Nacisk na hak a waga przyczepy

[Voku]

1600kg

[jacekzoo]

9 minut temu, Voku napisał:

Mnie ogranicza np hak max 75kg I tego się trzymam.

Dlatego podałem dwie wagi, w cytrynie mam 75 a jeepie 100, w obu przypadkach jest ok

[w79]

Moj producent auta wyznaczyl 73kg. Jestem zawsze ok. 75.Waga przyczepy 1500

[Koczaj]

Ostatnio jadąc do Chorwacji miałem nacisk na hak ok 85-90kg (hak do 100kg ale Skoda ma chyba 75 kg). Zestaw (budka 1300kg) prowadził się bardzo dobrze i był mało podatny na wiatr i samochody. które mnie wyprzedzały. 
W drodze powrotnej miałem nacisk 75kg i trochę mniej dociążony samochód i muszę powiedzieć że zastawem bujało i czuć było wyprzedzające samochody

Edytowane 4 Lipca 2019 przez Koczaj (wyświetl historię edycji)

[mundek28]

Tylko żeby nie przegiąć w drugą stronę bo przednie koła straca przyczepność.

[czyś]

Przegięcie w drugą stronę jest dość mocno odczuwalne, poza naciskiem na hak (kulę), statycznym, dochodzi jeszcze działanie dźwigni (kwestia odległości między tylną osią a kulą haka). Im większa odległość, tym bardziej odczuwalne będzie przedobrzenie z naciskiem, zarówno statycznie (siądnięcie zadka holownika), jak i dynamicznie (odczuwanie na holowniku kołysania cepy na osi). Im zatem dłuższa dźwignia, i im lżejszy przód holownika, tym bardziej warto trzymać się rozsądnego nacisku na hak. Mniej to przegięcie odczuje hatchback z krótkim zwisem i ciężkim dieslem w automacie na przedniej osi, bardziej długi sedan lub kombi z lekkim małym turbobenzyniakiem. Ostatnio przesadziłem tylko o ok. 20-25 kg nacisku statycznego w długim kombiaku (przejazd "teczniczny", nie chciało mi się wyciągać wagi, a cepa nie była załadowana typowo wyjazdowo, pusta za osią, bez zapasu, rowerów, bagażnika, a z przodu został standard rejsowy, dość ciężki), i sorry, jakkolwiek cepa szła jak po sznureczku, to odczucie takie, jakby holownik szedł prawie pod prawie pełnym marszowym obciążeniem, a było w sumie  pusto.   

[filipert]

Ja mam dmc 900 i nacisk max 75kg.

Należy pamiętać że nacisk może być inny na haku, na zaczepie i na ramie. Trzeba te wszystkie wartości odszukać i nie przekraczać najniższej. 

[tomekk]

Ja mam dmc 900 i nacisk max 75kg.
Należy pamiętać że nacisk może być inny na haku, na zaczepie i na ramie. Trzeba te wszystkie wartości odszukać i nie przekraczać najniższej. 

Witam

Też tak myślałem i okazało się że byłem w błędzie. Najniższa wartość u mnie to 50 kg, a lepiej i bezpieczniej jak jest 80 kg.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[filipert]

7 godzin temu, tomekk napisał:

Witam

Też tak myślałem i okazało się że byłem w błędzie. Najniższa wartość u mnie to 50 kg, a lepiej i bezpieczniej jak jest 80 kg.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
 

Możesz uzasadnić.

Dla mnie, jeżeli producent daje homologację na jakiś element na 50 kg a na inny element 80 i jeszcze inny 100, to najsłabszym ogniwem jest część potrafiąca bezpiecznie pracować pod obciążeniem 50 kg. Więc może jedzie się lepiej przy większym obciążeniu przekraczającym dopuszczalne kg ale nie jest to bezpieczne.

[BUMERANG]

W poprzedniej przyczepie miałem podane wartości między 20 kg. min i 75 max. ( DMC 900 ). Dociążałem pod 60 kg. bo tyle mam max na haku i było git. 

Kiedyś testowałem naciski i wybrałem się z obciążeniem ok 25 kg. Strasznie szarpało zadkiem na nierównościach ale po za tym prowadzenie było ok.

[tomekk]

Możesz uzasadnić.
Dla mnie, jeżeli producent daje homologację na jakiś element na 50 kg a na inny element 80 i jeszcze inny 100, to najsłabszym ogniwem jest część potrafiąca bezpiecznie pracować pod obciążeniem 50 kg. Więc może jedzie się lepiej przy większym obciążeniu przekraczającym dopuszczalne kg ale nie jest to bezpieczne.

Witam

Przy 50 kg łatwo było o wypadek, więc z bezpieczeństwem nie miało to nic wspólnego, absolutnie nie chodzi o wygodę.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[BUMERANG]

25 minut temu, tomekk napisał:

Przy 50 kg łatwo było o wypadek

???  ...to chyba chodziło o rozkład obciążenia całej cepy, którego wypadkową było dociążenie haka 50 kg.

[cicik]

jak to kol. wyżej napisał, nacisk na hak to wypadkowa kilku czynników/danych (w tym prób i błędów w ciągnięciu przyczepy)
ja na haku mam max. nacisku pionowego 140kg (taka tez homologacja auta - auto ma samopoziomujące zawieszenie) - zakładam ze zaczep by tego ciężaru nie wytrzymał.

w ten week bede sie pakował i pewnie ustalę coś pomiędzy 75 a 90 kg.
 

[tomekk]

???  ...to chyba chodziło o rozkład obciążenia całej cepy, którego wypadkową było dociążenie haka 50 kg.

Witam

W homologacji Knaus daje 50 kg na zaczep. Kierując się tą wartością miałem zawsze w granicach 60 kg i to był błąd, który życie zweryfikowało. Oczywiście człowiek jest czujny i w porę zareagowałem, nic się nie stało. Koledzy podpowiadali, że więcej należy obciążyć hak i mieli rację. Teraz mam około 85 kg i zestaw jeździ bezproblemowo.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[filipert]

24 minuty temu, tomekk napisał:

W homologacji Knaus daje 50 kg na zaczep.

więc to taka ściema?

To może wypowiedzą się koledzy którzy podpowiedzieli, żeby przekraczać tę wartość. I nie jest to uszczypliwość, bo może czegoś nie rozumiem i zostanę oświecony

Rozumiem i wierzę, że zestaw przy 85kg jeździ bezproblemowo ale nie zmienia to faktu, że 70% przekracza to wytrzymałość zaczepu i jest to niebezpieczne i ryzykowne.

 

może trzeba pójść tym tropem

3 godziny temu, BUMERANG napisał:

???  ...to chyba chodziło o rozkład obciążenia całej cepy, którego wypadkową było dociążenie haka 50 kg.