Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Musze przejechać z Mayerhofen do Miluzy. Najkrótszą drogę pokazuje mi przez Szwajcarię. Zastanawiam się czy nie pojechać trochę dłużej, przez Monachium, Baden-Baden. Pytania mam dwa:

1. Jak z jazdą przez Szwajcarię. Mam zestaw powyżej 3,5t. Już wiem że dwie winietki, ale jak z autostradami, ewentualnie viatollem lub czymś podobnym ? Interesują mnie również inne uwagi na temat jazdy w tym kraju

2. Czy ewentualnie jesteście w stanie polecić coś ciekawego na postój pomiędzy Monachium a Baden-Baden? Taką atrakcję na jeden dzień do zwiedzania lub jazdy na rowerze?

  • Odpowiedzi 38
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
1 godzinę temu, w79 napisał:

2. Czy ewentualnie jesteście w stanie polecić coś ciekawego na postój pomiędzy Monachium a Baden-Baden? Taką atrakcję na jeden dzień do zwiedzania lub jazdy na rowerze?

Ulm (katedra) albo - nieznacznie odbijając od trasy - Heidelberg. Stawiałbym na Heidelberg (pod Heidelbergiem jest przyjemny camping w Neckargemund; stamtąd kolejką + rowerami).

Opublikowano

Dzięki. Tak własnie myślałem, tym bardziej że prze Ulm biegnie Donauratweg:)

Opublikowano

Nie wjeżdżałbym do Szwajcarii. To policyjny kraj i bardzo nie lubią Polaków.

W Stuttgarcie muzeum mercedesa, w okolicach  Ofenburga -  waterfall oppenau (duży parking bez problemu staniesz z budą, cała okolica jest bardzo ciekawa ). W oberkirch masz fajny "camping" nad rzeką (takie miejsce postojowe) , europa park kolo Fryburga. Po francuskiej stronie miasteczko  Riquewihr - rewelacja.

Opublikowano (edytowane)

Pamiętaj że w nocy po Szwajcarii nie wolno jeździć powyżej 3,5 tony, jak Cie policja złapie to zapłacisz masakryczny mandat.

3 minuty temu, Thomas napisał:

Nie wjeżdżałbym do Szwajcarii. To policyjny kraj i bardzo nie lubią Polaków.

W Stuttgarcie muzeum mercedesa, w okolicach  Ofenburga -  waterfall oppenau (duży parking bez problemu staniesz z budą, cała okolica jest bardzo ciekawa ). W oberkirch masz fajny "camping" nad rzeką (takie miejsce postojowe) , europa park kolo Fryburga. Po francuskiej stronie miasteczko  Riquewihr - rewelacja.

Nie przesadzałbym, jak nie łamiesz przepisów to Ci nic nie zrobią.

Kilka razy jechałem przez Szwajcarię, widziałem policję ale jechałem przepisowo i nic mi nie zrobili.

Szwajcaria jest dość droga.

Edytowane przez tamtam (wyświetl historię edycji)
Opublikowano
10 minut temu, tamtam napisał:

Pamiętaj że w nocy po Szwajcarii nie wolno jeździć powyżej 3,5 tony, jak Cie policja złapie to zapłacisz masakryczny mandat

Oo, cos ciekawego. Dzieki. A dotyczy rowniez autostrad?. Bo mnie interesuje tylko tranzyt:) Bez przystankow

PS muzeum Mercedesa nie w moim stylu, jade do muzeum Peugeota:) 

Opublikowano

Wiem że ciężarówki powyżej 3,5 tony mają zakaz po wszystkich drogach od 22 do 5

Sprawdź sobie najlepiej w ambasadzie jak oni traktują zestawy przyczepy kampingowej powyżej 3,5 tony, może ten zakaz tego nie dotyczy?

Opublikowano

Na stronie ambasady nic w tym temacie nie ma. Szukam wlasnie strony operatora autostrad. 

Opublikowano
53 minuty temu, Thomas napisał:

Nie wjeżdżałbym do Szwajcarii. To policyjny kraj i bardzo nie lubią Polaków.

Bez przesady. Byłem wilelokrotnie (ostatni raz we wrześniu) i nie odczułem niechęci do Polaków. 

Opublikowano

Ja poczułem niechęć jak przyszedł mandat na 90 franków ?

Godzinę temu, tamtam napisał:

Nie przesadzałbym, jak nie łamiesz przepisów to Ci nic nie zrobią.

 

Opublikowano
16 minut temu, jacekzoo napisał:

Ja poczułem niechęć jak przyszedł mandat na 90 franków ?

 

Ja poczułem jak przyszedł rachunek za roaming - 400 zł za transfer danych ?, a przejechałem u nich jakieś 100 km. 

Opublikowano

Nic bym się nie odzywał ale na granicy trzymali nas przeszło godzinę, panią pogranicznik bardzo rozbolały ręce od rozmowy ze mną ( a mówili ucz się języków to sobie pogadasz. Ona nauczyła się trzech i sobie nie pogadała ). W Bazylei zaś jakiś oświecony nowoczesnością kulturalny Szwajcar napluł nam na szybę  (przy nas) i wyzywał od polskich świń. Nie twierdzę, że wszyscy Szwajcarzy maja porobione w głowach ale trafiłem na kumulację chyba...

Ja bym nie pojechał przez Szwajcarię bo drożyzna. Nadkładając 150 km (100 min) w kieszeni zostaje 80 E, znam wiele innych przyjemnych sposobów wydania tej kwoty jak płacenie za przejazd. 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.