Skocz do zawartości

Nowe KNAUS'y - kilka przemyśleń i podpowiedz- zwrócicie uwagę


Kamil_K

Rekomendowane odpowiedzi

Wcześniejszą Adrię mieliśmy z 2010 roku ... przyznam, że tez miała drobne usterki"

- dziwacznie rozwiązany kran -  uruchamianie przez przekręcenie w bok a nie podniesienie ;) szybko to urwaliśmy i musiałem się zaopatrzyć w nowy

- psuły się podnośniki szyb - szału można było dostać.

nic innego się nie działo albo nie pamiętam ;)

Przed Adrią było Hobby z 2003 roku -> tutaj może już ze względu na wiek (mój ;) ) nie pamiętam, ale raczej nic szczególnego się nie działo ... 

 

Zazwyczaj nasze przyczepy dużo jeżdżą (czas i odległości)

Wracając do Knausa - mamy nadzieję, że wytrzyma z 5 sezonów :) w praktyce (i z doświadczenia) może już po 3ech będziemy znów szukać czegoś innego :)

 

Ale żeby nie było samo "zło"

Wersja 500KD - układ idealny -> dzieci śpią z tyłu obok piecyka - wreszcie u nich jest ciepło 

Łazienka z osobnym prysznicem - genialne!

Duża lodówka - jak mogliśmy wcześniej bez niej żyć ;)

dwa schowki z klapami zewnętrznymi (pod przednim łóżkiem i pod tylnym) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 33
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Posiadam Knausa 500KD, nowa po pierwszym wyjeździe co zauważyłem:

- rozsunęły się rurki odplywowe ale pod przyczepą - zauważyłem że woda powoli spływa ze zlewu - wsunąłem rurki i było już ok. Faktycznie to łączenie jakieś takie "wiotkie". Pod zlew nie zaglądałem, ale bym zauważył gdyby się coś lało.

- listewka podpierająca ramę łóżka (w przedniej części tą podnoszoną część ramy) jest za krótka i rama nie opiera się na listewce tylko zsuwa się i ociera drewno o drewno co daje dżwięk głośnego skrzypienia. Dokręciłem dodatkową listewkę i teraz rama opiera się swobodnie i nic już nie skrzypi.

Więcej wad jeszcze nie znalazłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Tomek12 napisał:

Posiadam Knausa 500KD, nowa po pierwszym wyjeździe co zauważyłem:

- rozsunęły się rurki odplywowe ale pod przyczepą - zauważyłem że woda powoli spływa ze zlewu - wsunąłem rurki i było już ok. Faktycznie to łączenie jakieś takie "wiotkie". Pod zlew nie zaglądałem, ale bym zauważył gdyby się coś lało.

W moim Knausie, z 2006, ta sama sprawa:). To chyba jakas wada samego polaczenia, albo braku spoiwa... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.05.2019 o 11:45, jacek00 napisał:

Więc jeśli z fabryki wyjeżdża przyczepa ze szparą w przednim oknie

W Polsce ktoś kupił fabrycznie nową z takim defektem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wynika z tego, że dobrze, że kupiłem 3-letnią, a nie nową;-)

Znaczy się w 2015 jeszcze robili lepsze niż w 2018??;-)

Póki co - i obym nie zapeszył - jedyny problem, jaki zaistniał, to liche mocowanie półek w szafie. 1 właściciel położył może coś zbyt ciężkiego i paszłooo!

Ale poprawione w kilka minut.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Ja się przesiadłem z LMC '98 na Dethleffsa z 2006 - widać już mniej drewna na rzecz materiałów "drewnopodobnych" natomiast samo wykonanie przyczepy i rozwiązania użyte ( w tym rozplanowanie np instalacji) dużo lepsze. Niestety mam pośrednie doświadczenie  z nowszym Hobby kolegi z którym razem podróżujemy czasem -  praktycznie każdy parking w trasie to wejście do budki ze śrubokrętem w ręku ( nie uwierzyłbym gdyby mnie przy tym nie było)

Edytowane przez Speedy (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Speedy napisał:

