Skocz do zawartości

Knaus - nieszczelność schowka przedniego, wymiana klinów


Rekomendowane odpowiedzi

Musisz odnowić uszczelnienie. Na pewno listwy nad bakistą (schowkiem). Ułożenie przewodu w sposób jaki widać na zdjęciach to nieszczęśliwe rozwiązanie: przewód jest ścieżką dla wody, umiejscowiony przy listwie tworzy koryto dla spływającej wody.

Plastikowe nakładki i kliny to tylko wykończenie i maskowanie, nie mają nic wspólnego ze szczelnością. Klinowi jedynie można przypisywać rozbicie większego strumienia na boki i umożliwienie spływu ale nie szczelność w rozumieniu braku przepuszczania wody.

Ja używam Dekaseal 8936.

Otwory poprowadzonego przewodu to newralgiczne miejsca. Osobiście pozbyłbym się teko "kabla" a otwory zaślepił i uszczelnił, podobnie otwory po wkrętach mocujących przewód.

Jeśli uszczelnienie listwy (nad schowkiem) po całkowitym demontażu ukaże się brudne i wyschnięte (w całości lub dużej części) to odczytuj fakt jako sygnał do odnowy uszczelnienia pod wszystkimi listwami przyczepy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • Odpowiedzi 121
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ja z kolei mam pytanko jak się zabrać daj takiej kwestii. Moja cepka ma pokiereszowaną podłogę w lewym rogu przedniej bakisty . Najprawdopodobniej poprzedni właściciel zapomniał złożyć podpory i ruszył z miejsca , a ta pogruchotała to. Druga sprawa jest taka, ze w tym miejscu był położony ciężki akumulator ( przesunąłem go bardziej na środek ) i on chyba tez przysłużył się temu co jest. Po jeździe w deszczu było tam sporo wody . Ogólnie to miejsce podłogi w bakiscie jest już miękkie i posypane. Chyba ktoś nawiercił otwory w celu odwodnienia ???? Chciałbym z tym zrobić porządek i jakoś zabezpieczyć . Od czego zacząć ? 

6BB36C97-6D3D-416E-BC11-A130FDD59878.jpeg

85221E7F-1F4A-4430-A1D9-2898B12FEEFF.jpeg

E7166C16-A5FB-4110-88D5-1565F4057BB1.jpeg

Edytowane przez smutny (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas mycia zauważyłem , ze cieknie spod mocowania zawiasu, czyli najprawdopodobniej muszę doszczelnić ten narożnik tuż nad tym miejscem i listwę tak jak to opisujecie powyżej . Ponieważ nigdy tego  nie robiłem to dla pewności zapytam czy tak to ma wyglądać ?

1 odkrecam narożnik 

2 wyciągam klina z listwy

3 odkręcam listwy i podnoszę 

 4 smaruje tymi uszczelniaczami

5 montuje z powrotem wszystko

Rozumiem , ze jakiekolwiek uszczelnienia robię tylko z zewnątrz przyczepy. No i nie wiem czy z ta podłogą powinienem coś od razu działać zapobiegawczo?  Poradzicie coś bo zielonym w temacie. 

Edytowane przez smutny (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masakra przecież tam już pewnie podłogi nad łapą nie ma....  Odkręć listwy dobrze oczyścić i odtłuścić i sprawdzić stan drewna do którego przykręcisz listwy. Klin jest też ważny bo nie tylko pełni rolę ozdobną ale i pozwala wodzie spłynąć bez wnikania przez śruby do środka. Te uszczelniacze to masy butylowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Bob Duży napisał:

Masakra przecież tam już pewnie podłogi nad łapą nie ma....  Odkręć listwy dobrze oczyścić i odtłuścić i sprawdzić stan drewna do którego przykręcisz listwy. Klin jest też ważny bo nie tylko pełni rolę ozdobną ale i pozwala wodzie spłynąć bez wnikania przez śruby do środka. Te uszczelniacze to masy butylowe.

