Przyczepa czy kamper?

[portier]

6 minut temu, ZdzislawW napisał:

Kolego napisałem prawdę, a prawda boli.

poczekaj, bo cos tu nie tak. Ostatnie zdanie do Zulosa mialo byc (odwrocil kota ogonem). Nie wiem czemu sie to u Ciebie pokazalo. Sprobuje korektury, moze sie uda.

Patrzylem i jest tak jak chcialem, tzn nie Ciebie z tym kotem dotyczylo

Edited March 8 by portier (see edit history)

[ZdzislawW]

Przepraszam źle się wyraziłem. chodziło mi o to , że będę podpadnięty.

[jacek00]

41 minut temu, ZdzislawW napisał:

Natomiast teraz grupa osób poszła o półkę wyżej przesiadła się na kampery i koniecznie chcą coś udowodnić.

Ja tam nie traktowałbym przesiadki na kampera jako pójście półkę wyżej. Też nie widzę aby ktoś coś koniecznie chciał udowodnić. Ot normalna dyskusja o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocnymi i tyle. 

 

28 minut temu, Zulos napisał:

No masz - szkodo godoć...

Jeszcze trochę, a trzeba będzie zamykać wszystkie te tematy. Kiedy wreszcie przestaniecie jątrzyć. NIKT z tych, co przesiedli się na kampery w ostatnim czasie nie próbuje niczego na siłę udowadniać. To, że ktoś po doświadczeniach z cycepą i kamperem ośmiela się napisać, że z takich czy innych powodów kamper mu odpowiada od razu jest przez kilku zaledwie forumowiczów odbierane jak atak na świętość przyczepy, którą trzeba bronić za wszelką cenę.

Dokładnie. Zarzuca się jednej stronie, że rzekomo próbują koniecznie coś udowodnić, zapominając jednocześnie, że to działa w dwie strony. No i właśnie zapomina się przy tym to co w tym jest najważniejsze. Kamper może komuś pasować bardziej niż przyczepa i na odwrót. Komuś może pasować bardziej przyczepa niż kamper. 

Ja naprawdę nie zauważyłem aby ktokolwiek się zmienił ze względu na posiadany sprzęt. Z ludźmi da się tak samo normalnie rozmawiać jak wcześniej. Nie odbiło im  

 

[JacekSz]

Wtrącę swoje trzy grosze. Nie da się ustalić, co lepsze (kamper czy przyczepa). Moim zdaniem katalog wad i zalet kampera i przyczepy jest stały, to się nie zmienia. Generalnie wady kampera są zaletami przyczepy i odwrotnie. Aby odpowiedzieć sobie na pytanie co lepsze, należy najpierw przeanalizować, jak chcemy podróżować i spędzać czas, czy chcemy przemieszczać się często, czy raczej stacjonarnie, co chcemy zwiedzać, czy mamy małe dzieci, w ile osób jedziemy, gdzie jedziemy itp. Dopiero jak to przemyślimy, możemy sobie odpowiedzieć czy kamper czy przyczepa. My 20 lat jeździliśmy z przyczepą, bo tak nam pasowało z uwagi na małe dzieci, pobyty raczej stacjonarne. Po zakupie kampera obawiałem się, czy nam to spasuje. Okazało się, że tak, ponieważ nie jeździmy już z dziećmi, często zmieniamy miejsce pobytu. Planujemy wyjazd do Norwegii i uważam, że tam lepszy będzie kamper. Na wyjazd do Włoch czy Chorwacji nad morze lepsza przyczepa, jak dla mnie.

To trochę tak jak z gatunkiem piwa, którego nie lubię. Nie cierpię wędzonych stoutów, ale mówię, że to piwo mi nie smakuje. Nie mówię, że jest niedobre, ponieważ są ludzie, którzy taki rodzaj piwa uwielbiają. 

Tak więc jeździmy tym, co nam pasuje i to by było na tyle.

[Paweł7]

W dniu 8.03.2022 o 17:32, ZdzislawW napisał:

Natomiast teraz grupa osób poszła o półkę wyżej przesiadła się na kampery i koniecznie chcą coś udowodnić. Myślę że jest takie forum typowo dla kamperów "CamperTeam" gdzie mogą fajnie się udzielać, ale czy tam zaistnieją ze swoim sprzętem - wątpię 

Czyli przyznajesz, że kupno kampera to progres względem przyczepy?
...przepraszam ale czy nie jest to wątek "przyczpa vs kamper"? Twoim zdaniem powinni się tu wypowiadać tylko właściciele przyczep? Jako jedyna słuszna droga...? To nie TV PiS
O jakim zaistnieniu piszesz? Myślisz, że forum "Camperteam" to jakieś ekskluzywne forum z kamperami za >1mln PLN.
Myślę, że większość tu piszących ma też konta na "CamperTeam"... włącznie ze mną.
Nie znam żadnego posiadacza kampera, który na widok przyczepy zadziera nosa. Nie znam też żadnego posiadacza przyczepy, który na widok kampera czuje się kimś gorszym. Ale ja rzadko na kempingach, to też może i sytuacji nie doświadczam zbytnio.

