Przyczepa czy kamper?

[Prusiak]

Godzinę temu, portier napisał:

A co też mają powiedzieć ?

A co byś chciał usłyszeć?

34 minuty temu, peja76 napisał:

Tak to wygląda z mojej obserwacji, nie żebym się tu nabijał,  tak to widzę i mając kampera tak bym robił.

Darek (Voku) dość jasno napisał jak zmienia się podejście podróżowaniem kamperem. Za karę tych kamperów nie kupiliśmy... Wręcz przeciwnie... od dawna marzył mi się i mojej rodzinie kamper... teraz czerpiemy  radość z podróżowania nim...  Szczerze polecam.

Edytowane 24 Marca 2022 przez Prusiak (wyświetl historię edycji)

[Dioblik]

Chcesz kampera kup kampera, chcesz przyczepę kup przyczepę.

Podsumowanie 224 stron

[Gość]

14 minut temu, Prusiak napisał:

teraz czerpiemy  radość z podróżowania nim...  Szczerze polecam.

Jezdzić korzystać, jak pasuje to najważniejsze, czy ja coś mówię broń Boże, takie mam spostrzeżenia i też bym tak robił

[Zulos]

51 minut temu, Dioblik napisał:

Chcesz kampera kup kampera, chcesz przyczepę kup przyczepę.

Podsumowanie 224 stron

A podsumowania są średnio co 5 stron

Postulatów zamknięcia wątku też już było bez liku, ale w sumie jak ktoś się zastanawia i waha, to jak weźmie urlop na tydzień to może czegoś ciekawego się dowie jeśli będzie miał siłę oddzielić ziarno (czyli 24 strony) od plew (reszta)

[maxiek]

Jeśli chodzi o horyzonty, to większość osób, które są w posiadaniu kampera miało wcześniej przyczepę i z całym szacunkiem maja statystycznie większy pogląd na różnice oraz + i - pomiędzy obydwoma rodzajami wypoczynku. Z drugiej strony większość podróżujących z przyczepą, jednak kampera nie miało…. 
Jak przypominam sobie siebie pare lat temu to mając przyczepę patrzyłem zazdrośnie (pozytywna zazdrość) na właścicieli kamperów.

 

[portier]

Wiec majac przyczepe musze kupic kampera - zeby sie przekonac ze to jednak blad? Ze ta gloryfikowana wszedziee wolnosc i mobilnosc to iluzja. Zbyt ciezko moje pieniazki zarabiam - zeby sie ich potem bezmyslnie pozbywac. Czytam tu ze kamperem trzeba zmienic sposob podrozowania. I tu sie zgodze, trzeba, oj trzeba. Trzeba sie dostosowac do punktow poboru wody, do punktow zrzutow do punktow zakupow, ladowanie akumulatora...dlaczego ja mialbym to robic? Mi wyszlo na to ze prosciej dostosowac pojazd do mojego sposobu spedzania urlopu. Pomijajac slodki fakt ze wyjdzie to taniej, duuuuuzo taniej, to jest to przyjemniejsze. Jestem niezalezny od wskaznika poziomu wody, naladowania akumulatora, nie wspominam o higienie osobistej (tu rzeczywiscie sa tacy, ktorzy 4 dni w 120 litrach wody przetrwaja ) - to jeszcze dochodzi mi jakas tam bezstresowosc. Preferuje urlop objazdowy, wiec odstawiam sobie przyczepe i zwiedzam okolice jak dlugo mi sie podoba (albo nie zwiedzam tylko odpoczywam). Nie musze sie martwic szukaniem noclegu - w tym czasie kiedy kamper na polowaniu za miejscowka jest - ja uskuteczniam winko z zona (mozemy oboje, bo wiemy ze nas nikt nie przegoni), browarka z sasiadem (ktorego pytam co tu jeszcze warto zobaczyc)...tak to wyglada. Po zakupy nie musimy jechac wszyscy, na basen tez nie (bo jedno chce akurat ksiazke poczytac na sloneczku), bo mlody akurat z innymi mlodymi sie bawi i nie ma ochoty na zakupy....itd. Dlaczego wiec tu cos zmieniac? Czego zazdroscic? 3-4 tygodni w takiej ciasnocie? Serio? To ma byc spelnienie? I to za jaka kase??? Nie, nie musi mi sie to podobac, nie dam sobie tez wmowic ze to lepsze. Wlasciwie to calej tej dyskusji co lepsze to kompletnie nie rozumiem (z drugiej strony zrozumie tego co kase wtopil i teraz sprzet chwalic musi) - bardziej jednoznacznej odpowiedzi na postawione w tytule pytanie byc nie moze - rozszerzylbym jedynie odpowiedz do kazdego przedzialu cenowego, a nie tylko tytulowego.