Ja się przesiadłem z LMC '98 na Dethleffsa z 2006 - widać już mniej drewna na rzecz materiałów "drewnopodobnych" natomiast samo wykonanie przyczepy i rozwiązania użyte ( w tym rozplanowanie np instalacji) dużo lepsze. Niestety mam pośrednie doświadczenie  z nowszym Hobby kolegi z którym razem podróżujemy czasem -  praktycznie każdy parking w trasie to wejście do budki ze śrubokrętem w ręku ( nie uwierzyłbym gdyby mnie przy tym nie było)

Życie. Ludzie kupują hobby jak Passaty 1.9 tdi, żeby sąsiad zazdrościł, niech biegają ze śrubokrętem. 

Nie ma marki dającej 100% pewności przy zakupie, przynajmniej w cenach dla ludzi. Może w camperach premium jest lepiej. 

Dużo robią też nasze drogi, przyczepy nie mają lekko ( nawet A1 w poblizu Pyrzowic).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, maarec napisał:

Życie. Ludzie kupują hobby jak Passaty 1.9 tdi, żeby sąsiad zazdrościł, niech biegają ze śrubokrętem. 

Teraz to się obraziłem ;). Czyli co jak kupię Adrię to sąsiedzi nie będą mi zazdrościć? :DBo nie rozumiem twojego wpisu? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Voku napisał:

Teraz to się obraziłem. Czyli co jak kupię Adrię to sąsiedzi nie będą mi zazdrościć? Bo nie rozumiem twojego wpisu?

Darek nie obrażaj się, nie o to chodziło. Po prostu widzę wysoko uniesione głowy przy wymawianiu słowa Hoby (celowo przez jedno b), co ma znaczenie - tak jak fałweja 1.9 tdi na Śląsku. Miałem takiego kumpla na studiach, który nie uznawał innych wozów niż golf lub paseratti - tak był wychowany w swoim rejonie.

Osobiście mam bardzo wyrobione zdanie na temat jakości u tego producenta ( na podstawie opowieści klientów, znajomych i własnych obserwacji - zarówno w sprzętach całkowicie nowych jak i tych kilku letnich ). Dla mnie marka przyczepy nie ma absolutnie znaczenia - co kupię, ważny jest dany model, układ wnętrza i niektóre zastosowane patenty, które akurat dla konkretnej rodziny mają duże walory użytkowe. Przy zakupie nowej  budki mieliśmy w naszym układzie ok 8-10 producentów, których systematycznie wykreślaliśmy z listy za zastosowane pomysły, materiały, design czy jakość. Zostało na adrii, którą z kolei skreśli znaczna część użytkowników np za rozkładaną umywalkę w łazience, ja po 4 sezonach wiem, że to fajny patent. Przy okazji mam większą kasetę (wtedy jedyny producent w tym układzie i szerokości) i zbiornik na różowy płyn do kasety - też wyjątek.

P.S. Sąsiadom, nie kempingowym znaczenia to nie robi :), każdego szlag trafi jak zobaczy nową budkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Voku napisał:

Teraz to się obraziłem ;). Czyli co jak kupię Adrię to sąsiedzi nie będą mi zazdrościć? :DBo nie rozumiem twojego wpisu? 

@Voku też o co innego chodzi, fakt że hobby trzepie innych swoim wyglądem, mi się podoba. Ale jednak nie kupiłbym już hobby.  Wolałem jednak chociażby lmc. I fakt faktem, moja lmc w porównaniu do Twojej wygląda jak brzydka, pryszczata dziewczyna bez zębów na przodzie do cycatej, zadbanej modelki ? ale i tak najważniejsze żeby kazdy był zadowolony. Ja jestem, Ty jesteś i gitara :ok: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko wybaczam  Tylko takie porównania mnie irytują. A psują się jak wszystkie, 15 lat to to nie przetrwa a im nowsza tym gorsza, takie moje zdanie. Jednak te z okolic 2000r były mimo wszytko solidniejsze.
Czy były solidniejsze to będziesz mógł ocenić za jakiś czas. Na chwilę obecną to IMO wróżenie z fusów :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.