Ja od początku mam kampera, bo wolę. Co nie zmienia faktu, że oglądając jakąś ładną angielkę (ale tylko trochę) nie zazdroszczę np. łazienki...

... i w końcu... chłopaki Wy tak na serio... tyle czasu... zamiast się spotkać i pochwalić własnymi przeróbkami i patentami...

Edited March 18 by Paweł7 (see edit history)

[Misio]

Myśmy się do tej pory nie spotkali...

Mimo niewielkich odległości

[portier]

10 godzin temu, Paweł7 napisał:

Czyli przyznajesz, że kupno kampera to progres względem przyczepy?
...przepraszam ale czy nie jest to wątek "przyczpa vs kamper"? Twoim zdaniem powinni się tu wypowiadać tylko właściciele przyczep? Jako jedyna słuszna droga...? To nie TV PiS
O jakim zaistnieniu piszesz? Myślisz, że forum "Camperteam" to jakieś ekskluzywne forum z kamperami za >1mln PLN.
Myślę, że większość tu piszących ma też konta na "CamperTeam"... włącznie ze mną.
Nie znam żadnego posiadacza kampera, który na widok przyczepy zadziera nosa. Nie znam też żadnego posiadacza przyczepy, który na widok kampera czuje się kimś gorszym. Ale ja rzadko na kempingach, to też może i sytuacji nie doświadczam zbytnio.

Ja od początku mam kampera, bo wolę. Co nie zmienia faktu, że oglądając jakąś ładną angielkę (ale tylko trochę) nie zazdroszczę np. łazienki...

... i w końcu... chłopaki Wy tak na serio... tyle czasu... zamiast się spotkać i pochwalić własnymi przeróbkami i patentami...

Moze nie do konca Zdzisio cos tam przyznaje - ale tak wielu uzytkownikow kamperow uwaza. Wez tylko "nie do zajechania" (bodajze), wiele obrazkow z ewolucja tutaj na forum - no i skoro na kempingi nie jezdzisz to nie na biezaco jestes

Jesli o mnie chodzi, to sobie ktos i tramwajem moze jezdzic - ale prosze tylko glupot nie pociskac (nie Ciebie tu mam na mysli) ze to co kamperem, to juz przyczepa nie. Ja (szczegolnie latem) to wylacznnie objazdowki robie - i nie wiem w czym mialby mi kamper zycie ulatwic. I tym samym tchnieniem uwazam, ze gdzie ja osobowka wjade - to kamper z cala pewnoscia nie (niech tu tylko male francuskie miasteczka przykladem posluza).
Idac dalej - taki kamperek za 60-80 tys zeta moze i slodki jest - ale jakie on daje mi bezpieczenstwo? Ile miejsca (vs porownywalnej cenowo przyczepie)? I wreszcie - gdzie chcesz nim (np. Niemcy) pojechac? Do jakiego miasta Cie wpuszcza? Zeby blakac sie po jakichs blokowiskach, supermarketach czy innych watpliwych atrakcjach - tym mam argumentowac kupno kampera? No umowmy sie, skoro to forum jako poradnik ma sluzyc - to trzeba chyba wszystkie za i przeciw uwzglegnic, prawda?

Tych bzdur o bezgranicznej wolnosci (chocby np stanie na dziko) sluchac sie juz powoli nie da. Przeciez tam tyle warunkow do spelnienia jest (na kempingu zreszta podobnie) ze sie w pale nie miesci. Juz chocby to ze nie do konca jest to tak, ze stoje sobie gdzie mi sie zywnie spodoba. Potem musze potrafic sie tam zachowac. Potem o ograniczeniach z pradem, woda, Wc pamietac... O przestrzeni (malej) w jezdzacym hotelu... A napiszesz ze pojechales na fajny kemping, gdzie byly czyste sanitariaty, dzieci mialy sie z kim bawic, moze kilka obcojezycznych slow poznaly, nie daj Boze basen byl - juz jestes zdegradowany do tego, ktory tzw "full wypas" potrzebuje. I JA W TYM MIEJSCU BARDZO DOBRZE WIEM O CZYM MOWIE, niejedno juz tu uslyszalem

Podsumowujac - jezdzij sobie jeden z drugim czym chcesz, tylko prosze nie probuj mi wmawiac, ze z przyczepa to niewykonalne. Bo tu odsylam do "Nasz Karawaning" - pokazali pieknie ze przyczepa to samo co kamperem sie da. Teraz moze wiecej chodza, mniej odpoczywaja (mowie/pisze to na podstawie ich filmow) - ale ich wybor i oni maja byc z tym szczesliwi - a nie ja. 