Swiadomy jestem tego jadu ktory sie tu teraz poleje, ale tak szczerze: wam wolno, to mnie tez 

[maxiek]

Kolego portier, widzisz słowa, których nie napisałem. Nic nie musisz, nikt Ci niczego nie każe, skąd takie teorie wziąłeś. 
Albo inaczej - przekonałeś mnie

Teraz już wiem, że od 6 lat żyję w błędzie, jednak przyczepa była lepsza …… 

 

[portier]

Maxiek, to tak niekoniecznie Ciebie dotyczylo, przed Toba wiecej wypowiedzi bylo i tak sie to troszke skumulowalo. Nie mialem zamiaru nikogo przekonywac i nie uwazam ze ktos mnie do czegos zmusza - jak najbardziej autonomiczny jestem, spoko

Widze ze w sprzecie namiot masz, wiec to porownanie nie bardzo Cie dotyczy, choc cisnelo mi sie na usta pytanie, czego temu kamperowi zazdroscisz. Jak pozniej pisalem, przekonanie sie o tym dosc kosztowne jest - a jeszcze potem trzeba sie dostosowac do innego systemu, sposobu podrozowania. Wielu sie potem dopiero oczy otwieraja - sa i fora o powrocie z kampera do przyczepy, nie tylko polskojezyczne fora.

Jeszcze raz, nie wszystko co pisalem dotyczy Ciebie ("widzisz slowa ktorych nie pisalem) - bardziej bodzcem byles zebym i ja cos napisal. Jesli Cie gdzies urazilem to z calego serca przepraszam, nie bylo to moja intencja, to Ci  gwarantuje 

Edytowane 25 Marca 2022 przez portier (wyświetl historię edycji)

[Prusiak]

48 minut temu, portier napisał:

Bla bla bla

[ciach]

Wlasciwie to calej tej dyskusji co lepsze to kompletnie nie rozumiem.

I niech to będzie podsumowaniem Twoich wypocin...

[portier]

2 minuty temu, Prusiak napisał:

I niech to będzie podsumowaniem Twoich wypocin...

no wlasnie, ciebie tu oczywiscie zabraknac nie moglo 

Edytowane 25 Marca 2022 przez portier (wyświetl historię edycji)

[Prusiak]

1 minutę temu, portier napisał:

no wlasni, ciebie tu oczywiscie zabraknac nie moglo 

Lubie do porannej kawki ostatnio ten temat

A swoją drogą coś do mnie cierpisz?

[portier]

Teraz, Prusiak napisał:

Lubie do porannej kawki ostatnio ten temat

A swoją drogą coś do mnie cierpisz?

To skup sie na tej kawie. To ty czujesz jakies powolanie, musiec wszystko skomentowac. Wiec w sumie nie ma sie co toba zbytnio przejmowac. Czytales co o jadzie napisalem? Dlugo nie bylo czekac 

[Prusiak]

No chętnie może ci coś wyjaśnię. Nie ma tu chyba nikt ochoty wchodzić z Tobą w pyskówki. Pomimo gaszenia emocji w tej dyskusji, co kilka stron wiercisz problem... i jak się okazuje Swój... Zastanów sie co piszesz... bo np. zdanie...

6 minut temu, portier napisał:

To ty czujesz jakies powolanie, musiec wszystko skomentowac

ma być do mnie? Chyba wszyscy wiemy kto najwięcej nabija postów w tym temacie

Pytasz co ja tu robię... jestem na tym forum juz trochę dłużej niż Ty i póki co jeszcze taki gagatek nam się tu nie trafił... A nie, był jeszcze jeden taki Ir-Ed. Wiemy jak się to skończyło.

I proszę Ciebie nie odpowiadaj już na mojego posta. Miłego weekendu ci życzę. Amen.

[Sebeb]

Panie i Panowie,

pozwólcie, że po 1 sezonie karawaningowym wypowie się świerzak

Przyczepa sprawia mi frajdę ( tak, mam Hobby i jestem zadowolony !), jest duuuużo miejsca jak dla 2 osób....ale szlak mnie trafia od listopada do marca jak nie jeżdżę (wiem, że mogę przyczepą, ale raz byłem przy -13 stopniach i dziękuję, nie bardzo mi się tak podoba), ale to rozstawianie, problem z wodą, problem z odpływem, szukanie czynnych campingów...po tym 1 sezownie wiem, że chcę kampera ! 

 

[Zulos]

4 minuty temu, Sebeb napisał:

Panie i Panowie,

pozwólcie, że po 1 sezonie karawaningowym wypowie się świerzak

Przyczepa sprawia mi frajdę ( tak, mam Hobby i jestem zadowolony !), jest duuuużo miejsca jak dla 2 osób....ale szlak mnie trafia od listopada do marca jak nie jeżdżę (wiem, że mogę przyczepą, ale raz byłem przy -13 stopniach i dziękuję, nie bardzo mi się tak podoba), ale to rozstawianie, problem z wodą, problem z odpływem, szukanie czynnych campingów...po tym 1 sezownie wiem, że chcę kampera ! 

 

Tylko proszę Cię @Sebeb nie odpowiadaj na prowokacje @portier - kup tego kampera, a jak Ci się nie spodoba to sprzedasz go bez problemu za rok, dwa i wrócisz do przyczepy.

Ja może kiedyś też wrócę, ale na razie się na to nie zanosi...