Skocz do zawartości

Szatynka po raz pierwszy - krótki opis pierwszej wyprawy.


kpr

Rekomendowane odpowiedzi

Muszę się podzielić wrażeniami z pierwszego wyjazdu z przyczepą. Majówka 2019. Miały być Dębki ale kolega Nalewa92 nas przekonał na zmianę miejscówki...

Mieliśmy w planach wyjechać ok 7AM ale jak to bywa ruszyliśmy po zatankowaniu o 9:30AM. Pierwsze kilometry to było zerkanie w każde lusterko i na drogę, każde lusterko i na drogę,.... i tak przez pierwsze 20km. Później już trochę swobodniej ale i tak cały czas spięty ?. Jechaliśmy do Międzywodzia - wg google.maps 388km.

trasa.jpg.4d3a41442b5db76bbb28ed23cff7390d.jpg

Wyszło nam 7 godzin z godzinną przerwą na obiad (niestety McD...). Gdy dojechaliśmy na miejsce kolega forumowicz już wskazywał nam miejscówkę zarezerwowaną dla nas ? (ustawienie się bez cofania).

No i rozpoczęliśmy rozstawianie cepki ?. Poziom pasuje więc podpory, dalej poszedł w ruch przedsionek.... pierwszy raz bo go wcześniej nie sprawdziłem. Znów kolega z forum pomógł bo byłby namiot zamiast przedsionka ?. Parę minut i Szatynka była podpięta i podstawiona (zbiornik na szarą)...

IMG_20190501_190223.thumb.jpg.5f4e3b33f1972c1280cab9b9b089f108.jpg

Później przejażdżka rowerami nad morze:

IMG_20190504_164028.thumb.jpg.5d5ee13013e35cf252ffe58c02645c6b.jpg

 

Ogólnie sam pobyt to czysta frajda ?, spanie w przyczepie to luksus w porównaniu do namiotu. Kamping spory z czasów PRL ale chyba nie celowo w takim klimacie utrzymany ?. Czysto i bardzo cicho. Brak zlewni - trzeba było otwierać sobie studzienkę ?.  Choć pogoda nie dopisała za bardzo (w nocy 4*C - piecyk grzeje jak marzenie) to wyjazd udał się wyśmienicie. Pakowanie się to też jakieś 2 może 3 godzinki będą ale się pewnie wprawimy ?

IMG_20190505_114910.thumb.jpg.4a4d4a57deee2d15026a8da9c4296f04.jpg

 

Po powrocie do domu już sprawdzałem pogodę na następny weekend - żeby wyskoczyć gdzieś na 1 może 2 noce, nad jakieś jeziorko w promieniu 50-100km ?

Wiem już na pewno zakup przyczepy to był dla nas strzał w dziesiątkę,.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dojdziesz do wprawy, zgromadzisz więcej wyposażenia, aby nie przenosić z domu do przyczepy i z powrotem  i w pół godziny będziesz się zbierał, no chyba że masz ze 3 kobiety w domu jak ja, wtedy trudniej,  ale da się ?. Najważniejsze , że zazębiło ?

Edytowane przez Pierzasty (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 5 kobiet w zestawie, żona 2 córki i dwie suki (owczarek i kundelek)  :D Dlatego pakowanie chwilę trwa, ale nie jest specjalnie źle, na drugi wyjazd - majówka, było nieporównywalnie lepiej niż pierwszy. Dzieci 7 i 10 lat, same się pakują. Ja ogarniam sprawy techniczne i pakowanie. Nie jest źle. Podobnie jak ty kpr, uważam zakup przyczepy za strzał w dziesiątkę. 

Cisza spokój, to wymarzony kemping! 

Wy też się wysypiacie w cepce choćby był to jakiś hotel w Dubaju? (nie byłem ale pewnie tam też się wysypiają za wszystkie czasy :D

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Dojdziesz do wprawy, zgromadzisz więcej wyposażenia, aby nie przenosić z domu do przyczepy i z powrotem  i w pół godziny będziesz się zbierał, no chyba że masz ze 3 kobiety w domu jak ja, wtedy trudniej,  ale da się . Najważniejsze , że zazębiło 


Chciałbym w pół godziny się zebrać :-D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, kpr napisał:

Śpi się miodzio ?. Faktycznie już z żoną stwierdziliśmy, że trzeba zdublować większość rzeczy.

Masz na myśli dublowania czego? talerze, sztućce itp? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sztućce-  jeden zestaw to za mało. Talerze, miseczki- brakowało zawsze jednego albo dwóch. Ładowarka do tel. musiałem się wieczorem do przyczepy pofatygować. Tego typu rzeczy ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, kpr napisał:

Sztućce-  jeden zestaw to za mało. Talerze, miseczki- brakowało zawsze jednego albo dwóch. Ładowarka do tel. musiałem się wieczorem do przyczepy pofatygować. Tego typu rzeczy ? 

Ale to oczywiste, w przyczepie musisz mieć nie tylko sztućce, ale solniczki, latarki, przedłużacze. Pościel czy śpiwory. Wszystko. 

Jeżeli chodzi o sztućce, talerze to ja kupiłem takie:

https://allegro.pl/oferta/zestaw-komplet-obiadowy-melamina-brunner-38-szt-7695448840

 

Polecam są super. 

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.