Skocz do zawartości

Przyczepa czy kamper?


olokup

Przyczepa czy kamper?  

66 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Co byś wybrał?

    • Przyczepę kempingową
      38
    • Kampera
      12
    • Camper vana
      16
    • Micro campera (auto osobowe)
      0


Rekomendowane odpowiedzi

Przepraszam Piotrek oczywiście że nie Ty to napisałeś.
Może popełniłem jakiś błąd przy cytowaniu i przypisałem cytat Tobie
Dzięki że słusznie zwróciłeś uwagę - niestety nie mogę już edytowac sorry

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, smok_wawelski napisał:

Przepraszam Piotrek oczywiście że nie Ty to napisałeś.
Może popełniłem jakiś błąd przy cytowaniu i przypisałem cytat Tobie
Dzięki że słusznie zwróciłeś uwagę - niestety nie mogę już edytowac sorry

Wysłane przy użyciu Tapatalka
 

Nie ma problemu, ale nie będę tego pokazywał mojemu Peugeot-owi, bo mu będzie smutno, że Tico wjedzie a on nie ?

PS. Miałem kiedyś Wartburga (dwusuwa) i moim zdaniem jak ktoś w tamtych latach mówił że "Maluch" najlepszy do lasu, to chyba nie jeździł Wartburgiem. Ale to by było na inny wątek. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że wątek idzie do przodu to dorzucę swoje trzy grosze?, cały czas obserwuje co i jak, na ostatnim wyjezdzie stał koło mnie fajny gościu kamperem który również mnie przekonywał do kampera i powiem co zauważyłem☺️, otóż ten przesympatyczny Pan mówi do mnie podczas pakowania widzisz  Piotrze może spakowaliśmy się równo ale ty musisz się podczepić sprawdzić światła i dopiero możesz jechać, a my odpalamy motor i wio, mówię do żony widzisz ma rację, ale co tam takie życie raz pod górkę raz z górki,  przy wyjezdzie  spotykamy się i mówię co jest czemu stoicie, a on musimy zrobić servis kampera a jest kolejka:mlot:, mówię to trochę postoicie bo dwie sztuki przed wami każdy minimum 100l szarej 100l czystej wody mówię super my podczepieni i śmigamy i koparytka opadła. I tak to jest bo on wsiada i jedzie ???

Staliśmy na parceli podłączeni pod wszystkie media także my nie musieliśmy wody przynosić ani wynosić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta zgadza się tyle że Ty latasz po wodę codziennie i z szarą codziennie a on to robi co 3 dni i nie traci czasu na podczepianie default_smile.png

Ale w sumie można tego ping ponga by długo uskuteczniać ale nie ma sensu.

Zarówno buda jak i kamper mają zalety i wady. default_smile.png

Po mojemu to jest tak - jeśli preferuje się wyjazdy pobytowe to buda jeśli intensyfikujemy zwiedzanie i robimy objazdowki z krótkimi pobytami w 1 miejscu to kamper.

 

Po przesiadce w jedną czy drugą stronę mamy też zmianę organizacji wycieczki - budą dojeżdżamy do miejsca noclegu i dopiero zwiedzamy a kamperem na odwrót default_smile.png

To wszystko ma wady i zalety więc nie ma gotowej odpowiedzi na buda vs kamper każdy musi sam sobie odpowiedzieć co woli biorąc pod uwagę swoje upodobania, uwarunkowania i zamiary default_smile.png

 

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu się temat gorący robi od kamper-przyczepa, a ja się po ostatnim wyjeżdzie zastanawiam czy myśleć o zmianie kamperka na wiekszy, bo tym moim maleństwem to był max jazdy z w miarę małym potem na czole ;) Tyle, że to kwestia perspektywy miejsc, gdzie się podróżuje. 

Argument, ze można pojechać autem na wycieczkę i wrócić do przyczepy, dla osoby, która robi objazdówki jest z lekka śmieszny. Tzn oczywiście nie sam rodzaj wypoczynku jest zły, a myslenie, że to jest porównywalne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku, że cały czas mamy sprawę niewyjaśnioną, to proponuje się spotkać i zrobić ustawkę - przyczepowcy vs kamperowcy. :mlot: . Kampervanowcy i namiociarze niech się nie wtrącają ?.

