Dziwny przedsionek?

[balthur]

Wielkie dzięki za podpowiedź. Oczywiście zadzwonię. Poza tym od roku mam obowiązkową Holandię dwa razy do roku więc się tam rozejrzę. O pomiarach od ziemi do ziemi czytałem już na tym forum, nie będąc jeszcze forumowiczem

[kapete]

Oczywiście zadzwonię.

Zadzwoń jeszcze tu (nowe przedsionki szyte na zamówienie)

http://www.przedsionki.pl/

[Kiara]

Po kilku rozmowach telefonicznych z sprzedawcą i jego obietnicach że "zobaczy, co da się zrobić" w końcu sam do nas zadzwonił z informacją, że ma nową dostawę przedsionków do Hobby.

Mamy w sobotę jechać wybierać. Na co zwrócić uwagę? co szczególnie oglądać?

[Wirek]

Kiara, po pierwsze czy będzie pasował do Twojej przyczepy czyli trzeba zmierzyć przyczepę po obwodzie od ziemie do ziemi i taka długość przedsionka ma być .

Oczywiście przejrzeć czy nie ma dziur , czy odciągi są nie rozerwane , czy stelaż jest kompletny no i oczywiście stan wizualny czy nie jest spleśniały , czy zamki zapinają się wszystkie i przy nich nie ma rozerwań - to tak na szybko co ja bym sprawdzał , pewnie kledzy jeszcze coś podpowiedzą.

[kapete]

Dokładnie, tak jak mówi WIR, dodatkowo sprawdż okna, czy nie są popękane, trudno je poźniej wymienić. Powodzenia. Ja tez od nich brałem przyczepkę, ale miałem szczęście i w komplecie były 2 przedsionki z omasztowaniem, ktore oprocz przyczepy rozłożyłem i sprawdzałem chyba z 3 godziny. Powodzenia.

[Maras]

Kiara, większość przedsionków ma odpinane boczne i przednie ścianki więc sprawdz czy masz wszystkie.Sprawdz też czy jest ten fartuch co się wpina pod przyczepą od str.przedsionka + osłona na koło.

Jak będziesz miała możliwość wyboru to wybieraj z markowych przedsionków ale najważniejsze to jego stan zużycia.

Jako Kobieta napewno rozpoznasz stary materiał od nowego.

Jeszcze obejżyj dokładnie szybki czy nie są zczarniałe od wilgoci.

Jak sprzedawca będzie przy Tobie rozwijał przedsionek to zwróć uwage jak był zwijany bo to świadczy o jego dbałości .Nie powinien być zwinięty byle jak.

[jacek l]

A przy stelażu maja być wszystkie haczyki, szpikulce, opaski regulacyjne, śrubki itd..

Bo jak choć jednego czegos nie będzie to lipa...

 

I KONIECZNIE, jak juz bedziesz to miała w domu, to rozłóż i przymierz, ale nie dorażnie do oglądnięcia, tylko załóż do przyczepy i rozstaw.

Wtedy dopiero wszystko widać.

I się nie zrażaj, że na poczatku nie wiadomo o co chodzi ani, że to trwa 2 godz.

 

Tak jest zawsze na początku...

 

Pozdro, J.

[Kiara]

Wczoraj odebraliśmy przedsionek

Kiedy pojechaliśmy do Kutna, było tam wielu klientów oglądających przyczepy i quady, sprzedawca miał już dla nas naszykowany przedsionek. Zapewnił, że sam go oglądał i jest

Było zimno, śnieg, poza tym właściciele firmy robią dobre wrażenie

Zadaliśmy trochę pytań dotyczących przyczepki, pooglądaliśmy co stało na placu. Dostaliśmy fajny baniak na wodę i pojechaliśmy do domu z zapewnieniem, że gdyby coś było nie tak, będziemy dzwonić

 

Dzisiaj rozłożyliśmy go w domu, oglądaliśmy dokładnie i jesteśmy mile zaskoczeni. Przedsionek jest w dobrym stanie, okienka są czyste, moskitiery całe, wszystkie naciągi obecne nie ma rozdarć, suwaki super. Stelaża nie oglądaliśmy.

Wobec tego zaufam sprzedawcy i nie będziemy go teraz zakładać do przyczepy. Jest suchy i bardzo dobrze złożony. Nie chcemy go moczyć na śniegu.

Gdyby ktoś chciał kupić przyczepę, mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że warto wybrać się do Kutna

[Wirek]

Kiara, jeszcze tylko dobre szkolenie w rozkładaniu i będzie oki , na początku może iść opornie , ale nie przyjmuj się każdy tak miał , a później wystarczy 15 min by go rozłożyć

[Kiara]

Przed pierwszym wyjazdem potrenujemy rozkładanie żeby na kempingu nie okazało się, że nam jakiejś tyczki brakuje chociaż wierzę sprzedawcy i mam nadzieję, że nic takiego się nie zdarzy. Powiedział, że przedsionek jest dobry i jest. Więc pewnie stelaż też.

[Effendi]

Przed pierwszym wyjazdem potrenujemy rozkładanie

 

koniecznie potrenujcie i to kilka razy by na polu nie było żadnego obciachu czasem przyjedzie jakiś Jacek1 i zamiast pomóc bedzie pił

[Wirek]

Kiara, ważną sprawą po rozłożeniu jest naciągniecie przedsionka by w razie deszczu woda spływa z niego a nie robił się tak zwany balon do wnętrza .

Przy większej ulewie taki balon może niezłe szkody narobić i Jacek I miałby niezły ubaw jakby cała konstrukcja miała runąć.

[petek]

Tak tak, praktyka w rozkładaniu to ważna rzecz. Mój w Sandomierzu rozkładało 7 chłopów Najważniejsze, że się udało.

[kuba]

ja swój przedsionek, pierwszy raz rozkładałem koło 3 godzin. Mimo że wszystko było jak najbardziej w komplecie, to jednak dla mnie było to puzzle z 1000 kawałków bez obrazka

[BJoe]

A ja sobie ponumerowałem końcówki rurek i teraz nie muszę się zastanawiać która rurka gdzie