To tak zrobię napewno  . A co byś radził z tą podłogą?  Zostawić tak jak jest narazie ? Czy coś robić z tym? W tej bakiscie po tym jak jechaliśmy w deszczu było sporo wody tak ze nawet akumulator był mokry od gory . W pierwszej chwili pomyślałem, ze nachlapało tymi kratkami wentylacyjnymi w podłodze z przodu. Bo lało fest. I się martwię żeby ta podłoga nie gniła dalej 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za ciekawie to nie wygląda macałeś dalej w głąb przyczepy?  Trzeba najpierw uszczelnić górę nie wiadomo skąd się leje. U mnie w LMC też kapalo do bakisty i wody nigdzie ie było widać a jednak lało się listwą górną. Też lało do bakisty i aluminiową podłogą do podłigi cepki i narożnik 5x5 mam zgnity. Trzeba to przemyśleć czy wyciąć bakiste i nową czy coś cienkiego podłożysz...może się okazać że masz przód cały do robienia. To ta co kupiłeś teraz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Bob Duży napisał:

Trzeba to przemyśleć czy wyciąć bakiste i nową czy coś cienkiego podłożysz..

Masz na myśli wycięcie podłogi tak ? Bo ja właśnie myślałem żeby pod łapę od spodu podłożyć jakiś mocny materiał ??? Np arkusz stali ocynk ? Co sądzisz o takim rozwiazaniu?  Podczas zakupu miałem swiadomość ze tam jest problem tylko nie sądziłem ze wody tyle tam się leje . Chciałbym to jakoś ogarnąć bo  poza tym cepka jest naprawdę fajna i to jedyny mankament. Podłoga od spodu jest już próchno w samym rogu gdzie są śruby od łapy ( one już nie trzymają )a  dalej z zewnątrz wyglada Ok . Od środka budy nic nie sprawdzę bo tam jest toaleta . Myśle ze to fatalne umiejscowienie akumulatora doprowadziło obciążając do rozszczelnienia itd. Wystarczyła jedna dziura  w drodze i jak podskoczył to poszło a potem już dobijał tylko a woda podlewała 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby to był efekt jednej dziury w drodze to przez 15 lat nie miałbyś nic prócz ramy i kół. Wybacz ale dla mnie to nieporozumienie. Jeżeli nie zgniło dalej, i nie chcesz zrobić jak książka podaje to wstaw blache. Natomiast sprawdz dokładnie poszycie bo nie wydaje mi się aby od akumulatora to się rozszczelniło.Jest problem pewnie gdzieś w poszyciu i łączeniu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, smutny napisał:

Podłoga od spodu jest już próchno w samym rogu gdzie są śruby od łapy ( one już nie trzymają )a  dalej z zewnątrz wyglada Ok

To czeka Cię niemały remont. Niemniej to nie ma latać, wiec powinieneś sobie poradzić. Na początek proponuje wkleić więcej fotek na forum, a może nawet filmy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Kevin napisał:

 

48 minut temu, Bob Duży napisał:

 

Nie chciałbym odwalić jakiejś fuszerki czy bucówy ale nie miałem do czynienia z takim pojazdem, więc pytam. Łączenie listwy po tej str dachu ktoś lepił po wierzchu ale chyba nie była nigdy demontowana. Zdjąć całą z dachu dla pewności?  No i z przodu nad bakistą wiadomo

90B272B8-51F7-4EA5-9219-6627491DF78B.jpeg

Edytowane przez smutny (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, smutny napisał:

Nie chciałbym odwalić jakiejś fuszerk

Pisałem wcześniej. To nie technologia NASA. na spokojnie, póki jest pogoda działaj. Im więcej pokażesz (fot i filmów) tym bardziej Ci pomożemy. Nurkować cepka też nie będziesz...nie masz doświadczenia? Może jakiś kumpel? Znajomy, sąsiad?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, smutny napisał:

żadnych doświadczeń,

Pytanie jakie masz zdolności, kran umiesz naprawić? Zamontować żyrandol, gniazdko elektryczne? Z drewnem miałeś doczynienia? Chodzi o Twoje zdolności. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.