Chorwacja - tanie kempingi (bez 230V)

[Zulos]

Wydaje mi się, że nie ma podobnego tematu. Chciałbym - jako że przez montaż kolektorów dołączyłem do grona autonomicznych karawaningowców - żebyście podzielili się tutaj tanimi, klimatycznymi kempingami na Chorwacji. Z reguły tanie, wiąże się właśnie z brakiem 230V, choć takie kempingi kurczą się znacząco, ale może są i tanie z prądem 230V, ale bez rozbudowanej infrastruktury. Znajomy jeździ co roku na taki kemping, który w szczycie sezonu kosztował go ostatnio chyba 19 EUR za 6 osobową załogę. Ponoć już go elektryfikują i pewnie cena znacząco podskoczy, ale może prąd będzie dodatkowo płatny i nie będzie to miało wpływu na cenę w jego przypadku.

Jeśli się nie mylę, to autokamp Maslina w Drage:

http://www.autokamp-maslina.com/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=2&Itemid=3

I rzeczywiście - z cennika wynika, że w sezonie doba - dla załogi jak moja (2+2) - kosztuje 18,- EUR (z turystycznym podatkiem 21).

Jak macie jakieś sprawdzone, podobne miejsca, gdzie można w sezonie za ok. 20 EUR spędzić dobę godząc się na skromną infrastrukturę, to wpisujcie.

Edytowane 3 Maja 2019 przez Zulos (wyświetl historię edycji)

[tamtam]

Tutaj masz listę tanich kampów:

https://www.avtokampi.si/en

Posortuj po cenie i wszystko jasne.

Maslina też tam jest opisana.

Takich przydomowych kempingów jest jeszcze trochę w Chorwacji, problemem jest obłożenie w sezonie. Ciężko znaleźć miejsce...

[Zulos]

Strona jest ok, chociaż to sortowanie nie do końca działa, ale da się ogarnąć. Można wybrać np. kempingi poniżej 20 EUR, ale nie wiem, jak to oni dobierają, bo obok siebie, nawet przy sortowaniu przez cenę są kempingi za 35 EUR i za 18 EUR...

Mi bardziej chodziło o to, żeby podzielić się doświadczeniami - czyli byłem tam i tam, 20 EUR za rodzinę, nie ma prądu, ale ładnie, czysto, klimatycznie, fajna plaża, okolice, super właściciele, rodzinna atmosfera, albo odwrotnie - byłem tam i tam, tragedia bo...

[Lucek26]

W lipcu i sierpniu nie znajdziesz kempingu w cenie 20 euro za tzw. rodzinę.( 3-4 osoby )

W Chorwacji zabroniony jest postój  w nocy zestawem w miejscach tzw."dzikich" .

 

[Slawka]

To ja tylko jeszcze dodam, że parkowanie "na dziko" może się skończyć "aresztowaniem" kampera lub przyczepy. Chorwaci sporo zainwestowali w infrastrukturę i przepisy, które mają są dość restrykcyjne.

[konrad_b]

2 godziny temu, Lucek26 napisał:

W lipcu i sierpniu nie znajdziesz kempingu w cenie 20 euro za tzw. rodzinę.( 3-4 osoby )

Dlaczego, nawet wrzucił konkretne miejsce

http://autokamp-maslina.com/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=2&Itemid=3

Dodam że właściciel jest do dogadania i coś opuści dla Polaków

Byłem, standard jest ok tzn sprzątane i w miarę zadbane

Woda ciepła ze słońca, prądu nie na poza solarem

 

Drugi przykład to Ninska Laguna 2, jakiś czas temu też mieścili się w 20e, teraz minimalnie podrożało

https://www.ninskalaguna.hr/camping/prices/

Też byliśmy, są normalne kibelki ale zimna woda pod prysznicem ?

Chyba że coś się zmieniło, przez ostatnie kilka lat

 

A na dziko zawsze można stanąć na MOP i gdzieś na uboczu też się da

 

[Zulos]

Dzięki konrad_b za konkret. Wystarczyło rzeczywiście zanim się napisze kliknąć w mojego linka - są miejsca za 20 EUR w sezonie dla rodziny 4 osobowej. Nie chodziło mi też o żadne dzikie koczowanie.

Co do dogadania się z właścicielem to potwierdzam - ten mój kumpel z 4 dzieci zapłacił jak za 4 osobową rodzinę.

Ponadto właściciele - nie wiem, czy to jest zawsze, czy sporadycznie, ale organizują dla gości raz w tygodniu takie wspólne, integracyjne przyjęcie.

Ten kemping jest w zatoczce z kilkoma kempingami o różnym standardzie, ale ich wspólną cechą jest to, że niemal wszyscy, którzy tam przyjeżdżają przywożą ze sobą swoje sprzęty pływające - najczęściej pontony z silnikiem - i eksplorują okolice, aż po Kornaty wodą. Tu nawet za slipowanie i miejsce na ponton nie liczą sobie dodatkowych kroci, jak gdzie indziej.

