Skocz do zawartości

Wkrętarka do podpór przyczepy


mundek28

Rekomendowane odpowiedzi

A ja kable rozruchowe wożę od chyba 15 lat i w tym roku w Czaplinku po raz pierwszy ich użyłem. Wożę też kompresor do kół i linkę holowniczą też-tej nigdy nie użyłem, kompresora też chociaż kilka lat temu w Pogorzelicy powinienem użyć bo w drodze powrotnej zmieniałem koło w przyczepie.Wkrętarki nie wożę ale kto wie jak już zupełnie zwiotczeję to może . Tym czasem pływam kajakiem i pontonem na wiosłach a nie na silniku elektrycznym a w tym roku na desce z wiosłem-fajna rzecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, mundek28 napisał:

Tym czasem pływam kajakiem i pontonem na wiosłach a nie na silniku elektrycznym a w tym roku na desce z wiosłem-fajna rzecz.

Ja też kajaki z żona i córkami, to cudowne, zawsze staram się wybrać kemping koło jakiegoś bajora lub rzeki. 

Wiosła to podstawa, lecz myślałem o dużo dłuższych wypadach na kajakach, hmmm może kiedyś silniczek i na hol drugi kajak. Te planowanie, szukanie, kupowanie, pasowanie i ostatecznie logistyka są superskie! ?

 Temat dotyczy wkrętarek, a więc ich żywotności też, nie uważam żebyście pisali OT. 

 

Poza tym, nie namawiamy się do powielania swoich pomysłów (tak mi się wydaje) tylko do dzielenia się swoimi doświadczeniami ?

 

a przykład off ropa, to że mój Ford czeka na montaż nowych wtrysków (x4 ) każdy 950 zł. Może będzie jutro gotowy....?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja aktualnie używam takiego klucza z wkrętarką. Uważam że to przydatny wynalazek tak samo jak rower - swoje waży i po co by go zabierać skoro można iść na pieszo. Ja jednak niewiem czemu ale lubię i rower i pieszo, ale np na tym campingu na którym jestem obecnie, nie rozłożyłbym podpór z tyłu bez wkrętarki i wyjmowanej redukcji bo drzewko przeszkadza, a gdybym chciał je wyciąć to pewnie właściciel pola pogoniłby mnie z pola. Mógłbym przestawić przyczepę ale parcel ciasna i jak by się nie obracać to zadek z tyłu.  

5839E348-D009-4410-B5E8-0C3A2C945D3C.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem wkrętarkę jakiejś marki  mac allister w castoramie ( ma chyba 40 N) z baterią litową i muszę przyznać,że chodzi bardzo żwawo...docisnęła mi rękę do podwozia jak sobie odwrotnie ustawiłem kierunek wkręcania podpór:):)Poprzednio miałem jakiegoś Black Deckera ale padły mu już akumulatory - a tego kupować się raczej nie opłaca. BTW. Wiele lat temu kupiłem również w castoramie młotowiertarkę tej samej marki i przerobiła niejeden remont u mnie w domu i nie tylko ( bo ją pożyczałem) więc albo miałem szczęście do egzemplarza, albo to po prostu jest dobrej jakości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.07.2019 o 17:05, Commander napisał:

Sam czerpie inspiracje z wypraw kolegów którzy się już tu nie logują. Nie ukrywam że swoich boję się zamieszczać....

Z ciekawości - wymienisz jakieś nicki? 

Jacek Ty się boisz zamieszczać? Czemu? A napisałeś kiedyś jakąś relacje? 

Żeby nie było że off robię. Mam wkrętarka 35 Nm firmy Sparky. Jest spoko, ale zawsze jak jadę na dłuższy wyjazd to okazuje się że ojciec chce pożyczyć :).

Jeśli chodzi o radykalizowanie się to chyba przesada. Są po prostu dwie szkoły. Jedni jeżdżą z wkrętarką a inni bez. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeżdżę bez, ale każdorazowo podczas rozkładania i składania podpór,  mówię sobie, że będę woził... ?

Edytowane przez patriks (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma nic w tym złego, że ktoś znajduje inne różne zastosowania dla np. wkrętarki. Kiedyś w średniej szkole miałem takiego nauczyciela, który robił nam taką grę np. "10 innych zastosowań agrafki" lub guzika. Tam dopiero padały propozycje. U mnie wkrętarka służy np do ostrzenia dzieciom kredek. Wariant , nie? Dobrze jest jak masz 20 kredek do zaostrzenia, moje dzieci mają pudełko a w nim 500 kredek i ostrzę je w 15 min. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 31.07.2019 o 13:11, cicik napisał:

