórca kanału Kiki Świat, zanim opublikował film o uszczelnianiu budowlaną taśmą, wcześniej na jednym z filmów pokazała jak w czasie ulewy woda z dachu cieknie do środka przyczepy ... . To już raczej nie zapobieganie, leczenie też dyskusyjne ...

Konstrukcja przyczep jest bardzo podobna, różni się w niuansach. W przypadku szczelności:

• tam gdzie producent stosuje profil (listwę) aluminiową i pod tym bezpośrednio uszczelniacz (bez udziału uszczelki gumowej), profil listwy od spodu jest do tego dostosowany. Uszczelniacz w formie taśmy butylowej jest "twardszy" od wyciskanego z tuby. Przy prawidłowym przygotowaniu powierzchni, potem położeniu uszczelniacza w formie taśmy, przy skręcaniu, dzięki specyficznemu zaprojektowaniu powierzchni przylegania listwy nie dochodzi do przecinania uszczelniacza i nadmiernego wypchnięcia naddatku.
• tam gdzie producent stosuje profil (listwę) aluminiową, pośrednio uszczelkę, na końcu uszczelniacz, profil listwy od spodu różni się od profilu w konstrukcji bez udziału uszczelki gumowej. Po przygotowaniu powierzchni, naniesieniu uszczelniacza, w trakcie skręcania, dzięki projektowi powierzchni przylegania listwy z uwzględnieniem działania uszczelki, profil agresywniej dociska, poniekąd miejscami wbijając się w uszczelkę.

Ingerencja w obie metody jest ryzykiem. Jeśli w pierwszej dodasz uszczelkę prawdopodobnie nie uzyskasz właściwego docisku i co za tym idzie trwałego zespojenia kolejnych substancji. Jeśli w drugiej metodzie wyeliminujesz uszczelkę prawdopodobnie przy dokręcaniu całkowicie poprzecinasz i/lub wypchniesz uszczelnienie co poskutkuje tym, że krawędzie listwy i powierzchnie przylegania będą się ścierać z poszyciem dachu.

Oczywiście, po opisanych ingerencjach jakiś czas to będzie szczelne ale nawet nie 50% czasu porównując do właściwie wykonanej pracy. Szkody mogą być bardzo duże ...

W wielu miejscach producenci faktycznie robią / montują coś niedbale ale warto się zastanowić i rozróżnić niedbałość montażu od wady projektu.

Edytowane 24 Sierpnia 2019 przez zuczek (wyświetl historię edycji)

[smutny]

2 godziny temu, zuczek napisał:

 A ha,

dzięki za podpowiedzi!

 

"film o uszczelnianiu budowlaną taśmą",

- trochę mnie to rozbawiło, bo nie znałem tego kanału, ale taśma dekarska to była pierwsza rzecz jaka przyszła mi do głowy. Trochę amatorka ale gdyby się do tego porządnie zabrać (lepiej niż na filmie) to skuteczność powinna być osiągalna. Co o tym sądzisz?

"Ingerencja w obie metody jest ryzykiem"

- wykonywałeś takie zabiegi osobiście w warunkach chałupniczych ? Dobrze Ci poszło? 

"warto się zastanowić i rozróżnić niedbałość montażu od wady projektu."

- no tutaj faktycznie raczej projektanci kuleją. Pracownicy zakładów produkcyjnych po prostu robią swoje - takie mają instrukcje montażu i kropka. 

Tak czy siak to nie jest produkt przygotowany do takich procedur serwisowych moim skromnym zdaniem. A my użytkownicy musimy się z tym jak zwykle uporać ?

 

Edytowane 24 Sierpnia 2019 przez smutny (wyświetl historię edycji)

[Bob Duży]

Tak,kiki świat pokazywał jak woda się leje i jak obejrzałeś uważnie film to nie z pod  listw tylko po nie umiejętnym wkręcie w dachu. Z listwami się nie zgodzę, ściągałem u siebie w bakiście listwę tą boczną i jest ona tak samo wyprofilowana jak listwy nad oknem czy listwy wzdłuż przyczepy. Brak fabrycznych uszczelek na tych listwach tylko butyl, natoiast na listwie narożnikowej ściennej jest dodatkowo uszczelka. Szkoły są różne różniaste, i szczerze mam to  w zadku. Mam i ciesze się suchą budą a czy ktoś nazwie to partainą czy jak kolwiek chce to jego sprawa. Śpię spokojnie że nie zacieka. Spodobało mi się Twoje zdanie że "Oczywiście, po opisanych ingerencjach jakiś czas to będzie szczelne ale nawet nie 50% czasu porównując do właściwie wykonanej pracy." MOcne wnioski wysunąłeś tylko czy aby masz jakieś podparcie? czy tylko napisałeś bo Ci SIĘ WYDAJE? 

Edytowane 24 Sierpnia 2019 przez Bob Duży (wyświetl historię edycji)

[zuczek]

Kolego @smutny nie bardzo wiem o co Tobie chodzi ale powołując się na moją osobę w cytacie wstawiłeś tekst, którego ja nie jetem autorem. Tak się nie robi.

 

Edytowane 24 Sierpnia 2019 przez zuczek (wyświetl historię edycji)

[zuczek]

... po edycji widzę, że namieszałeś i dalszy ciąg dyskusji wpisałeś do cytatu ...

Tak, w mojej przyczepie odnowiłem całość uszczelnień. Relację tekstową ze zdjęciami znajdziesz na forum:

 od strony 10.

[smutny]

33 minuty temu, zuczek napisał:

Kolego @smutny nie bardzo wiem o co Tobie chodzi ale powołując się na moją osobę w cytacie wstawiłeś tekst, którego ja nie jetem autorem. Tak się nie robi.

 

??przepraszam . Tak mi się to napisalo na szybko. Nie znam się na tych internetach?Nie chciałem całego tekstu cytować żeby było klarowniej i okazuje się ze wyszło jeszcze  gorzej ? 

[smutny]

@zuczek niesamowity instruktaż! Jestem pod wrażeniem. Tego szukałem. W przypadku mojego knausa sprawa jest trochę bardziej pogmatwana bo listwy z przodu wchodzą pod plastikową zabudowę bakisty, a z tyłu pod lampy. Bez demontażu tych rzeczy nie na się tego zrobić. Chodzi dosłownie o jeden wkręt w listwie do którego nie ma dojścia. Kuriozalne rozwiązanie. Nie chcę ruszać tej bakisty bo jest mocowana na wspólnych śrubach z zawiasami klapy. Na moje oko po rozebraniu mogą pojawić się komplikacje z ponownym montażem bo to jest już 15 letni sprzęt i "materiał może nie być posłuszny" itd. Nie chcę spędzać całego wolnego czasu na naprawach i rekonstrukcjach.