 

11 godzin temu, konrad_b napisał:

Też byliśmy, są normalne kibelki ale zimna woda pod prysznicem ?

Zimna woda pod prysznicem, to w szczycie sezonu nieoceniony luksus!!;-)

Na Niskiej Lagunie 2 wychodzi 24 EUR (z prądem 26), na Jedynce - 36 (38).

Możesz napisać, czym one się różnią, poza tym, co widać na zdjęciach?

To też ciekawa opcja - rzut beretem np. Zadar, no i płasko w wodzie - dla dzieci bezpieczniej...

[Zulos]

Z ocen na wujku guglu wynika, że:

- ciepła woda jest - na żetony (także do umycia naczyń),

- z czystością toalet jest średnio,

- największym problemem są komary...

No za ceną zawsze coś idzie...

Rzeczywiście z mapy wynika, że 2 jest w bezpośrednim sąsiedztwie tego mokradła z błotem, a 1 troszkę dalej, stąd może rzeczywiście mniejsza szansa na komary. Mo i bliżej centrum NIN.

Ale 38 EUR to nie są to już okolice 20 EUR...;-)

Z drugiej strony, jak do tych 24 EUR na Dwójce dołożyć 2 EUR za prąd i żetony na ciepłą wodę (choć to niby 2 kuny za 1 min), to też się trochę dozbiera...

[Zulos]

No i jeszcze plus 3 EUR podatku za zestaw 2+2, ale to jest dodatkowa opłata nie ujmowana w cennikach, służących porównaniu cen na żadnym kempingu.

[konrad_b]

3 godziny temu, Zulos napisał:

No i jeszcze plus 3 EUR podatku za zestaw 2+2, ale to jest dodatkowa opłata nie ujmowana w cennikach, służących porównaniu cen na żadnym kempingu.

Ja tam komarów nie widziałem, w każdym razie nie były jakoś dokuczliwe

Dlaczego taniej, bo jest dalej do plaży i miasteczka, jest dziko (nie ma ogrodzenia, parceli, dróżek itd)

Jak my byliśmy to nie było prądu (chciałeś bez prądu więc nie licz tych 2e ), nie było ciepłej wody, nie ma recepcji, chyba przychodził ktoś raz dziennie i kasował, o takich zbytkach jak Wi-Fi to nawet nie wspominam

Byłem tam koło 2015, z tego co pamiętam to płaciłem 16 albo 18e

Prąd miałem z solara, a ciepła wodę z czarnego kanistra

Co do Drage, to nie załapaliśmy się na imprezę, więc nie wiem jak to wygląda.

Z miejscem bywa słabo, tzn możesz nie wyjechać, ja wysłałem z 2tyg przed wyjazdem mail, żeby coś nam zarezerwowali, odpisał że nie ma miejsca, ale po przyjeździe wcisnął nas koło wózków na pontony (powołałem się na znajomych którzy tam byli i polecali pole)

Tam jest jeszcze kilka innych kempingów i można ew próbować tam stawać, nie wiem jak ceny

 

Edytowane 5 Maja 2019 przez konrad_b (wyświetl historię edycji)

[tamtam]

Byłem na Ninska Laguna 2 na początku lipca. Wtedy obowiązywała tam karta ACSI i płaciłem 13€ za wszystko za dzień. Sprawdź czy nadal obowiązuje tam karta zniżkowa ACSI do ok 12tego lipca. Może coś się zmieniło.

Woda ciepła jest na żetony, w toaletach sprzątane, ale szału nie ma, takie lata dziewięćdziesiąte... Prysznice tak samo.

Jest prąd na parcelach w cenie ACSI, jak używasz klimy to właściciel chce dodatkowej kasy. Niestety parcele często są pochyłe, bo całe pole jest na stoku. Poziomowane kampera konieczne na klinach. Są drzewa i cień. WIFI tylko przy recepcji. Komarów trochę było, ale bez przesady.

Do plaży i leczniczego błota trzeba przejść kawałek w dół stoku wąską ścieżką. Potem przez płytką lagunę i jesteś na plaży.

Generalnie jak za te pieniądze to OK, biorąc pod uwagę że masz ładną plażę dla dzieci.

Słaby wjazd i wyjazd - baaaardzo stromo na odcinku kilku metrów.

Do miasteczka Nin niedaleko, jeździliśmy rowerami na zakupy, albo pozwiedzać. Samo miasteczko ładne.

Sezon zaczyna się ok 10-12tego lipca, wcześniej na plaży nie ma parasoli, leżaków itd. Nawet część knajp na plaży jest zamknięta. Potem ludzi dużo.

Widziałem tez Nin 1. Pole bardziej równe, dookoła domu. Dalej do plaży, a do leczniczych błot spory kawałek. Nie wiem jak z wodą i prądem, bo oglądałem tylko, nie spaliśmy tam.