Mam taki klucz, spełnia swoje zadanie ma tylko jeden słaby punkt, łączenie pręta z nasadką jest na wcisk i wystarczy trochę go przekrzywić i się wyłamuje. Jeśli ten Twój też tak ma to polecam od razu zaspawać to łączenie póki wszystko jest jeszcze osiowe. Ja spawałem już jak się wyłamał i niestety nie jest prosty w 100% ale działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie taki sam klucz kupilem w Biltemie, taka szwedzko norweska siec z chinina . jak juz pisalem obspawalem nasadke, bo po dwoch uzyciach odpadla od preta, coprawda mam drugi samorøbe ale dopoki sie nie rozleci albo nie zgubie uzywam na zmiane :) .Dzis nie wyobrazam sobie wyjazdu bez wkretarki, podpory chwila moment procz podpor jakies wkrety i sznurki jako suszarka do prania. W tym roku na jednym polu dostalismy miejsce z drewniana platforma-byla  troche do poprawek wiec kolejnych kilka wkretow i jak znalazl. Takze miejsce na kilka dodatkowych butelek i wkretarke musi sie znalezc :) Pozdrawiam m2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspaniały przykład wiedzy bezużytecznej. Tracicie kilka godzin na dojazd z przyczepa ( względem przejazdu solo ) żeby później zaoszczędzić czas na kręceniu podpór wkrętarką zamiast korblowania korbą. No nie wiem do czego to porównać ale Bareja byłby z was dumny. 


Byłem pierwszy raz z wkretarką. W sumie bardziej z akumulatorami i ładowarką
Wkrętarka jako dodatek.
Miałem robić jakieś awaryjne zasilanie przyczepki na dzikie noclegi i wpadłem na fajny pomysł użycia aku od wkrętarki. 12V, 1,2Ah trzy sztuki.
Do napędzenia paru ledòw i pompki WC.
I spisało się super. I prąd na dziko i wkrętarka do podpór
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Ja posiadam wkrętarkę Hitachi od nastu lat, wykorzystywana do wszelakich celów. Zachęcony przez Wasze doświadczenia oraz fakt, że dostałem wraz z przyczepą klucz do podpór do wkrętarki, jakiś rok temu spróbowałem tego ułatwienia. Przy trzeciej podporze z wkrętarki poszedł dymek. Tak więc dokończyłem ręczną korbką a wkrętarka mimo dymka służy mi do dziś. Tak więc nie wiem, czy zbyt ciężko mi chodzą podpory, czy akumulatorek był za słabo naładowany czy wkrętarka jest za słaba.

Zastanawiam się nad zakupem dedykowanej wkrętarki tylko takiej, którą bym mógł ładować bezpośrednio z 12V bez przetwornicy. Czy ktoś z Was ma takie rozwiązanie? Bo z tego co słyszałem to aktualnie najlepsze wkrętarki są 18V, tak więc tutaj trzeba by było stosować zmianę napięcia. Tak więc wracając do wkrętarek na 12V, albo ogólnie do urządzeń na 12V, które mają ładowarki sieciowe 230V, czy stosujecie jakieś patenty, by ładować je bezpośrednio z AKU przyczepy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, lbuster napisał:

Ja posiadam wkrętarkę Hitachi od nastu lat, wykorzystywana do wszelakich celów. Zachęcony przez Wasze doświadczenia oraz fakt, że dostałem wraz z przyczepą klucz do podpór do wkrętarki, jakiś rok temu spróbowałem tego ułatwienia. Przy trzeciej podporze z wkrętarki poszedł dymek. Tak więc dokończyłem ręczną korbką a wkrętarka mimo dymka służy mi do dziś. Tak więc nie wiem, czy zbyt ciężko mi chodzą podpory, czy akumulatorek był za słabo naładowany czy wkrętarka jest za słaba.

Zastanawiam się nad zakupem dedykowanej wkrętarki tylko takiej, którą bym mógł ładować bezpośrednio z 12V bez przetwornicy. Czy ktoś z Was ma takie rozwiązanie? Bo z tego co słyszałem to aktualnie najlepsze wkrętarki są 18V, tak więc tutaj trzeba by było stosować zmianę napięcia. Tak więc wracając do wkrętarek na 12V, albo ogólnie do urządzeń na 12V, które mają ładowarki sieciowe 230V, czy stosujecie jakieś patenty, by ładować je bezpośrednio z AKU przyczepy?

Dla czego uważasz że 18V jest aktualnie najlepsza? 12V nie ustępują niczym od 18V. Szczerze to jak szukasz takiego rozwiązania to ja bym skusił się na zupełnie co innego. Na portalach aukcyjnych można bardzo tanio kupić 12v stare,niemieckie wkrętarki z uszkodzonymi bateriami. Wystarczy zrobić gniazdo zapalniczki i o długość przyczepy kabel. Na pewno wyjdzie to taniej dużo taniej jak nawet średnia półka marketowego sprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.