Zakładam optymistycznie, że przyczepowcy maja trochę więcej "pary" od noszenia szarej wody  oraz od ustawiania przyczep, szczególnie bez moovera. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, smok_wawelski napisał:

Ta zgadza się tyle że Ty latasz po wodę codziennie i z szarą codziennie a on to robi co 3 dni i nie traci czasu na podczepianie default_smile.png

Ale w sumie można tego ping ponga by długo uskuteczniać ale nie ma sensu.

Zarówno buda jak i kamper mają zalety i wady. default_smile.png

Po mojemu to jest tak - jeśli preferuje się wyjazdy pobytowe to buda jeśli intensyfikujemy zwiedzanie i robimy objazdowki z krótkimi pobytami w 1 miejscu to kamper.

 

Po przesiadce w jedną czy drugą stronę mamy też zmianę organizacji wycieczki - budą dojeżdżamy do miejsca noclegu i dopiero zwiedzamy a kamperem na odwrót default_smile.png

To wszystko ma wady i zalety więc nie ma gotowej odpowiedzi na buda vs kamper każdy musi sam sobie odpowiedzieć co woli biorąc pod uwagę swoje upodobania, uwarunkowania i zamiary default_smile.png

 

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Krzysiu ja to wszystko wiem tak jak piszesz wszystko ma plusy i minusy, trochę się droczę z kamperowcami dla że tego piszą ach i och a to nie jest tak słodko jak zacząłem drążyć temat, ja totalnie odpuściłem kampera, jazda mi nie leży, byłem teraz jeszcze na dniach przejechać się takim trzy latkiem i niestety to samo co poprzednie, dla mnie droga musi być komfortowa, jak jest głośno, słaba trakcja itp odpada, szybko się męczę, ale jak jest komfort podróżowania ok, to mogę dziennie 1000km zrobić i nic, mi to przeszkadza a dla drugiemu może nie, tak to jest temu jest kamper i przyczepa, ale nie znaczy że kampery mi się nie podobają, nawet bardzo ale to nie jest to co by mógł mi dać ten sprzęt(komfort podróżowania, odpowiednią ładowność żebym nie musiał się ograniczać co zabrać co nie, mało miejsca, brak auta na miejscu)  drugiemu wręcz odwrotnie nie da mu przyczepa tego co może dać kamper.

 

Edytowane przez peja76 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek czuję się zdyskryminowany wyłączeniem z ustawki a też bym może się zabawił default_smile.pngdefault_smile.png

 

Peja76 ja też się trochę drocze jestem minimslista pod szmata wychowanym i do mycia w rzece nawykłym default_smile.png

nie uznaje robienia kapliczki czy to z budy czy to z puszki czy to z kampera

 

Tak poważniej mam wrażenie że trochę z wiekiem następuje przewartościowanie i druga fala chęci poznawczych świata i jak dzieci idą na swoje to idziemy trochę w stronę kampera

Może to właśnie dla tego co napisał p. Jachowicz

.....Bije zegar godziny, my wtedy mawiamy: „Jak ten czas szybko mija!” – a to my mijamy.......

Więc chcemy jeszcze zobaczyć więcej default_smile.png

U nas właśnie chyba tak jest - stąd pojawiła się zielona puszka default_smile.png

 

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Piotrekm13 napisał:

W związku, że cały czas mamy sprawę niewyjaśnioną, to proponuje się spotkać i zrobić ustawkę - przyczepowcy vs kamperowcy. :mlot: . Kampervanowcy i namiociarze niech się nie wtrącają ?.

Zakładam optymistycznie, że przyczepowcy maja trochę więcej "pary" od noszenia szarej wody  oraz od ustawiania przyczep, szczególnie bez moovera. ?

W tej konkurencji kamperowcy raczej leżą. Przyczepowcy mają jeszcze po korbie do podpór, i duża część rurki od stelaża, przy których raftery od markiz trzaskać będą jak zapałki :) Gdyby jednak wszystkie atuty zawiodły, ogólne wybieganie [z kotem, szarówą] powoli ujść z pola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, czyś napisał:

W tej konkurencji kamperowcy raczej leżą. Przyczepowcy mają jeszcze po korbie do podpór, i duża część rurki od stelaża, przy których raftery od markiz trzaskać będą jak zapałki :) Gdyby jednak wszystkie atuty zawiodły, ogólne wybieganie [z kotem, szarówą] powoli ujść z pola

Wiem, jak bym się bał porażki to bym się nie wychylał  ?