Pozdrawiam

 

[Zulos]

Dzięki tamtam! To miejsce pasowałoby mi właśnie z uwagi na łagodną, piaszczystą plażę - dobrą dla dzieci. Choć moje też lubią żwirkowe. Tylko betonowe nie mają u dzieci żadnego wzięcia;-)

[Lucek26]

Dla mnie kemping nad morzem to teren ogrodzony położony w bezpośrednim sąsiedztwie Adriatyku z w miarę  przyzwoita infrastruktura sanitarna.

Placyki przydomowe zwane miejscówkami to najczęściej nic innego jak miejsca parkingowe z bardzo mala ilością miejsca , z kiepskimi warunkami sanitarnymi ,często nadmiernie  zatłoczone . Ponadto bardzo często są  oddalone od morza .  Jeżeli uwzględnimy rzetelnie warunki jakie oferują , warunki dojazdu i wyjazdu to okazuje się ,ze wcale nie są takie tanie.? Praktycznie w lipcu i sierpniu dla czteroosobowej rodziny znalezienie przyzwoitej tzw . " miejscówki " w  cenie do 20 euro jest prawie niemożliwe.

 

 

[konrad_b]

To tak tylko w temacie, bo dorwałem się do kompa po majówce 

byliśmy 2013r., spaliśmy na obu kempingach po kilka nocy, w Ninie płaciłem coś koło 18e, u Mario 15e

Ninska Laguna 2 - dolny placyk

prysznice

plaża 

droga przez "bagna" 

ludzie z bagien 

 

i Drage, tak jak pisałem, miejsca już nie było i Mario wcisnął nas na parking dla wózków

Plaży nie ma w Drage u Mariu ... bo trzeba przejść 200-300m

widok w drugą stronę (skały)

jak widać byłem z 2-jką szkodników, młodszy miał 5lat i jakoś daliśmy sobie radę, był to wyjazd na zasadzie "robimy Cro budżetowo"

gdzieś znalazłem podsumowanie tamtego wyjazdu, wychodzi że w Ninie 16e nawet

Cytat

W planach był bałtyk, ale ostatecznie padło na cro

10dni, z czego 7 noclegów w cro, dwa dni na termach węgierskich

camping w cro po 16 i 15e

zakupy w lidl

kilka posilkow w knajpach, tak to cos gotowane (grill) samemu

Koszty

Dojazd 1410zl, paliwo 1180 i 233 oplaty

Pobyt 460zl

Zakupy 770zl, w tym ok 300zl z pl

Wyplata gotowki 310zl (lody, jakies fastfoody,pamiątki)

Wstępy na termy 240zl

Razem 3200zl za 10dni

2os i 2szkodników

Wyjazd z przyczepka

Podobny wyjazd do Gasek w pl, wyszedł taniej

Ale głównie różnica to koszty dojazdu

 

7 godzin temu, Lucek26 napisał:

Dla mnie kemping nad morzem to teren ogrodzony położony w bezpośrednim sąsiedztwie Adriatyku z w miarę  przyzwoita infrastruktura sanitarna.

Placyki przydomowe zwane miejscówkami to najczęściej nic innego jak miejsca parkingowe z bardzo mala ilością miejsca , z kiepskimi warunkami sanitarnymi ,często nadmiernie  zatłoczone . Ponadto bardzo często są  oddalone od morza .  Jeżeli uwzględnimy rzetelnie warunki jakie oferują , warunki dojazdu i wyjazdu to okazuje się ,ze wcale nie są takie tanie.? Praktycznie w lipcu i sierpniu dla czteroosobowej rodziny znalezienie przyzwoitej tzw . " miejscówki " w  cenie do 20 euro jest prawie niemożliwe.

 

 

ale przecież nikt nikogo nie zmusza, można wjechać na Zaton, zapłacić 100e na dobę i mieć wszystko pod nosem

Edytowane 6 Maja 2019 przez konrad_b (wyświetl historię edycji)

[Zulos]

Myślałem, że z tym Zatonem to przesadziłeś, ale sprawdziłem i rzeczywiście - parcela przy morzu w szczycie sezonu i 2+2 wychodzi jak nic 100 EUR!

To więcej (choć oczywiście nie we wszystkich opcjach) niż na Union Lido, a myślałem, że to UL jest niedoścignionym wyznacznikiem ilości atrakcji (dla dzieci i nastolatków) na kempingu - faktycznie Zaton nie dorasta mu do pięt pod tym względem...

Można się sprzeczać co do klimatu - ja też wolę Chorwackie wybrzeże, niż Wenecję Euganejską - ale chyba nikt nie wytłumaczy żadnemu dziecku, że Zaton jest lepszy od UL;-)

To tak na drugim biegunie w temacie najtańszych kempingów;-)