Knaus Trend '89 + T124 2.2

[vinyl]

Wstawiam jako pamiątkę. Niestety budki już nie mam - mieliśmy wypadek. Ale to była cudowna przyczepa i nigdy nie powstała druga podobna, nie mieliśmy całą rodziną ciśnienia, żeby cokolwiek zmieniać. Projekt budki ADAC.

W tym roku będę targał Saabem nową, ale zdjęcia zestawu jeszcze nie wykonałem.

 

[marek230482]

Taka dziwaczna  

Ja też obecnie holuję 9-5  

[vinyl]

A jaką ciężką przyczepę targasz tym saabem? Bo widzę, że masz chyba Hircha. Albo niewiele słabszego od niego.

[jacek00]

Wstawiam jako pamiątkę. Niestety budki już nie mam - mieliśmy wypadek.
 

Pamiętamy. Był temat na forum. Opiwiedzialbyś co się stało. Ku przestrodze

[vinyl]

Miałem fatalny wypadek. Jechaliśmy z majówki w tym roku. Powyższy zestaw. Na DK 8 - 86 kilometr - Łagiewniki. Delikatny łuk, deszcz i silny boczny wiatr. Przy 80 czułem, że mnie przyczepa nosi kilkaset metrów przed zdarzeniem. Zwolniłem do 70. Jechałem bardzo ostrożnie. Może powinienem 50 jechać, ale nic już nie czułem, że przyczepa zaraz mi odjedzie na bok. Obróciła o 180 stopni całym zestawem wciągając auto na lewy pas, a potem do rowu z impetem. Mercedes przeżył. Zdjęło oponę, uszkodziło mi zderzak, ale wrócił o własnych siłach do domu. Nikomu nic się nie stało, jechaliśmy całą rodziną. 

Przyczepa DMC 1400, Mercu 2100. W aucie 4 osoby. W przyczepie trochę gratów było, ale i tak z zapasem do DMC. Na haku 50 kg. 

Z plusów - my przeżyliśmy, Mercu i nikt z postronnych ludzi nie ucierpiał z naszego powodu. Ale gdyby jechał zestaw z naczepą byłaby miazga. Szczęście w nieszczęściu. 

https://tvsleza.blogspot.com/2019/05/agiewniki-86-km-dk8-kolejne-wypadniecie.html

7 wypadek w tym miejscu w tym roku.

[Koczaj]

Czy w takiej sytuacji przyczepa nie powinna się wypiąć z haka? Przyczepa mogła pociągnąć samochód na bok. Widziałem na zdjęciu,  że przyczepa byłą na haku, ale UN puściło i dlatego przyczepa się położyła, ale nie pociągnęła za sobą samochodu.  

 

Czy to normalne zachowanie zestawy w takiej sytuacji? 

 

@vinyl miałeś jakieś zabezpieczenie założone na hak? 
 

[jacek00]

11 minut temu, Koczaj napisał:

Czy w takiej sytuacji przyczepa nie powinna się wypiąć z haka? Przyczepa mogła pociągnąć samochód na bok. Widziałem na zdjęciu,  że przyczepa byłą na haku, ale UN puściło i dlatego przyczepa się położyła, ale nie pociągnęła za sobą samochodu.  

 

Czy to normalne zachowanie zestawy w takiej sytuacji? 

 

@vinyl miałeś jakieś zabezpieczenie założone na hak? 
 

IMO nie powinien zaczep puszczać, bo w ten sposób mogłoby to doprowadzić do jeszcze większej tragedii

Edytowane 10 Czerwca 2019 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[vinyl]

Dobrze, że nie puściła się z haka i że hak nie wyrwał się z auta. Przecież to byłby pocisk o masie 1400 pędzący bezwładnie po szosie z prędkością 70 km/h. Hak nie może puścić. Miałem nowe okładziny w zaczepie, a sam hak też dawałem do montażu, więc wszystko było pod moją kontrolą. No prawie wszystko :)

[Koczaj]

Pytałem, ponieważ jeździłem ze złączonym zestawem i zakładałem blokadę kradzieżową , aby przyczepa mi się nie wypięła. Jednak ostatnio zwrócił mi  na to uwagę jeden z przyczepowych serwisantów (znany na tym forum), abym tak nie robił ponieważ w razie W przyczepa ma się wypiąć z haka i polecieć własnym torem. Od tego czasu nie zakładam blokady.

Teraz to już nie wiem czy bezpieczniej jest jechać z założoną blokadą, aby zniwelować możliwość samoistnego wypięcia się przyczepy czy jeździć bez. 

Zna ktoś może odpowiedź na to ?

 

[vinyl]

W konstrukcji AKS 2000 nie widzę systemu, który powodowałby wypięcie się haka w sytuacji awaryjnej. U mnie zaczep się skręcił w osi podczas upadku przyczepy na bok już na samym końcu. Nie miała wystarczającej energii aby zrobić to z autem. 

Na zdrowy rozsądek - dla poruszających się trasą innych użytkowników drogi co za różnica czy przyczepa wyczepi się w sytuacji awaryjnej czy przez przypadek - ona po prostu niesie śmiertelne zagrożenie. 

[chris_66]

Przyczepa ma być związana z holownikiem na dobre i na złe.
Większej głupoty nie słyszałem dawno.
Który to fachowiec głosi takie teorie

[vinyl]

Chętnie zmienię zdanie jeśli tylko mi wskażesz źródło Twojej wiedzy. Głupotą nie  jest być w błędzie, tylko w nim trwanie. Więc czekam cierpliwie na rzeczowe udokumentowanie. 

[Koczaj]

@chris_66 to teoria p. Andrzeja @andrewa1.
Przygodę z karawaningiem dopiero rozpoczynam, więc uważnie słucham bardziej doświadczonych karawaningowców. Jak widać trzeba mimo to weryfikować na "drugą rękę" informacje. 
Na szybkiego oglądnąłem parę filmów na YT z wypadków z przyczepami i w sumie na żadnym przyczepa nie odpięła się od holownika tzn że chyba jednak powinna być ona zawsze spięta z holownikiem tak jak napisałeś @chris_66.

Nie mniej posłucham wypowiedzi innych na ten temat,  

 

[vinyl]

...a przyczepa wyczepiła się awaryjnie jak...narty. :)

Poczekajmy co uważa chris 66, bo tak jakoś niezbyt jasno napisał. Ja to odczytałem, że ma się wypiąć, a to, że ma być na stałe spięta to głupota. 

[jacek00]

39 minut temu, vinyl napisał:

Poczekajmy co uważa chris 66, bo tak jakoś niezbyt jasno napisał. Ja to odczytałem, że ma się wypiąć, a to, że ma być na stałe spięta to głupota. 

@chris_66 raczej miał na myśli, że przyczepa ma być spięta na dobre i na złe, a głupotą jest teoria, że ma się ona rozczepić w czasie wypadku. Dla mnie to też kuriozum, że ma się ona wyczepić.