 

42 minuty temu, smok_wawelski napisał:

Piotrek czuję się zdyskryminowany wyłączeniem z ustawki a też bym może się zabawił default_smile.pngdefault_smile.pngemoji1787.png

 

Ok, to możemy dołączyć kamperwanowców do kamperowców, pod warunkiem że my dostaniemy do pomocy namiociarzy  ?

 

A tak na poważnie podsumowując co ostatnio zostało napisane przez smoka. Na razie zaczynam z przyczepą i tak mi pasuje. Prawdopodobnie ze względu na dzieci, a bardziej na syna, bo córka już z nami nie chce spędzać czasu. Oprócz tego na razie mnie nie stać na jakiegoś sensownego kampera, a kupić skarbonkę, która nie za bardzo jeździ też mi się nie uśmiecha. Ale na przyszłość nie mówię że nie wezmę kampera. Ale co czas pokaże to zobaczymy. "Nigdy nie mów nigdy". A może sobie jacht kupię ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopy napisano już 1755 postów (117 x 15) (15 postów na stronie) i co - i nic. Więc niech każdy zostanie przy swoim i nie udowadnia tezy o wyższości Świąt Wielkanocnych na Świętami Bożego Narodzenia. Chyba lepiej zostawić więcej miejsca na serwerze na konkretniejsze tematy. A może się mylę??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, danielpoz napisał:

 Już pomału się zbliża sezon ? Może w końcu gdzieś wyjedziecie i już nie będziecie musieli pisać tych pierdołów. ?

przecież sezon jest cały rok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Piotrekm13 napisał:

To juz inna sprawa ??

Ale za taki pierwszy post to jednak op....ol sie należy.

? Przyjmuje op...ol z pokora ?

Nie jestem fachowcem w takich (ani w zadnych innych) forach - wiec myslalem ze jak wypelnilem zameldowanie to sie przedstawilem. A juz zielonego pojecia nie mam jak mialbym to zrobic przy komentarzu do tamtego postu??? Troche sie zagrzalem, bo tez gosciu sie upiera ze kamperem wszedzie - a przyczepa nigdzie. Wiec troche po Kornwalii, troche po Szkocji - czesciowo Wlochy czy tez Francja - tam ani ze wzgledu na szerokosc, ani tym bardziej ze wzgledu na wysokosc kamperem nie przejedziesz - przynajmniej takowych ja tam nie widzialem. Nigdzie nie jest powiedziane ze on tam wjezdzac musi - jest (jak to tez ktos fajnie w innym miejscu napisal) multum innych ciekawych miejsc na swiecie - gdzie tez z kolei niekoniecznie ja musze sie pchac. Ale to nie o to chodzi, kazdy sobie jezdzi czym chce - ja tylko niektorej argumentacji nie rozumiem. Smok Wawelski - przeciez jak nie usztywnisz i nie wypoziomujesz - to nie koniecznie woda pod prysznicem splynie, wyspisz sie jak sie wyspisz - u mnie bedzie zreszta to samo. ale gdzie ta przewaga (czas rozkladania) kampera, kampervana czy busa nad przyczepa? Tego wlasnie nie rozumie (odpowiadam tu tez Smokowi - taka moja znajomosc internetu - dziw ze ja tu w ogole te komentarze znalazlem?) - odpowiedz na pytanie  dla mnie moze byc tylko jedna - jednak dla 20 000 inych moze byc rowniez odmienna - jednoznacznej nigdy nie bedzie. Troch tez w tym podobienstwa z Iphone - Samsung, BMW - Mercedes, Passat - reszta Swiata, Bayern - tez reszta Swiata. Jednak fajnie sie to czyta - poza kilkoma meczacymi (przy tym pozostaje) postami. A nie jest to tak ze Lza nie potrafi tez inaczej - tez mu to dalej napisalem, ale obawiam sie ze w zyciu tego juz nie znajde, nie jest to zreszta takie wazne ?

Co by nie b ylo, pozdrawiam wszystkich - ze Smokami i Lzami wlacznie, milego wieczoru zycze ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • szary11 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.