Tu sie wspolnego mianownika raczej nie znajdzie - ale uwzgledniajac pytanie (juz pewnie dawno nieaktualne) odpowiedz moze byc tylko jedna - tylko kto wlasciwie chce ja uslyszec? Posiadacz kampera z cala pewnoscia nie. A posiadacz przyczepy ja zna  A wschodzacy karawaningowiec raczej jej tu nie znajdzie 

 

A tak odbiegajac od tematu - Pawel7 - w Chojnicach musimy w poniedzialek wygrac, bezwarunkowo :)))

Jakby sie kto przed Swietami/Swieta (Wielkanoc) do Obelink wybieral, to na pogawedke/browarka zapraszam, na kempingu w tej samej miejscowosci pobyt planowany jest

 

Wszystkich - tez tych ktorzy innego zdania sa pozdrawiam, milego weekend'u zycze 

[BuryKocur]

Temat kamper vs budka jest jak spieranie się które święta ważniejsze - dla mnie kompletna bzdura.

Plusem budki jest większa i wygodniejsza zwykle przestrzeń wewnątrz - no chyba, że ktoś kupi sobie camper na bazie TIR-a - z wszystkimi minusami trakcyjnymi wynikającymi z ciągnięcia za sobą ogona.

Plusem campera jest wygodniejsze manewrowanie i większa zwartość naszego hotelu na kółkach z wszystkimi minusami posiadania dodatkowego samochodu, bo przecież nie będzie się używać takiego campera na codzień - więc do jazdy codziennej trzeba mieć drugie auto.

I jak dla mnie powyższe argumenty stanowią jedyne tak naprawdę plusy i minusy budki i campera.

O kosztach zakupu czyli o pieniądzach nie wspominam bo dżentelmeni z racji posiadania owych pieniędzy nie rozmawiają o nich.

I to myślę byłoby na tyle w powyższym temacie.

Amen

Pzdr

Włodek

 

 

 

Edited March 19 by BuryKocur (see edit history)

[Piotrekm13]

No i znów się zaczęło...

Będzie następne 100 stron 

[peja76]

28 minut temu, Piotrekm13 napisał:

 

Będzie następne 100 stron 

Wątpię w to, nie będzie czasu bo ciepło się robi i trzeba 

[szary11]

 Moda na sukces, odcinek 1500.100.900 😊 

 

[Piotrekm13]

Godzinę temu, szary11 napisał:

 Moda na sukces, odcinek 1500.100.900 😊 

 

Brook po 16tym mężu przerzuciła się na kobiety... A Blake... ...a nie, to Dynastia... 

[Jarod]

Ja tej zimy zamarzyłem o kamperze.

Aktualnie mam przyczepę, ale nie podjadę nią pod dom bez kombinacji.

Tej zimy miałbym mnóstwo okazji pojechać gdzieś np z soboty na niedziele, ale przyczepy nie chce mi się ruszać.

W przyczepie ciężej mi się funkcjonuje niejako w trasie - zimą nie mam opcji na ciepłą przyczepę w drodze, więc muszę dojechać do miejsca docelowego i zacząć grzać, a chciałbym się poszwędać po okolicy.

Z 3-latkiem łatwiej byłoby przerwy robić co chwile, przyczepą to bym jednak cisnął do miejsca docelowego i dopiero tam odpoczywał.

Duuużo większa swoboda dla psa w kamperze w trakcie podróży.

W jeździe z przyczepą nie lubię tego, że muszę się rozglądać za wygodnym miejscem do postoju, czasem w lasach są fajne miejsca postoju, ale znowu z przyczepą byłoby kombinowanie, bądź bym nie zawrócił. Już nie mówię o miejscach w górkach, w które lubię pobłądzić, nieraz nie idzie osobówką zawrócić.

Natomiast nie wyobrażam sobie kilkudniowego lub dłuższego wypoczynku na kempingu kamperem, a lubię tak... Postawić sprzęt, krzesełka markizy i osobówką skoczył do miasta/w górki - gdziekolwiek

 

[jacek00]

5 minut temu, Jarod napisał:

W przyczepie ciężej mi się funkcjonuje niejako w trasie - zimą nie mam opcji na ciepłą przyczepę w drodze, więc muszę dojechać do miejsca docelowego i zacząć grzać, a chciałbym się poszwędać po okolicy.

Hmm jak nie masz opcji na ciepłą przyczepę w drodze? A w kamperze będziesz miał te opcje? Grzanie przyczepy czy kampera w trasie wygląda dokładnie tak samo. Musisz grzać w czasie jazdy - używasz urządzeń gazowych albo webasto. Przecież nie nagrzejesz kampera ogrzewaniem z nawiewów w szoferce.

Cytat

Duuużo większa swoboda dla psa w kamperze w trakcie podróży.

Jaką pies ma mieć swobodę? Pies na czas jazdy powinien być zapięty specjalnym pasem, a nie latać luzem po pojeździe.

 

Z resztą się zgodzę. Zimą kamper zdecydowanie jest lepszym wyborem.

 

Edited March 21 by jacek00 (see edit history)

[portier]

8 minut temu, Jarod napisał:

Z 3-latkiem łatwiej byłoby przerwy robić co chwile, przyczepą to bym jednak cisnął do miejsca docelowego i dopiero tam odpoczywał.

Ja jeszcze tego nie rozumiem...

9 minut temu, Jarod napisał:

Już nie mówię o miejscach w górkach, w które lubię pobłądzić, nieraz nie idzie osobówką zawrócić.

....ani tego tez nie. Niby osobowka nie zawrocisz - a kamperem tak?