Nowe KNAUS'y - kilka przemyśleń i podpowiedz- zwrócicie uwagę

[maarec]

1 minutę temu, Voku napisał:

Spoko wybaczam  Tylko takie porównania mnie irytują. A psują się jak wszystkie, 15 lat to to nie przetrwa a im nowsza tym gorsza, takie moje zdanie. Jednak te z okolic 2000r były mimo wszytko solidniejsze.

jestem bardzo ciekawy, jak wypadają pod tym względem marki typu Tabbert, Fendt, LMC czy inne, z wyższej półki. Powoli planuje wypad na jakieś targi, pomacać na żywo.

[Voku]

24 minuty temu, maarec napisał:

jestem bardzo ciekawy, jak wypadają pod tym względem marki typu Tabbert, Fendt, LMC czy inne, z wyższej półki. Powoli planuje wypad na jakieś targi, pomacać na żywo.

Też się wybieram,  ale myślę że nie jest lepiej. 

Można kupić jakąś budżetową Adrię albo Woinsberga i nie będzie się miało co zepsuć, teoretycznie. Niestety wszystkie ulepszenia wnętrza, zaokrąglenia, pełna zabudowa, szafki zaokrąglane,  gablotki szklane, systemy elektryczne,  nakładki zewnętrzne itd, sprawiają że w takiej przyczepie zepsuć może się 3x więcej rzeczy i stąd te problemy, a w obecnej dobie plastiku i spadku jakości użytych materiałów mamy to co mamy. Hobby jest dopasiona wewnętrznie i zewnętrznie i pewnie próbuje uciekać z kosztów produkcji czy wagi stosując materiały lekkie np plastikowe szuflady itd "papierowe" fronty szafek albo  mdf na ramę łózka  itd. Coś za coś takie moje zdanie. Na rynku jest trochę producentów więc każdy może wybrać to co mu się podoba i uważa za słuszny wybór.

[maarec]

40 minut temu, Voku napisał:

Też się wybieram,  ale myślę że nie jest lepiej. 

Można kupić jakąś budżetową Adrię albo Woinsberga i nie będzie się miało co zepsuć, teoretycznie. Niestety wszystkie ulepszenia wnętrza, zaokrąglenia, pełna zabudowa, szafki zaokrąglane,  gablotki szklane, systemy elektryczne,  nakładki zewnętrzne itd, sprawiają że w takiej przyczepie zepsuć może się 3x więcej rzeczy i stąd te problemy, a w obecnej dobie plastiku i spadku jakości użytych materiałów mamy to co mamy. Hobby jest dopasiona wewnętrznie i zewnętrznie i pewnie próbuje uciekać z kosztów produkcji czy wagi stosując materiały lekkie np plastikowe szuflady itd "papierowe" fronty szafek albo  mdf na ramę łózka  itd. Coś za coś takie moje zdanie. Na rynku jest trochę producentów więc każdy może wybrać to co mu się podoba i uważa za słuszny wybór.

z tymi budżetowymi trzeba uważać. Jak ja kupowałem najtańszy był Weinsberg - goły, bez stabilizatora, amorków, bojlera, drzwi w prysznicu (szmatka), później hobby w edycji specjalnej, później adria a dalej marki typu Fendt o ok 15.000 zł więcej.

 

[Kamil_K]

U nas poza wymienionymi na starcie „problemami” odpukać reszta ok i kolejne wyjazdy mijają bez problemów

Po założeniu Movera zastanawiam się jak wcześniej żyliśmy bez niego ?

Pozostaje montaż przyłącza wody i myślimy o przenośnej zakaldanej za okno klimie